Bili, dusili, grozili śmiercią. Ofiara uciekła z jadącego auta

Jeden z zatrzymanych mężczyzn
Do zdarzenia doszło w okolicy Czarnkowa
Źródło: Google Earth
Dwaj młodzi mieszkańcy Czarnkowa (Wielkopolska) trafili do aresztu po tym, jak znęcali się nad rówieśnikiem. Jak informuje policja, ofiara była bita, duszona i przez kilka godzin wożona samochodem. 18-latkowi udało się uciec dopiero w trakcie jazdy. Zatrzymanym grozi wieloletnie więzienie.

Funkcjonariusze z Czarnkowa zatrzymali dwóch młodych mężczyzn, którzy bezprawnie pozbawili wolności 18-latka, stosując wobec niego przemoc fizyczną i psychiczną. Jak podali, sprawcy założyli ofierze kajdanki, bili go, dusili, grozili pozbawieniem życia i przez kilka godzin wozili samochodem, zatrzymując się w różnych miejscach. Poszkodowanemu udało się w końcu uciec z jadącego auta.

Jeden z napastników, 17-latek, dokonał dodatkowo kradzieży rozbójniczej telefonu komórkowego. Drugiego ze sprawców, 18-letniego mieszkańca Czarnkowa, policjanci zatrzymali następnego dnia - przy mężczyźnie znaleziono mefedron.

Jeden z zatrzymanych mężczyzn
Jeden z zatrzymanych mężczyzn
Źródło: KPP Czarnków

Zatrzymani w areszcie

Na wniosek policji i prokuratora Sąd Rejonowy w Trzciance zdecydował o zastosowaniu wobec obu podejrzanych środka zapobiegawczego w postaci dwumiesięcznego aresztu. Trafili oni do Aresztu Śledczego w Szamotułach. Za bezprawne pozbawienie wolności ze szczególnym udręczeniem grozi kara od pięciu do 25 lat więzienia. 17-latek dodatkowo odpowie za kradzież rozbójniczą, a jego starszy kolega - za posiadanie substancji zabronionych.

Zatrzymani mężczyźni mogą na wiele lat trafić do więzienia
Zatrzymani mężczyźni mogą na wiele lat trafić do więzienia
Źródło: KPP Czarnków
TVN24 HD
Dowiedz się więcej:

TVN24 HD

Czytaj także: