Burdy po mistrzowskiej fecie Lecha. Zatrzymania, ranni policjanci

Zniszczenia po fecie kibiców Lecha Poznań
Zniszczenia po fecie kibiców Lecha Poznań
TVN 24 Poznań
Atak na skłotTVN 24 Poznań

Ponad 30 tysięcy kibiców Lecha Poznań świętowało w centrum miasta zdobycie przez klub mistrzostwa Polski. Odpalali race i petardy, wspinali się na słupy i latarnie. Grupa około 300 agresywnych kiboli starła się z policją, w powietrzu latały krzesła i stoliki. Funkcjonariusze zatrzymali 59 z nich, dwóch policjantów zostało lekko rannych.

Chuligani podpalili drzwi w skłocie na Starym Rynku i jednej z klubokawiarni. Atak na siedzibę skłotu miał trwać ponad 40 minut. Kibole mieli krzyczeć "zabijemy was" i "spalimy was" i wrzucać do środka płonące flary. Anarchiści skarżą się również na zdemolowanie klubokawiarni Zemsta, gdzie powybijano szyby i spalono wejście. - Wciąż ustalamy skalę zniszczeń i ewentualnych poszkodowanych - mówi nam Maciej Święcichowski z biura prasowego poznańskiej policji.

Krzesłami w policję

Do północy zabawa odbywała się bezpiecznie, policjanci interweniowali dopiero po przejściu kibiców z placu im. Adama Mickiewicza na Stary Rynek.

- Po zgromadzeniu i fecie piłkarskiej na placu Mickiewicza odseparowała się grupa około 300-350 chuliganów, która próbowała wedrzeć się do skłotu na rynku, chcieli podpalić jego wnętrze. Po interwencji straży pożarnej i policji doszło do ataku na funkcjonariuszy. Pseudokibice rzucali krzesłami i stolikami. Policjanci starali się odeprzeć atak miotaczami gazu pieprzowego i armatkami wodnymi. Udało się zatrzymać 59 najbardziej agresywnych kibiców. Doprowadzono ich do komisariatu, będą rozliczani za wszystkie czyny - relacjonuje Andrzej Borowiak, rzecznik poznańskiej policji.

Ponad 300 osób starło się z policjąZdjęcie udostępnione przez mieszkańców skłotu

Zdjęcia ze starcia kibiców z policją dostaliśmy na Kontakt24:

Pomocy wymagało w sumie 11 funkcjonariuszy - mieli drobne urazy. - Dwóch z nich jest rannych. Jeden z nich ma złamany palec, inny został uderzony kamieniem. Kibole zniszczyli również wóz transmisyjny TVP. Przeprowadziliśmy oględziny pojazdu, zabezpieczyliśmy nagrania monitoringu, które pozwolą na identyfikację osób odpowiedzialnych za zniszczenia - dodaje Borowiak.

Zarzuty za kilka dni

Zatrzymani kibice po wylegitymowaniu i wstępnym przesłuchaniu, zostali zwolnieni do domów. Dostali jednak wezwanie, co oznacza, że ponownie będą musieli stawić się na komisariacie za kilka dni.

- Ten czas posłuży policjantom na weryfikację zebranego materiału dowodowego. Po przeanalizowaniu m.in. nagrań z monitoringu, kibice biorący udział w burdach mogą usłyszeć zarzuty napaści na funkcjonariusza publicznego, udziału w nielegalnym zbiegowisku oraz nierozejściu się na żądanie policjantów - tłumaczy rzecznik policji.

Złość anarchistów

Na jednym ze społecznościowych profili anarchistów ze skłotu Od:zysk pojawił się wpis dotyczący ataku na ich siedzibę:

Około godziny 23.20 jakieś 350 osób zebrało się pod naszym skłotem i rozpoczęło atak z użyciem broni białej, kamieni, butelek, petard, rac i krzeseł oraz stolików z pobliskich ogródków piwnych. Gasiliśmy flary, które wpadały do budynku wrzucane przez okna na kilku piętrach i zabarykadowaliśmy drzwi. Atak przeprowadzono z dwóch stron budynku, od ulicy z Szkolnej i Paderewskiego. Napastnicy byli przygotowani na atak i doskonale wiedzieli co robić. Krzyczeli hasła: "Jest nas mało,wyjdźcie śmiało" ;"Zabijemy Was"; "Spalimy was". Przez 40 minut próbowali dostać się do budynku starając się wyważyć drzwi. Jedno z wejść stanęło w płomieniach. Próbowaliśmy ugasić pożar od wewnątrz. Po północy przyjechała straż pożarna, lecz tłum nie pozwolił podjechać do budynku, po jakimś czasie zjawiła się policja która przez następne 1,5 godziny odpierała ataki tłumu. Dopiero opancerzony wóz z armatką wodną rozgonił motłoch, który demolował Stary Rynek.

- Chuligani zniszczyli nam skłot, ale też klubo-księgarnię przy ul. Fredry. Wrzucali petardy, zdemolowali drzwi, powybijali szyby, mamy naprawdę dużo strat - irytuje się Marek Piekarski z Od:zysku.

Połamane parasole, wyrwane znaki

Od wczesnego ranka na poznańskim rynku trwa sprzątanie i naprawianie zniszczeń. Kibole powywracali ogródkowe krzesła, połamali parasole, powyginali znaki. Płyta rynku pokryta była szkłem, a pomiędzy kawiarniami porozrzucane były petardy i części kawiarnianych płotków.

Urząd miasta cały czas szacuje skalę zniszczeń. - Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne nie zgłosiło nam żadnych strat. Przez cały dzień Zarząd Dróg Miejskich będzie sprawdzał stan lamp i latarni, bo te wczoraj były szczególnie oblegane - informuje Paweł Marciniak, rzecznik miasta.

Straty zostały podliczone i po południu Tomasz Libich, rzecznik ZDM podał do wiadomości ich wartość.

- Zostało zniszczonych 14 znaków drogowych. Straty wyceniliśmy na około 1000 złotych. Nasze służby szybko uporały się z problemem; wszystkie szkody zostały już naprawione - mówi.

Ranni w szpitalu

Do szpitala ortopedyczno-rehabilitacyjnego HCP trafiło wczorajszej nocy 38 osób. - Opatrywaliśmy zadrapania, poparzenia, pobicia, drobne złamania. Trzy osoby zostały na oddziale ortopedycznym na dłużej, są poważniej połamani - informuje Lesław Lenartowicz, rzecznik placówki.

Niedziela mistrzów

W niedzielę wieczorem Lech zremisował z Wisłą Kraków, co dało mu tytuł piłkarskiego mistrz Polski. Po skończonym meczu drużyna przejechała otwartym autobusem na plac im. Adama Mickiewicza. Towarzyszyły jej wiwatujące tłumy, które następnie "rozlały" się po centrum.

Feta w obiektywie Reporterów 24:

"Poznań płonie", czyli Kolejorz świętował mistrzostwo. Feta w obiektywach Reporterów 24
"Poznań płonie", czyli Kolejorz świętował mistrzostwo. Feta w obiektywach Reporterów 24Kontakt 24

Autor: ww / Źródło: TVN 24 / PAP

Źródło zdjęcia głównego: Od:zysk

Pozostałe wiadomości

Stany Zjednoczone wstrzymują pomoc wojskową dla Ukrainy – informują amerykańskie media, powołując się na oświadczenie przedstawiciela Białego Domu. Zaledwie kilka godzin wcześniej pytany o to, czy rozważa taką decyzję Trump mówił, że "nie rozmawiał o tym", choć - jak stwierdził - "zobaczymy, co się stanie".

Amerykańskie media: Trump wstrzymuje pomoc wojskową dla Ukrainy

Amerykańskie media: Trump wstrzymuje pomoc wojskową dla Ukrainy

Źródło:
PAP, Reuters

Papież Franciszek miał dwa epizody ostrej niewydolności oddechowej i wymagał nieinwazyjnej, mechanicznej wentylacji - przekazał w poniedziałek wieczorem Watykan.

Watykan o stanie papieża Franciszka. "Dwa epizody ostrej niewydolności oddechowej"

Watykan o stanie papieża Franciszka. "Dwa epizody ostrej niewydolności oddechowej"

Źródło:
Reuters, PAP

- Trudno wytłumaczyć to inaczej niż kampanią wyborczą - komentują rządzący. Po dyplomatycznej kłótni w Białym Domu polska opozycja frontalnie atakuje prezydenta Ukrainy, nie przebierając w słowach. To wygląda, jakby PiS ścigało się z Konfederacją na antyukraińskość.

Politycy PiS po kłótni w Białym Domu atakują Zełenskiego. "Obrzydliwa zmiana kierunku"

Politycy PiS po kłótni w Białym Domu atakują Zełenskiego. "Obrzydliwa zmiana kierunku"

Źródło:
Fakty TVN

Do tej pory dobra wola kierowana była w stronę sojuszników z Europy i to właśnie amerykański wywiad ostrzegał przed rosyjskimi przesyłkami, które miały eksplodować na europejskich lotniskach. Teraz nawet nie będzie miał o nich wiedzy. Decyzję podjął w ubiegłym tygodniu amerykański sekretarz obrony. To niejedyny gest dobrej woli w kierunku Putina. Prasa pisze też o ruchach wokół odbudowy Nord Stream 2.

"To bandyta, który rozumie jedną rzecz: siłę". Demokraci ostrzegają Trumpa

"To bandyta, który rozumie jedną rzecz: siłę". Demokraci ostrzegają Trumpa

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Słowacki premier zagroził zablokowaniem czwartkowego szczytu Unii Europejskiej w sprawie pomocy finansowej i wojskowej dla Ukrainy. Robert Fico domaga się, by Wspólnota poparła jego żądania przywrócenia przez Kijów tranzytu gazu przez terytorium Ukrainy. Odrzucił też uczestnictwo Bratysławy w dozbrajaniu atakowanego przez Rosję kraju.

Fico grozi zablokowaniem szczytu w sprawie pomocy dla Ukrainy. I stawia żądania

Fico grozi zablokowaniem szczytu w sprawie pomocy dla Ukrainy. I stawia żądania

Źródło:
PAP, Hospodárske noviny

- Kiedy zaczynała się wojna, to rząd Prawa i Sprawiedliwości zachował się tak, jak powinien się zachować polski rząd - mówił wicemarszałek Senatu Michał Kamiński (PSL-Trzecia Droga). - Tak należało wówczas robić i tak należy oczywiście robić także i teraz - ocenił pomoc Polski dla Ukrainy poseł PiS Marcin Przydacz.

W tej sprawie "nie ma sporów" między obecnym i poprzednim rządem

W tej sprawie "nie ma sporów" między obecnym i poprzednim rządem

Źródło:
TVN24

- Producenci aut będą mieli więcej czasu na spełnienie europejskich celów dotyczących norm emisji CO2 - zapowiedziała szefowa Komisji Europejskiej (KE) Ursula von der Leyen.

Co z unijną rewolucją? Zapowiedź Brukseli

Co z unijną rewolucją? Zapowiedź Brukseli

Źródło:
PAP

Dwa autobusy zderzyły się w poniedziałek w centrum Barcelony. Ponad 50 osób zostało rannych. Cztery z nich są w stanie krytycznym i trafiły do szpitala. Na miejsce zdarzenia skierowano 19 karetek pogotowia, wozy policyjne i strażackie oraz zespoły psychologów.

Zderzenie dwóch autobusów w Barcelonie. Dziesiątki rannych

Zderzenie dwóch autobusów w Barcelonie. Dziesiątki rannych

Źródło:
PAP

Osoby, które złożyły wniosek o wcześniejszą emeryturę przed 6 czerwca 2012 roku, a prawo do świadczenia uzyskały po roku 2012, będą mogły ponownie przeliczyć wysokość emerytury - wynika z założeń projektu resortu rodziny, który znalazł się w wykazie prac rządu. Zmiany mogą objąć około 200 tysięcy Polaków.

