Sejm odrzucił wniosek o odwołanie Anny Zalewskiej

Sejm odrzucił wniosek o odwołanie Anny Zalewskiej
Sejm odrzucił wniosek o odwołanie Anny Zalewskiej
tvn24
Debata nad wotum nieufności dla Anny Zalewskiejtvn24

Sejm odrzucił w nocy z czwartku na piątek wniosek o wyrażenie wotum nieufności wobec minister edukacji narodowej Anny Zalewskiej. Za odwołaniem szefowej MEN głosowało 180 posłów - PO-KO, Nowoczesnej, PSL-UED i Kukiz'15, 228 było przeciw (PiS), a 2 wstrzymało się od głosu. Przed głosowaniem odbyła się debata.

Debata rozpoczęła się w czwartek kwadrans przed północą.

Augustyn: powinna być pani wzorem

Jako pierwsza głos zabrała przedstawicielka wnioskodawców, posłanka PO-KO Urszula Augustyn.

- Doprowadziliście oświatę do stanu całkowitego kryzysu, zrujnowaliście edukację - mówiła. - Jak się chce porozumienia ponad podziałami, to trzeba się wzajemnie szanować - dodała. - Jako pierwsza nauczyciel powinna być pani wzorem, wychowuje się poprzez przykład - zwracała się do szefowej MEN. - Jaki przykład dajecie młodzieży, jaki przykład dajecie Polakom? - dopytywała.

- Podobno wstaliście z kolan, macie teraz wolne kolana, to na kolanie piszecie ustawę - kontynuowała Augustyn, nawiązując do uchwalonej w ciągu dnia nowelizacji ustawy Prawo oświatowe.

- Trudno debatować o odwołaniu kogoś, kto się sam odwołał, kto zdezerterował - oceniła Augustyn.

Przekonywała przy tym, że "aż kusi, żeby głosować wotum nieufności dla tego kogoś", kto "naprawdę stoi" za sytuacją w polskiej edukacji. - Bo przecież ktoś minister Zalewską powołał - dodała. - Wotum należałoby się panu prezesowi Kaczyńskiemu, który nawet nie chce przyjść na taką debatę - zauważyła.

- Dzisiaj nasze oskarżenie wobec niszczycieli polskiej oświaty w takim samym stopniu dotyczy Anny Zalewskiej i Jarosława Kaczyńskiego - powiedziała.

- Z tego miejsca chcę oskarżyć panią minister Anną Zalewską i pana posła Kaczyńskiego o to, że przez swój plan, intrygę doprowadzili polską oświatę na skraj przepaści, oskarżam ich o zmowę w celu zniszczenia szkolnictwa, oskarżam ich o planowe działanie mające na celu zniszczenie zaufania Polaków do nauczycieli. I wreszcie oskarżam was o działanie na szkodę polskich dzieci i to jest oskarżenie najpoważniejsze - mówiła posłanka.

- Dzisiaj nie możemy głosować wotum wobec Jarosława Kaczyńskiego, choć bardzo mu się to należy. Ale w ten symboliczny sposób, głosując za odwołaniem minister Zalewskiej, pokażemy, kto jest prawdziwym winowajcą - powiedziała Augustyn.

Urszula Augustyn podczas debaty nad wotum nieufności dla minister Zalewskiej
Urszula Augustyn podczas debaty nad wotum nieufności dla minister Zalewskiejtvn24

Dolata: Politycy PO-KO, składając ten wniosek, nie zdali egzaminu dojrzałości politycznej

Następnie głos zabrał poseł PiS Zbigniew Dolata.

- Politycy PO-KO, składając ten wniosek, nie zdali egzaminu dojrzałości politycznej. Podobnie, jak nie zdaliście egzaminu dojrzałości politycznej w czasach, kiedy odpowiadaliście za polską edukację - stwierdził.

Jak mówił, sam jest nauczycielem i gdyby ten wniosek oceniać tak jak belfer ocenia wypracowanie, to wnioskodawcy "otrzymaliby ocenę niedostateczną z wykrzyknikiem". - Nie zostalibyście dopuszczeni do egzaminu maturalnego, dlatego będziemy głosowali za odrzuceniem tego wniosku - zaznaczył.

Ocenił, że ten wniosek "przejdzie do historii jako najgorzej uzasadniony". - Był pisany nawet nie na kolanie, w biegu, między gabinetem pana Schetyny a gabinetem marszałka Sejmu, stąd też taka jakość tego wniosku - powiedział Dolata.

Zarzucił też Platformie Obywatelskiej, że kiedy rządziła, zlikwidowała "2,5 tysiąca szkół, ponad 40 tysięcy etatów nauczycielskich".

- Ograniczenie nauczania historii, przymus szkolny dla 6-latków, likwidacja nadzoru pedagogicznego, zamrożenie płac od 2012 roku, zwiększenie pensum, podniesienie wieku emerytalnego. Mając takie grzechy na sumieniu, trzeba mieć naprawdę wyjątkowy tupet, żeby stawiać zarzuty pani minister Annie Zalewskiej, która od 3 lat naprawia to, co zepsuliście - zaznaczał poseł PiS.

Szumilas: nie ukryjecie prawdy o waszych atakach na godność nauczycieli

W tarkcie debaty głos zabrała także była minister edukacji, Krystyna Szumilas (PO).

- Mam pytanie do posłów PiS-u: wstydzicie się bronić minister Zalewskiej? Wolicie obradować w nocy, żeby suweren nie patrzył na te głupoty, które mówicie z sejmowej mównicy - mówiła.

- Nie ukryjecie prawdy o waszej odpowiedzialności za stres ósmoklasistów, gimnazjalistów i maturzystów (...). Nie ukryjecie prawdy o waszych atakach na godność nauczycieli (...), o szkodach, jakie minister Zalewska za waszym przyzwoleniem wyrządziła uczniom i nauczycielom - wyliczała.

Według Szumilas brak zaufania wobec Zalewskiej zademonstrował już premier rządu i "dziś po raz kolejny pokazał zasadność" wniosku PO o jej odwołanie. Jak oceniła posłanka, świadczy o tym odsunięcie szefowej MEN od rozmów ze strajkującymi nauczycielami oraz to, że z jego upoważnienia założenia projektu nowelizacji ustawy oświatowej prezentował szef KPRM Michał Dworczyk, podczas gdy Zalewska została "zmuszona do ukrywania się w tylnych rzędach ław rządowych".

- Panie premierze, do kosza wyrzucił pan przygotowaną przez minister Zalewską ocenę pracy nauczyciela i wydłużony przez nią staż pracy. (...) To przecież nic innego jak pana wotum nieufności dla minister Zalewskiej i przyznanie po raz kolejny, że deforma przez nią wprowadzona była zła. I jeszcze jedno: pozwoli pan, by w stosunku do nauczycieli zastosować rozwiązanie siłowe zamiast rzetelnych rozmów z nauczycielami, zafundował pan społeczeństwu wątpliwej jakości spektakl, którego głównym celem było poniżenie nauczycieli i złamanie ich kręgosłupa - mówiła.

Przekonywała, że nie docenił on nauczycieli, których nie udało się złamać. - To oni pokazali swoją siłę, a wy pokazaliście swoją słabość - mówiła. Szumilas oceniała ponadto, że w normalnym kraju to premier zdymisjonowałby ministra odpowiedzialnego za trwający trzy tygodnie strajk nauczycieli.

Opozycja kierowała zarzuty pod adresem Zalewskiej, minister odpowiadała
Opozycja kierowała zarzuty pod adresem Zalewskiej, minister odpowiadała tvn24

Brynkus: obrona pani Zalewskiej to obrona straconych pozycji

Następnie głos zabrał poseł Kukiz'15 Józef Brynkus.

- Obrona pani Zalewskiej to obrona straconych pozycji i chyba zbędna, bo, jak się wydaje, w poniedziałek, bądź we wtorek, pani minister Zalewska przestanie być ministrem - powiedział Brynkus.

Dodał, że "MEN to jeden z najsłabszych resortów" i odpowiada za to Zalewska.

Za sukces Zalewskiej uznał zmiany organizacyjne w oświacie, określając strukturę wprowadzoną w 1999 r. jako "fatalną", oraz wprowadzenie szkół branżowych. - Reszta to pasmo nieustannych porażek – dodał, zaliczając do nich "oszustwo w zakresie podniesienia pensji nauczycielom".

Poseł Kukiz'15 zarzucił Zalewskiej, że dopuściła się manipulacji opinii publicznej, mówiąc o 20-procentowych podwyżkach, podczas gdy "te 20 procent to grosze, zważywszy kwotę wyjściową". Dodał, że przyczynił się do tego także rząd PO-PSL.

- Druga sprawa to buta i przekonanie o nieomylności, a potem wycofywanie się z podkulonym ogonem z częściowo przynajmniej dobrych projektów - powiedział Brynkus.

Według niego Zalewską obciąża też brak porozumienia z ministerstwem nauki w sprawie standardów kształcenia nauczycieli, co spowodowało stosowanie przestarzałych norm, "brak wizji polskiej szkoły", brak rozporządzeń o uznawaniu kwalifikacji nauczycieli po zmianach w oświacie, niedostateczny nadzór nad treściami zawartymi w podręcznikach oraz "ograniczenia i utrudnienia" w systemie edukacji domowej.

Dodał, że choć wnioskodawcy kładą nacisk na względy polityczne, to "względy merytoryczne pozwalają stwierdzić, że klub Kukiz'15 w większości będzie głosował za odwołaniem minister Zalewskiej".

Pasławska: pani Zalewska zdewastowała system edukacji w Polsce

- Pani Zalewska zdewastowała system edukacji w Polsce. Jednak to nie jest już jej problem, bo mentalnie jest już w Brukseli [Anna Zalewska kandyduje do Parlamentu Europejskiego - przyp. red.]. To jej już nie obchodzi i jak myślę, nigdy nie obchodziło - oświadczyła posłanka PSL-UED, Urszula Pasławska.

Zdaniem Pasławskiej, reforma edukacji PiS zabrała dzieciństwo ponad milionowi dzieci.

- Program klas ósmych i siódmych jest przeładowany do granic niemożliwości. (...) Reforma zabrała też marzenia wielu absolwentom szkół podstawowych i gimnazjalnych. Państwo wprowadziliście reformę, która zabrała niepełnosprawnym dzieciom trzy lata edukacji, a potem wyrzuciliście ich ze szkół - mówiła Pasławska do posłów PiS.

Według posłanki ludowców PiS zdradził i oszukał nauczycieli. - Oszukaliście nauczycieli, zdradziliście nauczycieli, a później jesteście zdziwieni, że nauczyciele protestują - oświadczyła.

- Zniszczyliście państwo edukację, upokorzyliście nauczycieli. Dziś cieszycie się zwycięstwem nad nimi. Tylko, że to jest pyrrusowe zwycięstwo, bo to nauczyciele wykazali się odpowiedzialnością i roztropnością, a rząd znów zawalił - zaznaczyła Pasławska.

Jak podkreśliła, "rząd zerwał dialog społeczny z nauczycielami i próbował fortelem obejść protestujących". - Nauczyciele strajk zawieszają, ale mam nadzieję, że państwo wyciągniecie wnioski i wrócicie do dialogu - mówiła Pasławska.

Przekonywała, że "z nauczycielami trzeba rozmawiać, ale bez minister Zalewskiej".

Lubnauer: ta reforma edukacji nie ma żadnych podstaw merytorycznych

- Mamy godzinę 00.20, skoro tyle sukcesów odniosła minister Zalewska, to czemu debata jest o tak późnej porze? - dziwiła się szefowa Nowoczesnej Katarzyna Lubnauer.

- Ostrzegali eksperci, ostrzegali nauczyciele, ostrzegali wszyscy: ta reforma edukacji nie ma żadnych podstaw merytorycznych - mówiła.

- Przez osiem ostatnich lat to, co słyszałam tutaj w wykonaniu przedstawiciela PiS: "zacznijcie brać odpowiedzialność za swoje działania". Ja wiem jedno: w historii Polski dwa razy ma być okrągły stół. Pierwszy był po 45 latach PRL-u, kolejny po 3,5 roku w edukacji minister Zalewskiej. Takie to mamy zniszczenia - mówiła w czasie debaty w piątek w nocy szefowa Nowoczesnej.

- Słyszeliśmy minister Zalewską kilka lat temu, w 2009 roku, [jak mówiła - przyp. red.] o tym, że przeprowadzi dobrą reformę edukacji - potrzebne są dwie rzeczy, siedem lat przygotowań, pieniądze. Zwróćmy uwagę, że w tej reformie, którą przygotowała minister Zalewska, nie było ani siedmiu lat, ani pieniędzy - powiedziała Lubnauer, podkreślając, że jej zdaniem przeprowadzona reforma "nie ma żadnych podstaw merytorycznych".

- Największy strajk od 1993 roku, bez nauki dzieci, z zagrożeniem matur, protest uzasadniony nauczycieli - sukces minister Zalewskiej. Chaotyczne decyzje - najpierw: "nauczyciele chyba pracują za długo, trzeba im zlikwidować dwie godziny karciane". Teraz: "trzeba zwiększyć pensum od czterech do sześciu godzin". Zdecydowanie awans nauczycieli trwa zbyt krótko. Z 10 lat przedłużmy do 15. Nie, właściwie 10 lat to jest bardzo dobra liczba. Nie można tak od Sasa do lasa, trzeba się na coś zdecydować - wymieniała Lubnauer.

- Żal mi dzieci, które wpadną w szkołę zaprojektowaną przez minister Zalewską - dodała.

Scheuring-Wielgus: podpaliła pani system edukacji

Joanna Scheuring-Wielgus z koła poselskiego Teraz! mówiła, że "w historii zapisuje się pani jako 'Anna Zalewska tchórzliwa' albo jako 'Anna Zalewska demolka'".

- Jest pani winna temu, że podpaliła pani system edukacji - zwracała się do szefowej MEN.

- Za wszystko pani odpowie - dodała.

Debata nad odwołaniem minister Zalewskiej. Wystąpienia polityków
Debata nad odwołaniem minister Zalewskiej. Wystąpienia politykówtvn24

Zalewska: rząd kończy pisać ustawę, by zagwarantować nauczycielom 15 procent podwyżki w 2019 roku

Następnie na mównicy sejmowej pojawiła się minister Anna Zalewska.

W swoim wystąpieniu z trybuny sejmowej podziękowała prezesowi Związku Nauczycielstwa Polskiego Sławomirowi Broniarzowi, że podjął decyzję o zawieszeniu strajku. - Nauczycielom należą się słowa wsparcia i przypomnienia tego, co udało się przez ostatnie lata wypracować po to, żeby ich wynagrodzenia były większe - dodała.

Minister edukacji narodowej przekazała, że rząd kończy pisać ustawę, która za moment trafi do Sejmu, "by zagwarantować nauczycielom 15 procent podwyżki w 2019 roku". Dodała, że w tych zapisach pojawią się "sformułowania i zobowiązania, które między innymi przełożą się na stałą zmianę systematyczną jakości pracy w szkole".

Powiedziała, że "nauczyciele w 2017 roku, jako pierwsza i jedyna grupa zawodowa, otrzymali waloryzację, została zapowiedziana podwyżka trzy razy 5 procent - w kwietniu 2018 roku, w styczniu 2019 roku i w styczniu 2020 roku".

- Rozmowy i negocjacje ze związkami zawodowymi po pierwsze spowodowały przyspieszenie i podwyżka zaplanowana na styczeń 2020 roku pojawiła się we wrześniu 2019 roku, a potem pojawiało się kolejne 5 procent, w sumie w ciągu dwóch lat to jest - 21 procent, to skutkuje ponad 6 miliardów w budżecie w 2020 rok - podała minister edukacji.

Zwróciła uwagę, że mimo trwającego strajku i szacunku dla strajkujących nauczycieli, odbyły się egzaminy gimnazjalne i po ósmej klasie.

Mówiąc o nakładach na edukację, oprócz pieniędzy na podwyżki dla nauczycieli, wymieniła realizowane już projekty, między innymi darmowy, szerokopasmowy internet w każdej szkole do 2027 roku, multimedialny sprzęt i gabinety przyrodnicze w szkołach. Dodała, że oprócz tego, rząd od stycznia tego roku przywraca stołówki szkołom. - To ogromne pieniądze po pierwsze na wyposażenie, na remonty i budowę, a po drugie na wsparcie jedzenia w szkole dzieci - oceniła.

Jak mówiła, rząd podjął wiele decyzji, które "skutkują między innymi nowoczesnymi podstawami programowymi". Zaznaczyła, że programy są kształtowane przez nauczycieli. - Nauczyciele mają absolutną wolność, podstawy programowe to zbiór kilku, kilkunastu zagadnień, które pojawią się na egzaminie - dodała.

Przypomniała także, że w listopadzie 2015 roku otrzymała mandat deputowanej do Parlamentu Europejskiego [na miejsce Dawida Jackiewicza, który objął tekę ministra skarbu - przyp. red.], ale nie przyjęła go, aby zostać ministrem edukacji i przeprowadzić reformę oświaty.

Minister Zalewska w czasie debaty nad wotum nieufności
Minister Zalewska w czasie debaty nad wotum nieufności tvn24

Premier: pani minister podjęła się bardzo trudnego zadania naprawy polskiego szkolnictwa

Premier Mateusz Morawiecki mówił, że "pani minister podjęła się bardzo trudnego zadania naprawy polskiego szkolnictwa". - To jest zadanie, które odpowiada na problemy, które nie pojawiły się tylko w ostatnich dziesięciu czy nawet dwudziestu latach - mówił.

- Weźmy pod uwagę w jakim systemie żyliśmy. Żyliśmy w systemie komunistycznym, któremu to systemowi nie zależało, aby wychowywać polskich patriotów, ludzi, którzy byliby wszechstronnie wykształceni i którzy mogli zagrozić tamtemu systemowi - stwierdził szef rządu.

- Potem była III Rzeczpospolita, w trakcie której likwidowano lekcje historii - przekonywał premier.

- Patrząc na wiele zmian, które pani minister poczyniła, chciałbym podziękować w pierwszej kolejności za tą - że odbudowała pani lekcje historii (…) - zwrócił się do szefowej MEN. - My przywróciliśmy lekcje historii, coś niezwykle fundamentalnego dla świadomości narodu - wskazywał.

Premier chwalił również minister edukacji za to, że przeprowadziła szeroko zakrojone konsultacje wokół realizowanych przez siebie reform. Główne zręby - jak zaznaczył - cieszą się ciągłym poparciem Polaków. - Kilka miesięcy temu 67 procent osób w badaniach CBOS-u opowiedziało się za zmianą systemu 6+3+3 na system 8+4 - argumentował.

Według niego rząd zrealizował też oczekiwania społeczne wprowadzając wolność wyboru dotyczące posyłania sześciolatków do szkół.

"My staramy się rekonstruować, odbudowywać szkolnictwo"

Szef rządu ocenił ponadto, że szefowa MEN przeprowadziła zasadniczą zmianę w kwestii wynagrodzeń nauczycieli "w porównaniu do poprzedzającej nasze rządy czterolatki". Zarzucił też PO, że w okresie jej rządów, w latach 2008-2012 "zlikwidowano 954 szkoły".

- My staramy się rekonstruować, odbudowywać szkolnictwo (...) i tej bardzo trudnej pracy podjęła się właśnie pani minister Zalewska - dodał.

Oprócz tego - jak mówił - nauczyciele skorzystają na innych wprowadzanych przez PiS rozwiązaniach, między innymi na planowanej obniżce dolnej stawki PIT do 17 procent oraz zerowej stawce dla podatników do 26. roku życia.

Szef rządu przekonywał także, że "podwyżki kwietniowe w zeszłym roku wraz z tegorocznymi podwyżkami to jest powyżej tysiąca złotych brutto". - Dokonaliśmy głębokich zmian dzięki pani minister również w sferze wynagrodzeń - dodał.

Morawiecki zwracał też uwagę, że nie sprawdziły się podnoszone przez opozycje obawy dotyczące zwolnień nauczycieli wskutek realizowanej przez rząd reformy oświatowej. - Otóż okazało się, że jest co najmniej 17 tysięcy nauczycieli zatrudnionych więcej, a to jest możliwe dlatego - i liczby nie kłamią - że w latach 2016-2019 przeznaczamy co najmniej 5,5 miliarda złotych (...) więcej na nauczycieli - powiedział.

Wśród zasług Zalewskiej szef rządu wymienił także ograniczenie biurokracji poprzez wdrożenie jednolitego systemu informacji oświatowej oraz przyspieszenie procesu wprowadzania do szkół szerokopasmowego internetu.

- Czy wszystko udało się naprawić, czy wszystko udało się poprawić? Oczywiście, że nie. I dlatego zaproponowaliśmy - z szacunku dla nauczycieli, ale też z szacunku przede wszystkim dla uczniów (...) - okrągły stół - dodał Morawiecki. W tym kontekście stwierdził, że politycy Platformy Obywatelskiej obiecali udział w nim, deklarując przyjęcie zaproszenia.

- Będziemy jutro na was oczywiście oczekiwać, bo chcemy przeprowadzić te obrady w formule otwartej, rzeczywiście formule dialogu, formule kompromisu, która jest potrzebna do pogłębionej refleksji, do pogłębionej naprawy systemu - oświadczył premier.

"Pewne reformy powinny być wyciągane poza nawias sporu politycznego"

Szef rządu stwierdził także, że "pewne reformy powinny być wyciągane poza nawias sporu politycznego".

- Ja mam w pamięci opowieści mojej mamy o szkole podstawowej sprzed II wojny światowej. Tam, wtedy, nauczyciele naprawdę mieli na względzie dobro uczniów, dobro całego systemu, ale też mieli w sercu patriotyzm. Ja wierzę, że dzisiejsi nauczyciele również mają w sercu dobro Polski, dobro naszej ojczyzny, chcą budować polski patriotyzm - mówił.

Podziękował w tym kontekście nauczycielom, że "w tych trudnych dniach protestu wszyscy zdaliśmy egzamin" i za to, że egzaminy w gimnazjach i szkołach podstawowych "odbyły się bez przeszkód".

Premier skierował też słowa podziękowania do oświatowej Solidarności za podpisane z rządem porozumienie, które będzie - według niego - oznaczało najwyższe podwyżki dla nauczycieli od wielu lat. - Solidarność, stara dobra Solidarność - to jest związek zawodowy, który zmienił oblicze Polski w 1980 roku, w 1981 i zmienia oblicze Polski w III Rzeczpospolitej - dodał.

Morawiecki zaapelował też, by - po ostatnim trudnym, pełnym napięcia czasie - "dać w spokoju maturzystom odetchnąć, przygotować się ostatnich kilka dni jeszcze, żeby mieli pewność, tak jak obiecaliśmy, że będą mogli zdawać egzaminy maturalne". Podziękował w tym kontekście Sejmowi za uchwalenie ustaw dotyczącą klasyfikacji maturzystów i przeprowadzenia matur.

Mateusz Morawiecki podczas sejmowej debaty nad wotum nieufności dla szefowej MEN
Mateusz Morawiecki podczas sejmowej debaty nad wotum nieufności dla szefowej MENtvn24

Trzeci wniosek o odwołanie minister Zalewskiej

W czwartek w ciągu dnia wniosek w sprawie minister Anny Zalewskiej opiniowała sejmowa Komisja Edukacji, Nauki i Młodzieży. Po trzygodzinnej dyskusji większość posłów komisji opowiedziała się za negatywnym jego zaopiniowaniem.

Za negatywną opinią było 18 posłów, 13 - przeciw, nikt się nie wstrzymał.

Był to trzeci wniosek PO o odwołanie Zalewskiej ze stanowiska. Pierwszy Sejm odrzucił w listopadzie 2016 roku, a drugi - w październiku 2018. Obecny trafił do marszałka Sejmu na początku kwietnia, przed rozpoczęciem 8 kwietnia ogólnopolskiego strajku nauczycieli i pracowników oświaty.

"Narastające niepokoje wśród uczniów, rodziców i nauczycieli, związane z wdrożoną przez rząd PiS reformą oświaty, brak podwyżek wynagrodzeń nauczycieli, a także lekceważący stosunek przedstawicieli władzy do samorządu terytorialnego w zakresie sygnalizowanych problemów związanych z realizacją rzeczonej reformy pogłębiają kryzys w systemie edukacji w Polsce. Chaos w oświacie oraz obojętna postawa minister Anny Zalewskiej wobec zapowiadanego strajku nauczycieli uzasadniają złożenie, kolejnego w obecnej kadencji Sejmu RP, wniosku o wyrażenie wotum nieufności wobec minister edukacji narodowej Anny Zalewskiej" - czytamy w uzasadnieniu do wniosku.

