Śmigłowiec wykonywał lot szkoleniowy w czwartek około godziny 13.30. Jak przekazała Rzeczniczka 33. Bazy Lotnictwa Transportowego, mjr Iwona Grześkowiak, wylądował na terenie przygodnym, bezpiecznym, niedaleko Jeziora Niedzięgiel. Jak dodała rzeczniczka, maszyna nie pochodziła z 33. Bazy. Według niej przyczyną lądowania było zadymienie w kabinie pilota.
Informację o awaryjnym lądowaniu potwierdził też mł. insp. Andrzej Borowiak, rzecznik prasowy KWP w Poznaniu. Przekazał, że podczas lotu na komputerze miał uruchomić się alarm, że parametry silnika są nieprawidłowe i dlatego pilot zdecydował o lądowaniu.
Kpt. Dominik Maik, rzecznik prasowy Oddziału Żandarmerii Wojskowej w Bydgoszczy, potwierdził, że żandarmeria zabezpiecza teren. Na miejscu jest też wojskowa straż pożarna.
Autorka/Autor: wini /jas
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24