Partie lekką ręką i rozrzutnie wydają publiczne pieniądze. I dlatego powinien być wprowadzony bezwzględny zakaz reklamowania się ugrupowań politycznych w spotach telewizyjnych i na billboardach - powiedział w TVN24 marszałek Senatu Bogdan Borusewicz.
Marszałek podkreślił, że partie najwięcej wydają na reklamę - idą na to miliony złotych. - Wyścig na billboardy i spoty to wyrzucanie publicznych pieniędzy. Partie łatwo wydawają cudze środki - ocenił Borusewicz.
Jego zdaniem czas to przerwać i zakazać całkowitego reklamowania się w spotach i na billboardach. - Zakaz powinien obowiązywać cały czas, także w kampanii wyborczej - powiedział.
I dodał: - Wtedy partie nie będą potrzebować tak dużych pieniędzy z budżetu państwa, jakie otrzymują teraz. Dotacje będą mogły być mniejsze bez szkody dla partii i demokracji.
Borusewicz podkreślił, że ograniczenie dotacji dla ugrupowań politycznych jest konieczne. - Dyskusja o finansowaniu partii nie jest dyskusją zastępczą. Wszędzie wprowadzamy ograniczenia: również w administracji Sejmu i Senatu. Dlaczego ma to nie dotyczyć partii - dodał marszałek Senatu.
Partie nie stracą
W piątek rano Sejm odrzucił projekt SLD o ograniczeniu subwencji dla partii politycznych. Zakładał on, że od połowy 2009 do końca 2010 roku partie miałyby otrzymywać mniejszą subwencję budżetową. PO straciłoby ok. 44 proc. środków finansowych , PiS - 41 proc., SLD - 11 proc., a PSL - 7 proc.
Wszystko jednak zostaje po staremu - partie nie stracą ani złotówki.
Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24