To, co chroni Polskę, "można rozgiąć lewarkiem". Mają rozwiązanie

Źródło:
PAP
Czuchnowski: zapora jest na tyle nieskuteczna, że trzeba ją wzmacniać bardzo dużą liczbą wojska (29.09.2023)
Czuchnowski: zapora jest na tyle nieskuteczna, że trzeba ją wzmacniać bardzo dużą liczbą wojska (29.09.2023)
TVN24
Czuchnowski: zapora jest na tyle nieskuteczna, że trzeba ją wzmacniać bardzo dużą liczbą wojskaTVN24

W Sejmie omawiano dwa etapy wzmocnienia zapory na granicy polsko-białoruskiej. Komendant Główny Straży Granicznej generał dywizji SG Robert Bagan omówił osiem kroków wzmocnienia zapory. To między innymi wyeliminowanie możliwości jej rozgięcia, wprowadzenie systemu swój-obcy i dodatkowa linia kamer obserwująca sąsiednią stronę.

Podczas posiedzenia sejmowej podkomisji stałej do spraw modernizacji i rozwoju Policji, Straży Granicznej, Państwowej Straży Pożarnej i Służby Ochrony Państwa przedstawiono informację ministra spraw wewnętrznych i administracji oraz komendanta głównego Straży Granicznej na temat zapewnienia bezpieczeństwa wschodniej granicy Polski, ze szczególnym uwzględnieniem odcinka białoruskiego, skali przekroczeń granicy, w kontekście zabezpieczenia potrzeb kadrowo-sprzętowych Straży Granicznej.

Na 186 km granicy z Białorusią stoi zbudowana w 2022 r. stalowa zapora o wysokości 5,5 m. Jest ona głównym elementem zabezpieczenia tej granicy przed nielegalną migracją. Uzupełnia ją – działająca na 206 km w Podlaskiem – tzw. bariera elektroniczna, czyli system kamer i czujników.

- Ponieważ po dwóch latach doświadczeń widzimy pewne niedociągnięcia i niedoskonałości bariery, która aktualnie funkcjonuje, zamierzamy dokonać poprawy - powiedział Komendant Główny Straży Granicznej gen. dyw. SG Robert Bagan i omówił osiem kroków wzmocnienia zapory.

Kroki wzmocnienia zapory na granicy polsko-białoruskiej

W pierwszej kolejności to usprawnienie bariery elektronicznej poprzez zamontowanie dodatkowej linii kamer na samej barierze, tak, by mogły obserwować podejście potencjalnych osób chcących nielegalnie tę granicę przekroczyć. Bagan zaznaczył, że to pozwoli też na szybką reakcję.

- Kamery będą umieszczone na dziesięciometrowych masztach z możliwie największą ochroną przed różnego rodzaju działaniami niepożądanymi i będą to kamery zarówno dzień-noc, jak i termowizyjne - dodał Bagan.

Kolejny element to doświetlenie rejonu bariery poprzez montaż świateł reagujących na ruch. - W okresie jesienno-zimowym oraz zimowo-wiosennym, panujące tam ciemności sprzyjają pokonywaniu bariery - wyjaśnił komendant.

Usprawnieniem ma też być wprowadzenie rozpoznawania poprzez tzw. system swój-obcy, który umożliwi identyfikację polskich pojazdów, funkcjonariuszy i żołnierzy, a czujniki nie będą reagowały na ludzi i pojazdy w pobliżu bariery. Aktualnie - dodał Bagan - generowanych jest bardzo dużo alarmów, co "zaciera obraz sytuacji".

Bariera na granicy Polski z Białorusią Michał Zieliński/PAP

Dodatkowe belki, koncertina

Kolejny element - poinformował - jest związany z przepustami wodnymi, przez które przebiegają strumyki ze strony Białorusi do Polski. - W tych przepustach wodnych również identyfikowaliśmy pokonywanie granicy przez cudzoziemców, pomimo zabezpieczeń fizycznych, czyli kratownic - zauważył. Dlatego będą tam zamontowane dodatkowe kamery śledzące ruch i przekazujące dane do centrum operacyjnego w komendzie podlaskiego oddziału SG w Białymstoku.

Bagan poinformował, że w związku z wymienionymi elementami, do negocjacji zaproszono trzy firmy. - Mamy nadzieję, że zostanie wyłoniona jedna, która podpisze umowę i będzie realizowała projekt. Chcemy go zakończyć do końca roku - dodał.

Zaznaczył, że wzmocnienia wymaga też sama bariera, która, choć wykonana ze stali, jest bardzo łatwa do rozginania. - Lewarkiem samochodowym (...) można rozgiąć w bardzo krótkim czasie - wyjaśnił komendant.

Barierę mają wzmocnić dwie belki biegnące przez jej całą długość, czyli prawie 200 km, usytuowane na wysokości 1,1 m i 1,8 m - licząc od podłoża. - Według naszych doświadczeń i prób, praktycznie wyeliminują możliwość rozgięcia, ale nie cięcia - podkreślił.

Pytany, czy rozwiązanie nie będzie miało charakteru drabiny, odparł, że po stronie polskiej, "na wysokości przy samym szczycie bariery" ma być umocowana koncertina (udoskonalona wersja drutu kolczastego, specjalistyczny drut ostrzowy – red.), która "będzie utrudniała zejście".

- Zakładaliśmy taką możliwość, że będzie to swego rodzaju drabina, ale pamiętajmy, że to 5,5 metra wysokości - dodał komendant. Powiedział, że nie będzie to element często wykorzystywany, ponieważ po stronie białoruskiej także trzeba używać drabin wykonanych albo przez cudzoziemców w lesie, albo dostarczanych przez służby białoruskie profesjonalnych drabin. - Zakładaliśmy to ryzyko, mamy nadzieję, że nie znajdzie ono urzeczywistnienia - powiedział.

Poinformował, że do wykonania zabezpieczenia zaproszono cztery firmy, wyłoniona zostanie jedna. - Mamy nadzieję, że do 15 czerwca zostanie podpisana umowa. Termin wykonania zakładamy do końca roku - dodał.

Zapora na granicy polsko-białoruskiejGetty Images

Kosztowna, ale niezbędna inwestycja

Część tych zabezpieczeń to - jak powiedział - etap pierwszy. Drugi to budowa dodatkowych sześciu wież obserwacyjnych, wyposażonych w zaawansowany sprzęt obserwujący bardzo szeroki odcinek granicy, również terytorium za nią.

Poinformował też, że jeszcze w tym roku SG chce zakupić drony pionowego startu, które nie będą potrzebowały pasa startowego, a w powietrzu będą utrzymywały się ponad godzinę.

Dodał, że SG chce, aby utwardzić drogę techniczną służącą firmom budowlanym pracującym przy zabezpieczeniu granicy, "aby służyła do sprawnego poruszania się i szybkiego reagowania zarówno patroli pieszych, ale przede wszystkim patroli zmotoryzowanych" - dodał.

Wyjaśnił, że obecnie przy znacznych opadach atmosferycznych jest ona mocno rozjeżdżona i wyboista. Dodał, że będzie to kosztowna inwestycja, ale niezbędna. - Prace projektowe chcemy rozpocząć w tym roku, wykonanie w 2025 roku - podsumował komendant główny SG.

Autorka/Autor:asty/adso

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: Michał Zieliński/PAP

Pozostałe wiadomości

"Na pływalni Polonez OSiR Targówek przy ulicy Łabiszyńskiej 20 na Targówku korzystający z basenu dorośli i dzieci zatruli się chlorem. Poszkodowane są już 23 osoby" - poinformowała Wojewódzka Stacja Pogotowia Ratunkowego "Meditrans" w Warszawie. Ewakuowano 60 osób. Są wstępne wyniki badania próbek powietrza i wody.

21 osób z basenu trafiło do szpitali. Strażacy pobrali próbki wody 

21 osób z basenu trafiło do szpitali. Strażacy pobrali próbki wody 

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Niemal jednogłośnie Sejm odwołał dwie członkinie Państwowej Komisji do spraw pedofilii. Domagała się tego przewodnicząca komisji. Zarzuty przedstawiono na wyjątkowym, bo utajnionym posiedzeniu Sejmu. Dotyczą mobbingu i niegospodarności. Posłowie uznali je za poważne.

