Z miłości do męża i filmu zastawiła dom, wyzwań się nie boi. Rzeczniczka rządu jakiej nie znacie

Kidawa-Błońska zastąpiła Pawła Grasia. "Paprotką nie będę"
Kidawa-Błońska zastąpiła Pawła Grasia. "Paprotką nie będę"
Małgorzata Kidawa-Błońska została nowym rzecznikiem rządu

Uwielbia czytać książki, boi się pająków, a za swoją największą wadę uważa łatwowierność. Z miłości do męża i filmu zastawiła rodzinny dom, a w podróż poślubną pojechała fiatem do Zakopanego. Dziś Małgorzata Kidawa-Błońska, nowa rzecznik rządu, zapewnia że nie będzie "paprotką". - Nie boję się nowych zadań, wyzwań. Jeżeli mogę się przydać, to warto spróbować. Mam nadzieję, że się uda - mówi dla tvn24.pl.

Małgorzata Kidawa-Błońska politykę ma we krwi. Jest prawnuczką prezydenta RP Stanisława Wojciechowskiego i premiera Władysława Grabskiego. Choć na dziedzictwo przodków chętnie się powołuje, to polityka nie była jej pierwszym wyborem. Po skończonej socjologii na Uniwersytecie Warszawskim, karierę zawodową związała z filmem i kulturą. W drugiej połowie lat 80. pracowała w dziale literackim Studia Filmowego im. Karola Irzykowskiego, a w latach 1994-2005 była producentem filmowym w Gambit Production. Jednak miłość do kultury i sztuki Kidawa-Błońska również dostała w genach. Jej dziadek Władysław Grabski był pisarzem, poetą i publicystą, a babcia Zofia Wojciechowska-Grabska – absolwentką ASP i malarką. Malowała głównie obrazy kościelne, ale również portrety, którymi wypełniony jest dom rodzinny nowej rzecznik rządu. Dom, który jak podkreśla w wywiadach nowa rzeczniczka rządu, zawsze był domem otwartym, w którym gościło wielu ciekawych ludzi.

Wideo: TVN/x-news

Męża poznała na urodzinach

To tam mogła przysłuchiwać się rozmowom starszych i to tam podczas jednej z imprez urodzinowych poznała swojego przyszłego męża. - To prezent urodzinowy od moich znajomych. Przyjechali bardzo dużą grupą osób. Wśród nich był mój mąż, którego widziałam po raz pierwszy - mówiła Małgorzata Kidawa-Błońska w jednym z odcinków programu "Taka miłość się nie zdarza". Jak wspominała, Jan Kidawa-Błoński, młody reżyser, siedział przez cały wieczór w kuchni i palił fajkę. Gdy opuszczał dom zapowiedział, że następnego dnia przyjdzie na obiad.

Później przyszedł czas na "oswajanie się" ze sobą i decyzja o ślubie, która - jak mówiła Kidawa-Błońska - wcale nie była łatwa. Ślub cywilny wzięli w Sylwestra, w podróż poślubną pojechali fiatem do Zakopanego, a kilka lat później na świat przyszedł ich syn – Jan.

"Ciągnęło ją do polityki"

Do Platformy Obywatelskiej wstąpiła w 2001 roku. Pracę w samorządzie rozpoczęła jako radna Rady m.st. Warszawy i członkini tamtejszej Komisji Kultury. Posłanką po raz pierwszy została w 2005 roku, startując z 11. pozycji listy PO. W 2007 i 2011 roku ponownie zdobyła mandat poselski. - Czułem, że ją ciągnie do polityki. Wiedziałem, że w czasach studenckich tego zrealizować nie mogła. Potem była działaczem społecznym, a później już w wolnej Polsce z pełnym przekonaniem, namawiana przez mnie, poszła do tej polityki i znakomicie się w niej sprawdza. To, że nasza rodzina odrobinkę na tym cierpi, to naprawdę jest niewiele w porównaniu z tym, że ona ma z tego dużą satysfakcję – mówił w "Dzień Dobry TVN" mąż Małgorzaty Kidawy-Błońskiej, reżyser Jan Kidawa-Błoński. Bo jego żona w polityce odnalazła się świetnie. Szefowa warszawskich struktur partii, wiceszefowa klubu PO, wiceprzewodnicząca sejmowej Komisji Etyki Poselskiej – to tylko niektóre z funkcji jakie pełniła w politycznej karierze. W Sejmie wspierała kobiety, stworzyła projekt ustawy o in vitro, w 2010 roku została rzecznikiem prasowym kampanii Bronisława Komorowskiego, a także Komitetu Wyborczego PO w 2011 roku. Internauci portalu Wirtualna Polska okrzyknęli ją najpiękniejszą polską posłanką, a w 2013 roku, na podstawie głosów przedstawicieli mediów, została wyróżniona w rankingu "Polityki" jako jedna z najbardziej pracowitych posłanek.

Paweł Poncyljusz wręcza różę Małgorzacie Kidawie-Błońskiej (mat. archiwalny z 2010 roku)
Paweł Poncyljusz wręcza różę Małgorzacie Kidawie-Błońskiej (mat. archiwalny z 2010 roku)tvn24

Z miłości do męża i filmu zastawiła dom

Choć polityka bardzo ją pochłonęła, to dla swoich bliskich zawsze znajduje czas. Jak wspominał w studiu Dzień Dobry TVN jej mąż, jeżeli nie ma nocnych głosowań, to udaje im się około godziny 22 wspólnie zjeść kolację. Jak zapewniał, nie rozmawiają wówczas ani o filmie, ani o polityce. Prywatnie, Małgorzata Kidawa-Błońska uwielbia czytać książki. Jej pasją są podróże, kino, muzyka (zwłaszcza zespół Dżem i muzyka operowa), prace w ogrodzie, zwierzęta i wspólne wyprawy z rodziną góry. W wypełnionym dla magazynu "Polska" kwestionariuszu Prousta przyznała, że najbardziej boi się samotności, do swoich wad zalicza łatwowierność, a obsesyjny lęk budzą w niej pająki i otwarta przestrzeń.

Odpoczywa za to podczas gotowania, bo jak sama mówi, to dobry moment, by się resetować i "wrócić do normalności". Jak wspominała w rozmowie z reporterką Dzień Dobry TVN, jej największą przygodą była praca przy filmie "Skazany na bluesa", biograficznym obrazie opowiadającym historię Ryszarda Riedla, który wyprodukowała wraz z mężem. Wierząc w sukces przedsięwzięcia zastawiła nawet swój rodzinny dom. - Byliśmy przekonani, że to będzie bardzo dobry film – przyznała.

Kiedyś rzuciła talerzem, grę Gowina nazwała "obrzydliwą"

W polityce uchodzi za osobę łagodną. Pytana w wywiadzie dla magazynu "Pani" o to, czy kiedykolwiek się zezłościła, przyznała, że zdarzyło jej się raz rzucić porcelanowym talerzem, gdy zdenerwowała się na męża i syna. W swoich politycznych wypowiedziach Małgorzata Kidawa-Błońska rzadko używała mocnych słów. Gdy krytykowała, to raczej delikatnie i z humorem. - Znowu przebieranka (…) znowu udawanie, znowu teatr – mówiła o hipisowskim happeningu PiS przed debatą prezydencką. - Mam poczucie, że PiS lubi udawać kogoś innego. Ma takie niespełnione marzenia o kreacji aktorskiej – stwierdziła. Do jednej z jej najostrzejszych wypowiedzi należy ta dotycząca Jarosława Gowina, gdy uruchomił stronę zmienpremiera.pl, na której znalazła się karciana gra-zgadywanka. Trzeba było w niej odkrywać karty tak, by dopasować dwie wypowiedzi premiera Donalda Tuska na ten sam temat, które na przestrzeni lat uległy definitywnej zmianie. – Ta gra to już jest coś obrzydliwego. Zdawało mi się, że Jarosław Gowin myśli o Platformie. Cały czas używa słów: "Platforma jest dla mnie najważniejsza", "wracam do korzeni". A to jest już po prostu bezczelność. Niesmaczne, niedobre i nawet to nie jest śmieszne – oceniła ostro Kidawa-Błońska.

Kidawa-Błońska: Ta gra to coś obrzydliwego
Kidawa-Błońska: Ta gra to coś obrzydliwegotvn24

Nie boi się wyzwań, wierzy, że się uda

Po tym, jak premier Donald Tusk ogłosił 7 stycznia, że Kidawa-Błońska zastąpi Pawła Grasia na stanowisku rzecznika rządu, ona sama zapowiedziała że "nie będzie paprotką".

W rozmowie z tvn24.pl przyznaje, że przyjęła tę funkcję z "pełną świadomością jak bardzo jest to odpowiedzialna i trudna rola". - Na pewno jest to wyzwanie, któremu zamierzam sprostać. W swojej dotychczasowej pracy z dziennikarzami zawsze starałam się przekazywać rzetelne informacje i być dostępna. Chcę usprawnić komunikację rządu ze społeczeństwem tak, by Polacy dostawali więcej informacji na temat działań rządu. Chciałabym również, aby nasz przekaz był czytelniejszy, jaśniejszy. Żeby ze społeczeństwem rozmawiał nie tylko premier, ale także ministrowie - mówi tvn24.pl rzeczniczka. Jak zapewnia, nowych wyzwań się nie boi. - Jeżeli mogę się przydać, to warto spróbować. Mam nadzieję, że się uda - dodaje.

I choć jej wybór spotkał się raczej z pozytywnym odbiorem, to nie zabrakło też komentarzy krytycznych. - Sympatyczna pani Kidawa-Błońska nie zapewni zmiany w rządzeniu - stwierdził Mariusz Błaszczak (PiS), a Wincenty Elsner z Twojego Ruchu ocenił że w ten sposób Donald Tusk liczy na poprawę wizerunku rządu i "zahamowanie spadku poparcia".

Politycy o nowej rzecznik rządu
Politycy o nowej rzecznik rządutvn24

"Ma przed sobą zadanie niewykonalne"

- Każdy następca czy następczyni Pawła Grasia będzie lepszym rzecznikiem. Tak więc Małgorzata Kidawa-Błońska ma ułatwione zadanie. Z mediami na pewno potrafi współpracować. Ale brakuje jej bliskości i zaufania, jakim Tusk obdarzał Grasia. Bez tego może okazać się jedynie medialną "maskotką" Tuska i strażakiem gaszącym polityczne pożary - komentuje w rozmowie z tvn24.pl Elsner. Jak dodaje, "dzisiaj ani rekonstrukcja rządu, ani nawet najlepszy jego rzecznik nie uratuje Tuska i Platformy". - Małgorzata Kidawa-Błońska ma przed sobą zadanie niewykonalne. Przeprowadzić rząd Donalda Tuska przez wybory parlamentarne w 2015 roku i zapewnić mu przedłużenie rządów Platformy o kolejne cztery lata. I, niestety, nie mogę życzyć nowej rzeczniczce, aby jej się udało to zadanie wykonać - podkreśla także Elsner.

"Obawiam się, że będzie selekcjonerką"

Z kolei Joanna Senyszyn (SLD), choć cieszy się, że rzeczniczką gabinetu Tuska została kobieta, to obawia się, że Małgorzata Kidawa-Błońska "nie będzie rzeczniczką dostatecznie aktywną". - Była już rzeczniczką prasową kampanii prezydenckiej Bronisława Komorowskiego i rzeczniczką kampanii wyborczej PO w 2011 r., ale specjalnie nie błysnęła. Obawiam się, że będzie jedynie selekcjonerką, która podczas konferencji prasowych wybiera dziennikarzy do zadawania pytań - ocenia w rozmowie z tvn24.pl Senyszyn. Jak dodaje, choć Małgorzata Kidawa-Błońska na pewno będzie milsza niż Paweł Graś, to "wątpi, by potrafiła podreperować nadszarpnięty wizerunek PO". - Życzę jej, żeby była dobrą rzeczniczką, żeby informowała Polaków o wszystkich najważniejszych wydarzeniach, a przede wszystkim, aby wykazywała inicjatywę, sama zwoływała konferencje i nie czekała, aż ktoś zada jej pytania. Pierwsza konferencja, którą prowadziła nowa rzeczniczka, z premierem i wicepremierami rządu, wypadła raczej słabo. Małgorzata Kidawa-Błońska nawet jako selekcjonerka nie dawała sobie rady. Oby w przyszłości było lepiej i nie okazało się, że to tylko kolejny zderzak do wymiany, bo już zbyt wiele uszkodzonych zderzaków ma ten "tuskowy" pojazd. Aż dziw, że jeszcze jedzie - podsumowuje Senyszyn.

Autor: Klaudia Derebecka//kdj / Źródło: tvn24.pl

Pozostałe wiadomości

Samolot pasażerski linii American Airlines zderzył się z wojskowym śmigłowcem Black Hawk i spadł do rzeki Potomak w stolicy USA, Waszyngtonie. Jedną z pasażerek samolotu była żona Hamaada Razy, który czekał na jej przylot. Jak przekazał amerykańskim mediom, "modli się, żeby ktoś wyciągnął ją z rzeki". Pokazał również ostatnie wiadomości, które otrzymał od żony.

Jego żona napisała, że "lądują za 20 minut". "Reszta wiadomości nie została dostarczona"

Jego żona napisała, że "lądują za 20 minut". "Reszta wiadomości nie została dostarczona"

Źródło:
tvn24.pl, CNN

W stolicy USA, Waszyngtonie, doszło do katastrofy lotniczej. Samolot pasażerski linii American Airlines zderzył się z wojskowym śmigłowcem Black Hawk i spadł do rzeki Potomak obok lotniska Ronalda Reagana - podała Federalna Administracja Lotnictwa. Według senatora Teda Cruza, szefa komisji transportu w Senacie USA, są ofiary śmiertelne.

Samolot zderzył się ze śmigłowcem i wpadł do rzeki w Waszyngtonie

Samolot zderzył się ze śmigłowcem i wpadł do rzeki w Waszyngtonie

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, PAP, BBC, tvn24.pl

Na miejscu katastrofy lotniczej, do której doszło w Waszyngtonie, trwa akcja ratowniczo-poszukiwawcza. Co wiadomo o samolocie pasażerskim i śmigłowcu, które zderzyły się w stolicy USA.

Co wiadomo o maszynach, które rozbiły się nad Potomakiem. "Jeden z najbezpieczniejszych samolotów na świecie"

Co wiadomo o maszynach, które rozbiły się nad Potomakiem. "Jeden z najbezpieczniejszych samolotów na świecie"

Źródło:
Reuters, The New York Times, The Daily Telegraph, tvn24.pl

Samolot pasażerski linii American Airlines zderzył się z wojskowym śmigłowcem Black Hawk i spadł do rzeki Potomak w stolicy USA, Waszyngtonie, obok lotniska Ronalda Reagana - podała Federalna Administracja Lotnictwa. Amerykańska stacja CNN opublikowała nagranie, na którym widać moment zderzenia maszyn w powietrzu.

Moment katastrofy w Waszyngtonie. Publikują nagranie

Moment katastrofy w Waszyngtonie. Publikują nagranie

Źródło:
CNN
Biznesmen związany z białoruskim reżimem znika z rady, ale nie z salonów. "Nie znam szczegółów, jestem zabieganą osobą"

Biznesmen związany z białoruskim reżimem znika z rady, ale nie z salonów. "Nie znam szczegółów, jestem zabieganą osobą"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Były prezydent Stanów Zjednoczonych Barack Obama będzie mówcą Impact’25, najważniejszego wydarzenia gospodarczego w Europie Środkowo-Wschodniej, które odbędzie się 14-15 maja w Poznaniu. 44. prezydent Stanów Zjednoczonych weźmie udział w moderowanej dyskusji na żywo podczas 10. jubileuszowej edycji wydarzenia, 15 maja tego roku.

Prezydent Barack Obama wystąpi na żywo podczas Impact'25 w Poznaniu

Prezydent Barack Obama wystąpi na żywo podczas Impact'25 w Poznaniu

Źródło:
tvn24

Wprowadzenie opłaty za wjazd samochodem na nowojorski Manhattan ograniczyło ruch o milion pojazdów. Dzięki temu czas podroży skrócił się o nawet 30 procent.

Jedna decyzja, milion aut mniej

Jedna decyzja, milion aut mniej

Źródło:
PAP

Totalitarne pranie mózgów Koreańczyków z Północy w połączeniu z rosyjskim lekceważeniem życia - to skutkuje ich ogromnymi stratami w rosyjskim obwodzie kurskim. Ukraińcy, którzy od miesięcy prowadzą działania na małym fragmencie rosyjskiego terytorium, muszą odpierać kolejne szturmy żołnierzy Kima - rzadko udaje się schwytać jeńców żywcem. Chociaż Koreańczycy nie za dobrze radzą sobie z atakami dronów i mają braki w podstawowym wyposażeniu, to nawet ukraińscy żołnierze sił specjalnych muszą przyznać, że są fizycznie sprawni i potrafią całkiem dobrze strzelać.

"Młodzi i odporni", ale zindoktrynowani przez reżim. Żołnierze Kima "przygotowani tylko na realia lat 80."

"Młodzi i odporni", ale zindoktrynowani przez reżim. Żołnierze Kima "przygotowani tylko na realia lat 80."

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Firma Meta zgodziła się w ramach ugody wypłacić Donaldowi Trumpowi odszkodowanie w wysokości 25 milionów dolarów. Ma to związek z pozwami, które Trump złożył po zawieszeniu jego kont na Facebooku i Instagramie w 2021 roku.

Meta wypłaci Trumpowi duże odszkodowanie

Meta wypłaci Trumpowi duże odszkodowanie

Źródło:
PAP

Mamy mnóstwo zachorowań na grypę - pacjentów jest tak dużo, że bywają problemy z dostaniem się do lekarza. Tygodniowo choruje nawet 50 tysięcy osób, ale niezdiagnozowanych jest na pewno zdecydowanie więcej. Grypa to groźna choroba zakaźna. Jej powikłania potrafią być bardzo poważne, dlatego specjaliści apelują, by się szczepić, ale robi to zaledwie 5 procent osób. Materiał magazynu "Polska i Świat". Całe wydanie dostępne w TVN24 GO.

Zachorowań na grypę przybywa. "Trzeba zaszczepić potrzebę szczepienia wśród pacjentów" 

Zachorowań na grypę przybywa. "Trzeba zaszczepić potrzebę szczepienia wśród pacjentów" 

Źródło:
TVN24

W razie braku dojścia do porozumienia WOŚP z TV Republika sieć handlowa Lidl zaprzestanie dalszych emisji spotów reklamowych w stacji - poinformowała dyrektorka do spraw korporacyjnych i społecznej odpowiedzialności biznesu Lidl Polska Aleksandra Robaszkiewicz. Firma Oleofarm przekazała, że rezygnuje z emisji reklam w TV Republika.

Kolejna firma reaguje po oświadczeniu Owsiaka

Kolejna firma reaguje po oświadczeniu Owsiaka

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

Kradzieże pieniędzy z konta metodą "na bankowca" stały się prawdziwą plagą - informuje w czwartkowym wydaniu dziennik "Rzeczpospolita". Jak dodaje, coraz częściej tej formie oszustwa ulegają ludzie młodzi.

Tylko oni i "bankowiec". Plaga oszustw

Tylko oni i "bankowiec". Plaga oszustw

Źródło:
PAP

Dwie osoby zostały zatrzymane w sprawie podpalenia mężczyzny na przystanku autobusowym koło Mińska Mazowieckiego. Z relacji poszkodowanego wynika, że sprawcy użyli wkładu do znicza, by wzniecić pożar. 46-latek doznał oparzeń drugiego stopnia.

Mieli podpalić kolegę przy pomocy wkładu do znicza. Dwaj mężczyźni zatrzymani

Mieli podpalić kolegę przy pomocy wkładu do znicza. Dwaj mężczyźni zatrzymani

Źródło:
tvnwarszawa.pl

IMGW wydał prognozę zagrożeń pogodowych. Nadchodzące dni mają przynieść powrót zimy, przez co drogi w wielu województwach skuje lód.

Drogi skuje lód. Tu trzeba będzie zdjąć nogę z gazu

Drogi skuje lód. Tu trzeba będzie zdjąć nogę z gazu

Źródło:
IMGW

W Rzymie rozpoczął się demontaż skrytek na klucze do mieszkań wynajmowanych turystom. To wynik rozporządzenia włoskiego ministerstwa spraw wewnętrznych, na mocy którego wprowadzono obowiązek osobistego meldowania i rejestracji. Dotychczas robiono to zdalnie, a turyści otwierali skrzynki przy pomocy otrzymanego kodu.

Symbol masowej turystyki. Akcja straży miejskiej

Symbol masowej turystyki. Akcja straży miejskiej

Źródło:
PAP

Biały Dom wycofał się ze swojej decyzji o zamrożeniu dotacji i pożyczek federalnych. Stało się to zaledwie dwa dni po tym, jak administracja Donalda Trumpa wydała nakaz w tej sprawie. Według amerykańskich mediów, pierwotne zarządzenie wywołało chaos i zamieszanie wśród urzędników. We wtorek sąd w Rhode Island wstrzymał jego realizację, wskazując na konieczność uściślenia wytycznych.

