Farmy wiatrowe od początku roku notują historyczne wyniki w produkcji energii elektrycznej. - Od ponad dwóch miesięcy mamy dobry wiatr i zasilamy polskie gniazdka na poziomie ponad 30 procent całej zużywanej energii w Polsce - twierdzi prezes Polskiego Stowarzyszenia Energetyki Wiatrowej.
Jak informuje Polskie Stowarzyszenie Energetyki Wiatrowej, farmy wiatrowe od początku roku wyprodukowały rekordowo dużo prądu. Jak przekazało PSEW, w styczniu wytworzono ponad 2,5 TWh, co oznacza, że wiatraki pracowały średnio z mocą 3 500 MW, czyli z blisko 50-procentową produktywnością. Luty zapowiada się jeszcze lepiej - w połowie miesiąca turbiny osiągnęły już 56 procent.
- Średnioroczne zapotrzebowanie wynikające z lądowych farm wiatrowych wynosi 10 procent, natomiast mamy już od ponad dwóch miesięcy dobry wiatr i zasilamy polskie gniazdka na poziomie ponad 30 procent całej zużywanej energii w Polsce Janusz Gajowiecki, Prezes Polskiego Stowarzyszenia Energetyki Wiatrowej.
PSEW: to najlepsze lekarstwo na wysokie rachunki za prąd
Jak informuje PSEW, cena energii elektrycznej produkowanej w instalacjach OZE, takich jak elektrownie wiatrowe, jest obecnie ponad trzykrotnie niższa niż w przypadku produkcji energii w konwencjonalnych elektrowniach wykorzystujących węgiel czy gaz.
"To w tym momencie najlepsze lekarstwo na wysokie rachunki za prąd" - czytamy na stronie PSEW.
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24