Do końca czerwca mają zlikwidować wszystkie okna w mieszkaniu

Źródło:
tvn24.pl
Nadzór budowlany nakazuje likwidację okien w ścianie szczytowej kamienicy (materiał z 16.04.2021)
Nadzór budowlany nakazuje likwidację okien w ścianie szczytowej kamienicy (materiał z 16.04.2021)Oktawia Plata
wideo 2/8
okno

Rodzina Platów z Zamościa od końca 2017 roku żyje w niepewności. Nadzór budowlany każe jej zamurować jedyne okna, przez które do mieszkania wpada światło i świeże powietrze. Sprawa trafiła do sądu.  

- Nie dadzą nam spokojnie dożyć. Bez okien nie będzie ani światła, ani świeżego powietrza. A gdy odkręcę kuchenkę gazową, to wszyscy się potrujemy. Zresztą ogrzewanie też mamy gazowe. Nie będziemy mogli tu dalej mieszkać. Gdzie wtedy pójdziemy? – rozkłada ręce Anna Plata.

Razem z mężem i córką mieszka na poddaszu XIX-wiecznej kamienicy przy Nowym Rynku 14 w Zamościu. Nadzór budowlany daje im czas do końca czerwca na zamurowanie trzech okien znajdujących się w ścianie szczytowej. Ewentualnie zastąpienie ich luksferami (czyli szklanymi pustakami – przyp. red.) czy też szklanymi cegłami.

"Przez całe lata nikt nie miał do nas o to pretensji"

- Tyle, że nie są one przecież otwierane, a i wpadnie przez nie mniej światła niż przez szybę. Okna w ścianie szczytowej są jedynymi, które mamy. Tych, które wychodzą na klatkę nie liczę, bo trudno przecież z klatki czerpać świeże powietrze – mówi pani Anna.

Okna na poddaszu są jedynymi, przez które do mieszkania wpada świeże powietrzeOktawia Plata 

Kupiła z mężem mieszkanie w 1990 roku. Twierdzi, że ściana miała wtedy dwa okna. – Zaraz po zakupie wybiliśmy jeszcze jedno w kuchni. Przez całe lata nikt nie miał do nas o to pretensji, aż w grudniu 2017 roku dostaliśmy pismo z nadzoru budowlanego, z którego wynikało że musimy zlikwidować wszystkie okna. Od tego czasu żyjemy w strachu – opowiada Anna Plata.

Ściana, o której mowa, stoi tuż przy granicy działki, w odległości mniejszej niż cztery metry. Co oznacza, że zgodnie z przepisami przeciwpożarowymi, nie może mieć okien. Nie miało to jednak znaczenia, bo działka sąsiadująca ze ścianą stała przez lata pusta. Jej właściciele zamierzają prawdopodobnie się budować (nie wiemy tego na pewno, bo jeden w imieniu obu odmówił komentarza – przyp. red.), bo chcą, aby właściciele kamienicy przy Nowym Rynku 14 dostosowali ścianę do wymogów przepisów przeciwpożarowych. Bez tego mogą mieć problem z otrzymaniem pozwolenia na budowę.

"Nie zdawaliśmy sobie sprawy, że coś może być niezgodne z prawem"

- Po co w takim razie kupowali tę działkę? Widzieli przecież, że ściana ma okna i że taki stan trwa od wielu lat. My kupiliśmy mieszkanie w dobrej wierze. Nie zdawaliśmy sobie sprawy, że coś może być niezgodne z prawem. Owszem wybiliśmy jedno okno, ale dwa już były. Osoba, która sprzedała nam mieszkanie od dawna nie żyje. Jeśli będziemy zmuszeni się stąd wyprowadzić, nikt nam przecież nie zwróci żadnych pieniędzy. Ani za kupno mieszkania, ani tym bardziej za nakłady, które przez te wszystkie lata ponieśliśmy – tłumaczy pani Anna.

Ściana ma jeszcze pięć innych okien - trzy na pierwszym piętrze i dwa na parterze.

- Zarówno spadkobiercy właścicielki mieszkania na najniższej kondygnacji, jak i właściciel mieszkania na pierwszym piętrze popierają naszą walkę o pozostawienie okien. Tamte lokale również, w momencie ich kupna, miały okna w ścianie szczytowej. Trzeba jednak przyznać, że o ile w naszym przypadku nakaz ich zamurowania oznacza całkowite odcięcie od świata, to mieszkania na pierwszym piętrze i na parterze straciłyby tylko część okien. Bo mają one jeszcze otwory okienne wybite w ścianie frontowej – zaznacza nasza rozmówczyni.

"Samowoli budowlanej nie można domniemywać"

Zdaniem, reprezentującej państwo Plata, radcy prawnej Katarzyny Sobolewskiej nadzór budowlany nie ma prawa nakazać likwidacji jedynych okien w mieszkaniu. Tym bardziej, że w lokalu mieszkalnym jest używana kuchenka gazowa.

OGLĄDAJ TVN24 NA ŻYWO W TVN24 GO >>>

- Zgodnie z orzecznictwem sądowym samowoli budowlanej nie można domniemywać, bowiem tylko ustalenie w sposób jednoznaczny, że doszło do samowoli budowlanej upoważnia organ nadzoru budowlanego do wydania decyzji merytorycznej. Decyzja wydana przez Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego Miasta Zamość i Lubelskiego Wojewódzkiego Inspektora Nadzoru Budowlanego godzi w objęte konstytucyjną ochroną potrzeby mieszkaniowe i pozbawia lokal mieszkalny dostępu do świeżego powietrza oraz naturalnego oświetlenia - twierdzi.

Dwie różne decyzje tego samego inspektoratu

Co ciekawe, o ile Wojewódzki Inspektorat Nadzoru Budowlanego od początku stoi na stanowisku, że okna należy zlikwidować, to inspektorzy z Zamościa w maju 2019 roku odmówili wydania nakazu likwidacji okien, a w grudniu 2020 roku już się na to zgodzili. Stało się to po wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Lublinie, który po złożeniu przez mieszkańców kamienicy skargi na rozstrzygnięcie WINB w Lublinie, skierował sprawę do ponownego rozpatrzenia, uchylając zaskarżoną decyzję.

- W 2019 roku wydaliśmy taką a nie inną decyzję, bo nie mieliśmy wiarygodnego dowodu, na podstawie którego moglibyśmy stwierdzić, że okna na sto procent zostały wykonane po 1928 roku – mówi Lesław Bartoszek, Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego Miasta Zamość.

Szkic polowy z 1922 i zdjęcie z 1941-42 roku

Rok 1928 jest według urzędników kluczowy, bo 16 lutego 1928 wydane zostało rozporządzenie Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej, które było pierwszym prawem budowlanym w odrodzonej Polsce i które wprowadziło zasadę, że ściany stawiane w odległości mniejszej niż cztery metry od granicy działki nie powinny mieć okien.

- Taka sama zasada została powtórzona zresztą we wszystkich kolejnych aktach prawnych, jak i tym obecnie obowiązującym. O ile w 2019 roku Archiwum Państwowe w Zamościu nie znalazło w swoich zasobach uwierzytelniających zdjęć kamienicy, o której mowa, to gdy zwróciliśmy się o to ponownie w 2020 roku, już takie zdjęcia dostaliśmy. Przekazano nam też szkic polowy z 1922 roku, z którego wynika że ściana nie miała wtedy okien, gdyż tuż obok kamienicy, na sąsiedniej działce istniał niższy budynek drewniany, co świadczy o istniejącej już wówczas w tej części miasta zabudowie szeregowej. Ustalenia te tożsame są ze zdjęciem, które nie zostało nam co prawda przekazane przez Archiwum Państwowe, ale opublikowane jest na jednym z portali o tematyce historycznej i zostało wykonane w latach 1941-1942. Tutaj też widać, że ściana nie ma otworów okiennych. Pojawiają się one dopiero na – przesłanej nam przez Archiwum Państwowe - fotografii wykonanej prawdopodobnie w latach 60. ubiegłego wieku. Widać na niej jedno okno na poddaszu i dwa na pierwszym piętrze – wyjaśnia Lesław Bartoszek.

"Dobrze, że sprawa trafiła do sądu"

Dodaje, że wszystko wskazuje więc na to, że okna zostały wykonane już po II wojnie światowej, a właściciele nie mają żadnych dokumentów potwierdzających fakt uzyskania pozwoleń na wykonanie tych prac.

- Zresztą okna są różnego rodzaju i różnej wielkości. Nawet w ramach tej samej kondygnacji. Co wskazuje na niewielkie prawdopodobieństwo uzyskania pozwoleń – zaznacza nasz rozmówca.

Podkreśla, że wydawanie tego typu decyzji nie jest proste ze względu na upływ czasu i trudności z dotarciem do wiarygodnych dowodów. – Dlatego dobrze, że sprawa trafiła do sądu, który oceni zgromadzony przez nas materiał dowodowy – mówi inspektor.

Świetliki dachowe nie wchodzą w grę

Jeśli jednak sąd przyzna rację właścicielom pustej dziś działki, może wyjściem z sytuacji byłoby stworzenie na dachu świetlików okiennych? Pytamy o to Annę Platę.

Okna mają być zlikwidowaneOktawia Plata 

- Nie wchodzi to w grę z przyczyn technicznych. Jesteśmy w tej specyficznej sytuacji, że nad naszym mieszkaniem jest jeszcze strych. Choć mówimy, że mieszkamy na poddaszu, to nasz sufit nie jest jednocześnie dachem kamienicy – wyjaśnia.

"Żaden z właścicieli kamienicy nie posiada pozwolenia na wykonanie okien"

Natomiast pełnomocnik Anny Platy uważa, że nadzór budowlany mimo wszystko nie miał podstaw do wydania nakazu likwidacji wszystkich okien w lokalu mieszkalnym. – Nadal nie wiemy kto i kiedy wybił te okna. Ani czy faktycznie doszło do samowoli budowlanej. Natomiast ingerencja w prawo własności moich klientów jest tak daleko idąca, że musiałoby to zostać udowodnione ponad wszelką wątpliwość – mówi.

Lesław Bartoszek przyznaje, że gdyby w archiwalnej dokumentacji udało się odnaleźć pozwolenia na wykonanie okien, to sprawa zakończyłaby się tym, że otwory mogłyby zostać.

- Takiego pozwolenia jednak żaden z właścicieli kamienicy nie posiada. Natomiast jeśli chodzi o to, że nie ustaliliśmy, kto i kiedy wykonał okna, to zgodnie z obowiązującymi przepisami oraz orzecznictwem sądowo- administracyjnym, np. uzasadnieniem do wyroku WSA w Łodzi z 2010 roku, nie ma to najmniejszego znaczenia. Żadne obowiązujące w Polsce przepisy nie dopuszczały możliwości wykonywania okien w ścianach usytuowanych w granicy działki

"Z całą pewnością okna zostały wybite przed 1 stycznia 1995 roku"

Pełnomocnik rodziny Plata, która napisała do WSA w Lublinie skargę na rozstrzygnięcie Wojewódzkiego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego (ten przychylił się w lutym do grudniowej decyzji zamojskiego nadzoru – przyp. red.) również powołuje się na orzecznictwo. Twierdząc, że nadzór budowlany nie może stosować w tej sprawie obecnie obowiązujących przepisów, ale te z 1974 roku, bo z całą pewnością okna zostały wybite przed 1 stycznia 1995 roku. Czyli datą wejścia w życie aktualnego prawa budowalnego.

To o tyle istotne, że – jak zaznacza Katarzyna Sobolewska - ustawa z 1974 roku nie wymagała od właścicieli przechowywania pozwoleń na budowę i innych dokumentów związanych z danym budynkiem. - Gdyby sąd to uwzględnił, to brak pozwoleń na wybicie okien nie świadczyłby o samowoli budowlanej – mówi.

Pełnomocnik państwa Plata powołuje się na Konstytucję

W skardze do WSA podnosi też, że likwidacja okien zagrażałaby życiu i zdrowiu mieszkańców poddasza. I to nie tylko z uwagi na używanie przez nich kuchenki gazowej, ale też fakt, że w razie pożaru rodzina miałaby odciętą drogę ewakuacji. Szczególnie, jeśli paliłoby się od strony klatki schodowej.

Pełnomocnik przywołuje też zapisy Konstytucji RP. A konkretnie artykuły mówiące o tym, że obowiązkiem władz publicznych jest poszanowanie i ochrona godności człowieka. Oraz o tym, że władze publiczne "prowadzą politykę sprzyjającą zaspokojeniu potrzeb mieszkaniowych obywateli".

- Nakaz likwidacji jedynych okien w mieszkaniu narusza bowiem ludzką godność i prowadzi do tego, że z takiego mieszkania trzeba się będzie wyprowadzić – mówi Katarzyna Sobolewska.

"Będziemy walczyli do końca"

Na razie WSA nie rozpatrzył jeszcze skargi.

– Będziemy walczyli do końca. Jeśli będzie trzeba pójdziemy też do Naczelnego Sądu Administracyjnego – kwituje Anna Plata.

Kamienica mieści się w Zamościu przy Nowym Rynku 14

Autorka/Autor:tm/gp

Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: Oktawia Plata

Pozostałe wiadomości

Benjamin Netanjahu w publicznym wystąpieniu w sobotę oświadczył, że Izrael "zachowuje prawo do wznowienia wojny", jeśli porozumienie o zawieszeniu broni w Strefie Gazy z Hamasem nie zostanie spełnione. Premier Izraela zaznaczył, że zgodę na to wyraziły Stany Zjednoczone. Rozejm ma zacząć obowiązywać w niedzielę rano.

Benjamin Netanjahu: Izrael zachowuje prawo do wznowienia wojny

Benjamin Netanjahu: Izrael zachowuje prawo do wznowienia wojny

Źródło:
PAP

Policyjny wolontariusz z Indii został skazany za gwałt i morderstwo 31-letniej lekarki w szpitalu we wschodniej części Kalkuty - podała agencja Reutera. Proces w sprawie przestępstwa był przyspieszony, a sprawcy grozi dożywocie lub kara śmierci. Zbrodnia wywołała ogólnokrajowe oburzenie brakiem bezpieczeństwa kobiet w Indiach.

Zbrodnia "najrzadsza z rzadkich". Policyjnemu wolontariuszowi grozi kara śmierci

Zbrodnia "najrzadsza z rzadkich". Policyjnemu wolontariuszowi grozi kara śmierci

Źródło:
Reuters

W wieku 69 lat zmarł producent telewizyjny Ryszard Sibilski. Był mężem wokalistki Ewy Bem, która poinformowała o jego śmierci w mediach społecznościowych. W przeszłości współtworzył stację TVN i zasiadał w radzie nadzorczej Grupy ITI. Kierował również Endemol Shine Polska.

Nie żyje Ryszard Sibilski. Producent telewizyjny miał 69 lat

Nie żyje Ryszard Sibilski. Producent telewizyjny miał 69 lat

Źródło:
PAP

Serce mi pęka z trwogi, kiedy czytam te straszne wpisy kierowane do Ciebie - napisał szef Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy Jurek Owsiak. Swój wpis skierował do prezydentki Gdańska Aleksandry Dulkiewicz, wobec której pojawiły się w internecie groźby, nawiązujące między innymi do zabójstwa wcześniejszego prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza przez nożownika podczas finału WOŚP sześć lat temu.

"Serce mi pęka z trwogi". Owsiak reaguje na wpis Dulkiewicz

"Serce mi pęka z trwogi". Owsiak reaguje na wpis Dulkiewicz

Źródło:
PAP

Sąd w Seulu wydał formalny nakaz aresztowania prezydenta Korei Południowej Jun Suk Jeola w ramach dochodzenia po ogłoszeniu przez niego stanu wojennego. Przed sądem i ośrodkiem zatrzymań zgromadziły się dziesiątki tysięcy zwolenników polityka. Doszło do przepychanek z policją.

Pięć godzin przesłuchania. Sąd przedłużył nakaz aresztowania prezydenta

Pięć godzin przesłuchania. Sąd przedłużył nakaz aresztowania prezydenta

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, Reuters

Do tej pory przyzwyczailiśmy się do życia w świecie liberalnym, gdzie prawo międzynarodowe jest przestrzegane, teraz ten czas się kończy - powiedział w "Faktach po Faktach" były minister spraw zagranicznych w rządzie PiS Jacek Czaputowicz, odpowiadając na pytanie, co się zmieni po inauguracji prezydentury Donalda Trumpa w USA. Były szef MSZ dodał, że Trump "przychodzi w dużo gorszej sytuacji" niż, gdy kończył swoją poprzednią kadencję w 2020 roku.

Donald Trump "musi przyjąć te zasady gry, które w międzyczasie się wytworzyły"

Donald Trump "musi przyjąć te zasady gry, które w międzyczasie się wytworzyły"

Źródło:
TVN24

Hodowle psów, często pseudohodowle, nie są wystarczająco uregulowane. Nawet jeśli się zarejestrują, to nikt ich nie sprawdza - chyba że wyjdzie na jaw, że taka hodowla to umieralnia albo nawet cmentarz. Wtedy jest już często za późno. Obrońcy zwierząt apelują do Sejmu, by to zmienił.

Pseudohodowle wciąż mają się dobrze. Niepotrzebne psy w jednej z nich zostały skazane na śmierć z głodu w piwnicy

Pseudohodowle wciąż mają się dobrze. Niepotrzebne psy w jednej z nich zostały skazane na śmierć z głodu w piwnicy

Źródło:
Fakty TVN

Troje Polaków utonęło przy jednej z plaż przylądka Punta Cana na wschodzie Dominikany. Wśród ofiar śmiertelnych jest też Portugalczyk. Z wody uratowano obywatela Rosji. Informację w tej sprawie potwierdziło nam Ministerstwo Spraw Zagranicznych.

Tragedia w kurorcie. Znaleźli ciało trzeciego Polaka

Tragedia w kurorcie. Znaleźli ciało trzeciego Polaka

Aktualizacja:
Źródło:
RMF24, PAP

W sobotę doszło do zawalenia się wyciągu narciarskiego w hiszpańskim ośrodku Astun w regionie Aragonia. 10 osób zostało rannych - podał dziennik El Pais. Akcja ratunkowa została zakończona.

Runął wyciąg narciarski. "Widziałem kilkadziesiąt osób skaczących ze znacznych wysokości"

Runął wyciąg narciarski. "Widziałem kilkadziesiąt osób skaczących ze znacznych wysokości"

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, PAP, elpais.com

Są politycy, są ludzie, którzy wykorzystują podżeganie do nienawiści do zdobywania władzy, a potem utrzymywania jej do podziału Polaków - zauważyła w "Faktach po Faktach" w TVN24 Magdalena Adamowicz, europosłanka Koalicji Obywatelskiej. W programie odniosła się m.in. do rocznicy śmierci swojego męża Pawła Adamowicza, jak i niedawnych gróźb wobec szefa Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy Jurka Owsiaka oraz prezydentki Gdańska Aleksandry Dulkiewicz.

Adamowicz: Paweł nie był jedyną ofiarą wojny polsko-polskiej

Adamowicz: Paweł nie był jedyną ofiarą wojny polsko-polskiej

Źródło:
TVN24

Lekarze, księża i darczyńcy, którzy ofiarowują pieniądze, ratują ludzkie życia w Afryce. W Zambii udało się doposażyć dwa szpitale. Trafiają do nich chorzy i ofiary ataków dzikich zwierząt - wśród nich dzieci, ukąszone przez węże lub pogryzione przez hipopotamy i krokodyle.

Polscy lekarze pomagają mieszkańcom Mozambiku, Zambii i Zimbabwe. "Udało nam się otworzyć oddział ortopedyczny"

Polscy lekarze pomagają mieszkańcom Mozambiku, Zambii i Zimbabwe. "Udało nam się otworzyć oddział ortopedyczny"

Źródło:
Fakty TVN

Nadal nie wiadomo, co z subwencją dla Prawa i Sprawiedliwości. Wszyscy członkowie PKW pracują nad odpowiedzią dla ministra finansów, który poprosił o interpretację ostatniej uchwały. Już wiadomo, że odpowiedzi będą niejednomyślne.

Nad odpowiedzią dla ministra finansów pracują wszyscy członkowie PKW. "Atmosfera jest średnia"

Nad odpowiedzią dla ministra finansów pracują wszyscy członkowie PKW. "Atmosfera jest średnia"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Dwóch sędziów irańskiego Sądu Najwyższego zostało zastrzelonych przez uzbrojonego zamachowca - podał w sobotę portal wymiaru sprawiedliwości Mizan Online. Zamach, do którego doszło w siedzibie sądu w Teheranie, jest traktowany przez służby jako akt terroru.

Zamach na sędziów Sądu Najwyższego

Zamach na sędziów Sądu Najwyższego

Źródło:
PAP

Kanclerz Niemiec Olaf Scholz obstaje przy swoim zdaniu, że pomoc dla Ukrainy ma być finansowana poprzez zawieszenie hamulca zadłużenia. Ministra spraw zagranicznych Annalena Baerbock oskarżyła Scholza o nadużywanie tej kwestii w kampanii wyborczej - zauważają niemieckie media.

Scholz "powtórzył swoje stanowisko". Szefowa MSZ oskarża go o kampanijną grę

Scholz "powtórzył swoje stanowisko". Szefowa MSZ oskarża go o kampanijną grę

Źródło:
PAP

Naukowcy odkryli u wybrzeży Wietnamu nowy gatunek skorupiaka. Nazwano go Bathynomus vaderi, na cześć Dartha Vadera z filmu "Gwiezdne wojny". Osobniki te osiągają długość 32,5 centymetra i ważą ponad kilogram.

Jest supergigantem, wygląda jak Darth Vader i żyje u wybrzeży Wietnamu

Jest supergigantem, wygląda jak Darth Vader i żyje u wybrzeży Wietnamu

Źródło:
CNN, zookeys.pensoft.net

Policjanci wyjaśniają okoliczności i przyczyny tragicznego wypadku, do którego doszło w Maminie (powiat makowski). 62-letni mężczyzna kierowca śmieciarki położył się pod nią, by sprawdzić usterkę. Auto się stoczyło i najechało na niego. Zmarł w szpitalu.

Tragiczny wypadek przy pracy, nie żyje kierowca śmieciarki

Tragiczny wypadek przy pracy, nie żyje kierowca śmieciarki

Źródło:
tvnwarszawa.pl/policja Maków Mazowiecki

Lubelscy "łowcy głów" namierzyli, a także doprowadzili do zatrzymania i ekstradycji trzech niebezpiecznych przestępców, którzy ukrywali się w Niemczech. Każdy z nich ma na koncie poważne przestępstwa dokonane w Polsce. Wszyscy trafili już do zakładu karnego, gdzie odbędą zasądzone kary.

"Łowcy głów" namierzyli trzech groźnych przestępców

"Łowcy głów" namierzyli trzech groźnych przestępców

Źródło:
tvn24.pl

Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy w tym roku gra na potrzeby hematologii i onkologii dziecięcej. W zbiórkę angażują się również ci, którzy są w trakcie leczenia onkologicznego. - Czas płaczu, niedowierzań, pytań "dlaczego ja", już minął. Próbuję wszystkie negatywne emocje przekształcić w coś fajnego, dobrego - zaznaczyła w rozmowie z TVN24 Joanna Nalepa Magdziak, wolontariuszka sztabu w Toronto, u której kilka miesięcy temu zdiagnozowano nowotwór piersi.

Usłyszała diagnozę, która była jak wyrok śmierci. Gra z WOŚP, bo "ta choroba to nie jest ona"

Usłyszała diagnozę, która była jak wyrok śmierci. Gra z WOŚP, bo "ta choroba to nie jest ona"

Źródło:
tvn24.pl

Każdy kolor na tubce pasty do zębów ma według internautów oznaczać co innego i wskazywać, jaki jest skład pasty oraz jak często najlepiej ją stosować. Tylko że to nieprawda. Co oznaczają więc kolorowe paski na tubkach pasty do zębów?

Zielony to "naturalne składniki", a czarny to "chemiczny wkład"? Co oznaczają kolory pasków na tubkach

Zielony to "naturalne składniki", a czarny to "chemiczny wkład"? Co oznaczają kolory pasków na tubkach

Źródło:
Konkret24

W nowym tygodniu w wielu regionach kraju dopisze pogodna, a nawet słoneczna aura. Jednak znajdą się też miejsca, w których popada deszcz. W środę spodziewane są niewielkie opady deszczu ze śniegiem.

Zima bez zimy. Co widać w prognozie na najbliższe dni

Zima bez zimy. Co widać w prognozie na najbliższe dni

Źródło:
tvnmeteo.pl

Strażacy z Sochaczewa pomogli w transporcie ciężarnej kobiety, która wraz z 300 pasażerów utknęła w popsutym pociągu pomiędzy stacjami Boża Wola i Teresin Niepokalanów. Po awarii zaczęła się akcja porodowa i trzeba było ją szybko przetransportować do karetki, a stamtąd do szpitala.

