Miał rozkochiwać w sobie kobiety, a potem je zabijać. Mariusz G. stanął przed sądem, przyznał się do zabójstw

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, PAP
Mariusz G. przyznał się do zabójstwa trzech kobiet. Początek procesu
Mariusz G. przyznał się do zabójstwa trzech kobiet. Początek procesuTVN24
wideo 2/7
Mariusz G. przyznał się do zabójstwa trzech kobietTVN24

Ruszył proces Mariusza G., oskarżonego o zabicie trzech kobiet na terenie gminy Kołobrzeg (Zachodniopomorskie). Jak twierdzą śledczy, mężczyzna miał najpierw rozkochiwać w sobie ofiary, a po zbrodni przywłaszczyć ich majątek. Wraz z nim na ławie oskarżony zasiadły cztery inne osoby, które miały mu pomagać. Podczas pierwszej rozprawy G. przyznał się do zabójstwa trzech kobiet, ale nie do swoich motywacji.

Proces ruszył w czwartek w Sądzie Okręgowym w Koszalinie. Mariusz G. oskarżony jest o to, że "dokonał na terenie gminy Kołobrzeg zbrodni zabójstwa trzech kobiet, oraz przestępstw między innymi przeciwko mieniu i wiarygodności dokumentów, popełnionych także w porozumieniu z czwórką współpodejrzanych". Ci współpodejrzani to Sebastian T., Dorota Ł., Karolina S. i Łucja S. Mieli oni - na różne sposoby - pomagać mężczyźnie w zacieraniu śladów zbrodni i utrudnianiu postępowania karnego.

Oskarżyciel publiczny, prokurator Prokuratury Okręgowej w Szczecinie Katarzyna Żukrowska podczas pierwszej rozprawy złożyła sprzeciw co do wyłączenia jawności procesu. Pokrzywdzeni, bliscy ofiar, oświadczyli na sali sądowej, że chcą zeznawać w obecności mediów i publiczności. Adwokat bliskich zamordowanej Bogusławy R. Maciej Breliński, który wnosił o jawny proces, podkreślał, że "wyłączenie jawności promuje oskarżonych", opinia publiczna traci szansę na poznanie motywów tej zbrodni. Wyłączenia jawności procesu chciał obrońca głównego oskarżonego Mariusza G. oraz oskarżonej Karoliny S. Pozostali pełnomocnicy oskarżonych decyzję, co do jawności procesu pozostawili sądowi. Oskarżeni wnieśli jak ich obrońcy. Przewodnicząca dwuosobowego składu orzekającego sędzia Anna Rutecka-Jankowska nie wyłączyła jawności procesu.

Przyznał się do zabójstwa trzech kobiet

Mariusz G. przed Sądem Okręgowym w Koszalinie przyznał się do zabójstwa trzech kobiet: 31-letniej Iwony K., 37-letniej Anety D. i 54-letniej Bogusławy R. Oskarżony, przyznając się do zabójstw, zaznaczył jednak, że nie dokonał ich z motywacji zasługującej na szczególne potępienie, "ze względu na więzi intymne", które łączyły go z ofiarami. Z 19 zarzutów ujętych w akcie oskarżenia, Mariusz G. przyznał się do 10. - Odmawiam składania wyjaśnień na tym etapie postępowania. Szczegółowe wyjaśnienia złożę po zakończeniu postępowania dowodowego. Nie będę odpowiadał na pytania stron - powiedział G. na rozprawie. Złożył także oświadczenie. - Wszyscy tutaj zgromadzeni współoskarżeni nie byli wtajemniczeni w to, co zaszło. Nie mieli możliwości wpływania na moje zachowania. Jedyną osobą, na której spoczywa wina, jestem ja - powiedział w sądzie oskarżony. W sądzie Mariusz G. odwołał część wyjaśnień składanych w śledztwie, które na rozprawie zostały mu odczytane.

Oskarżony zostanie poddany badaniom psychiatrycznym

Mariusz G. nie był wcześniej poddany badaniom psychiatrycznym. W czwartek sąd zdecydował, że oskarżony zostanie przebadany w przyszłym miesiącu.

