Bronisław Komorowski odsłonił w środę pomnik Ignacego Paderewskiego w centrum Poznaniu. Pomnik stoi na placu Stefana Stuligrosza, przy Akademii Muzycznej im. Ignacego Jana Paderewskiego. Jego budową zajęło się Towarzystwo im. Hipolita Cegielskiego. Wizyta Paderewskiego w Poznaniu w grudniu 1918 r. dała początek zdarzeniom, które doprowadziły do wybuchu powstania wielkopolskiego.
Ceremonia odsłonięcia pomnika odbyła się po godz. 15. Prezydent, który objął honorowy patronat na powstaniem pomnika, przypomniał o miłości Paderewskiego do muzyki oraz jego roli w odbudowie polskiego państwa i wybuchu Powstania Wielkopolskiego.
- Składając hołd Paderewskiemu, składamy hołd wielkiej Polsce, tym wielkim ludziom, którzy zbudowali pierwsza niepodległą Rzeczpospolitą po rozbiorach. Paderewski miał swoje wyraziste poglądy i sympatie polityczne, ale zawsze mówił, że jego jedyną partią jest Polska - mówił prezydent.
"Tu jest szczególne miejsce"
Bronisław Komorowski nawiązał także do innego pomnika wielkiego polityka i kompozytora, który znajduje się w stolicy. - Paderewski ma swój pomnik w Warszawie, przed którym rokrocznie staje przemarsz 11 listopada. Ile razy będę stawał przed tym pomnikiem w Warszawie, będę myślał o tym pomniku w Poznaniu. Tu jest szczególne miejsce, którym warto podkreślić związek Paderewskiego z Poznaniem i podkreślić jego rolę w wybuchu Powstania Wielkopolskiego - mówił.
Prezydent podkreślał także, że pomnik powstał "w wyniku pełnej aktywności społecznej" - ufundowano go ze składek darczyńców - bez sięgania po publiczne pieniądze. - Pomnik jest jednocześnie pomnikiem wielkopolskich i poznańskich postaw obywatelskich - zaznaczał Komorowski.
Przemówienie prezydenta RP zakłócała okrzykami kilkudziesięcioosobowa grupa jego przeciwników.
Pianista we fraku
Pomnik autorstwa Rafała Nowaka stanął na placu Stefana Stuligrosza przed budynkiem Akademii Muzycznej noszącej imię Paderewskiego. Przedstawia postać pianisty we fraku, z powstańczą rozetką wpiętą w klapę. Prace nad wzniesieniem pomnika zainicjowano w 2009 roku, organizatorem i realizatorem przedsięwzięcia jest Towarzystwo im. Hipolita Cegielskiego.
Pomnik postawiono w 155. rocznicę urodzin Ignacego Jana Paderewskiego i 95. rocznicę działalności Akademii Muzycznej w Poznaniu.
"Głowa z latającymi rękoma"
O budowie pomnika Paderewskiego było głośno przed dwoma laty, kiedy przedstawiono jego wstępny projekt. Miał mieć on zupełnie inna formę niż obecnie - wizualizacja przedstawiała klapę od fortepianu, ręce grające na klawiaturze i głowę Paderewskiego, umieszczoną na cokole. Na podstawie pomnika umieszczony był polski orzeł oraz słowa wielkiego kompozytora i polityka: "Uwielbiam muzykę, ale jeszcze bardziej kocham moją ojczyznę".
Formę pomnika negatywnie ocenili eksperci, radni i mieszkańcy. - Ciekawe czy "to" będzie miało mechanizm i czy paluszki będą się ruszać na klawiaturze? – ironizował Cezary Ostrowski, inicjator petycji przeciwko budowie pomnika w proponowanej wówczas formie.
W podobnym tonie wypowiadała się większość zabierających osób głos. - Ten pomnik to karykatura. Tak ważna postać dla Poznania jak Paderewski zasługuje na godniejszą formę. W takiej będzie obiektem kpin i żartów. Jest ryzykowna i trudno mi ją obronić. Z całym szacunkiem dla intencji autora i pomysłodawców pomnika, mi osobiście przypomina pojemnik do cukierków z odchylaną głową - mówił Franciszek Sterczewski, poznański happener, student architektury i sygnatariusz listu otwartego.
Głos zabrał także Piotr Libicki, historyk sztuki, a dziś plastyk miejski. - Nie mam nic przeciwko upamiętnieniu Paderewskiego, proponowana forma jest jednak koszmarna: sama głowa z latającymi rękoma. Nie jest to najszczęśliwszy projekt - oceniał w rozmowie z tvn24.pl.
Zmieniono projekt i przepisy
- Dobrze się stało, że tak ta sprawa się zakończyła. Pomnik Paderewskiego ma łączyć poznaniaków a nie dzielić - przyznał wówczas dr Marian Król.
Nowa forma pomnika nie budzi już kontrowersji.
Inicjator Powstania Wielkopolskiego
Ignacy Jan Paderewski (1860-1941) był artystą koncertującym na całym świecie, jednym z największych pianistów swojej epoki. W czasie I wojny światowej, wykorzystując liczne znajomości w świecie polityki, wspierał dążenia Polski do odzyskania niepodległości. W 1919 r., już jako premier i minister spraw zagranicznych odrodzonej Polski, stanął razem z Romanem Dmowskim na czele delegacji polskiej na konferencję pokojową w Paryżu i podpisał w imieniu Polski traktat wersalski.
Wizyta Paderewskiego w Poznaniu 26 grudnia 1918 r. przyczyniła się do wybuchu powstania wielkopolskiego. Jego przyjazd stał się okazją do zorganizowania manifestacji patriotycznej. Następnego dnia Polacy gromadzili się przed budynkiem hotelu Bazar, w którym zatrzymał się pianista. Swoje pochody zorganizowali również Niemcy. Z zamieszek wywiązała się walka i rozpoczęło się powstanie.
Powstanie wielkopolskie wybuchło 27 grudnia 1918 r. w Poznaniu. Wojska powstańcze wyzwoliły spod władzy niemieckiej niemal całą Wielkopolskę. Za koniec powstania historycy uznają likwidację Frontu Wielkopolskiego 8 marca 1920 r., choć powstańcze zdobycze dał odrodzonej Polsce traktat wersalski z 28 czerwca 1919 roku.
Autor: FC / Źródło: TVN 24 Poznań / PAP