Pociąg stanął z powodu awarii, pasażerka zaczęła rodzić. Akcja służb

Pociąg stanął z powodu awarii, pasażerka zaczęła rodzić. Akcja służb

Źródło:
tvn24.pl

Prawdziwym celem Karola Nawrockiego jest nawet nie jego prezydentura, ale umożliwienie powrotu PiS do władzy. Będzie robił wszystko, żeby sypać piach w tryby. Będzie nawet takim Dudą 2.0 - ocenił w "Jeden na jeden" europoseł PSL Adam Jarubas. Mówił, że w przypadku wygranej kandydata PiS "spoistość koalicji byłaby wystawiona na jeszcze większy test niż do tej pory".

"Prawdziwym celem Karola Nawrockiego nie jest prezydentura"

"Prawdziwym celem Karola Nawrockiego nie jest prezydentura"

Źródło:
TVN24

Czy Julia Wieniawa jest milionerką? Przyznaje, że tak. Młoda artystka gra, śpiewa i działa w mediach społecznościowych. Zadebiutowała w wieku 14 lat. O szczegółach zarobków nie chce mówić, bo według niej "pieniądze lubią ciszę". Wieniawa przyznaje, że czasem ulega fanaberiom, ale zaczęła to robić dopiero, gdy osiągnęła "podstawę finansową". - Często ludzie, jak zarobią pierwsze większe pieniądze, to już wtedy idą kupić sobie drogi samochód, albo drogą torebkę - stwierdza.

"Jestem milionerką". Woli mówić o liczbach na social mediach niż na koncie

"Jestem milionerką". Woli mówić o liczbach na social mediach niż na koncie

Źródło:
tvn24.pl
Mąż stanu czy "ten, który przegrał na kilku polach"? Cztery lata pełne sprzeczności

Mąż stanu czy "ten, który przegrał na kilku polach"? Cztery lata pełne sprzeczności

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Na aukcję Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy trafiło legendarne zdjęcie Chrisa Niedenthala, symbol stanu wojennego w Polsce. Razem z fotografem wystawili je Lena i Filip Sosnowscy. - WOŚP pomogła uratować nam życie i zdrowie. Dziś mamy cztery lata i chcemy (przy małej pomocy rodziców) podziękować oraz oddać choć promil dobra, które nas spotkało - czytamy w opisie aukcji.

Legendarne zdjęcie na aukcji WOŚP

Legendarne zdjęcie na aukcji WOŚP

Źródło:
TVN24

Gdyby nie Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy, nie byłoby mnie tutaj. Byłam wcześniakiem, który korzystał ze sprzętu WOŚP. Jestem bardzo wdzięczna i pomagam od zawsze - mówiła w TVN24 wokalistka Bryska. Przygotowała dwie aukcje - można wylicytować dwie różowe peruki oraz wspólną metamorfozę.

Bryska też korzystała ze sprzętu WOŚP, teraz wspiera Orkiestrę. "Obiecuję, że to będą fajne chwile"

Bryska też korzystała ze sprzętu WOŚP, teraz wspiera Orkiestrę. "Obiecuję, że to będą fajne chwile"

Źródło:
TVN24
Gdzie jest "Frog"? I dlaczego już nie ma listu gończego za nim?

Gdzie jest "Frog"? I dlaczego już nie ma listu gończego za nim?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg podsumowała najważniejsze wydarzenia ze świata filmu i muzyki w mijającym tygodniu. W programie między innymi o filmie "Kompletnie nieznany", kontynuacji "Pasji" Mela Gibsona i festiwalu Open'er, który wygrał 14. edycję prestiżowego plebiscytu European Festival Awards.

Frekwencyjna klapa "Putina", kontynuacja "Pasji", Open'er zwycięzcą europejskiego plebiscytu

Frekwencyjna klapa "Putina", kontynuacja "Pasji", Open'er zwycięzcą europejskiego plebiscytu

Źródło:
tvn24.pl

Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy ponownie rozbrzmi w najróżniejszych zakątkach świata. W ramach 33. Finału zarejestrowanych zostało 95 zagranicznych sztabów. - Jesteśmy prawie gotowi - mówił w TVN24 szef sztabu na Bali Andrzej Jakubowski. Anna Tomala, organizatorka z Melbourne, przypomniała, że to już dziewiąty Finał w Australii, a ludzie "zawsze na ten dzień czekają".

Pierogi na Bali, impreza "po naszemu" w Melbourne. Zagraniczne sztaby WOŚP w pełnej gotowości

Pierogi na Bali, impreza "po naszemu" w Melbourne. Zagraniczne sztaby WOŚP w pełnej gotowości

Źródło:
tvn24.pl