Przewodnicząca dwuosobowego składu orzekającego sędzia Anna Rutecka-Jankowska poinformowała, że badanie oskarżonego przeprowadzone zostanie 9 listopada w regionalnym szpitalu w Kołobrzegu przez dwóch biegłych psychiatrów i psychologa. Opinia przez nich wydana będzie dowodem w sprawie.

Mariusz G. badany ma być na okoliczność choroby psychicznej, upośledzenia umysłowego. Sąd chce wiedzieć, czy w chwili popełniania czynu był poczytalny, działał świadomie, czy cierpi na zaburzenia na tle seksualnym, jeśli tak, to czy mają one charakter trwały.

Część współoskarżonych odmówiła składania zeznań

Na ławie oskarżonych zasiadły jeszcze cztery osoby - Sebastian T., Dorota Ł, Karolina S. i Łucja S. - które na różny sposób miały pomagać Mariuszowi G. w zacieraniu śladów zbrodni.

Sebastian T., kolega z ławy szkolnej Mariusza G., który zgodził się przechować samochód i rzeczy Bogusławy R., a dokumentami z jej mieszkania palił w piecu, odmówił składania wyjaśnień na rozprawie i odpowiedzi na pytania stron. To samo zrobiła Dorota Ł., która w chwili zatrzymania Mariusza G. miała już od niego pierścionek zaręczynowy i wyznaczoną datę ślubu. Jak wynika z jej wyjaśnień składanych w toku śledztwa, pomogła mu spakować wszystkie rzeczy z mieszkania Bogusławy R., razem z nim pojechała do Sebastiana T. do wsi Obroty, by zostawić samochód R. Podpisała się za nią na umowie pożyczkowej i jak tłumaczyła, przypadkowo karta płatnicza Anety D. znalazła się w jej posiadaniu. Pojechała z Mariuszem G. za granicę, by z telefonu Bogusławy R. wysłać SMS-y do jej rodziny.

Sebastian T. i Dorota Ł. tłumaczyli w odczytanych na rozprawie wyjaśnieniach składanych jeszcze w toku śledztwa i które podtrzymali na sali sądowej, że działali w przekonaniu, że pomagają koleżance Mariusza G. On miał im mówić, że R. ma długi i musiała zniknąć w obawie o swoje zdrowie i życie.

Kolejna ze współoskarżonych osób Łucja S. przyznała się w sądzie do zarzucanych jej czynów. Odmówiła składania wyjaśnień. To ona miała przed notariuszem podać się za Bogusławę R. Mariusz G. z pomocą Łucji S. uzyskał notarialne pełnomocnictwa do reprezentowania R. m.in. przed sądami i administracją państwową. - Poznałam go na komunii wnuczki w maju 2014 roku. Córka [współoskarżona Karolina S. - przyp. red.] go znała. (...) Kontakty nie były częste, u nas rzadko bywał, ale wydaje mi się, że był w intymnej relacji z córką. (…) Poprosił mnie o podpis pod pełnomocnictwem za koleżankę, bo ona chce wyjechać za granicę i nie chce mieć kontaktu z rodziną. (…) Przywiózł sfałszowany dowód osobisty na nazwisko R. Bałam się jechać do notariusza, ale on mi powiedział: 'masz wnuczkę, więc uważaj'. Odebrałam to jak groźbę – mówiła przed prokuratorem, przyznając się do wizyty u notariusza i jej konsekwencji. Mariusz G. miał uregulować dług komorniczy Łucji S. w kwocie 2,8 tys. zł.

Ostatnia z oskarżonych osób Karolina S. ma składać wyjaśnienia w kolejnym terminie rozprawy wyznaczonym na 3 listopada. Sąd chce wówczas także słuchać oskarżycieli posiłkowych, bliskich zmarłych pokrzywdzonych.

Po zbrodni miał przywłaszczyć majątki ofiar

Jak informowała Alicja Macugowska-Kyszka z Prokuratury Okręgowej w Szczecinie, Mariusz G. miał "działać z zamiarem bezpośrednim pozbawienia życia". Oznacza to, że - według ustaleń śledczych - flirtując z kobietami, miał już planować ich zabójstwa. Celem miało być przejęcie ich majątku - głównie mieszkań, które należały do kobiet.

Czarny Wdowiec z Kołobrzegu. Polował na kobiety, które szukały miłości >>>

Mariusz G. miał zabić trzy kobietye-kg.pl

Według śledczych Mariusz G. pierwszy raz zabił wiosną 2016 roku, kolejnych morderstw miał dopuścić się w październiku 2018 roku oraz w czerwcu 2019 roku.

- Po dokonaniu tych zbrodni mężczyzna podjął szereg działań mających na celu ukrycie przestępstwa. Między innymi z jedną ze współpodejrzanych udał się poza granice Polski, skąd następnie wysyłał do członków rodziny zabitej kobiety wiadomości SMS, mające stwarzać pozór, iż kobieta ta nadal żyje – relacjonowała Macugowska-Kyszka. Współpodejrzana to lokalna biznesmen Dorota Ł., prywatnie narzeczona Mariusza G.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE NA TVN24 GO >>>

Jak ustalono w toku śledztwa, podejrzany na dane osobowe zabitych wcześniej kobiet miał także zawrzeć pięć umów kredytowych na łączną kwotę ponad 225 tysięcy złotych.

Mariusz G. usłyszał zarzuty zabójstwa trzech kobiet pod koniec 2019 roku. Zdaniem śledczych jego ofiary to 54-letnia Bogusława R., 31-letnia Iwona K. i 37-letnia Aneta D.

G. przebywa w tymczasowym areszcie. Przed kilkoma tygodniami za kaucją areszt opuściła Dorota Ł. Głównemu oskarżonemu grozi dożywocie. Jednej z kobiet za oszustwo grozi do ośmiu lat więzienia, a pozostałej trójce za zacieranie śladów przestępstwa - do pięciu lat pozbawienia wolności.

Ciała ofiar Mariusza G. spoczywały w płytkich grobach
Ciała ofiar spoczywały w płytkich grobachtvn24

"Zawsze był uczynny i miły"

Jak informowała Wirtualna Polska, kiedy mężczyzna został zatrzymany w czerwcu 2019 roku, myślał, że odpowie jedynie za oszustwo. Kiedy jednak śledczy z "Archiwum X" odnaleźli ciało Bogusławy R., miał on przyznać się podczas przesłuchania do kolejnych dwóch zabójstw i wskazać miejsce ukrycia ciał.

Iwona K. miała być pierwszą ofiarą podejrzanego – zaginęła wiosną 2016 roku. Aneta D., miała zginąć w październiku 2018 roku. Obie miały zostać zamordowane na terenie gminy Kołobrzeg.

Mariusz G. to marynarz z Kołobrzegu. - Zawsze był uczynny, miły. Takie scenariusze, jakie opisuje teraz prokuratura, oglądałem tylko na filmach. A tutaj widać, że scenariusz dzieje się obok mnie – mówił TVN24 Łukasz Zięba z Kołobrzeskiego Klubu Morsów.

Autorka/Autor:MAK/ tam

Źródło: TVN24, PAP

Źródło zdjęcia głównego: e-kg.pl

Pozostałe wiadomości

W sobotę doszło do dużego pożaru w magazynie zakładu produkującego pianki w Komorowie (woj. dolnośląskie). Na miejsce skierowano około 20 zastępów straży pożarnej oraz Specjalistyczną Grupę Ratownictwa Chemiczno-Ekologicznego.

Duży pożar hali produkcyjnej na Dolnym Śląsku

Duży pożar hali produkcyjnej na Dolnym Śląsku

Źródło:
tvn24.pl

To druga runda tego pojedynku. Gdybyśmy cztery lata temu wygrali, nie byłoby kompromitacji na arenie międzynarodowej, olbrzymiej inflacji i średniowiecznego prawa aborcyjnego - mówił podczas konwencji Koalicji Obywatelskiej w Gliwicach Rafał Trzaskowski. Podczas trwającego 52 minuty przemówienia dowodził, że "Polska potrzebuje przyspieszenia", a prezydent nie może reprezentować interesów jednej partii i "tylko prężyć muskułów na siłowni".

