W internecie pojawiły się wpisy, w których grożono policjantom z Czarnkowa (woj. wielkopolskie). Funkcjonariusze zatrzymali w tej sprawie sześć osób. Podejrzanym grozi nawet do dwóch lat więzienia.
Na funkcjonariuszy z Czarnkowa (woj. wielkopolskiego) wylała się fala hejtu po jednej z interwencji. Chodzi o zatrzymanie 25-latka. Mężczyzna był poszukiwanym przez sąd do odbycia kary więzienia. Dodatkowo miał przy sobie narkotyki i kierował pojazdem pomimo zakazu sądowego. Mężczyzna został prawomocnie skazany za włamania na karę bezwzględnego więzienia.
I to wtedy w internecie miały się pojawić wpisy, w których grożono policjantom "popełnieniem przestępstwa na ich szkodę".
- Rodzina zatrzymanego nagrała fragment przebiegu interwencji i zamieściła go w sieci. Wówczas pod filmami ukazały się wpisy i komentarze negujące pracę policjantów, które w konsekwencji doprowadziły do fali hejtu wobec mundurowych – podała aspirant Karolina Górzna-Kustra, rzeczniczka tamtejszej policji.
W sprawie tej zostało wszczęte postępowanie, nadzorowane przez prokuraturę w Trzciance. Według policji, w jego efekcie zatrzymani zostali autorzy wpisów wyczerpujących znamiona przestępstw, tj. groźby karalne i znieważenia. Zatrzymani to czterech mężczyzn i dwie kobiety. Są to osoby w wieku od 19 do 37 lat. Cała szóstka usłyszała zarzuty. Podczas przesłuchania przyznali się do zarzucanych im czynów i złożyli wyjaśnienia. Przeprosili też za swoje zachowanie.Teraz o ich dalszym losie zadecyduje sąd. - Przypominamy, że wobec tego typu zachowań nie ma pobłażania, a każdy, kto grozi funkcjonariuszom, znieważa lub oczernia w oczach opinii publicznej, musi liczyć się z konsekwencjami prawnymi – podkreśliła rzeczniczka czarnkowskiej policji.
Źródło: PAP/TVN24
Źródło zdjęcia głównego: KPP Czarnków