WNIOSEK OPOZYCJI O WOTUM NIEUFNOŚCI WOBEC ANNY ZALEWSKIEJ >

Autorzy wniosku podnosili w nim także, że "przeciwko szkodliwej działalności minister Anny Zalewskiej zrzeszyli się rodzice uczniów". Wymienili takie skutki reformy, jak między innymi ograniczenie możliwości uczenia się najmłodszych dzieci przez zlikwidowanie obowiązku przygotowania przedszkolnego pięciolatków; nadmierne obciążenie nauką siódmoklasistów i ósmoklasistów, którzy w dwa lata realizują trzyletni program gimnazjum; przepełnienie szkół oraz brak możliwości nauki w szkole przez uczniów z niepełnosprawnościami. Argumentowali również, że MEN nie przekazuje pieniędzy niezbędnych samorządom do realizacji nałożonych na nie zadań oświatowych.

W ocenie autorów wniosku "kierująca resortem edukacji narodowej pani Anna Zalewska wydaje się nie widzieć wyżej wspomnianych problemów, pomimo licznych ostrzeżeń ze strony ekspertów, nauczycieli, uczniów i ich rodziców. W obliczu narastających problemów pani minister próbuje uciec od odpowiedzialności za swoją szkodliwą dla polskiej oświaty pracę startując w wyborach do Parlamentu Europejskiego. Prawdopodobnym wydaje się, że wobec powyższego polityczną karierę na szczeblu międzynarodowym przedkłada nad poprawę sytuacji nauczycieli i uczniów" - przekonywali posłowie PO-KO.

Według nich "na skutek swojego lekceważącego zachowania minister Anna Zalewska straciła zaufanie i tym samym mandat do prowadzenia dalszych negocjacji ze środowiskiem nauczycieli". Dlatego - jak podnieśli we wniosku - negocjacje ze związkami w imieniu rządu w ramach Rady Dialogu Społecznego prowadzi wicepremier Beata Szydło.

"Tak jak wskazywano w poprzednich wnioskach o wyrażenie wotum nieufności wobec minister edukacji narodowej Anny Zalewskiej, tym razem również należy wyraźnie podkreślić, że minister Anna Zalewska jest pozbawiona zaufania obywateli, niezbędnego do sprawowania tak wysokiej funkcji publicznej. Ewentualny i nadal niewyjaśniony udział pani minister oraz osób z nią związanych w sprawie finansowania kampanii wyborczej środkami pochodzącymi z dolnośląskiego oddziału Polskiego Czerwonego Krzyża budzi szerokie oburzenie i wątpliwości wśród opinii publicznej. Powyższa sprawa ciągle nie została wyjaśniona przez organy ścigania, minister Anna Zalewska nie potrafi w sposób jednoznaczny i wiarygodny zaprzeczyć doniesieniom medialnym w tej kwestii, co potęguje nowe obiekcje" - czytamy we wniosku opozycji.

Autor: mjz//plw,now / Źródło: tvn24

Pozostałe wiadomości

Prokuratura wraca do największych afer CBA z czasów Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika. Śledczy z Prokuratury Okręgowej w Łodzi podejrzewają, że nakłaniali oni agentów służby do przestępstwa "poświadczenia nieprawdy" w sprawach wobec Jolanty i Aleksandra Kwaśniewskich, byłej posłanki Beaty Sawickiej, Weroniki Marczuk i Bogusława Seredyńskiego. W tym samym postępowaniu prokuratorzy badają wydanie pieniędzy z funduszu operacyjnego CBA na usługi prostytutek w Wiedniu. Śledztwo zostało wszczęte po serii reportaży "Superwizjera".

Wielkie śledztwo w sprawie Kamińskiego i Wąsika. Podejrzenie nakłaniania do popełnienia przestępstwa

Wielkie śledztwo w sprawie Kamińskiego i Wąsika. Podejrzenie nakłaniania do popełnienia przestępstwa

Źródło:
TVN24

W Polsce rośnie skala nielegalnie pracujących cudzoziemców - informuje "Dziennik Gazeta Prawna". Dodaje, że spośród objętych kontrolą imigrantów, 71 procent stanowili obywatele Ukrainy.

"Na ogromną skalę rośnie czarny rynek". Niepokojące dane

"Na ogromną skalę rośnie czarny rynek". Niepokojące dane

Źródło:
PAP

Mówili, że Donald Trump to tyran, którego trzeba powstrzymać za wszelką cenę. A jak on odpowiedział? Wezwaniem do jedności narodowej. Ja sam chcę odpowiedzieć na to wezwanie - powiedział J.D. Vance, który oficjalnie przyjął nominację na kandydata na wiceprezydenta Stanów Zjednoczonych.

J.D. Vance o sojusznikach: koniec z jazdą na gapę

J.D. Vance o sojusznikach: koniec z jazdą na gapę

Źródło:
Reuters, PAP

21-letni mężczyzna został w poniedziałek aresztowany w Milwaukee, w pobliżu miejsca, gdzie odbywa się konwencja Partii Republikańskiej - poinformowała amerykańska policja. W plecaku ukrywał broń.

Deklarował, że nie ma broni. Miał AK-47. Zatrzymanie w pobliżu konwencji republikanów

Deklarował, że nie ma broni. Miał AK-47. Zatrzymanie w pobliżu konwencji republikanów

Źródło:
CNN, NBC News

Marcin Mastalerek i Wojciech Kolarski są na konwencji Partii Republikańskiej w Milwaukee w USA. - Zostaliśmy zaproszeni przez Susie Wiles, która jest szefem kampanii. Jesteśmy tu na zaproszenie szefowej sztabu, jesteśmy gośćmi prezydenta Trumpa - powiedział Mastalerek.

Mastalerek i Kolarski na konwencji republikanów. "Jesteśmy gośćmi prezydenta Trumpa"

Mastalerek i Kolarski na konwencji republikanów. "Jesteśmy gośćmi prezydenta Trumpa"

Źródło:
TVN24

Lekarze apelowali o szczepienie dzieci na odrę i ostrzegali. Niestety, realizuje się czarny scenariusz. UNICEF alarmuje, że polska populacja straciła zbiorową odporność. Powód to niska wyszczepialność. Wynosi ona sporo poniżej progu bezpieczeństwa - 95 procent.

UNICEF: populacja Polski straciła zbiorową odporność na odrę. Powód to niska wyszczepialność

UNICEF: populacja Polski straciła zbiorową odporność na odrę. Powód to niska wyszczepialność

Źródło:
Fakty TVN

Poseł Ryszard Petru, wiceprzewodniczący polskiej delegacji do Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy, komentował w TVN24 sprawę Marcina Romanowskiego. Stwierdził, że ma "daleko idące wątpliwości" dotyczące immunitetu, który ma przysługiwać Romanowskiemu w związku z członkostwem w Zgromadzeniu Parlamentarnym. - Rozumiem, że prokuratura odwoła się do wyższej instancji i ta wyższa instancja musi sama ocenić, czy pismo przewodniczącego w tej sprawie jest wiążące, czy to jest tylko interpretacja - dodał.

Petru ma "daleko idące wątpliwości". "Wyższa instancja musi sama ocenić, czy to pismo jest wiążące"

Petru ma "daleko idące wątpliwości". "Wyższa instancja musi sama ocenić, czy to pismo jest wiążące"

Źródło:
TVN24

Z balkonu w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym w Olsztynie w środę, 17 lipca, wypadł pacjent. Nie przeżył upadku. Policja wyjaśnia przyczyny zdarzenia.

Z balkonu wypadł pacjent szpitala, zginął na miejscu

Z balkonu wypadł pacjent szpitala, zginął na miejscu

Źródło:
Kontakt 24

Po godzinie 8.30 aktywiści i aktywistki z Ostatniego Pokolenia zablokowali ulicę Marszałkowską w centrum Warszawy. Organizacja konsekwentnie domaga się większych inwestycji w transport publiczny.

Ostatnie Pokolenie zablokowało Marszałkowską

Ostatnie Pokolenie zablokowało Marszałkowską

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Prezydent Joe Biden uległ zakażeniu COVID-19 i odczuwa łagodne objawy choroby - poinformowała w środę rzeczniczka Białego Domu Karine Jean-Pierre. Biden był zmuszony do przerwania kampanii wyborczej w Las Vegas i powrotu do domu w Delaware.

Biały Dom: Joe Biden ma COVID-19

Biały Dom: Joe Biden ma COVID-19

Źródło:
PAP

876 dni temu rozpoczęła się inwazja Rosji na Ukrainę. Od października 2023 do końca czerwca 2024 roku podczas operacji obronnej w rejonie wsi Krynki na lewym brzegu Dniepru w obwodzie chersońskim zaginęło 788 ukraińskich żołnierzy - informuje Ukraińska Prawda. Oto, co wydarzyło się w Ukrainie i wokół niej w ciągu ostatniej doby.

Bronili wsi nad Dnieprem. Media: zaginęło kilkuset wojskowych

Bronili wsi nad Dnieprem. Media: zaginęło kilkuset wojskowych

Źródło:
PAP

Brytyjski tygodnik "The Economist", powołując się na szacunki wywiadowcze, informuje, że problemem rosyjskiej armii stają się w coraz większym stopniu wyczerpujące się zapasy sprzętu, w szczególności starych czołgów i pojazdów opancerzonych. Brak także komponentów do budowy i remontu różnego typu wozów bojowych.

"The Economist": Rosji wyczerpują się zapasy starych czołgów

"The Economist": Rosji wyczerpują się zapasy starych czołgów

Źródło:
PAP

Szef rosyjskiej dyplomacji Siergiej Ławrow oświadczył w środę, że z zadowoleniem przyjmuje stanowisko J.D. Vance'a, kandydata Donalda Trumpa na wiceprezydenta USA, w sprawie wojny na Ukrainie. Tymczasem - jak pisze Reuters - wśród europejskich sojuszników USA rośnie zaniepokojenie postawą Vance'a w sprawie Ukrainy. Media przypominają, że w przeszłości ten polityk mówił wprost, iż "nie obchodzi go", co się stanie z Ukrainą i że "rosyjsko-ukraiński spór dotyczący granic nie ma nic wspólnego" z bezpieczeństwem narodowym USA.

Siergiej Ławrow o słowach J.D. Vance'a w sprawie Ukrainy: możemy się jedynie cieszyć

Siergiej Ławrow o słowach J.D. Vance'a w sprawie Ukrainy: możemy się jedynie cieszyć

Źródło:
Reuters, PAP, TVN24

Jeden fiński i jeden szwedzki myśliwiec zostały poderwane do rosyjskich samolotów operujących w międzynarodowej przestrzeni nad Morzem Bałtyckim. Według agencji STT piloci rosyjskich myśliwców nie zgłosili wcześniej planu lotu i zmierzali w stronę terytorium Rosji. We wspólnej szwedzko-fińskiej operacji maszyny te zostały odprowadzone poza Bałtyk.

Niezgłoszony przelot rosyjskich samolotów nad Bałtykiem. Fińskie i szwedzkie myśliwce poderwane

Niezgłoszony przelot rosyjskich samolotów nad Bałtykiem. Fińskie i szwedzkie myśliwce poderwane

Źródło:
PAP

Organizacje, które kontynuują dzieło francuskiego duchownego katolickiego ojca Piotra (abbe Pierre) poinformowały, że zmarły w 2007 roku założyciel ruchu Emaus został oskarżony w opublikowanym w środę raporcie o napaści seksualne na co najmniej siedem kobiet.

Raport: założyciel ruchu Emaus napastował seksualnie kobiety

Raport: założyciel ruchu Emaus napastował seksualnie kobiety

Źródło:
PAP

Chorwacki operator systemu przesyłowego energii (HOPS ) poinformował w środę, że dzień wcześniej, we wtorek o godzinie 20.00, odnotowano nowy rekord zużycia energii elektrycznej - podała telewizja N1. Wszystko przez coraz bardziej intensywny sezon turystyczny i coraz większe wykorzystanie urządzeń klimatyzacyjnych.

Nowy rekord w Chorwacji

Nowy rekord w Chorwacji

Źródło:
PAP

Służby zlikwidowały działające pod Siedlcami laboratorium, gdzie produkowano narkotyki syntetyczne. Zatrzymano dwie osoby. Na miejscu znaleziono środki odurzające o wartości blisko ośmiu milionów złotych.

Znaleźli narkotyki warte prawie osiem milionów złotych, zatrzymali "chemików"

Znaleźli narkotyki warte prawie osiem milionów złotych, zatrzymali "chemików"

Źródło:
PAP

UNICEF alarmuje w sprawie sytuacji w Polsce. Prokuratura odwoła się od decyzji sądu w sprawie aresztu dla Marcina Romanowskiego. Z kolei argentyńscy piłkarze wywołali międzynarodowy skandal. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć w czwartek 18 lipca.

Pięć rzeczy, które warto wiedzieć w czwartek

Pięć rzeczy, które warto wiedzieć w czwartek

Źródło:
PAP, TVN24, Eurosport

Posłowie Koalicji Obywatelskiej chcą zakazu trzymania psów na uwięzi. Do Sejmu wpłynął projekt ustawy w tej sprawie.

Zakaz w sprawie psów. Jest projekt

Zakaz w sprawie psów. Jest projekt

Źródło:
PAP

Polska należy do czołówki producentów rowerów w krajach Unii Europejskiej - donosi czwartkowy "Puls Biznesu". Dodaje, że w kolejnych latach polski rynek w tym segmencie będzie rósł, pomimo prognozowanych spadków jego wartości w tym roku.

Milion sztuk rocznie. Polska w unijnej wielkiej piątce

Milion sztuk rocznie. Polska w unijnej wielkiej piątce

Źródło:
PAP

W czwartek rano na skrzyżowaniu Alej Jerozolimskich z Łopuszańską zderzyły się samochody osobowy i dostawczy. Jednej osobie udzielana jest pomoc medyczna.

Zderzenie dwóch aut na ruchliwym skrzyżowaniu

Zderzenie dwóch aut na ruchliwym skrzyżowaniu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Prokuratura Okręgowa w Warszawie wszczęła śledztwo "w sprawie dotyczącej wyrządzenia TVP S.A. w likwidacji szkody majątkowej w wielkich rozmiarach w latach 2018–2024 przez osoby zajmujące się jej sprawami majątkowymi". Spółka mogła stracić około 7 milionów złotych – poinformowała w środę TVP.

Śledztwo w sprawie nieprawidłowości finansowych w TVP

Śledztwo w sprawie nieprawidłowości finansowych w TVP

Źródło:
PAP
Ma szansę być drugim najpotężniejszym człowiekiem w Ameryce. A niedługo może numerem jeden

Ma szansę być drugim najpotężniejszym człowiekiem w Ameryce. A niedługo może numerem jeden

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Podróż pociągiem ze Stambułu do Paryża, żeglowanie łódką po włoskim jeziorze Garda, czy może przejazd przez malownicze wioski Irlandii? Oto część z listy 11 podróży po Europie, które według redaktorów magazynu podróżniczego "Conde Nast Traveller" każdy powinien choć raz odbyć w swoim życiu. Co jeszcze znalazło się na ich liście?  

11 podróży po Europie, które każdy powinien odbyć w życiu 

11 podróży po Europie, które każdy powinien odbyć w życiu 

Źródło:
tvn24.pl

Zdaniem śledczych osobą odpowiedzialną za śmierć sześciorga gości luksusowego hotelu w Bangkoku jest najpewniej 56-letnia Sherine Chong. Kobieta miała najpierw podać zatrutą herbatę piątce odwiedzających ją osób, a następnie także sama ją wypić. Z zeznań świadków wyłania się także prawdopodobna przyczyna zabójstwa - Chong miała być winna pozostałym ofiarom ogromne sumy pieniędzy.

Sześć ciał w luksusowym hotelu. Świadkowie o przyczynie zbrodni i wielkich pieniądzach

Sześć ciał w luksusowym hotelu. Świadkowie o przyczynie zbrodni i wielkich pieniądzach

Źródło:
The Straits Times, The Bangkok Post, tvn24.pl

- Osobiście zapewne bym podjął taką samą decyzję, bo zasada prawa karnego procesowego jest taka, że immunitetów nie możemy interpretować rozszerzająco - tak o działaniach podjętych przez prokuraturę w sprawie byłego wiceministra sprawiedliwości Marcina Romanowskiego mówił w "Faktach po Faktach" w TVN24 Robert Kmieciak, prezes Stowarzyszenia Lex Super Omnia. Katarzyna Gajowniczek-Pruszyńska, wicedziekan Okręgowej Rady Adwokackiej, mówiła, że "sprawa ma charakter zupełnie nietypowy".

"Zupełnie nietypowy" charakter sprawy, decyzja prokuratora "zasadna"

"Zupełnie nietypowy" charakter sprawy, decyzja prokuratora "zasadna"

Źródło:
TVN24

Były prezes Orlenu Jacek Krawiec został szefem rady dyrektorów PGNiG Upstream Norway (PUN) - wynika z informacji na stronie spółki. PUN to norweska spółka córka koncernu, udziałowiec złóż węglowodorów na norweskim szelfie i na Morzu Północnym.

Były prezes Orlenu ma nową pracę

Były prezes Orlenu ma nową pracę

Źródło:
PAP

Zalane autostrady, podtopione budynki, brak prądu - z takimi trudnościami musieli się mierzyć mieszkańcy największego kanadyjskiego miasta. Toronto nawiedziły ulewne deszcze. Takich opadów nie było tu od ponad 80 lat.

Woda sięgała dachów samochodów. Takich opadów nie było od ponad 80 lat

Woda sięgała dachów samochodów. Takich opadów nie było od ponad 80 lat

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, CBC, BBC

Europejska Agencja Kosmiczna (ESA) przyspiesza realizację misji o nazwie Ramses. Jej celem jest dotarcie do asteroidy Apophis - poinformował portal space.com. W 2029 roku obiekt ten znajdzie się bardzo blisko Ziemi, bliżej niż satelity geostacjonarne.

ESA przyspiesza misję badania asteroidy Apophis. Obiekt ten znajdzie się bardzo blisko Ziemi

ESA przyspiesza misję badania asteroidy Apophis. Obiekt ten znajdzie się bardzo blisko Ziemi

Źródło:
PAP, space.com

"Shogun", "The Bear", "Zbrodnie po sąsiedzku" czy "Detektyw: Kraina nocy" - to seriale, które zdobyły najwięcej nominacji do nagród Emmy 2024. Drugi sezon "The Bear" pobił kolejny rekord w historii amerykańskich nagród. Meryl Streep po raz kolejny zadebiutowała, a 91-letnia Carol Burnett ma szansę na swoją ósmą statuetkę.

Emmy 2024. Te tytuły poradziły sobie najlepiej. Lista nominacji

Emmy 2024. Te tytuły poradziły sobie najlepiej. Lista nominacji

Źródło:
tvn24.pl

Zarząd Transportu Miejskiego wstępnie podsumował konsultacje społeczne w sprawie zmian w kursowaniu komunikacji miejskiej po otwarciu linii tramwajowej do Wilanowa. Wzięło w nich udział około dwóch tysięcy osób, z czego połowa online. Według urzędników, najwięcej uwag dotyczyło czterech linii autobusowych.

Zmiany po uruchomieniu tramwaju do Wilanowa. Pytania o przyszłość czterech linii autobusowych

Zmiany po uruchomieniu tramwaju do Wilanowa. Pytania o przyszłość czterech linii autobusowych

Źródło:
tvnwarszawa.pl

- Prokuratura ustaliła, że immunitet członka Zgromadzenia Parlamentarnego RE nie wyłącza możliwości postawienia zarzutów, zatrzymania i aresztowania - powiedział na konferencji prasowej minister sprawiedliwości, prokurator generalny Adam Bodnar. Dodał, że decyzja sądu w sprawie aresztu dla Marcina Romanowskiego "w żaden sposób nie przekreśla" śledztwa w sprawie Funduszu Sprawiedliwości. Zapowiedział też, że w ciągu "najbliższych dni" prokuratura odwoła się od decyzji sądu.

Bodnar: decyzja sądu nie przekreśla śledztwa w sprawie Funduszu Sprawiedliwości

Bodnar: decyzja sądu nie przekreśla śledztwa w sprawie Funduszu Sprawiedliwości

Źródło:
TVN24

Wydarzenia wokół Marcina Romanowskiego, posła klubu PiS, polityka Suwerennej Polski i byłego wiceministra sprawiedliwości, nabrały tempa. We wtorek usłyszał prokuratorskie zarzuty, ale nie trafi do aresztu, bo nie zgodził się na to sąd. Przypominamy, o co w tym wszystkim chodzi.

O co chodzi w sprawie Marcina Romanowskiego. Podsumowujemy

O co chodzi w sprawie Marcina Romanowskiego. Podsumowujemy

Źródło:
tvn24.pl

Między prezydentem a rządem trwa spór o odwołanie niektórych ambasadorów i powołanie nowych. Sprawdziliśmy, gdzie te stanowiska pozostają wciąż nieobsadzone. Izrael, Austria, Egipt, Włochy... - jak wynika z danych MSZ, problem dotyczy ponad 20 procent placówek zagranicznych.

Spór o ambasadorów. W ilu krajach wciąż ich nie ma?

Spór o ambasadorów. W ilu krajach wciąż ich nie ma?

Źródło:
Konkret24

Samochód wjechał w ogródek restauracji w XX dzielnicy we wschodniej części Paryża – podał dziennik "Le Figaro". Jedna osoba zginęła, a kilka zostało rannych. Kierowca był nietrzeźwy i zbiegł z miejsca wypadku.

Wjechał w ogródek restauracji i uciekł. Jedna osoba nie żyje

Wjechał w ogródek restauracji i uciekł. Jedna osoba nie żyje

Źródło:
PAP

Onaikel Infante Abreu, młody opozycjonista z Hawany, przetrzymywany od października 2023 roku jest torturowany w więzieniu Combinado del Este za napisanie własną krwią na murze zakładu karnego antyrządowych haseł - informuje organizacja praw człowieka Kubański Instytut na rzecz Wolności Słowa i Prasy (ICLEP).

Uwięziony kubański opozycjonista namalował antyrządowe hasła własną krwią

Uwięziony kubański opozycjonista namalował antyrządowe hasła własną krwią

Źródło:
PAP

Demokratyczny kongresmen i kandydat na senatora Adam Schiff wezwał prezydenta USA Joe Bidena do wycofania kandydatury w wyborach prezydenckich. Należący do partyjnej elity polityk wyraził wątpliwość, czy ma on szansę wygrać z Donaldem Trumpem. Amerykańskie media donoszą, że o wycofanie się z wyścigu do Bidena mieli apelować także inni liderzy Partii Demokratycznej, w tym Chuck Schumer czy Nancy Pelosi. 

Czołowi politycy Partii Demokratycznej mieli namawiać Joe Bidena do ustąpienia z funkcji

Czołowi politycy Partii Demokratycznej mieli namawiać Joe Bidena do ustąpienia z funkcji

Źródło:
PAP, CNN
Szedł przebrany za chłopa. Nie bał się o siebie, lecz o 10-letnią przewodniczkę

Szedł przebrany za chłopa. Nie bał się o siebie, lecz o 10-letnią przewodniczkę

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Dopracowany w najmniejszych szczegółach polski serial kryminalny "Odwilż" zdobył ogromną popularność w całej Europie. Historia o poranionej życiowo policjantce, która nie umie uporządkować swojego życia, a jednocześnie obsesyjnie próbuje rozwikłać zagadkę tajemniczego morderstwa - hipnotyzuje. Produkcja korzysta z hollywoodzkich schematów, jednak robi to w sposób ciekawy i przemyślany. Pierwszy sezon można obejrzeć na platformie Max. Wkrótce premiera drugiego.

Polski serial podbił Europę. Wkrótce drugi sezon na platformie Max

Polski serial podbił Europę. Wkrótce drugi sezon na platformie Max 

Źródło:
tvn24.pl

Nowości filmowe, hitowe seriale oraz kultowe produkcje, tak najkrócej można streścić listę piętnastu najchętniej wybieranych pozycji programowych serwisu Max w ciągu pierwszego miesiąca funkcjonowania w Polsce.

Pierwszy miesiąc Max w Polsce. Oto 15 najchętniej oglądanych pozycji na platformie

Pierwszy miesiąc Max w Polsce. Oto 15 najchętniej oglądanych pozycji na platformie

Źródło:
prasa.wbdpoland.pl