W walce strażaków z pożarem składowiska odpadów w Zielonej Górze pomagały dwa samoloty gaśnicze. Prezentujemy nagranie z pokładu jednego z nich.
W Zielonej Górze trwa pożar hali, w której składowane były substancje niebezpieczne. Do dyspozycji strażaków, którzy walczą z ogniem, są także dwa samoloty.
Aeroklub Ziemi Lubuskiej udostępnił nagranie z pokładu jednego z nich - samolotu An-2, który bierze udział w akcji gaśniczej. Maszyna zabiera ze sobą ponad 1000 litrów wody. Za sterami jest pilot Paweł Książkiewicz, którego widać na nagraniu.
CZYTAJ WIĘCEJ: Pożar składowiska odpadów w Zielonej Górze. Jakie substancje zawiera czarny dym?
CZYTAJ WIĘCEJ: Płonie składowisko odpadów, apel do mieszkańców o powrót do mieszkań i szczelne zamknięcie okien
"Akcja jest pod kontrolą służb"
"Akcja jest pod kontrolą służb. Nie ma ognia, który się rozprzestrzenia, udało się obronić budynki stojące nieopodal" - powiedział w niedzielę nad ranem Arkadiusz Kaniak, rzecznik Lubuskiego Komendanta Wojewódzkiego PSP.
Minister klimatu i środowiska Anna Moskwa, która przyjechała na miejsce, podała, że w wyniku pożaru "żadne z ujęć wody nie jest zanieczyszczone, a dotychczasowe pomiary jakości powietrza nie wskazują przekroczeń".
"Na miejscu jest 200 strażaków, 64 wozy. Nie ma ryzyka dalszego rozprzestrzenienia się pożaru" - przekazała w nocy.
Autorka/Autor: momo//now
Źródło: TVN24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: Aeroklub Ziemi Lubuskiej