Adam Bielan, rzecznik prasowy PiS kłamał i przestał być wiarygodny - uważa zawieszony, były wiceprezes Prawa i Sprawiedliwości Paweł Zalewski, który żąda by Bielan przestał być rzecznikiem partii. Wcześniej spin doktor PiS oskarżył w TVN24 Zalewskiego o niszczenie wizerunku partii i tajne spotkania z Donaldem Tuskiem.
Bielan sugerował, że Zalewski spotkał się z Donaldem Tuskiem, z którym rozmawiał na temat szykowanej dla niego posady w rządzie. - To jest kłamstwo - odpowiada zawieszony wiceprezes Prawa i Sprawiedliwości, dodając, że takie stwierdzenia czynią Bielana niewiarygodnym: - Osoba, która posługuje się insynuacją, przestaje mieć tytuł do reprezentowania partii w mediach.
Od teraz, zdaniem Zalewskiego, "każde słowo Adama Bielana powinno być dokładnie sprawdzane, przez tych, którzy go słyszą". W związku z utratą wiarygodności Bielan "nie ma możliwości sprawowaniu funkcji rzecznika PiS".
- Nie wiem, czy prezes posłucha mojego wezwania - zakończył Zalewski, uchylając się od odpowiedzi na pytanie, czy kłótnia z Bielanem nie jest już ostatecznym powodem, by odejść z Prawa i Sprawiedliwości. - Nie czekam na wyrzucenie - zaznaczył jednak Zalewski. - Czekamy na kongres. Tak ustaliłem z Dornem i Ujazdowskim.
Bielan zarzuca wiceprezesom niszczenie wizerunku - Mieli duży wpływ na partię i dziwię się, że teraz niszczą jej wizerunek - tak Adam Bielan krytykował w TVN24 byłych wiceprezesów PiS: Ludwika Dorna, Kazimierza M. Ujazdowskiego i Pawła Zalewskiego.
ZOBACZ WYSTĄPIENIE BIELANA Jak mówił polityk PiS, zbuntowanych wiceprezesów koledzy z partii i sam prezes Kaczyński namawiali, by to kongres był miejscem debaty na temat wewnętrznych problemów PiS. - Oni się uparli, żeby swoją decyzję ogłosić w dniu, kiedy prezes Kaczyński przekazywał władzę partii Donalda Tuska - podkreślił Bielan i zaznaczył, że taka postawa, według niego, bardzo szkodzi wizerunkowi partii.
W liście do Kaczyńskiego Dorn, Ujazdowski i Zalewski podkreślają, że PiS "wymaga zmian i reformy". Apelują także, by na sobotnim kongresie delegaci wstrzymali się od głosowania nad wotum zaufania dla Jarosława Kaczyńskiego, jeśli nie uda się zapoczątkować dyskusji nad zmianami.
Źródło: TVN24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24