Zmiany dla tysięcy emerytów. Nowe plany rządu

Zmiany dla tysięcy emerytów. Nowe plany rządu

Źródło:
PAP

20-latek podejrzany o próbę zgwałcenia 13-latki w Rabce-Zdroju trafi do tymczasowego aresztu. Sąd rozpatrzył zażalenie prokuratury na wcześniejszą decyzję sądu, który zgodził się, by podejrzany wyszedł na wolność po wpłaceniu 50 tysięcy złotych poręczenia majątkowego. 20-latkowi grozi nawet dożywocie.

Podejrzany o próbę zgwałcenia 13-latki trafi jednak do aresztu

Podejrzany o próbę zgwałcenia 13-latki trafi jednak do aresztu

Źródło:
PAP / tvn24.pl

W wieku 88 lat zmarł James Harrison, dawca krwi z Australii, który pomógł ocalić życie nawet 2,4 miliona dzieci. Mężczyzna zyskał sławę za sprawą swojej unikalnej krwi, pozwalającej na produkcję szczepionek zapobiegających konfliktowi serologicznemu u noworodków. Informację o śmierci Harrisona przekazała jego rodzina.

Nie żyje "człowiek ze złotym ramieniem", jego krew uratowała 2,4 miliona dzieci

Nie żyje "człowiek ze złotym ramieniem", jego krew uratowała 2,4 miliona dzieci

Źródło:
BBC, tvn24.pl

Z audi wysiadł pasażer, podszedł do kierowcy innego auta i zaczął się z nim bić. Nagranie ze zdarzenia na drodze wojewódzkiej trafiło do sieci. - Niestety, to sołtys, jest mi niezmiernie przykro. Ofiary też są mieszkańcami naszej gminy, wyraziłem pełne wsparcie dla poszkodowanych i zdecydowanie potępienie zachowania pana sołtysa - mówi portalowi tvn24.pl Robert Zieliński, wójt gminy Sztutowo. Zapowiada też dalsze kroki wobec sołtysa. Władze gminy wydały w tej sprawie oświadczenie.

Agresja i bójka na drodze. "Niestety, to sołtys"

Agresja i bójka na drodze. "Niestety, to sołtys"

Źródło:
TVN24

Samochód wjechał w tłum ludzi w centrum Mannheim w zachodniej części Niemiec. Nie żyją co najmniej dwie osoby, jest wielu rannych. Podejrzany został ujęty, to obywatel Niemiec. Nie jest jasne, czy zdarzenie w Mannheim było nieszczęśliwym wypadkiem czy aktem terroru. "Po raz kolejny opłakujemy Mannheim, po raz kolejny opłakujemy rodziny ofiar bezsensownego aktu przemocy" - napisał na X kanclerz Olaf Scholz.

Samochód wjechał w tłum ludzi. "Kolejny raz opłakujemy Mannheim"

Samochód wjechał w tłum ludzi. "Kolejny raz opłakujemy Mannheim"

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, "Bild", PAP

Dziennikarz, który pytał prezydenta Ukrainy o brak garnituru, pojawił się w Białym Domu niedawno, gdy administracja Donalda Trumpa zaczęła sama decydować, kogo wpuszcza na wydarzenia z prezydentem. To Brian Glenn, pracujący dla znanej z rozpowszechniania teorii spiskowych stacji Real America Voice. Jak oceniają media, pytanie zadane przez Glenna było "ciosem poniżej pasa" wobec prezydenta Ukrainy, które "zmieniło nastrój" spotkania w Gabinecie Owalnym.

"Pan posiada garnitur?". Kim jest dziennikarz, który zadał Zełenskiemu "cios poniżej pasa"

"Pan posiada garnitur?". Kim jest dziennikarz, który zadał Zełenskiemu "cios poniżej pasa"

Źródło:
Reuters, The New York Times, The Telegraph, PAP, BBC, tvn24.pl

Większość Amerykanów negatywnie ocenia działania Donalda Trumpa jako prezydenta i uważa, że wskutek jego polityki kraj zmierza w złym kierunku. Większość ankietowanych jest też zdania, że głowa państwa nie poświęca wystarczającej uwagi "najbardziej palącym problemom kraju" - wskazują wyniki najnowszego sondażu, przeprowadzonego na zlecenie CNN.  

Amerykanie ocenili pierwsze tygodnie prezydentury Trumpa. Sondaż

Amerykanie ocenili pierwsze tygodnie prezydentury Trumpa. Sondaż

Źródło:
CNN

Prokuratura wszczęła śledztwo dotyczące podejrzenia, że prezes Polskiego Komitetu Olimpijskiego Radosław Piesiewicz mógł popełnić tak zwaną zbrodnię VAT - wynika z nieoficjalnych informacji tvn24.pl. W śledztwie nadzorowanym przez Prokuraturę Regionalną w Gdańsku weźmie udział Krajowa Administracja Skarbowa, a także Centralne Biuro Antykorupcyjne.

Rusza śledztwo dotyczące zbrodni VAT-owskiej w Polskim Komitecie Olimpijskim

Rusza śledztwo dotyczące zbrodni VAT-owskiej w Polskim Komitecie Olimpijskim

Źródło:
tvn24.pl

Zachowanie innych kierowców nie przyczyniło się do śmieci mężczyzny, który zginął natychmiast po uderzeniu w bariery energochłonne, przez co nie może tu być mowy o rozpatrywanie tego zdarzenia pod kątem przestępstwa nieudzielenia pomocy - tak prokuratura tłumaczy umorzenie śledztwa w sprawie śmiertelnego wypadku motocyklisty na obwodnicy Zambrowa (Podlaskie). W czasie gdy doszło do tego zdarzenia, drogą przejeżdżali była I prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Gersdorf i jej mąż, były prezes Trybunału Konstytucyjnego Bohdan Zdziennicki.

Zginął motocyklista. Obok przejeżdżali była prezes Sądu Najwyższego i jej mąż. Koniec śledztwa

Zginął motocyklista. Obok przejeżdżali była prezes Sądu Najwyższego i jej mąż. Koniec śledztwa

Źródło:
PAP

Działacze studenccy w Irlandii mówią o "alarmującym wzroście" liczby ofert wynajmu mieszkań w zamian za seks i apelują do władz o pilne działania. Zielona Wyspa pozostaje popularnym kierunkiem wśród zagranicznych studentów, a jednocześnie mierzy się z kryzysem braku nieruchomości, podaje brytyjska Sky News.

Mieszkanie za seks. "Alarmujący wzrost" ofert wynajmu

Mieszkanie za seks. "Alarmujący wzrost" ofert wynajmu

Źródło:
Sky News

W Trójmieście około dwukrotnie wzrosła w ofercie deweloperów liczba mieszkań z ceną ponad 20 tysięcy złotych za metr kwadratowy - wynika z danych portalu Rynekpierwotny. Podano również dane dotyczące cen nowych lokali w największych miastach Polski.

20 tysięcy złotych za metr. W tym mieście podwoiła się liczba ofert

20 tysięcy złotych za metr. W tym mieście podwoiła się liczba ofert

Źródło:
PAP
Przekraczają granicę i znikają. Co się stało z tymi dziećmi?

Przekraczają granicę i znikają. Co się stało z tymi dziećmi?

Źródło:
tvn24.pl
Premium
Gotowość do wyjazdu to jeszcze nie udział w wojnie. "To jest mądrość tych rządów"

Gotowość do wyjazdu to jeszcze nie udział w wojnie. "To jest mądrość tych rządów"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Oscary 2025 za nami. "Anora" łącznie otrzymała aż pięć Nagród Akademii. Została najlepszym filmem, jeden z jego producentów - Sean Baker - wygrał także w kategoriach: najlepsza reżyseria, najlepszy scenariusz oryginalny oraz najlepszy montaż, a gwiazda produkcji Mikey Madison otrzymała Oscara dla najlepszej aktorki.

Oscary 2025. "Anora" wielkim zwycięzcą

Oscary 2025. "Anora" wielkim zwycięzcą

Źródło:
tvn24.pl