Ustanowiłem specjalny tytuł honorowy "miasto-ratownik" dla miast partnerskich naszego państwa, które dziś czynią to, co możliwe, aby nam dopomóc - powiedział w niedzielę prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. Taki tytuł uzyskał właśnie Rzeszów, ale Zełenski wymienił też inne polskie miasta, które - po wybuchu wojny w Ukrainie - pomagają uchodźcom.
W niedzielę prezydent Ukrainy - przemawiając w Radzie Najwyższej - poinformował, że uhonorował Rzeszów tytułem "miasta-ratownika". Jak wyjaśnił Wołodymyr Zelenski, to tytuł, który został stworzony dla miast partnerskich, które przyszły na pomoc Ukrainie i jej obywatelom po inwazji rosyjskiej.
Zełenski przed ukraińskim parlamentem - w trakcie wizyty prezydenta RP Andrzeja Dudy - powiedział, że tuż przed wystąpieniem podpisał "dekret, który jest podkreśleniem szczególnej roli polskiego miasta Rzeszów".
"W imieniu całego narodu ukraińskiego wyrażam wdzięczność"
- Ustanowiłem specjalny tytuł honorowy "miasto-ratownik" dla miast partnerskich naszego państwa, które dziś czynią to, co możliwe, aby nam dopomóc - mówił Zełenski. Dodał następnie: - W imieniu całego narodu ukraińskiego wyrażam wdzięczność Rzeszowowi - pierwszemu miastu-ratownikowi.
Prezydent Ukrainy podkreślając, że dziękuje wszystkim Polakom, wymienił nazwy miast w Polsce, które okazały pomoc swym miastom partnerskim na Ukrainie. Wymienił Warszawę, Kraków, Łódź, Poznań, Wrocław, Gdańsk, Bydgoszcz, Toruń, Lublin, Katowice, Opole, Szczecin, Gorzów Wielkopolski, Zieloną Górę, Rzeszów, Białystok, Olsztyn i Kielce. - Chcę z tej trybuny wymienić wszystkich, aby usłyszało to każde województwo, powiat i gmina, których poparcie czuje dziś każdy region, miasto, wieś, hromada (gmina) ukraińska - powiedział Zełenski.
Prezydent Rzeszowa: ten tytuł należy się naszym mieszkańcom
"Chciałbym w imieniu swoim, jak i mieszkańców Rzeszowa podziękować za zaszczyt. (…)Ten tytuł należy się naszym mieszkańcom, którzy od pierwszego dnia wojny w Ukrainie nieśli pomoc uchodźcom, zbierali dary, które transportowaliśmy za naszą wschodnią granicę. I cały czas starają się robić wszystko, by pomóc naszym sąsiadom" - przekazał w mediach społecznościowych Konrad Fijołek, prezydent stolicy Podkarpacia.
Fijołek dodał, że form pomocy, którą nieśli rzeszowianie było bardzo dużo. Zaznaczył, że w szczycie fali uchodźców w Rzeszowie, który liczy około 200 tys. mieszkańców, było około 100 tys. uchodźców. - To liczba, która symbolizuje, jak duży był to wysiłek i jak duża była pomoc mieszkańców. Jest nam bardzo miło za to wyróżnienie - powiedział Fijołek w rozmowie z dziennikarzem Polskiej Agencji Prasowej.
Źródło: PAP, TVN24
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock