Wypadek w gdyńskiej stoczni Nauta. Z dźwigu spadła blacha, 53-letni pracownik nie żyje 

Do tragedii doszło na terenie stoczni Nauta w Gdyni
53-letni mężczyzna nie żyje

Nie żyje 53-letni pracownik, który wykonywał prace spawalnicze na terenie stoczni w Gdyni. We wtorek został przygnieciony przez blachę transportowaną za pomocą dźwigu. Okoliczności tragedii bada prokuratura.

Do śmiertelnego wypadku doszło we wtorek ok. godz. 9 na terenie gdyńskiej stoczni Nauta. - Ze wstępnych ustaleń wynika, że na 53-letniego mężczyznę, który wykonywał prace spawalnicze, spadła blacha, która była transportowana przy pomocy dźwigu - przekazuje rzecznik Prokuratury Okręgowej w Gdańsku prokurator Grażyna Wawryniuk.

Czytaj też: wypadek w Elektrowni Bełchatów. Nie żyje 32-letni mężczyzna

Wyjaśnianie przyczyn

Na miejscu przez kilka godzin pracowali policyjni technicy pod nadzorem prokuratora. Śledczy będą ustalać dokładne okoliczności tragedii.

-  Śledztwo jest prowadzone pod kątem śmiertelnego wypadku przy pracy - przekazuje prokurator Wawryniuk.

TVN24 HD
Dowiedz się więcej:

TVN24 HD

Czytaj także: