"Wzmocniłem się duchowo"

"Wzmocniłem się duchowo"
"Wzmocniłem się duchowo"
Źródło: TVN24

Jest na politycznym aucie, ale mijający rok ocenia dobrze. - Rodzina jest zdrowa, utrzymaliśmy struktury partii i wzmocniłem się duchowo - oświadczył w programie "24 Godziny" TVN24 Andrzej Lepper. Przewodniczący Samoobrony zapewnił, że partia przygotowuje się do wyborów, być może także prezydenckich.

TVN24
Dowiedz się więcej:

TVN24

- Przemyślałem swoją postawę. Zrobiłem rachunek sumienia - tak Andrzej Lepper tłumaczył swoje duchowe wzmocnienie. Szef Samoobrony powiedział, że nie żałuje tego, w jaki sposób sprawował władzę, chociaż i on, i partia popełnili wiele błędów. - Ja niczego za darmo w życiu nie dostałem. Na wszystko pracowałem od podstaw. Także na to, że byłem w parlamencie, w rządzie - tłumaczył Lepper. Jednak jakie błędy popełnił, nie sprecyzował.

Jak Feniks z popiołów

Zdradził natomiast, że przygotowuje się do wyborów. - Na pewno samorządowych. Nie wykluczamy też prezydenckich - stwierdził przewodniczący. Czy będzie kandydatem na prezydenta? Lepper odpowiedział wymijająco. - Decyzja w sprawie mojej kandydatury nie jest jeszcze przesądzona. To trudna decyzja. Wiąże się także z finansami - powiedział Lepper ale dodał, że partia, która nie wystawia kandydata ginie.

Na pytanie: Co zawiera wyborcza oferta Samoobrony, polityk odpowiedział, że najlepszą reklamą partii jest to, co zrobiła dla ludzi w czasie kiedy była w parlamencie.

Procesy przewodniczącego

Przeciwko Andrzejowi Lepperowi toczą się liczne procesy karne i cywilne. Przede wszystkim w związku ze znieważaniem i pomawianiem polityków, niszczeniem mienia oraz organizowaniem nielegalnych blokad dróg. Dwa lata temu powiedział, że wytoczono mu łącznie 137 procesów sądowych i postępowań przed kolegiami do spraw wykroczeń. Do 2007 miał sześć prawomocnych wyroków skazujących.

Najgłośniejszym procesem toczącym się przeciwko Lepperowi jest tzw. seksafera. Sprawa wyszła na jaw po publikacji w "Gazecie Wyborczej" artykułu pt.: "Praca za seks". Była radna sejmiku łódzkiego, Aneta Krawczyk, stwierdziła w nim, że otrzymała pracę za usługi seksualne świadczone Stanisławowi Łyżwińskiemu i Andrzejowi Lepperowi. Lepper stanowczo zaprzecza zarzutom.

ktom//mat

Źródło: tvn24

Czytaj także: