Pijany mieszkaniec Głogowa zakopał żywcem pięć kotów. Na szczęście zwierzęta udało się uratować. Mężczyna usłyszy zarzuty. Grozi mu nawet do trzech lat więzienia.
O tym, że jakiś mężczyzna zakopuje żywcem koty na łące za blokami przy ul. Folwarcznej poinformowała policję jedna z mieszkanek Głogowa.
Funkcjonariusze natychmiast pojechali we wskazane miejsce. - Znaleźli świeżo naruszoną ziemię, zaczęli ją rozkopywać i natrafili na pięć małych kociaków, na szczęście żyły - powiedziała asp. Magdalena Kruaze, rzecznik prasowy KWP we Wrocławiu.
I dodała, że zwierzęta zostały przekazane lekarzowi weterynarii.
Mężczyznę z ponad dwoma promilami we krwi przewieziono do izby wytrzeźwień. Ma usłyszeć zarzuty. Grozi mu nawet do 3 lat więzienia.
Autor: MAC / Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu