W karambolu na A6 zginęło sześć osób. Zarzut i wniosek o areszt dla kierowcy tira

Aktualizacja:
[object Object]
Kierowca tira usłyszał zarzutytvn24
wideo 2/7

Po karambolu na drodze A6 kierowca tira usłyszał zarzut sprowadzenia katastrofy w ruchu lądowym. Grozi mu 12 lat więzienia. Prokurator Rejonowy Szczecin Prawobrzeże skierował do sądu wniosek o zastosowanie tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy dla kierowcy tira. Posiedzenie aresztowe ma się odbyć we wtorek rano.

Do tragicznego wypadku doszło po godzinie 13 w niedzielę na jezdni w kierunku Świnoujścia, między węzłami Kijewo i Dąbie na trasie A6. Zderzyło się sześć aut osobowych i ciężarówka. Samochody zapaliły się. Zginęło sześć osób.

Jak ustaliła reporterka TVN24 Małgorzata Mielcarek-Badziak, pięć z sześciu ofiar śmiertelnych to pasażerowie jednego samochodu osobowego. Troje z nich to dzieci. Szósta ofiara śmiertelna to kierowca innego auta. Zlecono badania genetyczne wszystkich tych osób.

Tragedia rodziny

Jak podaje Twoje Radio, to członkowie rodziny ze Stargardu – babcia, mama i trójka dzieci: dwie dziewczynki i chłopiec. Dziewczynki były uczennicami Szkoły Podstawowej numer 3 w Stargardzie. Chłopiec miał od września uczęszczać do oddziału zerowego.

Ojcu i dziadkowi dzieci została zapewniona pomoc psychologiczna. Podobnie uczniom szkoły.

Cztery ranne osoby trafiły do szpitali w Szczecinie. W najcięższym stanie jest kobieta, która ma obrażenia klatki piersiowej, kręgosłupa oraz głowy. Jej stan jest stabilny.

Zarzuty dla kierowcy tira i wniosek o tymczasowy areszt

Kierowca tira, którego zatrzymano w niedzielę, w poniedziałek został przesłuchany i usłyszał zarzut sprowadzenia katastrofy w ruchu lądowym, za co grozi 12 lat więzienia. Poinformowała o tym Joanna Biranowska-Sochalska, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Szczecinie.

W poniedziałek po południu Prokuratura Okręgowa w Szczecinie poinformowała o skierowaniu do sądu wniosku o zastosowanie tymczasowego aresztowania na okres trzech miesięcy wobec podejrzanego.

Jak przekazał rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Szczecinie sędzia Michał Tomala, posiedzenie aresztowe w sprawie kierowcy tira odbędzie się we wtorek o godz. 9.30.

Huk i płomienie

- Mężczyzna spędził noc w izbie zatrzymań. Powołany został zespół biegłych. Sprawdzimy też stan techniczny ciężarówki – przekazała nam st. sierż. Ewelina Sierzchuła z Komendy Miejskiej Policji w Szczecinie. Mężczyzna był także sprawdzony alkomatem – nie wykazał on alkoholu w wydychanym powietrzu. Przebadana zostanie także krew kierowcy.

Postępowanie prowadzone jest w związku z podejrzeniem sprowadzenia katastrofy w ruchu drogowym, która spowodowała śmierć wielu osób. To przestępstwo zagrożone karą od dwóch do dwunastu lat pozbawienia wolności.

Jednym ze świadków niedzielnego wypadku był pan Andrej, kierowca ciężarówki. Jechał za inną ciężarówką, która w pewnym momencie zaczęła gwałtownie hamować. Następnie były huk i płomienie, kiedy najechała na stojące przed nią w korku samochody osobowe. Pan Andrej zatrzymał swój pojazd i ruszył na pomoc.

"Kobietę i dzieci udało mi się wyciągnąć, mężczyzny nie zdołałem uratować"
"Kobietę i dzieci udało mi się wyciągnąć, mężczyzny nie zdołałem uratować"tvn24

"To był straszny widok"

Wziął ze sobą gaśnicę. Nie mógł otworzyć drzwi, wybił szybę. - Kobietę i dzieci udało mi się wyciągnąć, mężczyzny nie zdołałem uratować – opowiada w rozmowie z reporterami TVN24. - To był straszny widok - przeżywał.

O fatalnych skutkach karambolu mówiła w TVN24 Paulina Targaszewska, rzeczniczka prasowa Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Szczecinie.

- W sumie w zdarzeniu uczestniczyły 22 osoby, sześć osób zmarło na miejscu, cztery osoby zostały przetransportowane do szpitali, pozostałe dwanaście zostało przebadane przez ratowników medycznych i ich zdrowiu nic nie zagraża. Nic im się nie stało, bez obrażeń zostały na miejscu - przekazała. - Wśród tych 12 osób, którym nic się nie stało, było siedmioro dzieci - poinformowała Targaszewska.

To samo miejsce, kolejne zderzenie

Najciężej poszkodowaną kobietę do szpitala zabrał helikopter Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Autostrada A6 w kierunku Świnoujścia była zablokowana przez całą noc z niedzieli na poniedziałek.

Utrudnienia na tym odcinku trasy trwały do godz. 13. Wcześniej ruch odbywał się tylko jednym pasem jezdni, a drugi był czyszczony z paliwa. W tym miejscu tworzył się kilkukilometrowy korek.

W niedzielę około godziny 15, na wysokości miejsca, gdzie doszło do karambolu, zdarzył się kolejny wypadek. Jak ustaliła policja, samochód, który jechał lewym pasem, nagle zahamował.

- To spowodowało, że jadący za nim pojazd nie miał czasu, żeby zahamować i wjechał w pojazd, który był przed nim - wyjaśniała Mirosława Rudzińska z Komendy Wojewódzkiej Policji w Szczecinie. Jak dodała, siła uderzenia była tak duża, ze auto obróciło się wokół własnej osi.

Cztery osoby zostały poszkodowane, trzy z nich przewieziono do szpitali.

Do wypadku doszło na autostradzie A6 koło SzczecinaMaps Google

Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.

Autor: eŁKa,mjz//ec,rzw / Źródło: tvn24

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Izraelskie wojsko przeprowadziło ataki na cele Hezbollahu w głębi i na południu Libanu. Wcześniej władze w Tel Awiwie zapowiadały odwet po tym, jak w sobotę w ostrzale rakietowym kontrolowanych przez Izrael Wzgórz Golan zginęło 12 osób, w tym dzieci.

"Przekroczenie wszelkich czerwonych linii". Izrael odpowiedział

"Przekroczenie wszelkich czerwonych linii". Izrael odpowiedział

Źródło:
PAP

Szef MON odniósł się do nagrania, na którym zarejestrowane miało zostać wulgarne i agresywne zachowanie podpułkownika Wojska Polskiego. - To skandaliczne zachowanie, wobec którego zostaną wyciągnięte zdecydowane konsekwencje - zapowiedział Władysław Kosiniak-Kamysz.

Agresywne zachowanie oficera. Jest reakcja szefa MON

Agresywne zachowanie oficera. Jest reakcja szefa MON

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Mieszkańcy znanej greckiej wyspy Santorini narzekają na turystów. Chcą ograniczenia ich liczby. "Santorini to cud natury, który może przekształcić się w potwora" - ostrzegł właściciel miejscowego hotelu.

Mieszkańcy znanej wyspy narzekają na turystów. Chcą ograniczenia ich liczby

Mieszkańcy znanej wyspy narzekają na turystów. Chcą ograniczenia ich liczby

Źródło:
PAP

Niedziela zapowiada się nieprzyjemnie. Na obszarze niemal całej Polski będzie silnie wiać, a w niektórych regionach pojawią się burze i obfite opady deszczu, przed czym ostrzega Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej. W niewielkiej części kraju obowiązują również ostrzeżenia IMGW w związku z upałem.

Burze, ulewy, silny wiatr. IMGW ostrzega niemal cały kraj

Burze, ulewy, silny wiatr. IMGW ostrzega niemal cały kraj

Źródło:
tvnmeteo.pl

886 dni temu rozpoczęła się inwazja Rosji na Ukrainę. Drony ukraińskiego wywiadu wojskowego (HUR) zniszczyły bombowiec strategiczny dalekiego zasięgu Tu-22M3. W Rosji spłonęły trzy śmigłowce wojskowe, wykorzystywane w wojnie przeciwko Ukrainie. Rosyjskie władze starają się ukryć przyczyny i skutki wybuchów i pożarów, które temu towarzyszyły. Oto, co wydarzyło się w Ukrainie i wokół niej w ciągu ostatniej doby.

Najważniejsze wydarzenia ostatnich godzin w Ukrainie

Najważniejsze wydarzenia ostatnich godzin w Ukrainie

Źródło:
PAP

Czteroletnie dziecko utopiło się w sobotę w oczku wodnym na prywatnej posesji w Rybniku (Śląskie). Według lokalnych mediów, chłopczyk wpadł do wody w czasie zabawy.

Tragedia w Rybniku. Nie żyje czterolatek

Tragedia w Rybniku. Nie żyje czterolatek

Źródło:
tvn24.pl, radio90.pl

Ludzie na to patrzą, widzą prezydenta, który w żaden sposób nie pozwala rządowi realizować polityki w bardzo trudnych czasach - mówił w "Faktach po Faktach" Bartosz Arłukowicz (KO), komentując spór wokół nominacji ambasadorów. - Trzeba rozmawiać z panem prezydentem, a nie wydawać mu rozkazy - stwierdził Zbigniew Bogucki z PiS.

"Pan prezydent robi sobie sam krzywdę. Ludzie na to patrzą"

"Pan prezydent robi sobie sam krzywdę. Ludzie na to patrzą"

Źródło:
TVN24

To bardzo niebezpieczne, bo można nie zauważyć, że w tańcu ktoś przylepił nam plaster. Organizm może wchłonąć substancję odurzającą przez skórę.

Pigułka gwałtu w plastrze. Ostrzeżenie przed nową metodą gwałcicieli

Pigułka gwałtu w plastrze. Ostrzeżenie przed nową metodą gwałcicieli

Źródło:
Fakty TVN

Były pracownik Telewizji Polskiej za rządów Zjednoczonej Prawicy Samuel Pereira sprostował na portalu X nieprawdziwe informacje o Borysie Budce. Chodzi o wpisy z 2019 roku dotyczące tego, że podczas debaty w Telewizji Polskiej, pokazując rachunek z apteki, polityk KO rzekomo miał skłamać na temat leku, który nie był refundowany dla dziecka po przeszczepie.

Pereira "prostuje nieprawdziwe informacje" o Budce

Pereira "prostuje nieprawdziwe informacje" o Budce

Źródło:
tvn24.pl

Iga Świątek awansowała do drugiej rundy turnieju olimpijskiego. Męska reprezentacja Polski w siatkówce pokonała Egipt. Hezbollah przeprowadził atak na Wzgórza Golan. Na A4 doszło do śmiertelnego wypadku. Maleje przewaga Donalda Trumpa nad Kamalą Harris. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć w niedzielę 28 lipca.

Pięć rzeczy, które warto wiedzieć w niedzielę

Pięć rzeczy, które warto wiedzieć w niedzielę

Źródło:
tvn24.pl, PAP, TVN24

Pięcioletni chłopiec oddalił się od rodziców w parku rozrywki Energylandia w Zatorze (Małopolska) i wpadł do basenu. Życie topiącego się dziecka uratowali świadkowie, którzy wyciągnęli go z wody, a następnie ratownicy, którzy przywrócili mu funkcje życiowe. Pięciolatek trafił do szpitala.

