Policja prowadziła szeroko zakrojone poszukiwania sprawcy wypadku, kierowca ostatecznie zgłosił się sam. 42-latek jest podejrzewany o śmiertelne potrącenie mężczyzny na wózku inwalidzkim. Do wypadku doszło w ciągu dnia, na prostym odcinku drogi między miejscowościami Straszów i Przewóz (woj. lubuskie). Sprawca nie zatrzymał się, by udzielić pomocy, tylko uciekł.

W czwartek żarska policja poinformowała o zatrzymaniu mężczyzny, który jest podejrzewany o śmiertelne potrącenie mężczyzny poruszającego się na wózku inwalidzkim. Do tego tragicznego zdarzenia doszło w środę około godziny 13.30 na drodze krajowej nr 27 między miejscowościami Straszów i Przewóz (woj. lubuskie). 61-letni mężczyzna zmarł w wyniku odniesionych obrażeń. Sprawca uciekł.

- Równolegle do czynności procesowych ruszyły szeroko zakrojone poszukiwania osoby, która kierowała pojazdem. Komendant Powiatowy Policji w Żarach ogłosił alarm dla całej jednostki, aby jak najszybciej ustalić i zatrzymać osobę, która kierowała pojazdem uczestniczącym w zdarzeniu - przekazała st. asp. Sylwia Tyburska, rzeczniczka policji w Żarach.

"Stawił się ze swoim pełnomocnikiem"

W poszukiwania sprawcy wypadku zaangażowali się również policjanci z Żagania. Poszukiwania trwały kilka godzin. Podejrzewanego 42-latka zatrzymano w środę wieczorem. - Zgłosił się do żarskiej komendy i oświadczył, że kierował pojazdem uczestniczącym w wypadku. W sprawie został zabezpieczony pojazd, który następnie poddano oględzinom - powiedziała policjantka.

- Stawił się ze swoim pełnomocnikiem, ponieważ nie miał jeszcze statusu osoby podejrzanej - dodała Ewa Antonowicz, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Zielonej Górze.

Prokuratura prowadzi śledztwo

Śledztwo prowadzi Prokuratura Rejonowa w Żarach. W sprawie kluczowa będzie opinia biegłego z zakresu rekonstrukcji wypadków. - Przestępstwo spowodowania wypadku drogowego ze skutkiem śmiertelnym zagrożone jest karą od 6 miesięcy do 8 lat pozbawienia wolności. Zagrożenie wzrasta, jeżeli sprawca zbiegł z miejsca zdarzenia - od 5 lat do 20 lat pozbawienia wolności - przypomniała Tyburska.

Dowiedz się więcej:

TVN24 HD

TVN24 GO