Wpadł "Matejko". Znów za fałszerstwa

"Matejko" wpadł
"Matejko" wpadł. Fałszował banknoty o wartosci 100 złotych
Źródło: tvn24/sxc.hu
Prokuratura Rejonowa w Olkuszu postawiła zarzuty fałszowania pieniędzy 68-letniemu Zdzisławowi N. Mężczyzna trafił do aresztu - poinformowała rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Krakowie Bogusława Marcinkowska. Podejrzany był już wielokrotnie karany za fałszerstwa. Media nazywały go "Matejką".

Zatrzymanie dotyczy śledztwa w sprawie podrobienia kilku banknotów 100-złotowych. Tuż przed wigilią usiłowały wprowadzić je do obiegu trzy młode kobiety w wieku 18 i 19 lat. Jedna z nich również została aresztowana.

Nie przyznał się do winy

Zdzisław N. nie przyznał się do zarzutów. Wyjaśnił, że jest plastykiem i był karany za fałszerstwa, ale obecne zatrzymanie jest pomyłką, bo teraz nie podrabia pieniędzy.

Za fałszowanie banknotów grozi kara nawet 25 lat więzienia, za wprowadzanie do obiegu fałszywych pieniędzy - do 10 lat.

Sławny "Matejko"

O więziennej twórczości Zdzisława N. pisały wielokrotnie media, m.in. tygodnik "Newsweek" w 2009 r., podając, że pół życia przesiedział on w więzieniu za fałszerstwa, a specjalizował się w banknotach 100-złotowych.

Absolwent średniej szkoły plastycznej, laureat nagród w konkursach, zasłynął jako twórca chałupniczo podrabianych banknotów. Skanował banknoty, obrabiał je komputerowo, a następnie drukował na kolorowej drukarce z użyciem papieru kupowanego w sklepach dla plastyków. Potem domalowywał szczegóły odpowiednimi farbami - napisano w tygodniku.

Podczas pobytu w areszcie na Montelupich w Krakowie namalował fresk w kaplicy, poświęcony przez kard. Franciszka Macharskiego w 2000 r. Jest także twórcą cyklu malarskiego "Twarze kryminału" (1996) i zwycięzcą ogólnopolskiego konkursu plastycznego dla więźniów "Anioł na nowe tysiąclecie" z 2000 roku.

Źródło: PAP

Czytaj także: