Do końca czerwca mają zlikwidować wszystkie okna w mieszkaniu

Źródło:
tvn24.pl
Nadzór budowlany nakazuje likwidację okien w ścianie szczytowej kamienicy (materiał z 16.04.2021)
Nadzór budowlany nakazuje likwidację okien w ścianie szczytowej kamienicy (materiał z 16.04.2021)Oktawia Plata
wideo 2/8
okno

Rodzina Platów z Zamościa od końca 2017 roku żyje w niepewności. Nadzór budowlany każe jej zamurować jedyne okna, przez które do mieszkania wpada światło i świeże powietrze. Sprawa trafiła do sądu.  

- Nie dadzą nam spokojnie dożyć. Bez okien nie będzie ani światła, ani świeżego powietrza. A gdy odkręcę kuchenkę gazową, to wszyscy się potrujemy. Zresztą ogrzewanie też mamy gazowe. Nie będziemy mogli tu dalej mieszkać. Gdzie wtedy pójdziemy? – rozkłada ręce Anna Plata.

Razem z mężem i córką mieszka na poddaszu XIX-wiecznej kamienicy przy Nowym Rynku 14 w Zamościu. Nadzór budowlany daje im czas do końca czerwca na zamurowanie trzech okien znajdujących się w ścianie szczytowej. Ewentualnie zastąpienie ich luksferami (czyli szklanymi pustakami – przyp. red.) czy też szklanymi cegłami.

"Przez całe lata nikt nie miał do nas o to pretensji"

- Tyle, że nie są one przecież otwierane, a i wpadnie przez nie mniej światła niż przez szybę. Okna w ścianie szczytowej są jedynymi, które mamy. Tych, które wychodzą na klatkę nie liczę, bo trudno przecież z klatki czerpać świeże powietrze – mówi pani Anna.

Okna na poddaszu są jedynymi, przez które do mieszkania wpada świeże powietrzeOktawia Plata 

Kupiła z mężem mieszkanie w 1990 roku. Twierdzi, że ściana miała wtedy dwa okna. – Zaraz po zakupie wybiliśmy jeszcze jedno w kuchni. Przez całe lata nikt nie miał do nas o to pretensji, aż w grudniu 2017 roku dostaliśmy pismo z nadzoru budowlanego, z którego wynikało że musimy zlikwidować wszystkie okna. Od tego czasu żyjemy w strachu – opowiada Anna Plata.

Ściana, o której mowa, stoi tuż przy granicy działki, w odległości mniejszej niż cztery metry. Co oznacza, że zgodnie z przepisami przeciwpożarowymi, nie może mieć okien. Nie miało to jednak znaczenia, bo działka sąsiadująca ze ścianą stała przez lata pusta. Jej właściciele zamierzają prawdopodobnie się budować (nie wiemy tego na pewno, bo jeden w imieniu obu odmówił komentarza – przyp. red.), bo chcą, aby właściciele kamienicy przy Nowym Rynku 14 dostosowali ścianę do wymogów przepisów przeciwpożarowych. Bez tego mogą mieć problem z otrzymaniem pozwolenia na budowę.

"Nie zdawaliśmy sobie sprawy, że coś może być niezgodne z prawem"

- Po co w takim razie kupowali tę działkę? Widzieli przecież, że ściana ma okna i że taki stan trwa od wielu lat. My kupiliśmy mieszkanie w dobrej wierze. Nie zdawaliśmy sobie sprawy, że coś może być niezgodne z prawem. Owszem wybiliśmy jedno okno, ale dwa już były. Osoba, która sprzedała nam mieszkanie od dawna nie żyje. Jeśli będziemy zmuszeni się stąd wyprowadzić, nikt nam przecież nie zwróci żadnych pieniędzy. Ani za kupno mieszkania, ani tym bardziej za nakłady, które przez te wszystkie lata ponieśliśmy – tłumaczy pani Anna.

Ściana ma jeszcze pięć innych okien - trzy na pierwszym piętrze i dwa na parterze.

- Zarówno spadkobiercy właścicielki mieszkania na najniższej kondygnacji, jak i właściciel mieszkania na pierwszym piętrze popierają naszą walkę o pozostawienie okien. Tamte lokale również, w momencie ich kupna, miały okna w ścianie szczytowej. Trzeba jednak przyznać, że o ile w naszym przypadku nakaz ich zamurowania oznacza całkowite odcięcie od świata, to mieszkania na pierwszym piętrze i na parterze straciłyby tylko część okien. Bo mają one jeszcze otwory okienne wybite w ścianie frontowej – zaznacza nasza rozmówczyni.

"Samowoli budowlanej nie można domniemywać"

Zdaniem, reprezentującej państwo Plata, radcy prawnej Katarzyny Sobolewskiej nadzór budowlany nie ma prawa nakazać likwidacji jedynych okien w mieszkaniu. Tym bardziej, że w lokalu mieszkalnym jest używana kuchenka gazowa.

OGLĄDAJ TVN24 NA ŻYWO W TVN24 GO >>>

- Zgodnie z orzecznictwem sądowym samowoli budowlanej nie można domniemywać, bowiem tylko ustalenie w sposób jednoznaczny, że doszło do samowoli budowlanej upoważnia organ nadzoru budowlanego do wydania decyzji merytorycznej. Decyzja wydana przez Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego Miasta Zamość i Lubelskiego Wojewódzkiego Inspektora Nadzoru Budowlanego godzi w objęte konstytucyjną ochroną potrzeby mieszkaniowe i pozbawia lokal mieszkalny dostępu do świeżego powietrza oraz naturalnego oświetlenia - twierdzi.

Dwie różne decyzje tego samego inspektoratu

Co ciekawe, o ile Wojewódzki Inspektorat Nadzoru Budowlanego od początku stoi na stanowisku, że okna należy zlikwidować, to inspektorzy z Zamościa w maju 2019 roku odmówili wydania nakazu likwidacji okien, a w grudniu 2020 roku już się na to zgodzili. Stało się to po wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Lublinie, który po złożeniu przez mieszkańców kamienicy skargi na rozstrzygnięcie WINB w Lublinie, skierował sprawę do ponownego rozpatrzenia, uchylając zaskarżoną decyzję.

- W 2019 roku wydaliśmy taką a nie inną decyzję, bo nie mieliśmy wiarygodnego dowodu, na podstawie którego moglibyśmy stwierdzić, że okna na sto procent zostały wykonane po 1928 roku – mówi Lesław Bartoszek, Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego Miasta Zamość.

Szkic polowy z 1922 i zdjęcie z 1941-42 roku

Rok 1928 jest według urzędników kluczowy, bo 16 lutego 1928 wydane zostało rozporządzenie Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej, które było pierwszym prawem budowlanym w odrodzonej Polsce i które wprowadziło zasadę, że ściany stawiane w odległości mniejszej niż cztery metry od granicy działki nie powinny mieć okien.

- Taka sama zasada została powtórzona zresztą we wszystkich kolejnych aktach prawnych, jak i tym obecnie obowiązującym. O ile w 2019 roku Archiwum Państwowe w Zamościu nie znalazło w swoich zasobach uwierzytelniających zdjęć kamienicy, o której mowa, to gdy zwróciliśmy się o to ponownie w 2020 roku, już takie zdjęcia dostaliśmy. Przekazano nam też szkic polowy z 1922 roku, z którego wynika że ściana nie miała wtedy okien, gdyż tuż obok kamienicy, na sąsiedniej działce istniał niższy budynek drewniany, co świadczy o istniejącej już wówczas w tej części miasta zabudowie szeregowej. Ustalenia te tożsame są ze zdjęciem, które nie zostało nam co prawda przekazane przez Archiwum Państwowe, ale opublikowane jest na jednym z portali o tematyce historycznej i zostało wykonane w latach 1941-1942. Tutaj też widać, że ściana nie ma otworów okiennych. Pojawiają się one dopiero na – przesłanej nam przez Archiwum Państwowe - fotografii wykonanej prawdopodobnie w latach 60. ubiegłego wieku. Widać na niej jedno okno na poddaszu i dwa na pierwszym piętrze – wyjaśnia Lesław Bartoszek.

"Dobrze, że sprawa trafiła do sądu"

Dodaje, że wszystko wskazuje więc na to, że okna zostały wykonane już po II wojnie światowej, a właściciele nie mają żadnych dokumentów potwierdzających fakt uzyskania pozwoleń na wykonanie tych prac.

- Zresztą okna są różnego rodzaju i różnej wielkości. Nawet w ramach tej samej kondygnacji. Co wskazuje na niewielkie prawdopodobieństwo uzyskania pozwoleń – zaznacza nasz rozmówca.

Podkreśla, że wydawanie tego typu decyzji nie jest proste ze względu na upływ czasu i trudności z dotarciem do wiarygodnych dowodów. – Dlatego dobrze, że sprawa trafiła do sądu, który oceni zgromadzony przez nas materiał dowodowy – mówi inspektor.

Świetliki dachowe nie wchodzą w grę

Jeśli jednak sąd przyzna rację właścicielom pustej dziś działki, może wyjściem z sytuacji byłoby stworzenie na dachu świetlików okiennych? Pytamy o to Annę Platę.

Okna mają być zlikwidowaneOktawia Plata 

- Nie wchodzi to w grę z przyczyn technicznych. Jesteśmy w tej specyficznej sytuacji, że nad naszym mieszkaniem jest jeszcze strych. Choć mówimy, że mieszkamy na poddaszu, to nasz sufit nie jest jednocześnie dachem kamienicy – wyjaśnia.

"Żaden z właścicieli kamienicy nie posiada pozwolenia na wykonanie okien"

Natomiast pełnomocnik Anny Platy uważa, że nadzór budowlany mimo wszystko nie miał podstaw do wydania nakazu likwidacji wszystkich okien w lokalu mieszkalnym. – Nadal nie wiemy kto i kiedy wybił te okna. Ani czy faktycznie doszło do samowoli budowlanej. Natomiast ingerencja w prawo własności moich klientów jest tak daleko idąca, że musiałoby to zostać udowodnione ponad wszelką wątpliwość – mówi.

Lesław Bartoszek przyznaje, że gdyby w archiwalnej dokumentacji udało się odnaleźć pozwolenia na wykonanie okien, to sprawa zakończyłaby się tym, że otwory mogłyby zostać.

- Takiego pozwolenia jednak żaden z właścicieli kamienicy nie posiada. Natomiast jeśli chodzi o to, że nie ustaliliśmy, kto i kiedy wykonał okna, to zgodnie z obowiązującymi przepisami oraz orzecznictwem sądowo- administracyjnym, np. uzasadnieniem do wyroku WSA w Łodzi z 2010 roku, nie ma to najmniejszego znaczenia. Żadne obowiązujące w Polsce przepisy nie dopuszczały możliwości wykonywania okien w ścianach usytuowanych w granicy działki

"Z całą pewnością okna zostały wybite przed 1 stycznia 1995 roku"

Pełnomocnik rodziny Plata, która napisała do WSA w Lublinie skargę na rozstrzygnięcie Wojewódzkiego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego (ten przychylił się w lutym do grudniowej decyzji zamojskiego nadzoru – przyp. red.) również powołuje się na orzecznictwo. Twierdząc, że nadzór budowlany nie może stosować w tej sprawie obecnie obowiązujących przepisów, ale te z 1974 roku, bo z całą pewnością okna zostały wybite przed 1 stycznia 1995 roku. Czyli datą wejścia w życie aktualnego prawa budowalnego.

To o tyle istotne, że – jak zaznacza Katarzyna Sobolewska - ustawa z 1974 roku nie wymagała od właścicieli przechowywania pozwoleń na budowę i innych dokumentów związanych z danym budynkiem. - Gdyby sąd to uwzględnił, to brak pozwoleń na wybicie okien nie świadczyłby o samowoli budowlanej – mówi.

Pełnomocnik państwa Plata powołuje się na Konstytucję

W skardze do WSA podnosi też, że likwidacja okien zagrażałaby życiu i zdrowiu mieszkańców poddasza. I to nie tylko z uwagi na używanie przez nich kuchenki gazowej, ale też fakt, że w razie pożaru rodzina miałaby odciętą drogę ewakuacji. Szczególnie, jeśli paliłoby się od strony klatki schodowej.

Pełnomocnik przywołuje też zapisy Konstytucji RP. A konkretnie artykuły mówiące o tym, że obowiązkiem władz publicznych jest poszanowanie i ochrona godności człowieka. Oraz o tym, że władze publiczne "prowadzą politykę sprzyjającą zaspokojeniu potrzeb mieszkaniowych obywateli".

- Nakaz likwidacji jedynych okien w mieszkaniu narusza bowiem ludzką godność i prowadzi do tego, że z takiego mieszkania trzeba się będzie wyprowadzić – mówi Katarzyna Sobolewska.

"Będziemy walczyli do końca"

Na razie WSA nie rozpatrzył jeszcze skargi.

– Będziemy walczyli do końca. Jeśli będzie trzeba pójdziemy też do Naczelnego Sądu Administracyjnego – kwituje Anna Plata.

Kamienica mieści się w Zamościu przy Nowym Rynku 14

Autorka/Autor:tm/gp

Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: Oktawia Plata

Pozostałe wiadomości

W miejscowości Borkowo (województwo pomorskie) doszło do karambolu na remontowanym odcinku drogi S7. W wyniku zderzenia około 20 pojazdów, zginęły cztery osoby, a sześć zostało rannych.

Karambol na remontowanym odcinku S7 pod Gdańskiem. Są zabici i ranni

Karambol na remontowanym odcinku S7 pod Gdańskiem. Są zabici i ranni

Źródło:
TVN24

Argentyński dziennik "La Nacion" informuje, że dwie kobiety, które jako ostatnie były w pokoju hotelowym z brytyjskim muzykiem Liamem Payne'em przed jego śmiercią. Kobiety zostały przesłuchane przez śledczych.

Media: śledczy przesłuchali prostytutki, które jako ostatnie były w pokoju z Payne'em

Media: śledczy przesłuchali prostytutki, które jako ostatnie były w pokoju z Payne'em

Źródło:
PAP

Władimir Putin ocenił, że jego ewentualna obecność na szczycie G20 w Brazylii mogłaby zakłócić prowadzone tam ważne prace – w związku z tym, ktoś inny będzie reprezentował tam Moskwę.

Putin nie pojedzie do Brazylii na szczyt G20

Putin nie pojedzie do Brazylii na szczyt G20

Źródło:
PAP

Kraje, które nie pomagają Ukrainie w wojnie obronnej z Rosją, na przykład są przeciwne wspieraniu jej uzbrojeniem, nie widziały niejawnych załączników do przedstawionego przez Kijów sojusznikom planu zwycięstwa - powiedział prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.

Zełenski: kraje, które nie pomagają Ukrainie, nie widziały załączników do naszego planu zwycięstwa

Zełenski: kraje, które nie pomagają Ukrainie, nie widziały załączników do naszego planu zwycięstwa

Źródło:
PAP

Opublikowano założenia ustawy o rejestrowanych związkach partnerskich. - To jest dla mnie ważny dzień i chciałbym podzielić się swoją historią - powiedział w "Faktach o Faktach" europoseł Lewicy Krzysztof Śmiszek, odnosząc się do dokumentu i tego, co może gwarantować obywatelom. Wskazał, że z europosłem Robertem Biedroniem "spędził ostatnie prawie 25 lat". - Wiele par heteroseksualnych w ciągu tych 25 lat trzy razy się rozwiodło i trzy razy zdążyło zawrzeć związki małżeńskie - zauważył. Eurodeputowany PO Andrzej Halicki podkreślił, że do tego, by projekt mógł stać się obowiązującym prawem, "musi być większość parlamentarna".

"W portfelu noszę zdjęcie...". Śmiszek o tym, dlaczego 18 października to dla niego ważny dzień

"W portfelu noszę zdjęcie...". Śmiszek o tym, dlaczego 18 października to dla niego ważny dzień

Źródło:
TVN24

Trzy tygodnie przed wyborami i trzy miesiące po odejściu z wyścigu Joe Bidena w Ameryce wraca dyskusja o wieku kandydata na prezydenta Stanów Zjednoczonych i zdolności do sprawowania urzędu. Tym razem koncentruje się jednak wokół Donalda Trumpa, który odmawia ujawnienia medycznej oceny stanu zdrowia. Dostarcza za to wielu powodów do niepokoju, występując publicznie na swoich wiecach. Krytycy zwracają uwagę na nieskładne przemówienia byłego prezydenta, w których miesza fakty i myli wątki. Lawinę pytań wywołał wiec w Pensylwanii, gdzie Trump, zamiast odpowiadać na pytania wyborców, przez kilkadziesiąt minut kołysał się w rytm muzyki.

"To było dziwne". Donald Trump może zostać najstarszym prezydentem elektem, ale nie ujawnia wyników badań

"To było dziwne". Donald Trump może zostać najstarszym prezydentem elektem, ale nie ujawnia wyników badań

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Na Kubie w piątek nie ma prądu. Doszło do potężnej awarii największej elektrowni w kraju i sieć energetyczna przestała działać - przekazał minister energii w Hawanie. Władze zamknęły szkoły i część przedsiębiorstw oraz wysłały pracowników administracji do domów. Mieszkańcy organizują protesty w kilku miastach, przekazały kubańskie niezależne media.

Blackout w całym państwie. Awaria elektrowni, sieć energetyczna wyłączona

Blackout w całym państwie. Awaria elektrowni, sieć energetyczna wyłączona

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, PAP

Powodzie nawiedziły wschodnią Toskanię. Gubernator tego regionu Eugenio Giani wprowadził w pięciu prowincjach stan wyjątkowy. Doszło też do osunięć ziemi.

Stan wyjątkowy w kilku prowincjach. Ewakuowano ludzi przy pomocy pontonów

Stan wyjątkowy w kilku prowincjach. Ewakuowano ludzi przy pomocy pontonów

Aktualizacja:
Źródło:
ANSA, ENEX

Armia Izraela upubliczniła nagranie z drona, które według niej przedstawia ostatnie momenty życia przywódcy Hamasu Jahjy Sinwara. Widać na nim zniszczony już po ostrzale budynek, w którym na fotelu między gruzami siedzi pokryty pyłem mężczyzna. Na początku pozostaje nieruchomy, po chwili rzuca czymś w kierunku drona, na którym umieszczona jest nagrywająca go kamera. Sinwar został zabity w wymianie ognia z izraelskimi żołnierzami na południu Strefy Gazy.

"Ostatnie chwile" lidera Hamasu na nagraniu

"Ostatnie chwile" lidera Hamasu na nagraniu

Źródło:
tvn24.pl, PAP, BBC, The Guardian

Po alkotubkach i alkolodach pojawia się pytanie o czekoladki z alkoholem. Chodzi o zapowiedź Ministerstwa Zdrowia dotyczącą zakazu sprzedaży procentów w postaci innej niż płynna. – Przy takim zapisie cukierki czy praliny z alkoholem powinny polec – mówi Krzysztof Brzózka, były dyrektor Państwowej Agencji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych. Sam resort wyjaśnia, że prace nad szczegółowymi rozwiązaniami jeszcze trwają.

Rząd szykuje zakaz. Takie słodycze mogą "polec"

Rząd szykuje zakaz. Takie słodycze mogą "polec"

Źródło:
tvn24.pl

Jest zawiadomienie do prokuratury dotyczące posła PiS, wcześniej przedstawiciela Suwerennej Polski Dariusza Mateckiego w związku z jego zatrudnieniem w Lasach Państwowych. Jak poinformowało TOK FM, leśnicy będą domagać się, aby poseł zwrócił ponad 320 tysięcy złotych. Poseł odniósł się do tego w mediach społecznościowych.

Podobno widzieli go pięć razy, miał zarobić 320 tysięcy. Zawiadomienie do prokuratury i odpowiedź posła

Podobno widzieli go pięć razy, miał zarobić 320 tysięcy. Zawiadomienie do prokuratury i odpowiedź posła

Źródło:
TOK FM, tvn24.pl

Zestresowane pszczoły przewoził w suche miejsce, uratował przed powodzią 20 pszczelich rodzin, o czym pisaliśmy w tvn24.pl. Łukasz Waryas z województwa lubuskiego otrzymał właśnie nagrodę Pszczelarza Roku 2024 przyznawaną przez Akademię Pszczelarstwa i Zrównoważonego Rozwoju. - To dla mnie zaszczyt, że doceniono ponad 11 lat mojej pracy - mówi Waryas.

Ratował pasiekę przed powodzią. Bohater reportażu tvn24.pl został Pszczelarzem Roku

Ratował pasiekę przed powodzią. Bohater reportażu tvn24.pl został Pszczelarzem Roku

Źródło:
tvn24.pl

Krzysztof Gawkowski, wicepremier i minister cyfryzacji, przyznał w programie "#BezKitu" w TVN24, że "marzy mu się" zostanie liderem Lewicy. Mówił, że zamierza wystartować w partyjnych wyborach na to stanowisko. Przekazał także, że "zbliża się rozstanie" w klubie Lewicy z partią Razem.

Nowy lider Lewicy? Gawkowski: marzy mi się

Nowy lider Lewicy? Gawkowski: marzy mi się

Źródło:
TVN24

Posłowie dokonują czasem ciekawych wyborów, kiedy rozliczają się ze swoich wydatków. Rozliczają kilometrówki, chociaż nie mają samochodu, biorą dodatek na wynajem mieszkania, chociaż mają ich dwanaście. Formalnie to wszystko się pewnie zgadza, ale sprawie i tak przyjrzy się Kancelaria Sejmu.

Są posłowie, co rozliczają kilometrówki, chociaż nie mają samochodu na własność. Co na to Szymon Hołownia?

Są posłowie, co rozliczają kilometrówki, chociaż nie mają samochodu na własność. Co na to Szymon Hołownia?

Źródło:
Fakty TVN

Włoska pizzeria zlokalizowana w centrum Wiednia poszukuje ochotnika do testowania pizzy. Za codzienną pracę przysługuje nie tylko atrakcyjne wynagrodzenie, ale również wiele dodatkowych benefitów. Restauracja poszukuje przede wszystkim osób z pasją do pizzy, wyczuciem smaku, a także brakiem lęku przed węglowodanami.

Szukają testera pizzy. Oto pensja

Szukają testera pizzy. Oto pensja

Źródło:
PAP, tvn24.pl

W piątek po południu na Autostradowej Obwodnicy Wrocławia doszło do sześciu różnych zdarzeń, podczas których rozbitych zostało co najmniej 20 pojazdów. W zdarzeniu ucierpiały trzy osoby, na obwodnicy tworzyły się długie korki.

Drogowy paraliż na obwodnicy Wrocławia. Co najmniej 20 rozbitych pojazdów

Drogowy paraliż na obwodnicy Wrocławia. Co najmniej 20 rozbitych pojazdów

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl/PAP

W piątek minister sprawiedliwości i prokurator generalny Adam Bodnar spotkał się z prokurator Ewą Wrzosek, która chce odejść z zawodu. Krzysztof Dobies, szef gabinetu politycznego Bodnara, przekazał, że nie zapadła "żadna decyzja" w tej sprawie. - Obie strony doszły do wniosku, że potrzeba jeszcze czasu na przemyślenia - powiedział.

Prokurator Ewa Wrzosek chce odejść. Adam Bodnar się z nią spotkał

Prokurator Ewa Wrzosek chce odejść. Adam Bodnar się z nią spotkał

Źródło:
PAP

Sąd Apelacyjny w Białymstoku zdecydował, że uchwała nieistniejącej już Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego o zawieszeniu sędziego Pawła Juszczyszyna, wydana przez organ sprzeczny z konstytucją, musi być usunięta z bazy orzeczeń. Sprawa toczyła się z powództwa sędziego przeciwko Skarbowi Państwa - Sądowi Najwyższemu. Wyrok jest prawomocny.

Prawomocny wyrok w sprawie dotyczącej sędziego Juszczyszyna

Prawomocny wyrok w sprawie dotyczącej sędziego Juszczyszyna

Źródło:
PAP

Złożyliśmy autopoprawkę w sprawie przesunięcia systemu kaucyjnego o sześć miesięcy. Teraz wszystko w rękach premiera - przekazała na portalu X wiceministra klimatu Anita Sowińska.

Ministerstwo robi zwrot. "Teraz wszystko w rękach premiera"

Ministerstwo robi zwrot. "Teraz wszystko w rękach premiera"

Źródło:
PAP

W rejonie skrzyżowania ulicy Ryżowej z aleją 4 Czerwca 1989 roku we Włochach doszło do wypadku z udziałem dwóch aut osobowych i radiowozu. Do szpitala trafiły trzy osoby, w tym dwóch policjantów. Trwa wyjaśnianie przyczyn tego zdarzenia.

"Policjanci jechali na sygnale do interwencji". Tak doszło do zderzenia dwóch aut i radiowozu

"Policjanci jechali na sygnale do interwencji". Tak doszło do zderzenia dwóch aut i radiowozu

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

Prezydent USA Joe Biden podczas swojej wizyty w Berlinie spotkał się z kanclerzem Niemiec Olafem Scholzem, prezydentem Francji Emmanuelem Macronem i brytyjskim premierem Keirem Starmerem. Powiedział, że obecnie nie ma konsensusu w kwestii zezwolenia na używanie przez Ukrainę broni dalekiego zasięgu, dostarczanej Kijowowi przez zachodnich sojuszników, przeciwko celom w głębi Rosji. Natomiast Starmer ocenił, że kraj rządzony przez Władimira Putina "słabnie" i odniósł się do doniesień dotyczących planów udziału żołnierzy z Korei Północnej w wojnie na Ukrainie.

Rosja "słabnie". Starmer o jej "desperacji", Biden o kwestii, w której nie ma konsensusu

Rosja "słabnie". Starmer o jej "desperacji", Biden o kwestii, w której nie ma konsensusu

Źródło:
PAP

Na profilu kampanii Donalda Trumpa na Instagramie pojawiło się nagranie z fragmentem jednej z piosenek Taylor Swift. Magazyn "Deadline" uznał je za "dziwaczny mashup", przez internautów zostało określone jako "żenujące", biorąc pod uwagę fakt, że republikanin niedawno ogłosił, że "nienawidzi" piosenkarki.

"Dziwaczne" nagranie na profilu kampanii Donalda Trumpa. "Nie wiem jak ty, ale ja…"

"Dziwaczne" nagranie na profilu kampanii Donalda Trumpa. "Nie wiem jak ty, ale ja…"

Źródło:
Deadline, Independent, Euronews, tvn24.pl

- Jako Lewica zrobiliśmy krok do tyłu. Zawsze walczyliśmy o równość małżeńską i nigdy tego nie ukrywaliśmy, ale wiemy, że nie ma większości dla równości małżeńskiej. Dlatego zdecydowaliśmy się na projekt o związkach partnerskich - mówiła w "Tak jest" ministra do spraw równości Katarzyna Kotula. - Staraliśmy się ugrać jak najwięcej w tym pakiecie minimum - dodała.

"Projekt, który otrzymało od nas PSL, był informacją, gdzie możemy się cofnąć"

"Projekt, który otrzymało od nas PSL, był informacją, gdzie możemy się cofnąć"

Źródło:
TVN24

Na stronie Rządowego Centrum Legislacji pojawił się projekt ustawy o rejestrowanych związkach partnerskich autorstwa ministry do spraw równości Katarzyny Kotuli (Lewica). W projekcie ujęto kwestie zawarcia i unieważnienia związków, stosunków majątkowych czy uczestnictwa w sprawowaniu pieczy nad dzieckiem. "To nowy rozdział w długim marszu po równość" - napisała Kotula, podkreślając jednak, że nie ma w przepisach kwestii przysposobienia dzieci.

Projekt ustawy o związkach partnerskich. "Nowy rozdział w długim marszu", ma zmienić prawie 250 innych ustaw

Projekt ustawy o związkach partnerskich. "Nowy rozdział w długim marszu", ma zmienić prawie 250 innych ustaw

Źródło:
tvn24.pl, TVN24

Sąd Rejonowy dla Warszawy-Mokotowa nie uwzględnił zażalenia obrońców na zatrzymanie Michała O. - poinformowała Prokuratura Krajowa. Chodzi o prezesa Fundacji Profeto, która za prawie sto milionów złotych miała w warszawskim Wilanowie wybudować ośrodek pomocy dla ofiar przestępstw. Obrońca duchownego zapowiedział, że złoży skargę do Międzynarodowego Trybunału Praw Człowieka.

Sąd zdecydował w sprawie księdza Michała O. Działanie służb "zasadne, legalne i przeprowadzone prawidłowo"

Sąd zdecydował w sprawie księdza Michała O. Działanie służb "zasadne, legalne i przeprowadzone prawidłowo"

Źródło:
PAP

Andrzej K., znany trener mieszanych sztuk walki, został zatrzymany i aresztowany pod zarzutem zabójstwa, do którego doszło w jednym z poznańskich klubów w 2002 roku. Przełom w sprawie - jak przekazuje Prokuratura Krajowa - pojawił się dzięki zeznaniom świadka koronnego.

Przełom 22 lata po śmierci w poznańskim klubie. Znany trener MMA zatrzymany

Przełom 22 lata po śmierci w poznańskim klubie. Znany trener MMA zatrzymany

Źródło:
tvn24.pl

Policja poszukuje sprawców brutalnego rozboju, do którego doszło w piątek rano na parkingu centrum handlowego przy ulicy Zuzanny w Sosnowcu. Poszkodowani zostali obcokrajowcy, którym skradziono kilkadziesiąt tysięcy euro. Funkcjonariusze proszą o pomoc w znalezieniu sprawców i opublikowali tablice rejestracyjne samochodu, którym odjechali.

Brutalny rozbój na parkingu centrum handlowego. Sprawcy odjechali tym samochodem

Brutalny rozbój na parkingu centrum handlowego. Sprawcy odjechali tym samochodem

Źródło:
Śląska policja, TVN24

Jaka pogoda będzie we Wszystkich Świętych? O tym, co widać w prognozach na drugą połowę października i początek listopada, pisze synoptyk tvnmeteo.pl Arleta Unton-Pyziołek.

Pogoda na Wszystkich Świętych. "Dzisiejsze prognozy są jak kubeł zimnej wody"

Pogoda na Wszystkich Świętych. "Dzisiejsze prognozy są jak kubeł zimnej wody"

Źródło:
tvnmeteo.pl

W bloku przy ulicy Kazimierza Sotta "Sokoła" na Ursynowie pękła ściana. Strażacy ewakuowali część mieszkańców. Na miejsce wezwano inspektora nadzoru budowlanego, który - po analizie - wydał zgodę na dalsze użytkowanie budynku.

Podczas rozbiórki budynku pękła ściana sąsiedniego bloku. Decyzja inspektora nadzoru budowlanego

Podczas rozbiórki budynku pękła ściana sąsiedniego bloku. Decyzja inspektora nadzoru budowlanego

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl, Kontakt24

Sąd Okręgowy w Suwałkach podtrzymał wyrok w sprawie aktora, oskarżonego m.in. o zastraszanie i nękanie swojego byłego pracownika. Rafał I. trafi do więzienia na półtora roku.

Aktor Rafał I. skazany. Ma spędzić w więzieniu 1,5 roku

Aktor Rafał I. skazany. Ma spędzić w więzieniu 1,5 roku

Źródło:
TVN24

Polski "najemnik" rzekomo zaatakował ukraińskich żołnierzy w trakcie dyskusji o Wołyniu i ludobójstwie tamże. Przestrzegamy przed rosyjskim przekazem propagandowym.

Polski najemnik zaatakował ukraińskich żołnierzy "w związku ze sporem" o Wołyń? To fejk

Polski najemnik zaatakował ukraińskich żołnierzy "w związku ze sporem" o Wołyń? To fejk

Źródło:
Konkret24

Rybitwy gnieżdżące się w dolinie środkowej Wisły żerują nie dalej niż kilka kilometrów od swoich kolonii lęgowych - ustalił zespół naukowców z Krakowa. Okazało się też, że rzadki gatunek rybitwy białoczelnej żeruje praktycznie wyłącznie na płyciznach otaczających wyspy, gdzie ptaki te mają gniazda.

Zbadano zwyczaje rybitw gniazdujących w dolinie środkowej Wisły. Wyniki są zaskakujące

Zbadano zwyczaje rybitw gniazdujących w dolinie środkowej Wisły. Wyniki są zaskakujące

Źródło:
PAP

To jeszcze nie są konkretne decyzje podjęte przez Unię, to wskazanie nowego kierunku, w którym polityka migracyjna Unii Europejskiej może pójść, sięgając po "innowacyjne" rozwiązania - przekazał korespondent TVN24 w Brukseli Maciej Sokołowski. O "innowacyjnych" rozwiązaniach wspominali unijni przywódcy - wyjaśniamy, na czym miałyby one polegać.

"Innowacyjne" rozwiązania w polityce migracyjnej UE. Wyjaśniamy, o co chodzi

"Innowacyjne" rozwiązania w polityce migracyjnej UE. Wyjaśniamy, o co chodzi

Źródło:
TVN24, PAP

Youtuber "Budda" przekazał powodzianom z Paczkowa (woj. opolskie) cztery domy kontenerowe o wartości przekraczającej milion złotych. W poniedziałek został zatrzymany, a prokuratura zajęła jego majątek. Co będzie z budynkami dla powodzian? Jak wynika z informacji od prokuratury - nikt tych domków osobom poszkodowanym nie odbierze. "Domki kontenerowe nie zostaną zabezpieczone w sprawie" – poinformowała prok. Katarzyna Calów-Jaszewska z działu prasowego Prokuratury Krajowej. 

Cztery domy dla powodzian od "Buddy". Decyzja prokuratury

Cztery domy dla powodzian od "Buddy". Decyzja prokuratury

Źródło:
tvn24.pl

"Strefa interesów" w reżyserii Jonathana Glazera to wstrząsające studium zła. Nagrodzony dwoma Oscarami film ukazuje prywatne życie Rudolfa Hössa, komendanta obozu Auschwitz, i jego rodziny w idyllicznej scenerii domu i ogrodu na obrzeżach obozu koncentracyjnego. Jak zauważa krytyk Michał Walkiewicz, "to opowieść o prywatnym raju w środku cudzego piekła". Od dziś film można oglądać na platformie Max.

"Opowieść o raju w środku piekła". Nagrodzony Oscarami film od dziś na Max

"Opowieść o raju w środku piekła". Nagrodzony Oscarami film od dziś na Max

Źródło:
tvn24.pl

Zmiana czasu na zimowy ma miejsce w ostatni weekend października - w nocy z soboty na niedzielę (z 26 na 27 października) przestawimy wskazówki z godziny 3.00 na 2.00. Dzięki temu będziemy mogli pospać godzinę dłużej.

Zbliża się zmiana czasu. Kiedy przestawiamy zegarki?

Zbliża się zmiana czasu. Kiedy przestawiamy zegarki?

Źródło:
tvn24.pl, PAP