Z miłości do męża i filmu zastawiła dom, wyzwań się nie boi. Rzeczniczka rządu jakiej nie znacie

Kidawa-Błońska zastąpiła Pawła Grasia. "Paprotką nie będę"
Kidawa-Błońska zastąpiła Pawła Grasia. "Paprotką nie będę"
Małgorzata Kidawa-Błońska została nowym rzecznikiem rządu

Uwielbia czytać książki, boi się pająków, a za swoją największą wadę uważa łatwowierność. Z miłości do męża i filmu zastawiła rodzinny dom, a w podróż poślubną pojechała fiatem do Zakopanego. Dziś Małgorzata Kidawa-Błońska, nowa rzecznik rządu, zapewnia że nie będzie "paprotką". - Nie boję się nowych zadań, wyzwań. Jeżeli mogę się przydać, to warto spróbować. Mam nadzieję, że się uda - mówi dla tvn24.pl.

Małgorzata Kidawa-Błońska politykę ma we krwi. Jest prawnuczką prezydenta RP Stanisława Wojciechowskiego i premiera Władysława Grabskiego. Choć na dziedzictwo przodków chętnie się powołuje, to polityka nie była jej pierwszym wyborem. Po skończonej socjologii na Uniwersytecie Warszawskim, karierę zawodową związała z filmem i kulturą. W drugiej połowie lat 80. pracowała w dziale literackim Studia Filmowego im. Karola Irzykowskiego, a w latach 1994-2005 była producentem filmowym w Gambit Production. Jednak miłość do kultury i sztuki Kidawa-Błońska również dostała w genach. Jej dziadek Władysław Grabski był pisarzem, poetą i publicystą, a babcia Zofia Wojciechowska-Grabska – absolwentką ASP i malarką. Malowała głównie obrazy kościelne, ale również portrety, którymi wypełniony jest dom rodzinny nowej rzecznik rządu. Dom, który jak podkreśla w wywiadach nowa rzeczniczka rządu, zawsze był domem otwartym, w którym gościło wielu ciekawych ludzi.

Wideo: TVN/x-news

Męża poznała na urodzinach

To tam mogła przysłuchiwać się rozmowom starszych i to tam podczas jednej z imprez urodzinowych poznała swojego przyszłego męża. - To prezent urodzinowy od moich znajomych. Przyjechali bardzo dużą grupą osób. Wśród nich był mój mąż, którego widziałam po raz pierwszy - mówiła Małgorzata Kidawa-Błońska w jednym z odcinków programu "Taka miłość się nie zdarza". Jak wspominała, Jan Kidawa-Błoński, młody reżyser, siedział przez cały wieczór w kuchni i palił fajkę. Gdy opuszczał dom zapowiedział, że następnego dnia przyjdzie na obiad.

Później przyszedł czas na "oswajanie się" ze sobą i decyzja o ślubie, która - jak mówiła Kidawa-Błońska - wcale nie była łatwa. Ślub cywilny wzięli w Sylwestra, w podróż poślubną pojechali fiatem do Zakopanego, a kilka lat później na świat przyszedł ich syn – Jan.

"Ciągnęło ją do polityki"

Do Platformy Obywatelskiej wstąpiła w 2001 roku. Pracę w samorządzie rozpoczęła jako radna Rady m.st. Warszawy i członkini tamtejszej Komisji Kultury. Posłanką po raz pierwszy została w 2005 roku, startując z 11. pozycji listy PO. W 2007 i 2011 roku ponownie zdobyła mandat poselski. - Czułem, że ją ciągnie do polityki. Wiedziałem, że w czasach studenckich tego zrealizować nie mogła. Potem była działaczem społecznym, a później już w wolnej Polsce z pełnym przekonaniem, namawiana przez mnie, poszła do tej polityki i znakomicie się w niej sprawdza. To, że nasza rodzina odrobinkę na tym cierpi, to naprawdę jest niewiele w porównaniu z tym, że ona ma z tego dużą satysfakcję – mówił w "Dzień Dobry TVN" mąż Małgorzaty Kidawy-Błońskiej, reżyser Jan Kidawa-Błoński. Bo jego żona w polityce odnalazła się świetnie. Szefowa warszawskich struktur partii, wiceszefowa klubu PO, wiceprzewodnicząca sejmowej Komisji Etyki Poselskiej – to tylko niektóre z funkcji jakie pełniła w politycznej karierze. W Sejmie wspierała kobiety, stworzyła projekt ustawy o in vitro, w 2010 roku została rzecznikiem prasowym kampanii Bronisława Komorowskiego, a także Komitetu Wyborczego PO w 2011 roku. Internauci portalu Wirtualna Polska okrzyknęli ją najpiękniejszą polską posłanką, a w 2013 roku, na podstawie głosów przedstawicieli mediów, została wyróżniona w rankingu "Polityki" jako jedna z najbardziej pracowitych posłanek.

Paweł Poncyljusz wręcza różę Małgorzacie Kidawie-Błońskiej (mat. archiwalny z 2010 roku)
Paweł Poncyljusz wręcza różę Małgorzacie Kidawie-Błońskiej (mat. archiwalny z 2010 roku)tvn24

Z miłości do męża i filmu zastawiła dom

Choć polityka bardzo ją pochłonęła, to dla swoich bliskich zawsze znajduje czas. Jak wspominał w studiu Dzień Dobry TVN jej mąż, jeżeli nie ma nocnych głosowań, to udaje im się około godziny 22 wspólnie zjeść kolację. Jak zapewniał, nie rozmawiają wówczas ani o filmie, ani o polityce. Prywatnie, Małgorzata Kidawa-Błońska uwielbia czytać książki. Jej pasją są podróże, kino, muzyka (zwłaszcza zespół Dżem i muzyka operowa), prace w ogrodzie, zwierzęta i wspólne wyprawy z rodziną góry. W wypełnionym dla magazynu "Polska" kwestionariuszu Prousta przyznała, że najbardziej boi się samotności, do swoich wad zalicza łatwowierność, a obsesyjny lęk budzą w niej pająki i otwarta przestrzeń.

Odpoczywa za to podczas gotowania, bo jak sama mówi, to dobry moment, by się resetować i "wrócić do normalności". Jak wspominała w rozmowie z reporterką Dzień Dobry TVN, jej największą przygodą była praca przy filmie "Skazany na bluesa", biograficznym obrazie opowiadającym historię Ryszarda Riedla, który wyprodukowała wraz z mężem. Wierząc w sukces przedsięwzięcia zastawiła nawet swój rodzinny dom. - Byliśmy przekonani, że to będzie bardzo dobry film – przyznała.

Kiedyś rzuciła talerzem, grę Gowina nazwała "obrzydliwą"

W polityce uchodzi za osobę łagodną. Pytana w wywiadzie dla magazynu "Pani" o to, czy kiedykolwiek się zezłościła, przyznała, że zdarzyło jej się raz rzucić porcelanowym talerzem, gdy zdenerwowała się na męża i syna. W swoich politycznych wypowiedziach Małgorzata Kidawa-Błońska rzadko używała mocnych słów. Gdy krytykowała, to raczej delikatnie i z humorem. - Znowu przebieranka (…) znowu udawanie, znowu teatr – mówiła o hipisowskim happeningu PiS przed debatą prezydencką. - Mam poczucie, że PiS lubi udawać kogoś innego. Ma takie niespełnione marzenia o kreacji aktorskiej – stwierdziła. Do jednej z jej najostrzejszych wypowiedzi należy ta dotycząca Jarosława Gowina, gdy uruchomił stronę zmienpremiera.pl, na której znalazła się karciana gra-zgadywanka. Trzeba było w niej odkrywać karty tak, by dopasować dwie wypowiedzi premiera Donalda Tuska na ten sam temat, które na przestrzeni lat uległy definitywnej zmianie. – Ta gra to już jest coś obrzydliwego. Zdawało mi się, że Jarosław Gowin myśli o Platformie. Cały czas używa słów: "Platforma jest dla mnie najważniejsza", "wracam do korzeni". A to jest już po prostu bezczelność. Niesmaczne, niedobre i nawet to nie jest śmieszne – oceniła ostro Kidawa-Błońska.

Kidawa-Błońska: Ta gra to coś obrzydliwego
Kidawa-Błońska: Ta gra to coś obrzydliwegotvn24

Nie boi się wyzwań, wierzy, że się uda

Po tym, jak premier Donald Tusk ogłosił 7 stycznia, że Kidawa-Błońska zastąpi Pawła Grasia na stanowisku rzecznika rządu, ona sama zapowiedziała że "nie będzie paprotką".

W rozmowie z tvn24.pl przyznaje, że przyjęła tę funkcję z "pełną świadomością jak bardzo jest to odpowiedzialna i trudna rola". - Na pewno jest to wyzwanie, któremu zamierzam sprostać. W swojej dotychczasowej pracy z dziennikarzami zawsze starałam się przekazywać rzetelne informacje i być dostępna. Chcę usprawnić komunikację rządu ze społeczeństwem tak, by Polacy dostawali więcej informacji na temat działań rządu. Chciałabym również, aby nasz przekaz był czytelniejszy, jaśniejszy. Żeby ze społeczeństwem rozmawiał nie tylko premier, ale także ministrowie - mówi tvn24.pl rzeczniczka. Jak zapewnia, nowych wyzwań się nie boi. - Jeżeli mogę się przydać, to warto spróbować. Mam nadzieję, że się uda - dodaje.

I choć jej wybór spotkał się raczej z pozytywnym odbiorem, to nie zabrakło też komentarzy krytycznych. - Sympatyczna pani Kidawa-Błońska nie zapewni zmiany w rządzeniu - stwierdził Mariusz Błaszczak (PiS), a Wincenty Elsner z Twojego Ruchu ocenił że w ten sposób Donald Tusk liczy na poprawę wizerunku rządu i "zahamowanie spadku poparcia".

Politycy o nowej rzecznik rządu
Politycy o nowej rzecznik rządutvn24

"Ma przed sobą zadanie niewykonalne"

- Każdy następca czy następczyni Pawła Grasia będzie lepszym rzecznikiem. Tak więc Małgorzata Kidawa-Błońska ma ułatwione zadanie. Z mediami na pewno potrafi współpracować. Ale brakuje jej bliskości i zaufania, jakim Tusk obdarzał Grasia. Bez tego może okazać się jedynie medialną "maskotką" Tuska i strażakiem gaszącym polityczne pożary - komentuje w rozmowie z tvn24.pl Elsner. Jak dodaje, "dzisiaj ani rekonstrukcja rządu, ani nawet najlepszy jego rzecznik nie uratuje Tuska i Platformy". - Małgorzata Kidawa-Błońska ma przed sobą zadanie niewykonalne. Przeprowadzić rząd Donalda Tuska przez wybory parlamentarne w 2015 roku i zapewnić mu przedłużenie rządów Platformy o kolejne cztery lata. I, niestety, nie mogę życzyć nowej rzeczniczce, aby jej się udało to zadanie wykonać - podkreśla także Elsner.

"Obawiam się, że będzie selekcjonerką"

Z kolei Joanna Senyszyn (SLD), choć cieszy się, że rzeczniczką gabinetu Tuska została kobieta, to obawia się, że Małgorzata Kidawa-Błońska "nie będzie rzeczniczką dostatecznie aktywną". - Była już rzeczniczką prasową kampanii prezydenckiej Bronisława Komorowskiego i rzeczniczką kampanii wyborczej PO w 2011 r., ale specjalnie nie błysnęła. Obawiam się, że będzie jedynie selekcjonerką, która podczas konferencji prasowych wybiera dziennikarzy do zadawania pytań - ocenia w rozmowie z tvn24.pl Senyszyn. Jak dodaje, choć Małgorzata Kidawa-Błońska na pewno będzie milsza niż Paweł Graś, to "wątpi, by potrafiła podreperować nadszarpnięty wizerunek PO". - Życzę jej, żeby była dobrą rzeczniczką, żeby informowała Polaków o wszystkich najważniejszych wydarzeniach, a przede wszystkim, aby wykazywała inicjatywę, sama zwoływała konferencje i nie czekała, aż ktoś zada jej pytania. Pierwsza konferencja, którą prowadziła nowa rzeczniczka, z premierem i wicepremierami rządu, wypadła raczej słabo. Małgorzata Kidawa-Błońska nawet jako selekcjonerka nie dawała sobie rady. Oby w przyszłości było lepiej i nie okazało się, że to tylko kolejny zderzak do wymiany, bo już zbyt wiele uszkodzonych zderzaków ma ten "tuskowy" pojazd. Aż dziw, że jeszcze jedzie - podsumowuje Senyszyn.

Autor: Klaudia Derebecka//kdj / Źródło: tvn24.pl

Pozostałe wiadomości

Uzbrojony w nóż napastnik zaatakował w piątek wieczorem uczestników festynu z okazji 650-lecia miasta Solingen na zachodzie Niemiec - poinformowała agencja dpa. Z rąk nożownika zginęły trzy osoby, a osiem zostało rannych. Niemiecka policja zatrzymała już dwie osoby. Do przeprowadzenia ataku przyznało się tak zwane Państwo Islamskie.

Atak nożownika podczas festynu w Solingen. Policja zatrzymała dwie osoby

Atak nożownika podczas festynu w Solingen. Policja zatrzymała dwie osoby

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, Reuters

Francuski aktor Alain Delon został w sobotę pochowany w swojej prywatnej posiadłości w Douchy w środkowej Francji. W zamkniętej, prywatnej ceremonii uczestniczyła trójka jego dzieci i około 50 gości.

Prywatna ceremonia pogrzebowa Delona. Przed posiadłością setki fanów, okoliczne drogi zamknięte

Prywatna ceremonia pogrzebowa Delona. Przed posiadłością setki fanów, okoliczne drogi zamknięte

Źródło:
PAP

Maszynista pociągu Intercity nie zatrzymał się przed semaforem "stój" w Trzebini i wjechał na tor, po którym z naprzeciwka poruszał się inny pociąg. Dopiero później użył sygnału radio "stój", zatrzymując swój pociąg i ten jadący z naprzeciwka. Komisja wyjaśnia okoliczności zdarzenia.

Semafor wskazywał "stój", maszynista się nie zatrzymał. Dwa pociągi jechały na siebie

Semafor wskazywał "stój", maszynista się nie zatrzymał. Dwa pociągi jechały na siebie

Źródło:
Kontakt24

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega przed upałami we wschodniej połowie Polski. Temperatura w cieniu będzie przekraczać 30 stopni Celsjusza. Dla wielu miejsc wydano ostrzeżenia drugiego stopnia.

Pomarańczowe ostrzeżenia w 12 województwach

Pomarańczowe ostrzeżenia w 12 województwach

Aktualizacja:

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przyznał, że "bardzo pozytywnie ocenia operację kurską". - Jest ona złożona, ale idzie zgodnie z planem - oznajmił. Siły ukraińskie wkroczyły do przygranicznego obwodu rosyjskiego na początku sierpnia.

"Rezerwy wymiany rosną". Dlatego Ukraińcy wkroczyli do przygranicznego obwodu

"Rezerwy wymiany rosną". Dlatego Ukraińcy wkroczyli do przygranicznego obwodu

Źródło:
PAP

28-letni mężczyzna zginął na Orlej Perci w wyniku upadku z dużej wysokości - przekazało w sobotę Tatrzańskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe. Od piątku ratownicy interweniowali 27 razy.

28-latek zginął w Tatrach

28-latek zginął w Tatrach

Źródło:
PAP, RMF FM

Ziemia nagle zapadła się na chodniku w stolicy Malezji. 48-letnia kobieta, która wpadła do środka, pozostaje zaginiona - poinformowały służby.

W centrum miasta zapadł się chodnik. Kobieta runęła kilka metrów w dół

W centrum miasta zapadł się chodnik. Kobieta runęła kilka metrów w dół

Źródło:
Reuters, The Guardian, CBS News

Upały wróciły do Polski. W niedzielę temperatura w cieniu poszybuje aż do 33 stopni Celsjusza. Kolejne dni również zapowiadają się bardzo gorąco. Słoneczne chwile w nielicznych miejscach mogą być przerywane przez opady deszczu i burze.

Fala gorąca na ostatni tydzień wakacji

Fala gorąca na ostatni tydzień wakacji

Źródło:
tvnmeteo.pl

PO od lat mówi, że aborcja powinna być dostępna, legalna, bezpłatna i bezpieczna. Ale nie będziemy mydlić oczu wyborcom, że w przyszłym tygodniu przepchniemy ustawę przez Sejm, bo to będzie trudne - powiedziała wiceministra Aleksandra Gajewska z KO. Powiedziała, że trwają rozmowy z politykami PSL w sprawie aborcji, ale "liderzy są bardziej radykalni niż członkowie".

Gajewska o PSL: rozmawiamy o aborcji, ale liderzy są bardziej radykalni niż członkowie

Gajewska o PSL: rozmawiamy o aborcji, ale liderzy są bardziej radykalni niż członkowie

Źródło:
TVN24

Nie odpuszczę tematu aborcji w tej kadencji na milimetr - zadeklarował lider Lewicy Włodzimierz Czarzasty. Komentował wczorajsze słowa premiera Donalda Tuska. - Donald, przepraszam. Nie zgadzam się z taką tezą - powiedział.

Czarzasty odpowiada Tuskowi: Donald, przepraszam, nie zgadzam się. Nie odpuścimy

Czarzasty odpowiada Tuskowi: Donald, przepraszam, nie zgadzam się. Nie odpuścimy

Źródło:
TVN24

Prezydent Ukrainy, prezydent Polski i premier Litwy wystąpili na wspólnej konferencji prasowej w Kijowie. Andrzej Duda zapewnił, że Polska nadal będzie wspierać Ukrainę militarnie i politycznie. Złożył też deklarację dotyczącą hipotetycznego wycofywania wojsk rosyjskich z Ukrainy. Na te słowa żartobliwie zareagował Zełenski.

Deklaracja Dudy i żart Zełenskiego na wspólnej konferencji

Deklaracja Dudy i żart Zełenskiego na wspólnej konferencji

Źródło:
PAP, TVN24

Turcja wznawia wspólne patrole wojskowe z Rosją w północnej Syrii - poinformował resort obrony w Ankarze. Patrole granicy syryjskiej były prowadzone od 2019 roku, zostały zawieszone cztery lata później ze względów bezpieczeństwa w regionie.

Państwo NATO wznawia patrole wojskowe. Z Rosją

Państwo NATO wznawia patrole wojskowe. Z Rosją

Źródło:
PAP, BBC

Ukraina po raz pierwszy z powodzeniem użyła pocisku rakietowego Palianyca - poinformował w czasie przemówienia z okazji Dnia Niepodległości w Kijowie prezydent Wołodymyr Zełenski. Podkreślił, że jest to broń "zupełnie nowej klasy".

Ukraińcy mają nową broń, Palianycę

Ukraińcy mają nową broń, Palianycę

Źródło:
Defense Express, PAP, BBC

Szczyt sezonu na grzyby zbliża się wielkimi krokami. Należy jednak pamiętać, że grzybobranie może słono kosztować - za złamanie przepisów można otrzymać mandat w wysokości do 500 złotych. Co więcej, za zbieranie gatunków chronionych sąd może wymierzyć karę pięciu tysięcy złotych.

Nawet 5 tysięcy złotych kary za zbieranie grzybów

Nawet 5 tysięcy złotych kary za zbieranie grzybów

Źródło:
tvn24.pl

Włoskie służby otworzyły śledztwo w kierunku zabójstwa po śmierci miliardera Mike'a Lyncha i sześciu innych osób na luksusowym jachcie u wybrzeży Sycylii. Zarzutów nikomu nie postawiono, a dochodzenie nabierze bardziej konkretnego kierunku po wydobyciu i przebadaniu wraku leżącego na dnie morza. Przesłuchano wszystkich ocalałych pasażerów i członków załogi jednostki, w tym jej kapitana.

Zatonięcie jachtu, śmierć miliardera i innych osób. Śledztwo w kierunku zabójstwa

Zatonięcie jachtu, śmierć miliardera i innych osób. Śledztwo w kierunku zabójstwa

Źródło:
Reuters, tvn24.pl, PAP

Putin tej wojny nie wygrał i nie wygra - stwierdził w "Faktach po Faktach" były zastępca dowódcy strategicznego NATO do spraw transformacji generał Mieczysław Bieniek. W sobotę Ukraina obchodzi 33. rocznicę niepodległości, jest to także 913. dzień inwazji zbrojnej Rosji na ten kraj.

"Ukrainę było stać, aby w sposób skryty zorganizować błyskotliwą operację wojskową"

"Ukrainę było stać, aby w sposób skryty zorganizować błyskotliwą operację wojskową"

Źródło:
TVN24

Żołnierze Międzynarodowego Legionu Obrony Terytorialnej Ukrainy będą mogli uzyskać obywatelstwo ukraińskie. Prezydent Wołodymyr Zełenski podpisał w tej sprawie ustawę.

Walczą w Ukrainie, będą mieli obywatelstwo

Walczą w Ukrainie, będą mieli obywatelstwo

Źródło:
PAP

Co najmniej dziesięć osób zginęło po tym, jak w wyniku intensywnych opadów deszczu na wyspie Phuket w Tajlandii osunęła się ziemia. Znajduje się tam wiele hoteli i turystycznych apartamentów. Blisko 20 osób zostało rannych.

Ziemia osunęła się na popularnej wśród turystów wyspie. Zginęło co najmniej 10 osób

Ziemia osunęła się na popularnej wśród turystów wyspie. Zginęło co najmniej 10 osób

Źródło:
PAP, AFP

Bardzo bym się cieszył, gdyby to Mariusz Błaszczak został moim następcą na stanowisku prezesa Prawa i Sprawiedliwości - powiedział Jarosław Kaczyński. Zaznaczył jednocześnie, że nie jest to "swoista dyrektywa seniora partii", a ostateczną decyzję podejmie kongres PiS.

Kto zastąpi Kaczyńskiego? Prezes PiS wskazał faworyta. "Cenię go i lubię"

Kto zastąpi Kaczyńskiego? Prezes PiS wskazał faworyta. "Cenię go i lubię"

Źródło:
PAP

Odblokowano autostradę A4 we Wrocławiu, na której w sobotę panowały poważne utrudnienia po śmiertelnym wypadku, do którego doszło nad ranem. Obecnie sytuacja na drodze wróciła do normy.

Śmiertelny wypadek na autostradzie

Śmiertelny wypadek na autostradzie

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

W tragicznym wypadku przy ulicy Vogla zginęły trzy osoby. Śledztwo jest już na końcowym etapie. Jak ustalono, kierowca pędził przez teren zabudowany obok ścieżki pieszo-rowerowej nawet 170 km/h. Mieszkańcy zbierają podpisy z apelem do władz miasta i policji o pilne działania na rzecz poprawy bezpieczeństwa na tej ulicy. - Nie chcemy kolejnej tragedii - mówi nam radna KO i inicjatorka akcji Urszula Włodarska-Sęk.

Uderzyli w drzewo, auto stanęło w płomieniach. Trzy osoby zginęły. Biegli wyliczyli prędkość

Uderzyli w drzewo, auto stanęło w płomieniach. Trzy osoby zginęły. Biegli wyliczyli prędkość

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Dym pochodzący z pożarów lasów w zachodniej Kanadzie dotarł w tym tygodniu do Europy - podało Europejskie Centrum Monitorowania Atmosfery Copernicus (CAMS).

Dym z kanadyjskich pożarów dotarł do Europy

Dym z kanadyjskich pożarów dotarł do Europy

Źródło:
PAP, tvnmeteo.pl
"Gromadzili chore wręcz ilości szczątków ludzkich z całego świata"

"Gromadzili chore wręcz ilości szczątków ludzkich z całego świata"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Po wakacyjnej przerwie na antenę TVN24 wraca "Czarno na białym". Najbliższa premiera już 26 sierpnia. Program przygotowywany przez wielokrotnie nagradzanych dziennikarzy będzie można oglądać codziennie - od poniedziałku do czwartku o godzinie 20.30. Wszystkie reportaże będą dostępne też w portalu TVN24 GO - a większość z nich będzie można tam zobaczyć jeszcze przed emisją w telewizji.

"Czarno na białym" wraca po wakacyjnej przerwie na antenę TVN24

"Czarno na białym" wraca po wakacyjnej przerwie na antenę TVN24

Źródło:
Czarno na białym

Pierwszy odcinek wyczekiwanego przez widzów nowego sezonu "Odwilży" właśnie pojawił się na platformie Max. Czego spodziewać się po nowej odsłonie produkcji? Na ekranie zobaczymy dobrze znanych bohaterów, ale też plejadę gwiazd w rolach nowych postaci.

Pierwszy odcinek drugiego sezonu "Odwilży" już dziś w serwisie Max

Pierwszy odcinek drugiego sezonu "Odwilży" już dziś w serwisie Max

Źródło:
DD TVN, tvn24.pl

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg opowiedziała o najgłośniejszych filmowych premierach tego tygodnia. Na wielki ekran trafił między innymi film "Mrugnij dwa razy", który jest reżyserskim debiutem Zoë Kravitz. Prowadząca program opowiedziała też o sprzedaży najdroższej w filmowej historii figurki.

Co warto obejrzeć. Ewelina Witenberg podsumowuje. "Kadr na kino" w TVN24

Co warto obejrzeć. Ewelina Witenberg podsumowuje. "Kadr na kino" w TVN24

Źródło:
tvn24.pl