Żenujące, że niestety nawet w tak ważnej kwestii partia rządząca musi spaprać sprawę – tak w TVN24 wpis wicemarszałka Sejmu Ryszarda Terleckiego komentował wicemarszałek Sejmu Piotr Zgorzelski. Poseł Solidarnej Polski Jan Kanhak wpis ocenił jako "dosadny" jednak uznał, że jego "meritum było celne".
W piątek wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki napisał na Twitterze, że jeżeli przedstawicielka białoruskiej opozycji Swiatłana Cichanouska "chce reklamować antydemokratyczną opozycję w Polsce i występować na mityngu Trzaskowskiego, to niech szuka pomocy w Moskwie". Słowa te padły w nawiązaniu do zaproszenia Cichanouskiej na Campus Polska Przyszłości – wydarzenie organizowane przez ruch Rafała Trzaskowskiego Wspólna Polska.
We wtorek Terlecki oświadczył, że za wpis nie zamierza przepraszać. - Nie widzę powodu, żeby ujawnić pewną sprawę, która się dopiero toczy. Nawet napisałem taki list do pani Cichanouskiej wyjaśniający, z kim ma do czynienia, zadając się z Campusem – powiedział w Sejmie. Odwołania Terleckiego ze stanowiska wicemarszałka Sejmu domaga się Koalicja Obywatelska, Lewica oraz Polska 2050.
Wpis wicemarszałka komentowali we wtorkowym "Tak jest" w TVN24 wicemarszałek Sejmu Piotr Zgorzelski (PSL) i poseł Solidarnej Polski Jan Kanthak.
"Prymat pryncypiów partyjnych ponad interes państwowy"
Piotr Zgorzelski stwierdził, że "nikt takiego prezentu nie zrobił Łukaszence od czasu marszałka Karczewskiego, który nazwał go ciepłym człowiekiem". Nawiązał do wypowiedzi ówczesnego marszałka Senatu Stanisława Karczewskiego z 2016 roku.
- Ta kompromitująca wypowiedź, bo inaczej tego nie można nazwać, ma jeszcze dodatkową warstwę partyjną, bo pokazuje jedno: jest prymat pryncypiów partyjnych ponad interes państwowy. To jest bardzo groźne – ocenił.
Zgorzelski Alaksandra Łukaszenkę nazwał "bandytą i terrorystą". - Pamiętajmy, że wśród tych wszystkich ludzi, którym on dokucza, jest pół miliona naszych rodaków – zwrócił uwagę. Wracając do wpisu Ryszarda Terleckiego, Zgorzelski stwierdził, że jest to "żenujące, że niestety nawet w tak ważnej kwestii partia rządząca musi spaprać sprawę".
Kanthak: wpis dosadny, ale meritum celne
Jan Kanthak ocenił, że wpis Terleckiego był "rzeczywiście dosadny". - Sformułowanie o Moskwie wydaje się, że było nietrafione i spowodowało, że opozycja wykorzystuje ten temat w debacie publicznej – powiedział.
- Jeśli chodzi o meritum wpisu pana (wice)marszałka, to w mojej ocenie jest to bardzo celne, stuprocentowa zgoda z tym, co stwierdził – oświadczył Kanthak.
Według niego, tweet powstał przez to, że "Cichanouska, opozycjonistka, która jest wspierana zarówno przez opozycję, jak i stronę rządzącą (..) zgodziła się zaangażować w ruch partyjny". - Nie chodziło panu marszałkowi, że ona spotyka się z opozycją. To jest coś normalnego. Każdy opozycjonista, który walczy o demokrację w reżimie będzie spotykał się zarówno z przedstawicielami rządzących, jak i opozycji – przekonywał.
Zdaniem Kanthaka to "nieetyczne ze strony Rafała Trzaskowskiego, że próbuje wikłać Cichanouską i stawia po jednej stronie sporu wewnątrzkrajowego".
Zgorzelski: tweet obrazuje myśli Jarosława Kaczyńskiego
Na słowa Kanthaka zareagował Zgorzelski. - Panie pośle, partyjny był ten wpis pana marszałka Terleckiego. Gdyby nie był partyjny, to nie byłoby takiego zamieszania wewnątrz obozu władzy – powiedział.
- Ten tweet to jest naprawdę to, co myśli Jarosław Kaczyński, tylko jemu nie wypada tego powiedzieć. Użył swojego pomocnika, jakim jest marszałek Terlecki. Cisza, która zapanowała w obozie rządzącym wokół tej całej sytuacji, pokazuje, że jest realizowana stara zasada: jak wół ryczy, to obora słucha – mówił. Zauważył, że głosu w tej sprawie nie zabrał szef MSZ Zbigniew Rau.
Zwracając się ponownie do Kanthaka, Zgorzelski stwierdził: - Mówicie po polsku, myślicie cyrylicą. Bo jest to realizowanie scenariusza rosyjskiego.
Jan Kanthak odpowiedział Zgorzelskiemu, że głos w tej sprawie zabrał między innymi szef kancelarii premiera Michał Dworczyk i prezydent Andrzej Duda. - To nie jest prawdą, że nikt nie zabiera głosu – oświadczył.
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24