W podstawie programowej była i jest "Solidarność" i jej bohaterowie - powiedziała w środę szefowa MEN Anna Zalewska. Dodała, że "Lecha Wałęsy jak nie było, tak nie ma".
- Podręczniki będą gotowe do końca czerwca. Jesteśmy po spotkaniu z wydawcami. To wydawcy na podstawie podstaw programowych piszą podręczniki, a nauczyciele na podstawie podstaw programowych piszą programy. Ponieważ w pełnej glorii i chwale wraca historia, a nauczyciele uczą się odwagi i dyskusji o prawdzie i fałszu, w związku w tym to oni będą podejmować decyzje - powiedziała Anna Zalewska w radiu RMF FM.
Dodała, że w podstawie programowej "Lecha Wałęsy jak nie było, tak nie ma", jest natomiast "Solidarność". Szefowa MEN stwierdziła, że dla jednych Lech Wałęsa będzie bohaterem, a dla drugich tajnym współpracownikiem. Zaznaczyła, że "to jest postać złożona i że trzeba o niej w wieloraki sposób dyskutować". - To jest opinia prezesa IPN, którą zacytowałam. Ja historii uczyć nie będę. Zachęcam historyków do odwagi - dzieci potrzebują takiej odwagi, muszą znać fakty, po czym same będą oceniać - mówiła.
"Referendum w sprawie reformy oświaty - pomysł polityczny"
Zalewska broniła reformy edukacji. We wtorek przedstawiciele partii politycznych, stowarzyszeń, organizacji i ruchów społecznych podpisali porozumienie w sprawie referendum, w którym Polacy mieliby odpowiedzieć na pytanie: "Czy jest pan/pani przeciwko reformie edukacji, którą rząd wprowadza od 1 września 2017 roku". Szefowa MEN uważa, że takie referendum to pomysł polityczny. - To jest referendum bardzo polityczne, tym bardziej zaskakujące, że jeszcze trzy lata temu referendum w sprawie gimnazjów, sześciolatków i historii, zostało wyrzucone do kosza - powiedziała Zalewska.
Porozumienie, którego inicjatorem był Związek Nauczycielstwa Polskiego podpisali m.in. przedstawiciele Krajowego Porozumienia Rodziców i Rad Rodziców, Społecznego Towarzystwa Oświatowego, OPZZ, PO, Nowoczesnej, PSL, Razem i Inicjatywy Polska.
PiS zlikwiduje gimnazja
Jak podkreśliła Zalewska, Prawo i Sprawiedliwość szło do wyborów z określonym programem i go realizuje. Likwidacja gimnazjów była jednym z elementów przedwyborczego programu edukacyjnego PiS, obok zniesienia obowiązku szkolnego dla sześciolatków. W 2013 r. Platforma Obywatelska nie zgodziła się na przeprowadzenie referendum, w którym jedno z pytań dotyczyło zniesienia obowiązku szkolnego dla sześciolatków. Zalewska poinformowała, że po reformie edukacji w szkołach przybędzie ponad 5 tys. dodatkowych miejsc pracy. Zapewniła, że są na to pieniądze. Szefowa MEN powiedziała również, że kilka tysięcy osób pracuje już przy wdrażaniu reformy edukacji, łącznie z posłami i radnymi PiS.
Reforma edukacji, w ramach której zostanie zmieniona m.in. struktura szkół, rozpocznie się 1 września 2017 r. W miejsce obecnie istniejących typów szkół zostaną wprowadzone stopniowo: 8-letnia szkoła podstawowa, 4-letnie liceum i 5-letnie technikum oraz dwustopniowe szkoły branżowe; gimnazja mają zostać zlikwidowane.
Autor: kło/ja / Źródło: RFM FM, PAP
Źródło zdjęcia głównego: Michał Szalast/PAP