Tragedia nad Jeziorem Maltańskim w Poznaniu. We wtorek około południa wyłowiono z niego dwuletniego chłopca. Po kilku godzinach dziecko zmarło.
- Dziecko wyciągnięto z jeziora we wtorek około godz. 12. Zmarł około godz. 15 po przewiezieniu do szpitala. Na razie nie wiadomo jak znalazł się w jeziorze - mówi Iwona Liszczyńska z wielkopolskiej policji.
Jak udało się ustalić TVN 24, chłopiec był pochodzenia hinduskiego. Był dzieckiem pary prowadzącej Restaurację Indyjską przy mecie toru regatowego na Malcie.
- Mimo dwugodzinnej reanimacji, 2-latka nie udało się uratować. Ciało dziecka przewieziono do Zakładu Medycyny Sadowej w Poznaniu - powiedział Tadeusz Owczarzak-Gran, rzecznik szpitala dziecięcego przy ul. Krysiewicza w Poznaniu.
Trwają przesłuchania
Sprawę badają prokuratura i policjanci z Nowego Miasta. Przesłuchiwani są świadkowie zdarzenia.
Jezioro Maltańskie w Poznaniu:
Autor: FC / Źródło: TVN 24 Poznań
Źródło zdjęcia głównego: Wikipedia (CC-BY-SA 3.0) | Radomil