3 marca odbędzie się pierwsza rozprawa Denisa H. 30-latek jest oskarżony o zaatakowanie nożem na przystanku autobusowym swojego kolegi. Ranny zmarł.
Do ataku doszło 25 maja zeszłego roku przy Alejach Solidarności w Poznaniu. Około godziny 18 doszło tam do szarpaniny dwóch mężczyzn. 40-latek został ugodzony nożem przez innego mężczyznę, niemającego na sobie koszulki. Sprawca uciekł z miejsca zdarzenia. Ofiarę ataku próbowała reanimować kobieta oczekująca na autobus. Bezskutecznie.
- Sprawca zadał trzy pchnięcia w klatkę piersiową, jedno przebiło serce i pokrzywdzony zmarł na miejscu - wyjaśnił Michał Smętkowski, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Poznaniu.
Znaleźli go w mieszkaniu
Obława na mordercę trwała ponad trzy godziny. Policja zatrzymała podejrzanego o atak kilka minut po godzinie 21 w jednym z mieszkań na poznańskich Winogradach.
- W chwili zatrzymania przez policję był nietrzeźwy - informowała Iwona Liszczyńska z wielkopolskiej policji. Jak dodała, z ustaleń śledczych wynika, że ofiara i napastnik znali się. - Krótko przed zdarzeniem razem spożywali alkohol i wtedy właśnie doszło między nimi do kłótni – powiedziała.
Mężczyzna najpierw został zaatakowany między blokami, ale udało mu się uciec. Morderca dopadł go na przystanku.
Odpowie za zabójstwo
Denis H. był już znany policji, mężczyzna wcześniej był notowany za przestępstwa. Dzień po zatrzymaniu prokuratura przedstawiła mu zarzut zabójstwa. - Mężczyzna został przesłuchany w charakterze podejrzanego. Przyznał się do tego czynu, złożył wyjaśnienia i opisał okoliczności popełnienia tego czynu. Za ten czyn grozi kara od 8 lat do dożywotniego pozbawienia wolności – tłumaczył Smętkowski.
Od tego czasu mężczyzna przebywa w areszcie.
W grudniu Prokuratura Rejonowa Poznań-Stare Miasto skierowała do sądu akt oskarżenia w tej sprawie. Pierwsza rozprawa odbędzie się 3 marca.
Źródło: TVN 24 Poznań
Źródło zdjęcia głównego: TVN 24