Wypadek w parku rozrywki. Pięciolatek wpadł do basenu i zaczął się topić

Wypadek w parku rozrywki. Pięciolatek wpadł do basenu i zaczął się topić

Źródło:
tvn24.pl

Susza hydrologiczna opanowała część Polski. Szczególnie trudna sytuacja panuje w regionach o zwartej zabudowie, gdzie wybetonowane ulice i place utrudniają zatrzymywanie wody. Wiele gmin apeluje o rozsądne korzystanie z zasobów wodnych.

Woda na wagę złota. Apele do mieszkańców

Woda na wagę złota. Apele do mieszkańców

Źródło:
TVN24, IMGW

Przedstawiciele władz dzielnicy i ośrodka sportu zabrali głos po masowym zatruciu chlorem na basenie na warszawskim Targówku. Urzędnicy przyznają, że na razie nie wiadomo, co było przyczyną zbyt wysokiego stężenia chloru. Basen pozostaje zamknięty, a sprawie przyjrzy się także prokuratura.

Żółta woda w basenie, 23 osoby podtrute. "Nie wiemy, co było przyczyną"

Żółta woda w basenie, 23 osoby podtrute. "Nie wiemy, co było przyczyną"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Dwie osoby zginęły, a dwie zostały ranne po zderzeniu dwóch samochodów na podkarpackim odcinku autostrady A4. Do tragicznego wypadku doszło na jezdni w stronę Rzeszowa.

Tragedia na autostradzie A4. Nie żyją dwie osoby

Tragedia na autostradzie A4. Nie żyją dwie osoby

Źródło:
TVN24

Młody lis zaczepiający żabę - taki materiał z okolic Częstochowy otrzymaliśmy na Kontakt 24. Zabawy zwierząt mają kluczową rolę w ich prawidłowym rozwoju, a echa takich zachowań możemy często zobaczyć w ich dorosłym życiu.

Ważna lekcja dla młodego lisa

Ważna lekcja dla młodego lisa

Źródło:
Kontakt 24

18. edycja Festiwalu Filmu i Sztuki BNP Paribas Dwa Brzegi rozpoczęła się w sobotę w Kazimierzu Dolnym (Lubelskie). Wydarzenie potrwa osiem dni. W jego programie znalazły się pokazy filmowe, ale też spotkania z twórcami, koncerty i wystawy. Ostatniego dnia festiwalu odbędzie się polska premiera ekranizacji powieści Aleksandra Dumasa "Hrabia Monte Christo".

Dwa Brzegi kina i sztuki. Ruszył festiwal w Kazimierzu Dolnym

Dwa Brzegi kina i sztuki. Ruszył festiwal w Kazimierzu Dolnym

Źródło:
PAP

Sejm poparł poprawki Senatu do ustawy o prawie autorskim, która jest wdrożeniem przepisów unijnej dyrektywy, regulującej kwestie wynagrodzenia za wykorzystywanie utworów. Zgodnie z przyjętymi poprawkami to prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej będzie mediatorem w sporach między wydawcami a big techami. Wcześniej wydawcy i redakcje apelowały, by wyższa izba zmieniła uchwalone w Sejmie niekorzystne przepisy tak, by łatwiej było negocjować z platformami cyfrowymi.

Nowelizacja prawa autorskiego. O co w niej chodzi

Nowelizacja prawa autorskiego. O co w niej chodzi

Źródło:
tvn24.pl

Rada Wydawców Stowarzyszenia Gazet Lokalnych z nadzieją przyjęła poprawki Senatu do ustawy o prawie autorskim wzmacniające pozycję wydawców w negocjacjach z big techami - czytamy w oświadczeniu rady na portalu X. W piątek Sejm zadecydował, że projekt ustawy z poprawkami trafi na biurko prezydenta.

"Tylko w ten sposób uratujemy lokalne media i lokalną demokrację"

"Tylko w ten sposób uratujemy lokalne media i lokalną demokrację"

Źródło:
tvn24.pl