Dwie członkinie komisji ds. pedofilii odwołane. "Były tam informacje, które były po prostu przerażające"

Dwie członkinie komisji ds. pedofilii odwołane. "Były tam informacje, które były po prostu przerażające"

Źródło:
Fakty TVN

Ross Davidson, były wokalista zespołu Spandau Ballet, został uznany w czwartek przez sąd w Wielkiej Brytanii winnym gwałtu i napaści na tle seksualnym. Były piosenkarz, który był frontmanem zespołu w latach 2017-2019 pod pseudonimem Ross Wild, nie wyraził żadnych emocji, gdy odczytano wyrok - pisze "Guardian".

Tłumaczył, że to była "zabawa w sen". Znany muzyk uznany winnym gwałtu i napaści seksualnej

Tłumaczył, że to była "zabawa w sen". Znany muzyk uznany winnym gwałtu i napaści seksualnej

Źródło:
"The Guardian"

Martwe małże wypełniły chorwacką zatokę Mali Ston. W niektórych hodowlach zginęło prawie 90 procent mięczaków. Pomór zwierząt ma być powiązany z rekordowo wysoką temperaturą wód Adriatyku.

Zginęło 90 procent małży. "Bezprecedensowa katastrofa" w Chorwacji

Zginęło 90 procent małży. "Bezprecedensowa katastrofa" w Chorwacji

Źródło:
PAP

W wiosce olimpijskiej są tysiące sportowców z całego świata. Wszystkich trzeba przenocować, nakarmić i zapewnić im dobre warunki do wypoczynku i treningu. Uwagę zwracają łóżka. Są tekturowe.

Tak wyglądają pokoje w wiosce olimpijskiej. Łóżka z tektury

Tak wyglądają pokoje w wiosce olimpijskiej. Łóżka z tektury

Źródło:
Fakty TVN

Sejm zlecił w piątek NIK przeprowadzenie kontroli w Krajowej Radzie Radiofonii i Telewizji. - To jest rzecz, która została użyta po raz drugi w ciągu 30 lat działalności parlamentu - komentował w "#BezKitu" Mirosław Suchoń (Polska 2050). Krzysztof Kwiatkowski (KO) ocenił, że prezes NIK Marian Banaś w tej kwestii "ma ułatwione zadanie". Minister nauki i szkolnictwa wyższego Dariusz Wieczorek (Lewica) mówił o dostępności akademików i przyszłości Collegium Humanum.

"To jest rzecz, która została użyta po raz drugi w ciągu 30 lat działalności parlamentu"

"To jest rzecz, która została użyta po raz drugi w ciągu 30 lat działalności parlamentu"

Źródło:
TVN24, PAP

Podczas dyskusji w Sejmie dotyczącej projektu uchwały w sprawie zlecenia NIK przeprowadzenia kontroli działalności Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji wicemarszałkini wyłączyła posłowi PiS Markowi Suskiemu mikrofon. - Dziwię się, że poseł z takim doświadczeniem i opanowaniem tak bardzo nie panuje nad swoimi emocjami i obraża nas tu wszystkich - powiedziała Dorota Niedziela.

Suski z wyłączonym mikrofonem, bo "nie panował nad emocjami". Posłowie krzyczeli "hańba"

Suski z wyłączonym mikrofonem, bo "nie panował nad emocjami". Posłowie krzyczeli "hańba"

Źródło:
TVN24/PAP

- Jeśli nie przekonamy naszych kolegów z PSL do tego, żeby choćby wstrzymali się od głosowania albo nie wzięli w nim udziału, to wyniki będą się powtarzać - oceniła wiceministra edukacji Joanna Mucha (Polska 2050-Trzecia Droga). Odniosła się do projektu nowelizacji Kodeksu karnego dotyczącego dekryminalizacji aborcji, który ponownie znalazł się w Sejmie. Poseł KO Marcin Bosacki powiedział, że jest "nieco bardziej optymistyczny".

"Mam nadzieję, że znajdzie się w PSL większa grupa, która zagłosuje z nami, a nie z opozycją"

"Mam nadzieję, że znajdzie się w PSL większa grupa, która zagłosuje z nami, a nie z opozycją"

Źródło:
TVN24

Do silnego wstrząsu doszło na włoskich Polach Flegrejskich. Wstrząsy o magnitudzie 4,0 były odczuwalne w sąsiednim Neapolu. Chociaż nie doszło do poważnych uszkodzeń, aktywność sejsmiczna w tych okolicach budzi niepokój mieszkańców.

Wstrząsy w rejonie najgroźniejszego superwulkanu Europy

Wstrząsy w rejonie najgroźniejszego superwulkanu Europy

Źródło:
PAP, ANSA, tvnmeteo.pl

W piątek wieczorem doszło do wypadku, w którym zginął 55-letni pracownik kopalni wapienia w Rogaszynie (Łódzkie). Mężczyzna został przysypany urobkiem wapienia. Po częściowym odkopaniu poszkodowanego lekarz pogotowia stwierdził jego zgon.

Nie żyje mężczyzna przysypany urobkiem mielonego wapienia

Nie żyje mężczyzna przysypany urobkiem mielonego wapienia

Źródło:
PAP

Rekordowa fala ulewnych deszczy nawiedziła północno-wschodnie regiony Japonii, powodując powodzie i osuwiska ziemi. Japońskie władze poinformowały o co najmniej dwóch ofiarach śmiertelnych.

Woda porwała radiowóz. Nie żyje policjant

Woda porwała radiowóz. Nie żyje policjant

Źródło:
PAP, Reuters, The Japan Times, Kyodo News

Do poważnego wypadku doszło pod Pułtuskiem. Z wraków wydobywał się dym. W jednym z aut siedziała kobieta, w drugim kilkuletnia dziewczynka. Obie były ranne i potrzebowały pomocy. Uczynili to policjanci, przejeżdżający obok.

Wraki aut dymiły. "W jednym, w foteliku siedziała ranna, płacząca kilkuletnia dziewczynka"

Wraki aut dymiły. "W jednym, w foteliku siedziała ranna, płacząca kilkuletnia dziewczynka"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

BBC opisuje przypadek indyjskiego robotnika ze stanu Madhya Pradesh. Jego ostatnie znalezisko - niemal 20-karatowy diament o wartości szacowanej w przeliczeniu na niemal 400 tysięcy złotych - pozwoli nie tylko spłacić długi, ale zapewni też lepszy los całej dużej rodzinie mężczyzny. 

Wykopał diament wart prawie 400 tysięcy złotych. "Zobaczyłem coś, co przypominało kawałek szkła"

Wykopał diament wart prawie 400 tysięcy złotych. "Zobaczyłem coś, co przypominało kawałek szkła"

Źródło:
BBC

Sejm uchwalił nowelizację ustawy w sprawie "renty wdowiej". W głosowaniu przyjęto rządowe poprawki.  

"Renta wdowia" z rządowymi poprawkami

"Renta wdowia" z rządowymi poprawkami

Źródło:
PAP

Sejm poparł poprawki Senatu do ustawy o prawie autorskim. Teraz będzie czekała na podpis prezydenta Andrzeja Dudy.

Ustawa o prawie autorskim. Jest decyzja posłów

Ustawa o prawie autorskim. Jest decyzja posłów

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Rada Wydawców Stowarzyszenia Gazet Lokalnych z nadzieją przyjęła poprawki Senatu do ustawy o prawie autorskim wzmacniające pozycję wydawców w negocjacjach z big techami - czytamy w oświadczeniu rady na portalu X. W piątek Sejm zadecydował, że projekt ustawy z poprawkami trafi na biurko prezydenta.

"Tylko w ten sposób uratujemy lokalne media i lokalną demokrację"

"Tylko w ten sposób uratujemy lokalne media i lokalną demokrację"

Źródło:
tvn24.pl

Sejm poparł poprawki Senatu do ustawy o prawie autorskim, która jest wdrożeniem przepisów unijnej dyrektywy, regulującej kwestie wynagrodzenia za wykorzystywanie utworów. Zgodnie z przyjętymi poprawkami to prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej będzie mediatorem w sporach między wydawcami a big techami. Wcześniej wydawcy i redakcje apelowały, by wyższa izba zmieniła uchwalone w Sejmie niekorzystne przepisy tak, by łatwiej było negocjować z platformami cyfrowymi.

Nowelizacja prawa autorskiego. O co w niej chodzi

Nowelizacja prawa autorskiego. O co w niej chodzi

Źródło:
tvn24.pl

Brytyjskie media rozpisują się o niewielkiej wyspie Drake'a, która właśnie trafiła na sprzedaż. Znajdująca się niedaleko Plymouth wysepka ma bogatą historię, ale największe emocje budzi fakt, że ma być nawiedzona.

Nawiedzona wyspa trafiła na sprzedaż. "Widziałem już wystarczająco dużo"

Nawiedzona wyspa trafiła na sprzedaż. "Widziałem już wystarczająco dużo"

Źródło:
Sky News, ENEX, The Independent, Plymouth Live

Sejm przyjął w piątek ustawę w sprawie użycia broni przez polskie służby. Dopuszcza między innymi użycie wojska do samodzielnych działań w czasie pokoju na terytorium kraju. Ustawa trafi teraz na biurko prezydenta.

Sejm przyjął ustawę w sprawie użycia broni przez polskie służby

Sejm przyjął ustawę w sprawie użycia broni przez polskie służby

Źródło:
tvn24.pl, TVN24, PAP

Policjanci z Kalisza (woj. wielkopolskie) zatrzymali 61-letniego mężczyznę, który miał namalować na ścieżce wzdłuż rzeki obraźliwe napisy i symbole. Kaliszanin usłyszał zarzut nawoływania do popełnienia zbrodni zabójstwa premiera Donalda Tuska i ministra sprawiedliwości Adama Bodnara. Podejrzany nie przyznał się do zarzucanych mu czynów.

Miał nawoływać do zabójstwa Donalda Tuska i Adama Bodnara. Został zatrzymany

Miał nawoływać do zabójstwa Donalda Tuska i Adama Bodnara. Został zatrzymany

Źródło:
PAP

"To takie ohydne", "to absolutnie nie pomaga zdławić tej historii" - to reakcje internautów na informację, że amerykańska agencja Associated Press usunęła ze swojej strony tekst na temat J.D. Vance'a. Był to fact-check dementujący pewną plotkę o kandydacie na republikańskiego wiceprezydenta. Skąd się wzięła? Wyjaśniamy.

Agencja AP usunęła tekst na temat J.D. Vance'a. O co chodzi

Agencja AP usunęła tekst na temat J.D. Vance'a. O co chodzi

Źródło:
Konkret24

Przed nami dynamiczny pogodowo weekend. Miejscami termometry pokażą nawet 32 stopnie, ale nad krajem będzie wędrował front przynoszący opady i burze. Kolejne dni przyniosą spokojniejszą, ale miejscami chłodniejszą aurę.

W weekend nadciągnie żar. A co czeka nas później?

W weekend nadciągnie żar. A co czeka nas później?

Źródło:
tvnmeteo.pl

Osoby wypłacające pieniądze na poczcie, nawet stosunkowo niewielkie sumy, rzekomo muszą wypełniać deklaracje do urzędu skarbowego i określić przeznaczenie pieniędzy - piszą internauci w mediach społecznościowych. To nieprawda, nie ma takiego obowiązku.

Deklaracja do skarbówki przy wypłacie na poczcie? "Muszę kategorycznie zaprzeczyć"

Deklaracja do skarbówki przy wypłacie na poczcie? "Muszę kategorycznie zaprzeczyć"

Źródło:
Konkret24
Ujawniamy braki w sprawozdaniu finansowym PiS. Hermeliński: to dowód dla PKW

Ujawniamy braki w sprawozdaniu finansowym PiS. Hermeliński: to dowód dla PKW

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Przy użyciu sztucznej inteligencji z wykorzystaniem kompilacji archiwalnych, pokolorowanych zdjęć powstał film o Warszawie. Ma pokazywać, jak wyglądało miasto przed drugą wojną i w trakcie okupacji. Eksperyment wzbudził ogromne zainteresowanie w sieci. Jednak eksperci alarmują, że produkcja może wprowadzać w błąd. Materiał Ewy Wagner z magazynu "Polska i Świat" w TVN24.

Film o dawnej Warszawie stworzony przez sztuczną inteligencję. Eksperci: to groźne

Film o dawnej Warszawie stworzony przez sztuczną inteligencję. Eksperci: to groźne

Źródło:
TVN24

"W tym tygodniu w Niemczech zakazana została litera C" - wpis z takim komunikatem niesie się w polskiej sieci. I wprowadza w błąd. Bo wcale nie chodzi o literę. Wyjaśniamy.

W Niemczech "zakazano litery C"? O jaki symbol chodzi

W Niemczech "zakazano litery C"? O jaki symbol chodzi

Źródło:
Konkret24