Znicz, który przed rokiem kosztował 3,5 złotego, dzisiaj jest za pięć złotych - narzeka jeden z klientów przycmentarnego stoiska w Szczecinie. Klienci zwracają też uwagę na ceny kwiatów, chociaż te - jak deklarują pracownicy kwiaciarni - nie zmieniły się tak bardzo, jak ceny zniczy. Reporterka TVN24 sprawdza, jak inflacja i wszechobecna drożyzna wpłynie na koszt zakupów na dzień Wszystkich Świętych przy największej w Polsce nekropolii - Cmentarzu Centralnym w Szczecinie.
Pan Tadeusz jest właścicielem stoiska przy jednym ze szczecińskich cmentarzy. Przed kamerą TVN24 opowiada, że wysokie ceny przez dniem Wszystkich Świętych związane są z wszechobecną drożyzną. - Parafina podrożała o sto procent. Znicze czy wkłady o 50 procent. To samo jest z ceną sadzonek, doniczek. Trzeba doliczyć jeszcze koszty wody czy ogrzewania, to wszystko ma wpływ na to, za ile wystawiamy towar - podkreśla mężczyzna.
Za znicze trzeba płacić dużo więcej, niż przed rokiem. Jak duże są różnice? Ekipa TVN24 rozmawiała z mężczyzną, który kupił znicze za pięć złotych za sztukę.
- Identyczny znicz w ubiegłym roku kosztował 3,5 złotego - podkreśla i dodaje, że jego tegoroczne zakupy na dzień Wszystkich Świętych będą dużo skromniejsze, niż ostatnio.
Ceny kwiatów bez rewolucji
Sprzedawczynie w kwiaciarniach przekonują, że ceny kwiatów przypominają ubiegłoroczne.
- Zmiana może jest o złotówkę. Nie widzę zmiany liczby klientów, chociaż ludzie skarżą się na drożyznę - mówi Maria Rozvadowska, florystka pracująca w kwiaciarni przy bramie Cmentarza Centralnego w Szczecinie.
Tego samego zdania jest Małgorzata Gryczyńska, właścicielka sklepu przy nekropolii.
- NIe ma dużej różnicy w cenie. Ludzie narzekają, ale chyba robią to, żeby narzekać - mówi Gryczyńska.
Sprzedawcy, z którymi rozmawialiśmy zwracają uwagę, że dobrą metodą na oszczędzenie kilku złotych będzie wcześniejsze zrobienie zakupów. Im bliżej bowiem 1 listopada, tym ceny mogą być wyższe.
Skromniej, niż dotąd
Osoby, które rozmawiały z naszą reporterką przed wejściem na cmentarz mówią, że wysokie ceny ich martwią. Część deklaruje, że - z powodu drożyzny - ich zakupy będą skromniejsze. Narzekały zwłaszcza osoby starsze, które zwracały uwagę, że wszystko - od zakupów spożywczych przez leki po media - zdrożało.
- Taki dzień jest raz w roku. Chciałabym godnie uczcić tych, co odeszli. Nie wiem jednak, czy to się uda - mówi jedna z rozmówczyń TVN24.
Andrzej Kus, rzecznik miasta do spraw komunalnych i ochrony środowiska przekazuje, że najpewniej tegoroczne święto Wszystkich Świętych będzie mniej okazałe, niż zeszłoroczne.
- Podwyżki cen na pewno wpłyną na liczbę kwiatów na cmentarzach, na to, jak będą wyglądać nasze zakupy - mówi Kus.
Dodaje, że miasto przygotowuje się identycznie do dnia Wszystkich Świętych, jak przed rokiem.
- Ustawiamy dodatkowe kontenery i pojemniki na odpady. Przygotowania są w toku - kończy Kus.
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24