- Bardzo ważne, żeby przyszło jak najwięcej osób, żeby się opowiedzieć po stronie wartości europejskich - powiedział w piątek na konferencji prasowej Mateusz Kijowski, lider Komitetu Obrony Demokracji, zachęcając do udziału w sobotniej demonstracji. Obok niego stanęli liderzy ugrupowań opozycyjnych.
Sobotni marsz organizują Komitet Obrony Demokracji, Platforma Obywatelska, Nowoczesna, Polskie Stronnictwo Ludowe, Inicjatywa Polska. - Dodatkowo w marszu uczestniczy Związek Nauczycielstwa Polskiego, co jest bardzo ważne - powiedział Mateusz Kijowski.
Pochód startuje w sobotę o godz. 13 sprzed Kancelarii Prezesa Rady Ministrów i będzie kierować się Traktem Królewskim aż do ulicy Królewskiej, potem do Placu Piłsudskiego.
- Bardzo ważne, żeby przyszło jak najwięcej osób, żeby się opowiedzieć po stronie wartości europejskich, żeby zamanifestować przywiązanie do tych wartości, które są stawiane w wątpliwość przez rządzącą partię - stwierdził Kijowski.
"W jedności siła"
Szef PO Grzegorz Schetyna podkreślił, że liczy na to, że na marszu zjawią się dziesiątki tysięcy ludzi. - Nie dajmy się zwieść obietnicom Jarosława Kaczyńskiego - powiedział.
Lider PSL Władysław Kosiniak-Kamysz powiedział, że pomimo podziałów i odmiennych poglądów politycy różnych opcji politycznych będą maszerować w jednym pochodzie. - W jedności siła. To hasło już było wznoszone na sztandarach w 20-leciu międzywojennym, kiedy też trzeba było walczyć o polską demokrację - stwierdził. - Siła jest w jedności, a ta jedność nie idzie w sprzeczności z różnorodnością.
Dzień marszów
W ramach Dnia Europy w południe ulicami stolicy przejdzie też Parada Schumana.
W sobotę organizowana jest kontrmanifestacja dla marszu organizowanego przez partie opozycyjne i KOD. Wezmą w niej udział Ruch Narodowy, Narodowcy RP, Krucjata Różańcowa za Ojczyznę oraz Ruch Kontroli Wyborów, Ruch Kontroli Władzy.
Organizatorzy manifestacji "Odwagi Polsko" zaapelowali w piątek o masowy udział w marszu. Przekonywali, że marsz jest wyrazem sprzeciwu Polaków wobec "kolaboranckich" działań Komitetu Obrony Demokracji, ale także wobec "dyktatu brukselskiego".
Autor: pk/kk / Źródło: tvn24,PAP
Źródło zdjęcia głównego: tvn24