"Cała Polska naprzód!". 52 minuty przemówienia Rafała Trzaskowskiego

"Cała Polska naprzód!". 52 minuty przemówienia Rafała Trzaskowskiego

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl/PAP

Powiem coś naprawdę serio, w przeciwieństwie do niektórych, którzy używają tych słów niczym jakiegoś ponurego dowcipu. Rafał Trzaskowski jest kandydatem niezależnym i obywatelskim - oświadczył premier Donald Tusk na sobotniej konwencji Koalicji Obywatelskiej, stanowiącej inaugurację kampanii wyborczej Rafała Trzaskowskiego.

Tusk: oni używają tych słów jako ponurego dowcipu, ja mówię serio

Tusk: oni używają tych słów jako ponurego dowcipu, ja mówię serio

Źródło:
PAP, TVN24

Prezes PiS Jarosław Kaczyński założył w sobotę profil na portalu X. Konto polityka pojawiło się w momencie, gdy w Gliwicach rozpoczęła się konwencja, na której Rafał Trzaskowski został ogłoszony kandydatem KO na prezydenta. "Witam serdecznie!" brzmiał pierwszy jego wpis. W zaledwie godzinę opublikował ich aż 15.

Jarosław Kaczyński z kontem na X. Komentuje konwencję Trzaskowskiego

Jarosław Kaczyński z kontem na X. Komentuje konwencję Trzaskowskiego

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, tvn24.pl

Syryjscy rebelianci kontynuują ofensywę. W sobotę poinformowali o kolejnych zajętych terytoriach, oświadczyli też, że od południowych obrzeży stolicy, Damaszku, dzieli ich 20 kilometrów. Armia Baszara al-Asada opuściła dużą część południa kraju, pozostawiając kolejne tereny pod kontrolą sił opozycji.

Syryjscy rebelianci coraz bliżej stolicy

Syryjscy rebelianci coraz bliżej stolicy

Źródło:
PAP

Karol Nawrocki odwiedził w sobotę Lądek-Zdrój. Kandydat Prawa i Sprawiedliwości na prezydenta krytykował rządzących, mówił o potrzebie solidarności z powodzianami i - jak widać na zdjęciach opublikowanych przez szefa jego sztabu wyborczego - nosił worki. Podczas porannego spotkania z mediami przedstawił swojego syna.

Wstał o pierwszej, nosił worki, przedstawił syna. Karol Nawrocki na terenach popowodziowych

Wstał o pierwszej, nosił worki, przedstawił syna. Karol Nawrocki na terenach popowodziowych

Źródło:
tvn24.pl

Plastry, pozostałości po miodzie, a nawet truchła pszczół. To wszystko zachowało się w pszczelim gnieździe, na które trafili twórcy Muzeum Kultury Bartniczej w Augustowie (Podlaskie). Gniazdo znajdowało się wewnątrz dębowego pnia, który został przecięty w tartaku. Okazało się, że pochodzi z około 680 roku naszej ery i jest najprawdopodobniej najstarszym odkrytym gniazdem pszczelim na świecie. Badają je teraz naukowcy. W muzeum możemy natomiast oglądać pień. 

Przecinali w tartaku pień dębu, w środku była niespodzianka sprzed 1400 lat

Przecinali w tartaku pień dębu, w środku była niespodzianka sprzed 1400 lat

Źródło:
tvn24.pl

Orkan Darragh od sobotniej nocy przemieszcza się nad Wyspami Brytyjskimi. W Walii i części Anglii rano obowiązywały ostrzeżenia najwyższego stopnia przed silnym wiatrem. Niebezpiecznie było także w innych częściach archipelagu, jak również na wybrzeżach Francji.

Orkan Darragh na Wyspach. Wiatr rozpędził się do 150 kilometrów na godzinę

Orkan Darragh na Wyspach. Wiatr rozpędził się do 150 kilometrów na godzinę

Aktualizacja:
Źródło:
The Guardian, Met Office, BBC, RTE, cnews.fr

Krakowską komunikację miejską w tym tygodniu zaatakowali hakerzy. Jak przekazał prezes Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego w nocy z 3 na 4 grudnia doszło też do "działań, które można nazwać sabotażem w zakresie infrastruktury energetycznej".

Zaatakowali nie tylko hakerzy. Prezes krakowskiego MPK o sabotażu wymierzonym w  infrastrukturę energetyczną

Zaatakowali nie tylko hakerzy. Prezes krakowskiego MPK o sabotażu wymierzonym w infrastrukturę energetyczną

Źródło:
PAP, TVP3 Kraków, tvn24.pl

– Są sytuacje, w których ubezpieczyciele są ofiarami oszustwa – stwierdzają przedstawiciele sektora ubezpieczeń. Jak wynika z raportu Polskiej Izby Ubezpieczeń (PIU), w 2023 roku zakłady ujawniły przypadki wyłudzeń odszkodowań na kwotę 452 milionów złotych. A proceder rośnie w siłę, bo między innymi, jak twierdzi PIU, coraz większy jest udział obcokrajowców zaangażowanych przez grupy przestępcze jako kierujący i poszkodowani w celowo powodowanych kolizjach.

Urządzają "polowania", czyhają w miejscach "kolizjogennych". Tak wygląda ten proceder

Urządzają "polowania", czyhają w miejscach "kolizjogennych". Tak wygląda ten proceder

Źródło:
tvn24.pl

Tańszy brazylijski drób może wypchnąć polskie mięso z rynków Unii Europejskiej - ostrzega prezes Krajowej Rady Drobiarstwa Dariusz Goszczyński. Zwrócił uwagę, że polscy hodowcy drobiu nie mogą konkurować z dostawcami z krajów Mercosuru na równych warunkach, ponieważ muszą spełniać standardy, które tam nie obowiązują.

Mogą wypchnąć z rynku polskich producentów. "Znajdą się w bardzo trudnej sytuacji"

Mogą wypchnąć z rynku polskich producentów. "Znajdą się w bardzo trudnej sytuacji"

Źródło:
PAP

Popioły ze spalania węgla mogą zawierać duże ilości pierwiastków ziem rzadkich. Najnowsze badania pokazują, że w składowanych w Stanach Zjednoczonych odpadach zamknięte są metale o wartości 8,4 miliarda dolarów. Wyzwaniem może być jednak ich odzyskanie.

"Są tego ogromne ilości". Odpady warte miliardy dolarów

"Są tego ogromne ilości". Odpady warte miliardy dolarów

Źródło:
CNN, University of Texas

Zbigniew Komosa, który oskarżył Jarosława Kaczyńskiego o naruszenie nietykalności cielesnej, ma propozycje pojednawcze wobec prezesa PiS - poinformował mecenas Jerzy Jurek, pełnomocnik aktywisty, którego wniosek o uchylenie immunitetu Kaczyńskiemu poparł w piątek Sejm.

Aktywista "ma propozycje pojednawcze wobec prezesa PiS"

Aktywista "ma propozycje pojednawcze wobec prezesa PiS"

Źródło:
PAP

Wniosek o impeachment prezydenta Korei Południowej Jun Suk Jeola został odrzucony z powodu braku kworum. W czasie sobotniego posiedzenia prawie wszyscy parlamentarzyści Partii Władzy Ludowej zbojkotowali głosowanie, opuszczając salę obrad - podała agencja Yonhap.

Korea Południowa bez impeachmentu prezydenta. Brak kworum w głosowaniu 

Korea Południowa bez impeachmentu prezydenta. Brak kworum w głosowaniu 

Źródło:
PAP, Jonhap, TVN24

Amerykański gwiazdor Chuck Norris poinformował w mediach społecznościowych o śmierci swojej matki matki. Wilma Norris Knight przeżyła 103 lata. "Kochamy cię mamo. Do zobaczenia" - napisał aktor.

Nie żyje matka Chucka Norrisa. Miała 103 lata

Nie żyje matka Chucka Norrisa. Miała 103 lata

Źródło:
Instagram, New York Post

Pies Nico, pełniący służbę w policji, doprowadził funkcjonariuszy do podejrzanej o włamanie kobiety. Z kolei dzięki profilowaniu DNA udało się ją powiązać z innym przestępstwem. Zatrzymany został również jej wspólnik.

