Żłobki i przedszkola mogą być otwarte. Ale czy będą? Niepokój samorządów, dyrektorów i nauczycieli

Źródło:
tvn24.pl
Czy specjaliści są za powrotem maluszków do przedszkoli i żłobków? Jak zachować reżim sanitarny? Cieszyński odpowiada
Czy specjaliści są za powrotem maluszków do przedszkoli i żłobków? Jak zachować reżim sanitarny? Cieszyński odpowiadaTVN24
wideo 2/5
Czy specjaliści są za powrotem maluszków do przedszkoli i żłobków? Jak zachować reżim sanitarny? Cieszyński odpowiadaTVN24

Jak idziemy do sklepu, to wiemy, że musimy mieć maseczkę i rękawiczki. Wiemy, ile osób może być w lokalu. A w żłobkach i przedszkolach? To my mamy decydować? To absurd! - mówi prezydent jednego z miast wojewódzkich. Samorządowcy i dyrektorzy placówek wahają się, czy od 6 maja otwierać żłobki i przedszkola.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE NA TVN24 GO >>>

Premier Mateusz Morawiecki ogłosił w środę, że od 6 maja możliwe będzie otwarcie żłobków i przedszkoli. Decyzję o tym, czy dana placówka wznowi działalność, podejmuje organ prowadzący. W przypadku podlegających Ministerstwu Edukacji Narodowej przedszkoli to w zdecydowanej większości samorządy, bo to one prowadzą te placówki. W przypadku żłobków to przede wszystkim organizacje pozarządowe i komercyjne firmy. Według stanu na 31 grudnia 2018 r. (dane GUS) w Polsce działało 3776 żłobków, klubów dziecięcych i oddziałów żłobkowych. Aż 2915 należało do sektora prywatnego.

Co to znaczy "w razie potrzeby"?

Kilka godzin po konferencji premiera resorty pracy i edukacji opublikowały wytyczne dla placówek oświatowych i opiekuńczych. Te są jednak bardzo ogólne - nie podają np. jak liczne powinny być grupy dzieci przypadające na jednego nauczyciela lub opiekuna, a w kwestii środków ochrony osobistej takich jak jednorazowe rękawiczki, maseczki, przyłbice czy nieprzemakalne fartuchy z długim rękawem zapisane jest jedynie, że organ prowadzący ma je zapewnić "w razie potrzeby".

- Ale co to znaczy "w razie potrzeby", tego nikt nie mówi. A takich niewiadomych jest znacznie więcej - mówi Iga Kazimierczyk, która kieruje niepublicznym żłobkiem w Warszawie, prowadzonym przez fundację. - Otworzę żłobek, ale nie ma szans, bym zdążyła przygotować się do 6 maja. Najpewniej uda mi się 11 maja, ale prawdopodobnie skrócę godziny otwarcia. Póki co jednak czekam na informacje, jakie zalecenia dla swoich żłobków wprowadzi Warszawa. To, co przedstawił resort pracy, to nie są standardy sanitarne, tylko raczej porady, jak przetrwać w trudnych czasach. I to porady natury bardzo ogólnej - dodaje.

Nawet 1400 zł na same fartuchy dla jednej opiekunki

W żłobku u Igi Kazimierczyk pod opieką znajduje się 15 dzieci, w placówce pracuje pięć osób. - Zaczęłam dziś szukać nieprzemakalnych fartuchów z długim rękawem. Są jednorazowe, jeden kosztuje 33 zł. A przecież jak opiekunka wyjdzie z dziećmi na dwór, to później musiałaby zmienić fartuch. Gdybym chciała je zapewnić moim pracownicom, to na jedną opiekunkę na same fartuchy muszę przeznaczyć od 700 do 1400 zł miesięcznie - wylicza Kazimierczyk.

Podobne wątpliwości ma Dorota, właścicielka innego niepublicznego żłobka w stolicy. - Czekam na wytyczne miasta. Nasi rodzice też się wahają, czy puścić dzieci do żłobka, ale od kilkorga dostałam już sygnał, że bardzo chcieliby wrócić już do placówki, najlepiej od 6 maja - mówi.

W jej żłobku pracuje pięć osób, pod opieką jest 15 dzieci. - Mamy duży lokal, około 120 metrów, ale zapewnienie odległości między tak małymi dziećmi, to nie jest łatwa sprawa - mówi. Jeszcze nie zdecydowała, czy otworzy placówkę. - Nie jest dla mnie jasne, na przykład czy jeśli jej nie otworzę, to rodzicom naszych dzieci będzie przysługiwał zasiłek opiekuńczy - zauważa. I dodaje: - Tutaj nie chodzi o to, czy my damy radę te placówkę otworzyć, tylko czy to jest na pewno bezpieczne. Ja tego nie wiem. Z jednej strony przecież minister zdrowia mówi, żeby się nie spotykać ze znajomymi i krewnymi, a z drugiej premier przekonuje, że można otwierać placówki dla małych dzieci.

CZYTAJ TAKŻE: TRZASKOWSKI ZASKOCZONY OTWIERANIEM PRZEDSZKOLI >>>

Osobą, która bardzo liczy na otwarcie jej żłobka, jest właściciel firmy cateringowej, która dostarcza jej posiłki. - To jest wyspecjalizowana firma, które zajmuje się tylko żłobkami i przedszkolami. Właściciel prawie płakał, jak zamykaliśmy placówki - wspomina Dorota.

Nauczycielki i opiekunki we łzach

W środę płakała Ewa, nauczycielka przedszkolna z Krakowa. - Jeśli samorząd zdecyduje o otwarciu przedszkola, to będę udawała, że jestem chora i pójdę na zwolnienie - zapowiada. - Nie chodzi o to, że nie chcę wracać do pracy, bo już bardzo tęsknie za dziećmi. Ale ja mieszkam z 80-letnią mamą, nie będę jej narażać na to, że jakieś bezobjawowe dziecko przyniesie koronawirusa do przedszkola, a ja mogę go przynieść do domu. To dla mnie naprawdę trudna sytuacja. Jestem wściekła na rządzących - dodaje.

- Zwyczajnie boję się o siebie - mówi 55-letnia Maria, opiekunka w żłobku. - Zresztą nawet jak mi dyrektor zapewni te wszystkie maseczki i fartuchy, to jak ja mam w tym pracować z dziećmi? A widziała pani te zalecenia? "Zachowaj dystans między łóżeczkami, dezynfekuj je po odpoczynku" - z jednej strony, a z drugiej: "możesz opowiadać wiersze lub znaleźć w sieci słuchowiska". Ja bardzo dziękuję za takie porady. Do dezynfekowania i biegania przy tym za dwulatkami to nam sił nie wystarczy - dodaje.

6 maja? Mało prawdopodobne

Wątpliwości mają też samorządowcy.

- Jak idziemy do sklepu, to wiemy, że musimy mieć maseczkę i rękawiczki. Wiemy, ile osób może być w lokalu. A w żłobkach i przedszkolach? To my mamy decydować? To absurd! - mówi prezydent jednego z miast wojewódzkich. Prosi o niepodawanie nazwiska, póki miasto nie zajmie w tej sprawie oficjalnego stanowiska.

W środę, już po konferencji premiera, ale kiedy jeszcze nie wszystkie wytyczne w sprawie żłobków i przedszkoli były jasne, odbyła się konferencja prasowa Jacka Jaśkowiaka, prezydenta Poznania.

- Podejmowaliśmy działania wcześniej i dalej będziemy to robić w sposób przemyślany, systemowy i zorganizowany. To, że premier wydaje komunikat nie oznacza, że na dzisiaj wrócimy do normalnej działalności, bo to byłoby w mojej ocenie szaleństwem - powiedział prezydent. - Przecież te dzieci nie będą nosić masek, bo to niemożliwe. Będą przytulać się do opiekunek, a to będzie się wiązać z narażeniem - dodał. I informował, że przed podjęciem decyzji będzie się konsultował z lekarzami.

- Postaramy się wypracować jakieś mechanizmy, wprowadzimy reżimy dotyczące również oddawania i odbierania dzieci, zrobimy to w możliwie sposób bezpieczny dla wszystkich. My nie prowadzimy show i konferencji prasowych, tylko podejmujemy konkretne działania - podkreślał Jaśkowiak. Pytany o 6 maja nie był jednak pewny, czy placówki już wtedy zostaną otwarte.

Rafał Trzaskowski o otworzeniu przedszkoli
Rafał Trzaskowski o otworzeniu przedszkoliFacebook / Rafał Trzaskowski

W środę w Lublinie do rodziców dzieci, które uczęszczają do przedszkoli i żłobków władze miasta wysłały maile z pytaniem, jakie jest zapotrzebowanie na opiekę. Do czwartku 30 kwietnia rodzice mają odpowiedzieć, czy są zainteresowani opieką.

"Skierowaliśmy również pismo do Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej o opracowanie standardów i zaleceń, które powinny być wdrożone w placówkach prowadzonych przez Miasto, by zapewnić dzieciom bezpieczeństwo" - poinformował w oficjalnym komunikacie prezydent Krzysztof Żuk.

- Na pewno nie otworzymy placówek 6 maja - usłyszeliśmy w gdańskim magistracie.

Ile to jeszcze potrwa?

W minionych tygodniach rząd rozważał przywrócenie również częściowej opieki nad dziećmi w klasach I-III w szkołach podstawowych, ale na razie do tego nie dojdzie. - Można rozważać formę opiekuńczą w klasach I-III, ale w kolejnych etapach - mówił w środę minister zdrowia Łukasz Szumowski.

Piontkowski: Do 24 maja działalność szkół ograniczona
Piontkowski: Do 24 maja działalność szkół ograniczonaTVN24

W zeszłym tygodniu rząd poinformował, że normalna praca placówek oświatowych zawieszona jest aż do 24 maja. W tym czasie nadal prowadzona jest nauka na odległość, nauczyciele mają obowiązek realizowania podstawy programowej i mogą wystawiać oceny.

W związku z koronawirusem przesunięto daty egzaminów zewnętrznych - matury rozpoczną się 8 czerwca, egzamin ósmoklasisty - 16 czerwca, a egzaminy zawodowe zostaną przeprowadzone w lipcu i sierpniu.

Autorka/Autor:Justyna Suchecka

Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: shutterstock

Pozostałe wiadomości

Jestem gotowy odejść ze stanowiska prezydenta, jeśli przyniesie to pokój w Ukrainie lub doprowadzi do przyjęcia jej do NATO - powiedział w niedzielę prezydent Wołodymyr Zełenski. Odniósł się również do udziału prezydenta USA Donalda Trumpa w negocjacjach pokojowych z Rosją.

"Jestem gotowy odejść". Deklaracja Zełenskiego

"Jestem gotowy odejść". Deklaracja Zełenskiego

Źródło:
Reuters, PAP

Bardzo dobre, doskonałe - tak określił spotkanie z prezydentem Andrzejem Dudą Donald Trump. Dodał, że "to fantastyczny facet", a "Polska to wspaniały przyjaciel". Ich rozmowa trwała około 10 minut i odbyła się w sobotę na marginesie konferencji konserwatystów pod Waszyngtonem.

"To fantastyczny facet". Donald Trump o Andrzeju Dudzie

"To fantastyczny facet". Donald Trump o Andrzeju Dudzie

Źródło:
tvn24.pl

Papież Franciszek w oświadczeniu, przygotowanym wcześniej i opublikowanym w niedzielę przez służby prasowe Watykanu, przekazał, że z "ufnością kontynuuje kurację". W najnowszym komunikacie o jego stanie zdrowia poinformowano, że miał "spokojną noc" i odpoczął". Dzień wcześniej doszło do pogorszenia stanu 88-letniego Franciszka.

Papież z "ufnością kontynuuje kurację"

Papież z "ufnością kontynuuje kurację"

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, PAP

Choć temperatura jest dodatnia i trwa odwilż, wiele osób postanowiło spacerować w niedzielę po zamarzniętej tafli Jeziorka Kamionkowskiego w Parku Skaryszewskim. Do równie niebezpiecznych sytuacji dochodzi na Jeziorku Czerniakowskim. Na lód wchodzą dorośli z dziećmi.

Trwa odwilż, lód szybko topnieje, a na zamarzniętych jeziorach całe rodziny

Trwa odwilż, lód szybko topnieje, a na zamarzniętych jeziorach całe rodziny

Źródło:
Kontakt24

W Drelowie (woj. lubelskie) wciąż trwają poszukiwanie pozostałości kosmicznej skały, która we wtorek przemknęła przez niebo. W niedzielę udało się odnaleźć najcięższy jak do tej pory odłamek meteorytu. Obiekt waży nieco ponad pół kilograma.

Meteoryt z Drelowa. Znaleziono jego masę główną

Meteoryt z Drelowa. Znaleziono jego masę główną

Źródło:
Skytinel, tvnmete.pl

Nie wszystkim obywatelom USA podoba się polityka prowadzona przez Donalda Trumpa. W mediach społecznościowych pojawiło się nagranie, które ma pokazywać masowy protest na ulicach Filadelfii przeciwko decyzjom prezydenta. Miasto się zgadza - ale tego dnia ludzie wyszli tam na ulice z innego powodu.

Protest w Filadelfii przeciwko Trumpowi? Co się tu nie zgadza

Protest w Filadelfii przeciwko Trumpowi? Co się tu nie zgadza

Źródło:
Konkret24

W przededniu trzeciej rocznicy inwazji zbrojnej, w nocy z soboty na niedzielę, armia rosyjska użyła do ataku na Ukrainę 267 dronów - poinformowały ukraińskie siły powietrzne. Takiej liczby wrogich bezzałogowców wojsko ukraińskie nie odnotowało od początku agresji.  

Największy atak od początku agresji. Rosja wysłała ponad 250 dronów

Największy atak od początku agresji. Rosja wysłała ponad 250 dronów

Źródło:
PAP, Suspilne, NV

Niemcy w niedzielę wybierają nowy parlament. Wyborcy, którzy pytani byli o swoje polityczne decyzje na ulicach, wspominają między innymi o skrajnie prawicowej partii AfD. Niektórzy uważają ją za "ostatnią nadzieję" dla Niemiec, inni za zagrożenie i ugrupowanie z faszystowską retoryką. Uprawnionych do głosowania jest 59,2 mln Niemców, w sondażach prowadzi blok partii chadeckich CDU/CSU.

AfD jako "ostatnia nadzieja" czy "zagrożenie dla Niemiec". Co mówią niemieccy wyborcy

AfD jako "ostatnia nadzieja" czy "zagrożenie dla Niemiec". Co mówią niemieccy wyborcy

Źródło:
TVN24, PAP

Kobieta jest w ósmym miesiącu ciąży, ale nie chciała korzystać z noclegowni, bo musiałaby się rozdzielić ze swoim mężem. Dlatego rozbili namiot w jednym z łódzkich parków. Tam mieszkali, nawet podczas mrozów. Dzięki strażnikom miejskim, urzędnikom i wolontariuszom mają już dach nad głową.

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Źródło:
tvn24.pl

Mieszkaniec Józefowa nad Wisłą wyszedł z domu. Kiedy po trzech godzinach nie wrócił, jego żona zawiadomiła policję. Policjanci znaleźli mężczyznę stojącego w nurcie rzeki. Był osłabiony, trafił do szpitala.

Wyszedł z domu i zaginął. Stał w lodowatej rzece, gdy go znaleźli

Wyszedł z domu i zaginął. Stał w lodowatej rzece, gdy go znaleźli

Źródło:
tvn24.pl

Trzeba było wyciąć 29 klonów i topoli rosnących wzdłuż drogi powiatowej w Kisielicach (Warmińsko-Mazurskie). Ktoś podciął drzewa w taki sposób, że mogły przewrócić się na jezdnię. Policja szuka sprawcy. 

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Źródło:
PAP

Marian Turski spoczął na Cmentarzu Żydowskim w Warszawie. Byłego więźnia obozu Auschwitz, historyka i dziennikarza, współtwórcę Muzeum Historii Żydów Polskich POLIN żegnali podczas prywatnej uroczystości bliscy, przyjaciele oraz przedstawiciele władz państwowych. - Marian, choć niewielki posturą, był naprawdę twardy, odważny i przekonany o swojej misji. Przeżył piekło Auschwitz, ale nigdy nie pozwolił, by nienawiść zatruła jego serce - mówił Piotr Wiślicki, przyjaciel zmarłego i przewodniczący Stowarzyszenia Żydowski Instytut Historyczny.

Pożegnanie Mariana Turskiego. "Przeżył piekło Auschwitz, ale nigdy nie pozwolił, by nienawiść zatruła jego serce"

Pożegnanie Mariana Turskiego. "Przeżył piekło Auschwitz, ale nigdy nie pozwolił, by nienawiść zatruła jego serce"

Źródło:
PAP

Psychiatra, profesor Tadeusz Pietras powiedział w TVN24, że co piąty senior w Polsce "cierpi na zaburzenia nastroju o charakterze depresji". To - jak wskazał - dużo większy odsetek niż w państwach zachodnich. - Na depresję składa się pewien komplet objawów. Nigdy wszystkie objawy nie występują u wszystkich osób. Czasami depresja może mieć charakter maskowany - wyjaśnił.

Choruje co piąty senior. "Nigdy wszystkie objawy nie występują u wszystkich osób"

Choruje co piąty senior. "Nigdy wszystkie objawy nie występują u wszystkich osób"

Źródło:
TVN24

Nadchodzące dni przyniosą przewagę chmur, choć niewykluczone są miejscowe przejaśnienia lub rozpogodzenia. Lokalnie będą pojawiać się mgły ograniczające widzialność. Będzie cieplej.

Nawet 12 stopni. Cena, jaką zapłacimy za ciepło, to chwilami przygnębiająca aura

Nawet 12 stopni. Cena, jaką zapłacimy za ciepło, to chwilami przygnębiająca aura

Źródło:
tvnmeteo.pl

Bomba ekologiczna - tak mówi się o skażonych terenach po dawnych zakładach chemicznych Zachem w Bydgoszczy. Miasto nie jest w stanie wziąć na siebie kosztów oszyszczenia, które są szacowane na kilka miliardów złotych. Bez pomocy państwa lub Unii Europejskiej jest to niemożliwe. Hydrogeolog dr hab. inż. Mariusz Czop, profesor Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie mówi wprost o "gigantycznej porażce naszego państwa".

To tykająca bomba ekologiczna. "Gigantyczna porażka naszego państwa"

To tykająca bomba ekologiczna. "Gigantyczna porażka naszego państwa"

Źródło:
tvn24.pl

Miliarder, 94-letni Warren Buffet, sprzedał pod koniec 2024 roku akcje o wartości ponad 134 miliardów dolarów. Zwiększył tym samym zapas gotówki firmy Berkshire, w której jest prezesem, do rekordowej sumy 334 miliardów dolarów - wynika z rocznego raportu. Nie wyjaśnia jednak powodów swojej decyzji.

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Źródło:
PAP

Hunter Schafer, transpłciowa gwiazda popularnego serialu młodzieżowego HBO "Euforia", oznajmiła, że ​​w jej nowym paszporcie amerykańskim widnieje informacja o niej jako o mężczyźnie. Schafer przekazała, że przy wypełnianiu dokumentów zaznaczyła płeć żeńską - podała BBC.

Nowy paszport zszokował gwiazdę "Euforii". "Nie wierzyłam, że to się naprawdę wydarzy"

Nowy paszport zszokował gwiazdę "Euforii". "Nie wierzyłam, że to się naprawdę wydarzy"

Źródło:
BBC

Mieszkaniec Rzyków w powiecie andrychowskim stracił przytomność. Natychmiast zareagowali pozostali mieszkańcy budynku, którzy pod nadzorem strażaka po służbie prowadzili resuscytację krążeniowo-oddechową, tworząc "łańcuch przeżycia".

36-latek zasłabł, reanimowali go na zmianę sąsiedzi

36-latek zasłabł, reanimowali go na zmianę sąsiedzi

Źródło:
tvn24.pl

W sobotę wieczorem pracownicy rządu federalnego USA otrzymali e-maile z działu kadr Biura Zarządzania Personelem Stanów Zjednoczonych (OPM), z prośbą o przesłanie informacji co udało się im zrobić w pracy w minionym tygodniu - donosi Reuters. Brak odpowiedzi ma być podstawą do zwolnienia z pracy. Chwilę wcześniej Musk zapowiedział takie działanie w serwisie X.

"Co robiłeś w zeszłym tygodniu?" Musk przepytuje urzędników, za brak odpowiedzi grozi zwolnieniami

"Co robiłeś w zeszłym tygodniu?" Musk przepytuje urzędników, za brak odpowiedzi grozi zwolnieniami

Źródło:
Reuters, X, PAP, tvn24.pl

Ceny pączków w zbliżający się tłusty czwartek powinny zostać na stabilnym poziomie, pomimo, że koszty podstawowych produktów wykorzystywanych do ich smażenia, takich jak jaja, masło i mąka, wzrosły - ocenił BNP Paribas. Z kolei za cukier i olej piekarnie zapłacą mniej. Ile trzeba będzie zapłacić za pączki w zbliżający się Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Źródło:
PAP

- Przyszłość jest naturalną konsekwencją naszych działań tu i teraz. Tylko na nią jeszcze mamy wpływ. Dlatego tak ważne, żeby dobrze się do niej przygotować - mówi Natalia Hatalska, założycielka i dyrektorka infuture.institute – instytutu badań nad przyszłością. W rozmowie z tvn24.pl wskazuje, że kolejnym obszarem, który ludzkość będzie próbować cyfryzować są zmysły. -Doświadczenia cyfrowe mają w ten sposób stać się pełniejsze - wyjaśnia.

Po cyfryzacji informacji i relacji czas na zmysły. "Czy w przyszłości nie będą nam potrzebne ciała?"

Po cyfryzacji informacji i relacji czas na zmysły. "Czy w przyszłości nie będą nam potrzebne ciała?"

Źródło:
tvn24.pl

Skute lodem o tej porze roku jezioro White Bear Lake w stanie Minnesota to zwyczajny widok. Ale uwięziony w nim samochód marki Buick to, zdaniem miejscowych, "coś niezwykłego".

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Źródło:
CBS News
Leki, psychodeliki i elektrowstrząsy. Jak naukowcy szukają źródła depresji

Leki, psychodeliki i elektrowstrząsy. Jak naukowcy szukają źródła depresji

Źródło:
tvn24.pl
Premium
Tak wytrenowano chińską AI

Tak wytrenowano chińską AI

Źródło:
tvn24.pl
Premium
Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg podsumowała najważniejsze wydarzenia ze świata filmu i muzyki w mijającym tygodniu. W programie między innymi o remake'u klasycznego horroru "Nosferatu", wyczekiwanym powrocie serialu "Biały Lotos", nowej roli Cezarego Pazury i planowanym występie AC/DC tego lata w Polsce.

"Nosferatu" w nowej odsłonie, powraca "Biały Lotos", AC/DC zagra w Polsce

"Nosferatu" w nowej odsłonie, powraca "Biały Lotos", AC/DC zagra w Polsce

Źródło:
tvn24.pl