Po raz osiemnasty będziemy także biegali. W zdrowym ciele zdrowy duch - mówił na antenie TVN24 Jurek Owsiak. - Mamy cały program "Policz się z cukrzycą" - dodał lider WOŚP - Czyli biegając, kupując te pakiety, kupujemy pompy insulinowe. I obsługujemy cały program skierowany do kobiet, które chcą urodzić dziecko i to dziecko rodzą zdrowe.
28 stycznia 2024 roku odbędzie się 32. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy pod hasłem "Płuca po pandemii. Gramy dla dzieci i dorosłych!". Towarzyszy mu motto: "Tu wszystko gra OK!". Gościem TVN24 był pomysłodawca i organizator WOŚP Jurek Owsiak. - 32 lata robimy to razem, wszyscy - powiedział.
- Dzisiaj jest dzień wolontariusza, w związku z tym ukłony i chapeau bas dla wszystkich, którzy się często bawią, bo my mówimy: zróbcie to poprzez zabawę, czujcie, że jest ogromna radość, to później pozostaje w was nieraz na całe życie, nieraz na krótszy czas, ale to jest taki fajny pomysł na to, żeby także sobie odpowiedzieć na pytanie, czy zrobiłem coś dla kogoś innego - dodał.
Jak wyliczał, "31 lat na pewno tych Finałów, które mamy za sobą. Liczmy przeciętnie 100 tysięcy wolontariuszy, bo teraz jest ich 120 tysięcy od wielu, wielu lat". - Trzy miliony ludzi, którzy często mają po naście lat, nieraz po parę lat, ponieważ to są także przedszkola. Także są dorosłymi ludźmi, byli razem z nami, stworzyli coś, co jest niezwykle radosnego, co się nie zmieniło - mówił.
Jednym z symboli WOŚP jest puszka, do której można wrzucać pieniądze. - Ta puszka kolorowa, ta puszka, która nabiera kolorów. Co roku mówimy jeszcze ładniej. Z niej emanuje ta radość, którą mamy przez cały rok mimo ciężkiej pracy, bo pracujemy przez 365 dni w roku, czyli codziennie działa Orkiestra - mówił Owsiak.
- Najpiękniejsze jest to w tym wszystkim, że to wraca do nas, a więc często jak rozmawiamy z ludźmi, którzy mieli styczność z Orkiestrą jako wolontariusze, a później, w takich momentach spokojnych, w momentach podbramkowych, kiedy mówią: nie uwierzyłbym nigdy, kiedy zbierałem pieniądze, kiedy miałem naście lat, że teraz będę siedział przy urządzeniu, na którym jest serduszko - opowiadał lider Orkiestry.
Owsiak: po raz osiemnasty będziemy także biegali
Mówiąc o Finale WOŚP, Owsiak zapowiedział, że "po raz osiemnasty będziemy także biegali". - Będziemy mówili "w zdrowym ciele zdrowy duch". Na cukrzycę, na "dwójkę" (cukrzyce typu 2 - red.), sami pracujemy. Nie ruszając się, mając złą dietę. Z "jedynką" (cukrzycą typu 1 - red.) się rodzimy. A my tutaj mamy cały program "Policz się z cukrzycą". Czyli biegając, kupując te pakiety, kupujemy pompy insulinowe. I obsługujemy cały program skierowany do kobiet, które mają "jedynkę", które chcą urodzić dziecko i to dziecko rodzą zdrowe. Same też przechodzą spokojnie ten cały etap planowania ciąży i macierzyństwa. Dzięki pompie, którą fundacja jej wręcza - mówił.
- Gdziekolwiek byś nie był. Gdziekolwiek byś nie była. Czy jest to Polska, czy to są antypody, czy tam, gdzie gramy, 1685 sztabów. Poruszaj się przy okazji - dodał.
- My wręczamy lekarzom sprzęt, nie bo coś się zepsuło. Tylko chcemy im dać instrumenty, które im powiedzą: dostaliście najnowocześniejsze urządzenia. Tak jak z sepsą. Chcieliśmy pokonać to zło. Wygraliśmy. Kupiliśmy ten sprzęt. On już jest w szpitalach - powiedział Jurek Owsiak.
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24