"Ja proszę wszystkie władze, a nawet żądam, żeby zostawić Muzeum II Wojny Światowej"

Czas wojny
Czas wojny
tvn24
Mocne słowa 96-letniej weteranki skierowane do ministra kulturytvn24

Mocne słowa 96-letniej weteranki do ministra kultury Piotra Glińskiego, który walczy w sądzie o połączenie gotowego już Muzeum II Wojny Światowej z nieistniejącym jeszcze Muzeum Westerplatte. To otworzyłoby PiS drogę do zmiany nazwy, dyrekcji, a przede wszystkim koncepcji miejsca, które podobno za mało pokazuje polski punkt widzenia wojny. Tak przekonują rządzący politycy. Materiał programu "Czarno na białym".

O Muzeum II Wojny Światowej toczy się polityczna wojna.

Dla zwiedzających wystawę pani Katarzyny i pani Krystyny to podróż do przeszłości, do ich dzieciństwa, do początku II wojny światowej. - To nie jest coś nowego, człowiek znowu wpada w wspomnienia i to takie trudne wspomnienia - mówi pani Katarzyna.

- To tak, jakbyśmy album oglądały - wtóruje pani Krystyna.

- Ja drugi raz tu bym nie przyszła już. Jestem przybita niesamowicie - podkreśla ze łzami w oczach pani Katarzyna.

"Wystawa łączy pokolenia"

Ci, którzy tu przychodzą zdają sobie sprawę, że ta wystawa i to muzeum za chwilę mogą przestać istnieć. - Boimy się. Ja mówię nie tylko w swoim imieniu. Wszyscy, których znam, którzy byli, to mówili, że jeżeli mieliby to muzeum zlikwidować lub zmodernizować, to będą protesty i to duże. Tu miliony poszły gdańszczan - powiedziała jedna ze zwiedzających.

Dokładnie 450 milionów złotych. Więcej niż zakładano.

Reporter programu "Czarno na białym" był jednym z pierwszych, którzy zobaczyli Muzeum II Wojny Światowej. Wystawa na pięciu tysiącach metrów kwadratowych składa się z 18 sekcji tematycznych. Jedna z sal pokazuje skutki wybuchu II wojny światowej, wrzesień 1939 roku. - Pokazujemy, że wojna w wydaniu Niemców od samego początku była wojną na wyniszczenie - opowiada Paweł Machcewicz, dyrektor muzeum.

Każda kolejna sala to kolejny rok przerażającej wojny. To zbrodnia i cierpienie konkretnych ludzi, pokazanych z imienia i nazwiska.

Najbardziej spektakularne są kontrasty: przed i po wybuchu wojny. - Niektóre przedmioty, na przykład butelki są oryginalne. Można jeszcze nabyć od kolekcjonerów takie przedmioty, a niektóre są kopiami - wyjaśnia dyrektor muzeum.

"Mamy prawo być dumni"

- Trudny temat, II wojna światowa. Cały świat uczestniczył, nie tylko Polska. A Polska jest bardzo dobrze pokazana, moim zdaniem. To nie jest tylko dla nas, tu będą ludzie przyjeżdżać z całego świata oglądać. Ja uważam, że mamy prawo być dumni, bo tak piękny obiekt, że dech zapiera - komentuje jedna z osób zwiedzających muzeum.

- Zobaczyłam swoje zdjęcia, prace mojego ojca, który był w obozie i którego eksponaty tutaj przesłałam (…). To jest oczywiście dla mnie ogromna satysfakcja. Chciałabym, żeby jak najszybciej tutaj zjawiły się tłumy ludzi i zobaczyły to wszystko w takim stanie, jakim jest, bo już piękniej nie można - mówi inna zwiedzająca.

Po co dwa muzea? "Pytanie do ministra"

Tłumy rzeczywiście się zjawiły, ale możliwe, że niewiele osób zobaczy ekspozycję w takim kształcie.

- 1 lutego doprowadzimy do połączenia dwóch, podobnie funkcjonujących, o podobnym zakresie i znajdujących się w tym samym mieście instytucji kultury, dwóch muzeów. Chciałbym z góry zastrzec, że to jest działanie, które ma poprawić funkcjonowanie tych muzeów, ma połączyć dwa wielkie potencjały obu instytucji - mówił już w grudniu 2016 roku minister kultury i dziedzictwa narodowego Piotr Gliński.

Chodzi o połączenie Muzeum II Wojny Światowej i Muzeum Westerplatte i Wojny 1939.

To, co zapowiedział minister, 1 lutego się nie stało. Połączenie placówek zablokował Wojewódzki Sąd Administracyjny, do którego zaskarżono decyzję ministra.

- Sąd uwzględnił ten wniosek i wstrzymał wykonanie zaskarżonego zarządzenia ministra kultury i dziedzictwa narodowego - mówi Joanna Kube z Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego.

Minister kultury odwołał się do Naczelnego Sądu Administracyjnego i czeka na orzeczenie, tak jak pracownicy muzeum. - To jest być albo nie być. W przypadku negatywnej decyzji NSA, muzeum w dotychczasowej formule musi się skończyć. I to nie tylko chodzi o dyrekcję, o kierownictwo, ale przede wszystkim chodzi o kształt wystawy głównej - podkreśla Janusz Marszalec, wicedyrektor Muzeum II Wojny Światowej.

Po co w Gdańsku dwa podobne muzea? - Pytanie należy skierować do ministra Glińskiego: dlaczego w ostatnich dniach grudnia 2015 roku powołał w Gdańsku Muzeum Westerplatte, a w niecałe cztery miesiące później ogłosił, że nie ma potrzeby, żeby w Gdańsku istniały dwa muzea zajmujące się wojną - mówi dyrektor muzeum Paweł Machcewicz. - Jest to trik formalny, pewna sztuczka prawna, która ma służyć przejęciu kontroli nad Muzeum II Wojny Światowej i przerwaniu mojej kadencji - dodaje.

Kadencja dyrektora Machcewicza miała zakończyć się 31 grudnia 2019 roku. Z chwilą połączenia dwóch muzeów, powstanie nowe, z nowym dyrektorem.

"Te muzea połączone będą, proszę być pewnym"

Reporter "Czarno na białym" zapytał rzecznika ministra kultury o sposób finansowania nowego muzeum, Muzeum Westerplatte i Wojny 1939 roku, ale ten nie udzielił precyzyjnej odpowiedzi.

- Budżet na Muzeum Westerplatte wynosi na 2017 roku milion sto tysięcy złotych i przeznaczane są na statutową działalność muzeum - odpowiada Radosław Różycki, rzecznik szefa resortu.

Muzeum zatrudnia 15 osób, większość na pełnych etatach. Pracują obecnie od ósmej do szesnastej. Zajmują się "bieżącymi sprawami".

- Racje prawne, racje ze względu na interes społeczny, racje organizacyjne, ekonomiczne są po naszej stronie i te muzea połączone będą, proszę być tego pewnym - mówił wiceminister kultury i dziedzictwa narodowego Jarosław Sellin.

- Oni - mówię oni, bo nie identyfikuję się z tymi ludźmi - oni podchodzą do sprawy politycznie, historię Polski chcą pisać po swojemu - komentuje Andrzej Stachecki, jeden z darczyńców Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku.

"Ja proszę pana ministra"

Andrzej Stachecki jest jednym z dwóch tysięcy darczyńców, dzięki którym muzeum ma unikalne zbiory. Oddał pamiątki po swoim ojcu, bohaterze, obrońcy Helu. - Urodziłem się po śmierci, po rozstrzelaniu ojca. Urodziłem się w kwietniu, natomiast ojca rozstrzelano 11 listopada 1939 roku - opowiada.

Oddał listy, fotografie, wszystko to, co było dla niego najcenniejsze. Jednak po połączeniu placówek gablota jego ojca Józefa Stacha zostanie zlikwidowana, bo Stachecki postanowił zabrać pamiątki z muzeum. - Kiedy usłyszałem, że mój ojciec ma być weryfikowany, czy był Polakiem, czy nie, czy jego pamiątki świadczą o polskości tego muzeum, czy nie, już miałem wątpliwości. W tej chwili ta decyzja jest ostateczna. Mam nadzieję, że te pamiątki nie zginą, bo ja je przekażę synowi - zapowiada.

Profesor Joanna Muszkowska-Penson ma 96 lat. Miała zaledwie 20, gdy trafiła do niemieckiego obozu koncentracyjnego Ravensbrück. Przekazała do muzeum listy, które pisała do rodziny. - W tym liście oczywiście nie można było nic napisać, bo listy były kontrolowane. Oczywiście w tym liście pisało się tylko, że jestem zdrowa i dobrze się czuję - opowiada profesor.

Z decyzją ministra o likwidacji muzeum nie zgadza się i mówi wprost do ministra Glińskiego. - Ja proszę pana i wszystkie władze, a nawet żądam, żeby zostawić Muzeum II Wojny Światowej w pamięci dla wszystkich tych, którzy zginęli, których myśmy jeszcze mogli znać, cenić, a jak wiadomo zawsze giną najlepsi - apeluje Muszkowska-Penson.

Inni darczyńcy zapowiadają, że również zabiorą swoje pamiątki, bo nie zgadzają się z polityką i decyzjami ministra kultury.

"Polski punkt widzenia"

- To polski punkt widzenia powinien być prezentowany w tym muzeum, tak jak brytyjski punkt widzenia jest prezentowany w Imperial War Museum w Wielkiej Brytanii, niemiecki w niemieckich, a francuski we francuskich - mówił Piotr Gliński.

Radosław Różycki, rzecznik ministra, przekonuje, że Gliński poprzez swoich przedstawicieli, którzy wielokrotnie wizytowali w muzeum "zna koncepcję muzeum, wystawy". Dopytywany, czy minister widział wystawę osobiście, odpowiada: - Zna ją poprzez informacje udzielane między innymi przez dyrektora Machcewicza.

- A jeśli mówimy o prezentacji tej wystawy dla wybranych gości - minister Gliński nie uczestniczył w tym wydarzeniu - precyzuje, dodając, że wiceminister Sellin również "nie uczestniczył w tym wydarzeniu".

- Ci, którzy urodzili się i żyją po wojnie i nie mają w ogóle żadnego pojęcia o wojnie, wypowiadają się w sposób bardzo zdecydowany, tak jakby byli co najmniej na froncie albo w obozach koncentracyjnych przesiedzieli tę wojnę - komentuje profesor Joanna Muszkowska-Penson.

"Brakuje drugiej połówki"?

Wiceminister Sellin i minister Gliński nie widzieli wystawy, ale znają ją z opracowań ekspertów, którzy do czasu przygotowania tych opracowań - też jej nie widzieli. Prof. Jan Żaryn (senator PiS) i dr Piotr Niwiński (Uniwersytet Gdański) odmówili komentarza reporterowi "Czarno na białym".

Z kolei Piotr Semka, publicysta "Do Rzeczy", który widział wystawę w styczniu, nie zmienił na jej temat zdania. - To muzeum, ekspozycje, którą oglądałem (…) jest skupione w przeważającej części na losie ludności cywilnej. To nie chodzi o to, że tutaj nie ma o cierpieniu Polaków, bo jest, ale brakuje drugiej połówki, to znaczy. wysiłku polskiego zbrojnego i ten jest zarysowany w wyraźnie słaby sposób - ocenia Semka.

Z tą opinią nie zgadza się prof. Timothy Snyder, amerykański historyk, znawca dziejów Europy Środkowo-Wschodniej, który pracuje i wykłada na Uniwersytecie Yale w USA.

- Polskiej historii jest strasznie dużo. Wszystkie możliwe epizody: Westerplatte, Monte Cassino, Enigma, Katyń. Wszystko tam jest. I co ważniejsze, wszystkie te polskie akcenty są umieszczone w kontekście całej wojny, tak aby Polak zrozumiał i zagraniczny widz zrozumiał przez kontekst tok polskiej historii wojennej - mówił prof. Timothy Snyder.

Decyzja Tuska

Decyzja o powstaniu Muzeum II Wojny Światowej, którą podjął ówczesny premier Donald Tusk, zapadła osiem lat temu. - Donald Tusk jako premier rządu Rzeczypospolitej podjął decyzję o przeznaczeniu bardzo znaczących publicznych środków na utworzenie tego muzeum i jestem mu za to wdzięczny. Nigdy zresztą nie podejmował jakichkolwiek prób ingerencji w kształt wystawy - opowiada dyrektor Machcewicz. - Być może w motywacjach ministra kultury czy przywódców rządzącej partii jest też element pewnej zemsty na Donaldzie Tusku, ale ja bronię autonomii muzeum i integralności wystawy, bez oglądania się na ten wymiar polityczny - dodaje.

- Minister Gliński może wjechać na wystawę, gdzie siedzimy, z buldożerami, ciężkim sprzętem, może zniszczyć to wszystko. Ale nie może usunąć 20 procent wystawy, która jest zamontowana i wstawić innych elementów. Ta wystawa jest dziełem, jak książka. Ona jest chroniona prawem autorskim, a prawa autorskie pozostają przy twórcach - przekonuje dyrektor.

Autor: KB//rzw / Źródło: tvn24

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Orlen złożył pozwy przeciwko byłym członkom zarządu spółki: Danielowi Obajtkowi i Michałowi Rogowi - poinformował w poniedziałek zespół prasowy płockiego koncernu. Spółka domaga się zwrotu pieniędzy, które miały być przeznaczone na cele prywatne, na przykład wizyty w hotelach i restauracjach.

Wakacje i zabiegi na koszt Orlenu. Koncern pozywa Daniela Obajtka 

Wakacje i zabiegi na koszt Orlenu. Koncern pozywa Daniela Obajtka 

Źródło:
PAP

Państwowa Komisja Wyborcza nie podjęła w poniedziałek w trybie obiegowym uchwały w sprawie sprawozdania komitetu PiS. Sprawa musi wrócić na posiedzenie - przekazał szef PKW Sylwester Marciniak. Dodał, że Komisja zajmie się ponownie sprawozdaniem 30 grudnia.

Szef PKW: Nie podjęto w trybie obiegowym uchwały dotyczącej PiS. Sprawa musi wrócić na posiedzenie

Szef PKW: Nie podjęto w trybie obiegowym uchwały dotyczącej PiS. Sprawa musi wrócić na posiedzenie

Źródło:
PAP

- Oczekiwałbym, że w ciągu sześciu godzin Marcin Romanowski zgłosi się po prostu do prokuratury - mówił szef MSWiA Tomasz Siemoniak, komentując warunki wysunięte przez ściganego posła PiS, który dostał węgierski azyl po tym, jak uciekł z kraju. Romanowski przekonuje, że po ich realizacji przez rządzących właśnie "w ciągu sześciu godzin wróci do kraju". Według Siemoniaka "to jest żałosne po prostu, że ktoś podejrzany o poważne przestępstwa śmie jakiekolwiek warunki Rzeczpospolitej Polskiej stawiać". - Jego miejsce jest na ławie w sądzie - dodał.

Romanowski stawia warunki powrotu do kraju. Siemoniak: to jest żałosne

Romanowski stawia warunki powrotu do kraju. Siemoniak: to jest żałosne

Źródło:
PAP, TVN24

Asma al-Asad, żona obalonego syryjskiego dyktatora, który znalazł schronienie w Rosji, nie jest zadowolona z życia w Moskwie - poinformował portal telewizji Al Dżazira. Arabskie i tureckie media przekazały, że złożyła też w Rosji pozew rozwodowy. O małżeństwie Asadów postanowił w tej sytuacji wypowiedzieć się sam rzecznik Kremla, który wszystkiemu zaprzeczył.

Media: Żona Asada chce rozwodu. Rzecznik Kremla: żona Asada nie chce rozwodu

Media: Żona Asada chce rozwodu. Rzecznik Kremla: żona Asada nie chce rozwodu

Źródło:
PAP, Meduza, Interfax

Nowe doniesienia prasy w sprawie lekarza Taleba Abdula Dżawada, który w piątek wjechał samochodem w tłum ludzi na jarmarku bożonarodzeniowym w Magdeburgu, podają w wątpliwość jego kompetencje zawodowe. Dżawad miał być nazywany przez współpracowników "Dr Google". W niektórych przypadkach jego praktyki terapeutyczne budziły zmieszanie wśród personelu.

"Dr Google" i pytanie o kompetencje lekarskie. Nowe doniesienia w sprawie zamachowca z Magdeburga

"Dr Google" i pytanie o kompetencje lekarskie. Nowe doniesienia w sprawie zamachowca z Magdeburga

Źródło:
PAP

Nad ranem deweloper, ignorując zakaz prowadzenia robót, zburzył kamienicę przy Łuckiej - poinformował w poniedziałek stołeczny konserwator zabytków. Budynek został jesienią wykreślony z rejestru zabytków, ale trwa postępowanie o objęcie ochroną konserwatorską jego murów obwodowych.

"Mimo zakazu deweloper zburzył praktycznie wszystko"

"Mimo zakazu deweloper zburzył praktycznie wszystko"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Ksiądz Michał O. nie był poddany torturom w rozumieniu przyjętym w Konstytucji RP i na gruncie prawa międzynarodowego - przekazało Biuro Rzecznika Praw Obywatelskich. Przeprowadzone czynności wykazały równocześnie, że w pewnych sytuacjach dochodziło do niehumanitarnego traktowania zatrzymanego - czytamy w komunikacie. Chodziło z jednej strony o bardzo długie przesłuchania w kajdankach i bez jedzenia, a z drugiej - o brak czajnika elektrycznego w celi. Prokuratura przedstawiła Michałowi O. zarzuty, które dotyczą między innymi wypłaty z Funduszu Sprawiedliwości ponad 66 mln zł dla Fundacji Profeto, która – w ocenie śledczych – nie spełniła wymagań formalnych i merytorycznych, by otrzymać te pieniądze.

Ksiądz Michał O. nie był poddany torturom. Ale czasem niehumanitarnie traktowany. Jest komunikat RPO

Ksiądz Michał O. nie był poddany torturom. Ale czasem niehumanitarnie traktowany. Jest komunikat RPO

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Kraków i Warszawa zostały w poniedziałek połączone drogą ekspresową S7, a aglomeracja krakowska zyskała trasę S52, która ma usprawnić przejazd północną częścią miasta. Łączna długość obu udostępnionych dziś ekspresówek to 25 kilometrów.

Z Krakowa do Warszawy w 2,5 godziny. "Najważniejsza inwestycja drogowa w tym roku"

Z Krakowa do Warszawy w 2,5 godziny. "Najważniejsza inwestycja drogowa w tym roku"

Źródło:
PAP
Ziemia podnosi się tu o 2 centymetry miesięcznie. Przygotowują się na najgorsze

Ziemia podnosi się tu o 2 centymetry miesięcznie. Przygotowują się na najgorsze

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Służby w Gwatemali uwolniły z rąk fundamentalistycznej żydowskiej sekty Lev Tahor 160 dzieci i nastolatków. Operację przeprowadzono po ucieczce z sekty czwórki nieletnich osób, które zaalarmowały władze.

160 dzieci i nastolatków uwolnionych z fundamentalistycznej żydowskiej sekty

160 dzieci i nastolatków uwolnionych z fundamentalistycznej żydowskiej sekty

Źródło:
PAP, "New York Times"

Gdańska prokuratura okręgowa umorzyła śledztwo przeciwko Ryszardowi Brejzie. Prokuratura regionalna wykazała nadużycia ze strony prowadzących postępowanie. Jak przekazał rzecznik, zachodzi podejrzenie, że czynności procesowe zlecane do wykonania prokuratorowi referentowi wynikały "z osobistej motywacji byłej prokurator", która zmierzała do prowadzania śledztwa "w określonym kierunku, w celu wykorzystania jego politycznego potencjału". Audytorzy wskazali też na bezprawne użycie Pegasusa wobec syna Ryszarda Brejzy - Krzysztofa.

Ryszard Brejza oczyszczony z zarzutów. "Rażące naruszenie zasad rzetelności i uczciwości procesowej"

Ryszard Brejza oczyszczony z zarzutów. "Rażące naruszenie zasad rzetelności i uczciwości procesowej"

Źródło:
PAP/TVN24

Brytyjska telewizja udostępniła świąteczny klip z księżną Kate. Żona następcy tronu mówi w nim, że Boże Narodzenie to jeden z jej ulubionych okresów w roku. I wskazuje, co uważa za "najlepszy prezent, jaki można otrzymać".

Nowe wzruszające nagranie z księżną Kate

Nowe wzruszające nagranie z księżną Kate

Źródło:
Independent, tvn24.pl

Rosja próbuje ukryć obecność północnokoreańskich żołnierzy na froncie, wydając im fałszywe dokumenty - podały ukraińskie Siły Operacji Specjalnych. Pokazały one książeczki wojskowe zabitych w czasie walk w rosyjskim obwodzie kurskim Koreańczyków z Północy, które miały zawierać fałszywe dane. Połączone Kolegium Szefów Sztabów Sił Zbrojnych Korei Południowej poinformowało w poniedziałek, że około 1100 żołnierzy armii Kima zginęło lub zostało rannych, biorąc udział po stronie Rosji w wojnie przeciwko Ukrainie.

Spalone twarze i "lewe" książeczki. Żołnierze Kima giną jako ziomkowie Szojgu

Spalone twarze i "lewe" książeczki. Żołnierze Kima giną jako ziomkowie Szojgu

Źródło:
NV, Yonhap, tvn24.pl, PAP

Co najmniej 11 delfinów i ponad 100 ptaków padło po olbrzymim wycieku ropy naftowej z dwóch rosyjskich tankowców, które zatonęły w okolicach Cieśniny Kerczeńskiej na Morzu Czarnym. Według ekologów do środowiska mogło przedostać się kilka tysięcy ton paliwa. Zdaniem ekspertów usuwanie skutków katastrofy może zająć nawet 1,5 roku.

"Dopiero gdy tu dotarliśmy, zrozumieliśmy, jak poważna jest skala zniszczeń"

"Dopiero gdy tu dotarliśmy, zrozumieliśmy, jak poważna jest skala zniszczeń"

Źródło:
Reuters, Espreso, Nowaja Gazieta

Mieszkaniec Ligurii znalazł niesiony wiatrem, przyczepiony do balonów list do świętego Mikołaja. Była w nim prośba dwuletniej dziewczynki z prowincji Como o rowerek. Mężczyzna postanowił ją spełnić. Wraz z kilkoma znajomymi pokonał blisko 300 kilometrów, odszukał dziecko i przekazał mu prezent.  

Znalazł list do św. Mikołaja. Przejechał 300 km, by spełnić marzenie

Znalazł list do św. Mikołaja. Przejechał 300 km, by spełnić marzenie

Źródło:
La Stampa, PAP

Uczniowie szkoły zawodowej w Inowrocławiu (woj. kujawsko-pomorskie) wrzucili do sieci dwa filmiki, na których pokazują ciasta w formie swastyk, wykonują nazistowskie gesty i odpalają petardy. Jak tłumaczy dyrektorka placówki, do zdarzenia doszło po wigilii klasowej, podczas chwilowej nieobecności nauczyciela.

Ciastka w formie swastyk i nazistowskie pieśni w szkole. Uczniowie nagranie wrzucili do sieci

Ciastka w formie swastyk i nazistowskie pieśni w szkole. Uczniowie nagranie wrzucili do sieci

Źródło:
Gazeta Wyborcza/TVN24

W poniedziałek na autostradzie A2 na wysokości miejscowości Sinołęka niedaleko Mińska Mazowieckiego wywrócił się tir. Naczepa stanęła w poprzek jezdni, a kierowca trafił do szpitala. Utrudnienia trwały kilka godzin.

Wywrócony tir na autostradzie, kierowca w szpitalu

Wywrócony tir na autostradzie, kierowca w szpitalu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

To pierwszy taki system w Warszawie. Na rondzie Wojnara w warszawskich Włochach działa już 28 kamer. Żółte urządzenia, które zawisły nad jezdnią wyłapują, czy kierowcy przejeżdżają na czerwonym świetle.

28 kamer na skrzyżowaniu już działa. Rejestrują przejeżdżanie na czerwonym świetle

28 kamer na skrzyżowaniu już działa. Rejestrują przejeżdżanie na czerwonym świetle

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W poniedziałek nad południowo-wschodnią Polską przechodzi fala intensywnych opadów śniegu - ostrzega Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej. W części dwóch województw obowiązują żółte alarmy.

Obfite opady. Są kolejne ostrzeżenia IMGW

Obfite opady. Są kolejne ostrzeżenia IMGW

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Im większe PiS ma kłopoty z finansami, tym częściej politycy tej partii podważają status i skład Państwowej Komisji Wyborczej. Ostatnio przekonują w mediach, że powinni mieć w PKW jednego członka więcej, bo teraz skład jest "nieproporcjonalny". Tylko że sami wystawili za mało kandydatów. Wyjaśniamy.

PiS uderza w PKW: "nieproporcjonalna", "złamano ustawę". O co chodzi?

PiS uderza w PKW: "nieproporcjonalna", "złamano ustawę". O co chodzi?

Źródło:
Konkret24

"Jeśli chodzi o oskładkowanie umów-zleceń, jest decyzja premiera, że ta reforma nie będzie realizowana" - wskazała w rozmowie z "Faktem" minister funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz.

"Ta reforma nie będzie realizowana"

"Ta reforma nie będzie realizowana"

Źródło:
PAP

- Można różnie dokonać prawnej modyfikacji - ocenił prezydent Andrzej Duda, pytany o propozycję zmiany przepisów w sprawie stwierdzenia przez Sąd Najwyższy ważności wyboru prezydenta. Zaznaczył, że jest "otwarty na dyskusję na temat różnych idei legislacyjnych, także jeżeli chodzi o Sąd Najwyższy". Odniósł się też do sprawy Marcina Romanowskiego. - Na początku przede wszystkim byłem zdziwiony, że do tego, aby poszukiwać posła, uruchomione zostały takie siły i środki, jakby był jakimś przestępcą, bandytą największego kalibru - powiedział Duda.

Duda "nie dziwi się Węgrom" w sprawie Romanowskiego

Duda "nie dziwi się Węgrom" w sprawie Romanowskiego

Źródło:
PAP, RMF FM, tvn24.pl

Tomasz Siemoniak przedstawił priorytety dotyczące bezpieczeństwa podczas zbliżającej się prezydencji Polski w Radzie UE. Rozpocznie się ona 1 stycznia 2025 roku i potrwa sześć miesięcy. Jednym z priorytetów polskiej prezydencji będzie kwestia przeciwdziałania nielegalnej migracji - zapowiedział minister spraw wewnętrznych i administracji.

"Temat numer jeden" polskiej prezydencji w UE

"Temat numer jeden" polskiej prezydencji w UE

Źródło:
PAP

Gdy syryjscy rebelianci zbliżali się do Damaszku, prezydent Baszar al-Asad, który przez ponad dwie dekady sprawował w Syrii krwawe rządy, uciekł z kraju pod osłoną nocy, jak tchórz. Zostawił za sobą nie tylko władzę, ale i swoich ludzi. - To zdrada - powiedział w rozmowie z "New York Timesem" jeden z pracowników prezydenckiego pałacu. Uciekali też w popłochu irańscy Strażnicy Rewolucji, a telefon na Kremlu był głuchy. Tak wyglądały ostatnie chwile reżimu Asada.

Orędzie, którego nie było, tchórzliwa ucieczka, niezwykłe notatki Irańczyków. Ostatnie chwile reżimu Asada

Orędzie, którego nie było, tchórzliwa ucieczka, niezwykłe notatki Irańczyków. Ostatnie chwile reżimu Asada

Źródło:
"The New York Times"

Prezydent elekt Donald Trump wraca do kwestii nabycia Grenlandii. "Stany Zjednoczone Ameryki uważają, że posiadanie i kontrola nad Grenlandią są absolutną koniecznością" - stwierdził Trump we wpisie w swoim serwisie społecznościowym, przy okazji ogłaszania nominacji na ambasadora USA w Danii.

Trump: posiadanie i kontrola Grenlandii są dla USA absolutną koniecznością

Trump: posiadanie i kontrola Grenlandii są dla USA absolutną koniecznością

Źródło:
PAP

Początkowo było ich pięć, później 18 i z roku na rok populacja rośnie. Dziś szacuje się, że jest ich około 30 sztuk. Mowa o sowach uszatkach, które od kilkunastu lat zamieszkują na terenie Zespołu Szkół Zawodowych numer 1 w Głownie (woj. łódzkie). Ich ulubionym drzewem stała się wierzba, która rośnie na szkolnym dziedzińcu naprzeciwko korytarzy. Ptakom nie przeszkadza hałas dzwonków i gwar dochodzący ze szkoły. Często nawet siadają na parapetach i zaglądają do lekcyjnych sal. - To jest coś niesamowitego, to jest zjawisko nadprzyrodzone. Tu jest Hogwart w Głownie - przekonuje dyrektorka placówki.

Polski Hogwart istnieje. Kilkadziesiąt sów siedzi na wierzbie patrząc w sale lekcyjne

Polski Hogwart istnieje. Kilkadziesiąt sów siedzi na wierzbie patrząc w sale lekcyjne

Źródło:
tvn24.pl

Zarzut usiłowania zabójstwa usłyszał 75-letni mężczyzna, który strzelił do swojej znajomej siedzącej w samochodzie na jednej z ulic Przemyśla. Mężczyzna przyznał się do postawionego zarzutu. Jak powiedział śledczym, powodem jego zachowania była zazdrość.

Kobieta z zakrwawioną głową krzyczała, on mierzył do niej z broni. Obezwładniła go prokuratorka i jej syn

Kobieta z zakrwawioną głową krzyczała, on mierzył do niej z broni. Obezwładniła go prokuratorka i jej syn

Źródło:
PAP

Mieszkanie i każde pomieszczenie między innymi z piecem na węgiel lub piecykiem gazowym od 1 stycznia 2030 roku obowiązkowo będzie musiało mieć czujkę dymu i czadu - zakłada rozporządzenie Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji, które weszło w życie w poniedziałek.

Nowy obowiązek dla właścicieli mieszkań

Nowy obowiązek dla właścicieli mieszkań

Źródło:
PAP

Od 1 stycznia 2025 roku osoby uprawnione mogą składać wnioski o rentę wdowią, przy czym prawo do tego świadczenia zostanie im przyznane od miesiąca, w którym złożyły wniosek, ale nie wcześniej niż od 1 lipca 2025 roku.

Nowe świadczenie z ZUS. Od stycznia można składać wnioski

Nowe świadczenie z ZUS. Od stycznia można składać wnioski

Źródło:
PAP

Dramatycznie przeplatana rzeczywistość - okrutna wojna zmieszana z prozą życia. Meldunki o kolejnych zabitych i kartki ze świątecznymi życzeniami. W Ukrainie to codzienność.

"Nikt nigdy nie zrozumie bólu tych ludzi". Jak wygląda życie we Lwowie w cieniu wojny?

"Nikt nigdy nie zrozumie bólu tych ludzi". Jak wygląda życie we Lwowie w cieniu wojny?

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Wielotysięczny tłum zgromadził się w niedzielę w centrum Belgradu w proteście przeciwko prezydentowi Aleksandarowi Vucićowi i rządzącej Serbskiej Partii Postępowej, których obciąża się odpowiedzialnością za tragedię na dworcu kolejowym w Nowym Sadzie. W wyniku zawalenia się dachu na stacji w listopadzie zginęło 15 osób.

15-minutową ciszę przerwały okrzyki. "Macie krew na rękach!"

15-minutową ciszę przerwały okrzyki. "Macie krew na rękach!"

Źródło:
PAP

Policja w Nowym Jorku zatrzymała mężczyznę, który podpalił śpiącą pasażerkę metra. Kobieta zmarła na skutek poparzeń. Sprawca zbiegł, ale został szybko ujęty przez policjantów w innym pociągu metra.

Okrutna śmierć w metrze w Nowym Jorku. Sprawca złapany

Okrutna śmierć w metrze w Nowym Jorku. Sprawca złapany

Źródło:
PAP, CNN

Dzięki zaangażowaniu wielu służb, mundurowi ustalili tożsamość i miejsce pobytu mężczyzn podejrzanych o usiłowanie zabójstwa w Kniażycach (woj. podkarpackie). W strzelaninie ranny został mężczyzna. Domniemani sprawcy namierzeni zostali na Słowacji. Nie zostali jeszcze wydani stronie polskiej.

Ostrzelali mężczyzn, jednego ranili i uciekli. Namierzono ich na Słowacji

Ostrzelali mężczyzn, jednego ranili i uciekli. Namierzono ich na Słowacji

Źródło:
tvn24.pl

Kierowca samochodu dostawczego wjechał w fontannę na placu Wolności w Kutnie (woj. łódzkie). To już trzecie takie zdarzenie na przełomie kilku lat. Poprzednia naprawa kosztowała miasto ponad 40 tysięcy złotych.

Kolejny kierowca wjechał do fontanny

Kolejny kierowca wjechał do fontanny

Źródło:
tvn24.pl

Honda i Nissan oficjalnie rozpoczynają rozmowy w sprawie fuzji. Producenci chcą zakończyć negocjacje w okolicach czerwca 2025 roku, a nowa spółka holdingowa ma powstać w sierpniu 2026 roku. W wyniku fuzji może powstać trzecia co do wielkości grupa motoryzacyjna na świecie pod względem sprzedaży pojazdów po Toyocie i Volkswagenie.

Wielka fuzja na horyzoncie. Może powstać motoryzacyjny gigant

Wielka fuzja na horyzoncie. Może powstać motoryzacyjny gigant

Źródło:
Reuters, CNN

Właściciel TVN - amerykański koncern Warner Bros. Discovery - rozpoczął proces sprzedaży firmy - podał w piątek Reuters. Do tych informacji odniósł się rzecznik WBD, podkreślając, że dla "Warner Bros. Discovery podczas podejmowania decyzji o sprzedaży, zachowanie niezależności newsów TVN jest priorytetem".

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Źródło:
Reuters, tvn24.pl

Ustawa ustanawiająca Wigilię dniem wolnym od pracy w ogóle nie dotyczy tego roku. Jest trochę czasu na ewentualne rozstrzygnięcie wątpliwości - powiedział w poniedziałek prezydent Andrzej Duda.

Czy Wigilia będzie dniem wolnym od pracy? Prezydent wyjaśnia

Czy Wigilia będzie dniem wolnym od pracy? Prezydent wyjaśnia

Źródło:
PAP