"Tysiąc osób przyszło go pożegnać". Ostatni rejs niemieckiego statku

154-metrowy statek zatonął w okolicach Rozewia
154-metrowy statek zatonął w okolicach Rozewia
inselvideo
inselvideoW ten sposób "Georg Buchner" wyruszał w swoją ostatnią podróż

Zatonął kilkadziesiąt godzin po rozpoczęciu ostatniego rejsu."Georg Buchner” przez 36 lat był symbolem portu w niemieckim mieście Rostock. – Tysiąc osób przyszło go pożegnać. Dla nas to było duże wydarzenie – opowiada jeden z mieszkańców miasta.

- Od 36 lat był symbolem miasta i portu Rostock. W dniu kiedy wyruszał w ostatnią podróż tysiąc osób przyszło go pożegnać. Dla nas to było duże wydarzenie – opowiada jeden z mieszkańców miasta, autor filmu pokazującego jak "Georg Buchner" po raz ostatni opuszcza port w Niemczech.

Zatonął w pobliżu Rozewia

Kilkadziesiąt godzin później statek zatonął. W środę "Georg Buchner" wyruszył z portu w Rostocku holowany przez polską jednostkę Ajaks. Zmierzał do Kłajpedy na Litwie, gdzie zgodnie z planem powinien dotrzeć w piątek. Na Litwie miał zostać zezłomowany.

W czwartek przed godz. 20:00 "Georg Buchner" stracił pływalność i hol został przecięty. Statek zatonął 8 mil morskich na północny wschód od Rozewia na polskich wodach terytorialnych.

Pływał z Antwerpii do Kongo

"Georg Buchner" został zbudowany w 1950 roku jako Charles Ville w Belgii i oddany do użytku w 1951 roku. Charles Ville służył pod belgijską banderą do roku 1967. Obsługiwał wówczas linię promową między Antwerpią i Kongo.

W 1967 roku statek przeszedł w posiadanie niemieckiego holdingu "Deutsche Seereederei", który wykorzystywał go do prowadzenia szkoleń. W 1991 statek stał się własnością miasta Rostock, których władze dziesięć lat temu nadały mu imię "Georg Buchner". Od tego momentu statek służył jako hotel w porcie w Rostocku.

Statek mierzący 154 metry długości zatonął w pobliżu RozewiaEM311 | Wikipedia (CC BY-SA 3.0)
Statek zatonął 8 mil na wschód od RozewiaGrand-Duc | Wikipedia (CC BY-SA 3.0)

Autor: md/par / Źródło: TVN24 Pomorze

Źródło zdjęcia głównego: inselvideo/YouTube

Pozostałe wiadomości