Administracja Trumpa po dwóch dniach wycofuje się ze swojej decyzji

Administracja Trumpa po dwóch dniach wycofuje się ze swojej decyzji

Źródło:
PAP, CBS

To jeszcze niczego nie przesądza, ale w węgierskiej rzeczywistości jest intrygujące. Rośnie sondażowa przewaga opozycyjnej węgierskiej partii TISZA nad rządzącym nieprzerwanie od kilkunastu lat Fideszem. Czy Vitkor Orban może w przyszłym roku stracić władzę? To przecież polityk, który ma niemal pełną kontrolę nad mediami i państwem, a na arenie międzynarodowej sympatię prezydenta USA Donalda Trumpa.

Fidesz traci, rośnie przewaga partii opozycyjnej

Fidesz traci, rośnie przewaga partii opozycyjnej

Źródło:
TVN24 BiS

Kolejna burza, którą nazwano Ivo, uderzyła w Hiszpanię. Towarzyszący żywiołowi wiatr w porywach rozpędzał się do 100 kilometrów na godzinę. Burza przyniosła obfite opady deszczu oraz śniegu. W wielu regionach kraju wciąż obowiązują ostrzeżenia.

Zamknięte szkoły, auta pod śniegiem. Burza Ivo uderzyła

Zamknięte szkoły, auta pod śniegiem. Burza Ivo uderzyła

Źródło:
ENEX, larazon.es, elconfidencial

Sąd Apelacyjny w Lublinie utrzymał w środę wyrok 10 lat więzienia dla Anny T. za spowodowanie eksplozji i zawalenia się domu w Puławach (woj. lubelskie). W wybuchu zginęło starsze małżeństwo - jej ciocia i wujek. Wyrok jest prawomocny.

Doprowadziła do wybuchu, zabiła wujka i ciocię. Jest wyrok

Doprowadziła do wybuchu, zabiła wujka i ciocię. Jest wyrok

Źródło:
PAP

Jurek Owsiak opublikował treść niecodziennego listu, jaki otrzymał od jednego z byłych wolontariuszy. Jego nadawca przyznał się do kradzieży przed laty puszki Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Przedstawił też historię swojej córki, która dzięki sprzętowi WOŚP wygrała z chorobą.  

"Od kilkunastu lat biłem się z własnym sumieniem". Niezwykły list w puszce WOŚP 

"Od kilkunastu lat biłem się z własnym sumieniem". Niezwykły list w puszce WOŚP 

Źródło:
tvn24.pl

Była węgierska sędzia Adrienn Laczo wypowiedziała się w środę w Parlamencie Europejskim w sprawie udzielenia azylu byłemu wiceministrowi sprawiedliwości Marcinowi Romanowskiemu. Jej zdaniem decyzja ta jest ryzykowna i podkopuje zaufanie między państwami Unii Europejskiej. Wyjaśniła także, dlaczego węgierski sąd jeszcze nie zastosował się do Europejskiego Nakazu Aresztowania Romanowskiego.

"Węgry znalazły się na niebezpiecznej ścieżce". Była węgierska sędzia o sprawie Romanowskiego

"Węgry znalazły się na niebezpiecznej ścieżce". Była węgierska sędzia o sprawie Romanowskiego

Źródło:
PAP

Kierująca autem osobowym wjechała na kładkę dla pieszych przy ulicy Nadbrzeżnej w Giżycku (woj. warmińsko-mazurskie). Mundurowym tłumaczyła, że chciała sobie skrócić drogę do pracy.

Przejechała po kładce dla pieszych. "Chciała skrócić sobie drogę". Nagranie

Przejechała po kładce dla pieszych. "Chciała skrócić sobie drogę". Nagranie

Źródło:
tvn24.pl

Policja w Kolbuszowej (woj. podkarpackie) wyjaśnia sprawę bójki nauczyciela z uczniem, do której miało dojść we wtorek po południu w tamtejszym Zespole Szkół Technicznych. Na wideo nagranym telefonem widać szarpaninę między nauczycielem a uczniem. Kuratorium oświaty zleciło wszczęcie postępowania wobec nauczyciela i na czwartek zapowiada kontrolę w szkole.

Bójka nauczyciela z uczniem. Sprawę bada policja i kuratorium

Bójka nauczyciela z uczniem. Sprawę bada policja i kuratorium

Źródło:
PAP, TVN24
Fundacja wspierająca Telewizję Republika i "Gazetę Polską" ma zwrócić miliony do budżetu

Fundacja wspierająca Telewizję Republika i "Gazetę Polską" ma zwrócić miliony do budżetu

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Centralny Port Komunikacyjny ma zostać uruchomiony w 2032 roku. Pełnomocnik rządu ds. CPK przekazał, że po przeniesieniu tam ruchu pasażerskiego z warszawskiego lotniska będzie korzystało wojsko i latać będą samoloty rządowe.

Co z Lotniskiem Chopina po otwarciu CPK? Pełnomocnik rządu odpowiada

Co z Lotniskiem Chopina po otwarciu CPK? Pełnomocnik rządu odpowiada

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Publiczne pieniądze wykorzystane do partyjnych celów. Za rządów Zjednoczonej Prawicy miliony złotych z instytucji państwa i państwowych spółek trafiały do Telewizji Republika. To stacja, która sama siebie określa jako niezależną, ale uprawia polityczną propagandę Prawa i Sprawiedliwości. Telewizja cieszyła się przywilejami nie tylko za sprawą publicznych pieniędzy, ale również koncesji na nadawanie naziemne - przyznanej przez Krajową Radę Radiofonii i Telewizji. Reportaż Marty Gordziewicz ujawniający te powiązania, "Republika propagandy", można obejrzeć w TVN24 GO.

Rzeka publicznych milionów dla TV Republika. "Sposób absolutnie patologiczny"

Rzeka publicznych milionów dla TV Republika. "Sposób absolutnie patologiczny"

Źródło:
TVN24

Dziennikarka Faktów "TVN" i TVN24 Magda Łucyan została nominowana do Nagrody Radia ZET imienia Andrzeja Woyciechowskiego w kategorii "Dziennikarz dla planety". Zwycięzca zostanie ogłoszony 26 lutego, wyróżnienie zostanie przyznane po raz drugi. 

Dziennikarka "Faktów" TVN i TVN24 Magda Łucyan nominowana do Nagrody Radia ZET

Dziennikarka "Faktów" TVN i TVN24 Magda Łucyan nominowana do Nagrody Radia ZET

Źródło:
tvn24.pl

Od aplikacji, która wydawała się jedynie ciekawostką, po platformę pozwalającą wpływać na wyniki wyborów. Jak to się stało, że TikTok ma taką pozycję? Dlaczego w kolejnych krajach - od USA, poprzez Indie, aż po Albanię i Szwecję - pojawiają się pomysły zablokowania jej? Jak mówią eksperci, olbrzymią częścią sukcesu TikToka są jego algorytmy. One szybko uczą się o nas tego, czego sami jeszcze o sobie nie wiemy.

Tam się już nie tylko tańczy i śpiewa. "Masz 30 sekund i dostajesz strzał dopaminy"

Tam się już nie tylko tańczy i śpiewa. "Masz 30 sekund i dostajesz strzał dopaminy"

Źródło:
tvn24.pl

Środowisko wydawców i dziennikarzy oraz organizacje społeczne po raz kolejny zaapelowały o pełną dekryminalizację zniesławienia. "Samo złagodzenie i ograniczenie zakresu przestępstwa zniesławienia, choć jest krokiem w dobrą stronę, nie zniweluje efektu mrożącego związanego z artykułem 212 Kodeksu karnego" - podkreślili przedstawiciele mediów.

Wydawcy i organizacje społeczne apelują o pełną dekryminalizację zniesławienia

Wydawcy i organizacje społeczne apelują o pełną dekryminalizację zniesławienia

Źródło:
tvn24.pl

Amerykańscy meteorolodzy ostrzegają przed pogodą, jaka w najbliższych dniach nastanie w Stanach Zjednoczonych. Front atmosferyczny, który przyniósł długo wyczekiwane, ale bardzo intensywne opady deszczu w Kalifornii, będzie poruszał się na wschód, niosąc za sobą zarówno śnieżyce, jak i ulewy. Służby ostrzegły przed możliwością wystąpienia powodzi błyskawicznych.

Możliwe śnieżyce oraz powodzie błyskawiczne. Kolejne załamanie pogody w USA

Możliwe śnieżyce oraz powodzie błyskawiczne. Kolejne załamanie pogody w USA

Źródło:
FOX Weather, NWS