Policjantów do kobiety doprowadził pies, a pogrążył ją test DNA

Policjantów do kobiety doprowadził pies, a pogrążył ją test DNA

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W piątek wieczorem doszło do bójki pomiędzy dwoma mężczyznami w Grodzisku Mazowieckim. Jeden z nich został raniony nożem, zmarł w szpitalu - ustalił reporter tvnwarszawa.pl Artur Węgrzynowicz. Policja potwierdziła, że doszło do ataku z użyciem ostrego narzędzia, który zakończył się tragedią. Zatrzymano dwie osoby.

Bójka z użyciem noża, nie żyje mężczyzna. Policja zatrzymała dwie osoby

Bójka z użyciem noża, nie żyje mężczyzna. Policja zatrzymała dwie osoby

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W wyniku eksplozji i pożaru doszło do częściowego zawalenia się trzykondygnacyjnego budynku mieszkalnego w Hadze - poinformowały miejscowe władze. Trwa przeszukiwanie gruzów w poszukiwaniu ocalałych.

Uwięzieni pod gruzami po eksplozji w budynku mieszkalnym

Uwięzieni pod gruzami po eksplozji w budynku mieszkalnym

Źródło:
PAP, AFP, NL Times

Święczkowski czy Sochański? Jeden z nich będzie następcą Juli Przyłębskiej na stanowisku prezesa Trybunału Konstytucyjnego. Prawnicy przypominają, że wyboru dokonano głosami sędziów dublerów, więc jest to decyzja wadliwa prawnie. Materiał magazynu "Polska i Świat". Całe wydanie dostępne w TVN24 GO.

Święczkowski i Sochański kandydatami na prezesa TK. "Przyłębska zrezygnowała na rzecz Przyłębskiej"

Święczkowski i Sochański kandydatami na prezesa TK. "Przyłębska zrezygnowała na rzecz Przyłębskiej"

Źródło:
TVN24

Diego Marin Buitrago, pseudonim "Papa Smerf", jeden z najbardziej poszukiwanych kolumbijskich przemytników, został aresztowany w Portugalii. 62-latek jest podejrzany o kierowanie siecią dostarczającą na kolumbijski rynek podrabiane towary z Chin.

"Papa Smerf" w rękach policji

"Papa Smerf" w rękach policji

Źródło:
PAP, Portugal News Today

IMGW wydał prognozę zagrożeń meteorologicznych. Nadchodzące dni przyniosą powrót zimowych zagrożeń - miejscami intensywnie dosypie śniegu, a drogi skuje lód. Sprawdź, gdzie będzie niebezpiecznie.

Powrócą intensywne opady śniegu i szklanka na drogach

Powrócą intensywne opady śniegu i szklanka na drogach

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

- Dopóki nie zatrzymacie tej brutalnej wojny, nie powinniście tu być - powiedział szef MSZ Radosław Sikorski do swojego rosyjskiego odpowiednika podczas obrad Rady Ministerialnej OBWE na Malcie. Do tych słów odniósł się gospodarz spotkania, szef MSZ Malty Ian Borg.

"Nie powinniście tu być". Na apel Sikorskiego odpowiedział gospodarz obrad

"Nie powinniście tu być". Na apel Sikorskiego odpowiedział gospodarz obrad

Źródło:
TVN24, PAP

Jarosław Kaczyński został pozbawiony immunitetu. Może być pociągnięty do odpowiedzialności karnej w sprawie o pobicie. Dziennikarze na korytarzu sejmowym zapytali go o to, w jaki sposób Zbigniew Komosa go zaatakował. Wywiązała się dyskusja. - Jak macie w ogóle czelność ze mną w ten sposób rozmawiać? Szczególnie pani. Zapamiętamy to - powiedział dziennikarzom.

Prezes PiS ostrzegł dziennikarkę, że ją zapamięta. "Jak macie w ogóle czelność ze mną w ten sposób rozmawiać?"

Prezes PiS ostrzegł dziennikarkę, że ją zapamięta. "Jak macie w ogóle czelność ze mną w ten sposób rozmawiać?"

Źródło:
Fakty TVN

53-letni Mirosław Kurkowski od 3 grudnia nie nawiązał kontaktu z rodziną. Zaginiony jest profesorem jednej z warszawskich uczelni wyższych. - Zostawił w domu laptop i książki, zjadł coś, a także napisał kartkę z informacją, że wychodzi "na miasto" - mówi żona zaginionego. Trwają poszukiwania.

Zaginął profesor warszawskiej wyższej uczelni. Poszukiwania Mirosława Kurkowskiego

Zaginął profesor warszawskiej wyższej uczelni. Poszukiwania Mirosława Kurkowskiego

Źródło:
PAP

Dwaj mężczyźni w wieku 49 i 31 lat podejrzani są o uprowadzenie na jednej z ulic w Ostródzie (woj. warmińsko-mazurskie) 33-letniej kobiety. Policja dostała zgłoszenie, że sprawcy wciągnęli ją do samochodu i odjechali. Na pomoc ruszyli wszyscy policjanci tamtejszej komendy. Jeden z patroli zatrzymał auto, w którym byli podejrzani oraz uprowadzona kobieta.  

Mieli wciągnąć ją na ulicy do auta i odjechać. Na nogi została postawiona cała komenda policji

Mieli wciągnąć ją na ulicy do auta i odjechać. Na nogi została postawiona cała komenda policji

Źródło:
tvn24.pl

To jest pewien jego dorobek życiowy, że on wyszedł z tego środowiska robotniczego, sportowego, kibiców - komentował w "Jeden na jeden" Jacek Czaputowicz. Były szef MSZ w TVN24 odniósł się do raportu w sprawie związków Karola Nawrockiego ze środowiskiem przestępczym i nazistowskim. W programie mówił także między innymi o Donaldzie Trumpie i wojnie w Ukrainie.

Raport w sprawie Nawrockiego. Czaputowicz: Dobrze, że to wypłynęło. Obywatele będą mogli ocenić

Raport w sprawie Nawrockiego. Czaputowicz: Dobrze, że to wypłynęło. Obywatele będą mogli ocenić

Źródło:
TVN24

Prokuratura złożyła do sądu wniosek o umorzenie sprawy napaści na ulicy Grójeckiej. Ninę zaczepił natarczywy mężczyzna bez koszulki. Chciał, by z nim poszła. Stanowczo odmówiła, wtedy agresor podniósł ją i ciągnął za nogi. Odpuścił, bo zaczęła krzyczeć, zareagowali też ochroniarze z pobliskiego budynku. Kluczowa w sprawie była opinia biegłych psychiatrów.

Nad ranem zaatakował kobietę, ciągnął ją za nogi. Decyzja prokuratury

Nad ranem zaatakował kobietę, ciągnął ją za nogi. Decyzja prokuratury

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Niedźwiedź polarny zaatakował małżeństwo z Kanady. Do zdarzenia doszło w mieście Fort Severn w prowincji Ontario. Mężczyzna wskoczył na zwierzę, aby ochronić żonę przed atakiem i sam został ranny. Jak podała miejscowa policja, odniósł poważne obrażenia.

Skoczył na niedźwiedzia, aby uratować żonę przed atakiem

Skoczył na niedźwiedzia, aby uratować żonę przed atakiem

Źródło:
CNN, CTV News, tvnmeteo.pl

Trwający 14 tygodni program edukacyjny realizowany przez naukowców z Uniwersytetu Illinois w Chicago przyniósł niespodziewanie odkrycie. Uczniowie, którzy nie rozpoczęli jeszcze nauki w liceum, mieli za zadanie poszukać nowych czynników bioaktywnych. Gdy jedna z nastolatek z przyniosła ptasie odchody z miejskiego parku, okazało się, że zawierają one związki o niezwykłych właściwościach.

Nastolatka przyniosła ptasie odchody naukowcom. Zawierały nieznany cenny związek

Nastolatka przyniosła ptasie odchody naukowcom. Zawierały nieznany cenny związek

Źródło:
ScienceAlert

Organizacje charytatywne zwracają uwagę na skalę skrajnego ubóstwa w Polsce. Joanna Sadzik, prezeska zarządu Stowarzyszenia Wiosna i organizatora akcji Szlachetna Paczka, w "Tak jest" w TVN24 podkreśliła, że jeszcze nigdy nie było tak wiele rodzin oczekujących na pomoc. Marcin Majewski z Caritas Polska przypomniał, że w ten weekend organizacja prowadzi zbiórkę żywności w ramach akcji "Tak. Pomagam!".

"Pierwszy raz tych rodzin, które są do wybrania, jest tak dużo"

"Pierwszy raz tych rodzin, które są do wybrania, jest tak dużo"

Źródło:
TVN24

Komisja Wenecka, organ doradczy Rady Europy, stwierdziła, że wygaszenie kadencji wszystkich obecnych sędziów polskiego Trybunału Konstytucyjnego byłoby niezgodne ze standardami, a więc niedopuszczalne. Uwagi i zalecenia Komisji opisał wiceminister sprawiedliwości Dariusz Mazur.

Komisja Wenecka zabrała głos w sprawie polskich sędziów

Komisja Wenecka zabrała głos w sprawie polskich sędziów

Źródło:
PAP

Od ponad 40 lat mieszkańcy Kowalewa Pomorskiego, małego miasteczka pod Toruniem, czekają na obwodnicę. I za kilka lat ma ona być gotowa. Tyle że w takim wariancie, który wielu mieszkańców nie zadowala. Twierdzą, że większość tranzytu i tak będzie musiała iść przez centrum ich miasta. Urzędnicy mówią wprost: tak będzie taniej. Choć inwestycja i tak opiewa na 350 milionów złotych.

Smród spalin pod oknami, ciągły hałas i obawa o życie. "Mury siadają, wszystko się trzęsie"

Smród spalin pod oknami, ciągły hałas i obawa o życie. "Mury siadają, wszystko się trzęsie"

Źródło:
tvn24.pl
Wywracają stolik dzięki social mediom. Jesteście gotowi na politykę w czasach TikToka?

Wywracają stolik dzięki social mediom. Jesteście gotowi na politykę w czasach TikToka?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Znamy już nominacje we wszystkich kategoriach konkursu Grand Press. Wyróżnionych zostało aż szesnaście materiałów autorstwa dziennikarzy TVN, TVN24 i tvn24.pl. Robert Zieliński z portalu tvn24.pl otrzymał trzy nominacje w dwóch kategoriach.

Nasi dziennikarze z nominacjami do Grand Press 2024

Nasi dziennikarze z nominacjami do Grand Press 2024

Aktualizacja:
Źródło:
Grand Press

Przed nami święta - czas spotkań z rodziną, zadumy rozmyślań i jedzenia. Trudno w to uwierzyć, ale ponad 80 procent Polaków wyrzuca jedzenie świąteczne. Tylko w Wigilię marnujemy rekordowe dziewięć tysięcy ton jedzenia. Materiał magazynu "Polska i Świat". Całe wydanie dostępne w TVN24 GO.

"Najwięcej wyrzucamy 24 grudnia". Tego jednego dnia Polacy marnują dziewięć tysięcy ton jedzenia 

"Najwięcej wyrzucamy 24 grudnia". Tego jednego dnia Polacy marnują dziewięć tysięcy ton jedzenia 

Źródło:
TVN24

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg opowiedziała o najważniejszych wydarzeniach ze świata filmu i muzyki. W programie między innymi o najnowszym musicalu z Arianą Grande w roli głównej, kłopotach filmu "Queer" w Turcji, wyznaniu aktorki Margot Robbie oraz wyjątkowym prezencie dla ukraińskich żołnierzy od twórców serialu "Peaky Blinders".

Problemy filmu "Queer", prezent dla ukraińskich "Peaky Blinders", wyznanie Margot Robbie. Co w świecie filmu i muzyki?

Problemy filmu "Queer", prezent dla ukraińskich "Peaky Blinders", wyznanie Margot Robbie. Co w świecie filmu i muzyki?

Źródło:
tvn24.pl