Wrocławska policja zatrzymała 24-letniego kierowcę przewożącego osoby "na aplikację". Jest podejrzany o zaatakowanie i zgwałcenie podróżującej z nim pasażerki. Mężczyzna decyzją sądu został tymczasowo aresztowany.
Do zdarzenia doszło w listopadzie ubiegłego roku. Na poboczu jednej z dróg powiatu wrocławskiego kierowca pojazdu świadczącego usługi przewozowe miał zgwałcić podróżującą z nim 30-letnią pasażerkę.
Jak poinformowała w czwartek PAP starszy aspirant Aleksandra Freus z Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu, przełom w tej sprawie nastąpił w tym tygodniu.
Mężczyzna był poszukiwany od kilku tygodni
W poniedziałek na terenie Płocka policjanci z Wydziału Kryminalnego wrocławskiej komendy miejskiej zatrzymali podejrzewanego o gwałt 24-latka. - Mężczyzna był od kilku tygodni poszukiwany przez funkcjonariuszy. Ich determinacja oraz sprawnie przeprowadzone czynności doprowadziły do tego, że przebywa już w areszcie śledczym - przekazała Freus.
Prokuratura Wrocław-Śródmieście, która przedstawiła kierowcy zarzut m.in. zgwałcenia kobiety, wystąpiła do sądu z wnioskiem o jego aresztowanie. - Z uwagi na to, że czyn ten zagrożony jest wysoką karą pozbawienia wolności - do lat 12 sąd przychylił się do wniosku i zdecydował o jego wstępnie trzymiesięcznym aresztowaniu - podała policjantka.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN