Wojna klanów w Rosji opóźnia śledztwo smoleńskie?

Aleksandr Bastrykin (L) kieruje Komitetem Śledczym, Jurij Czajka (P) jest prokuratorem generalnymkremlin.ru

Polska prokuratura zapewnia, że naciska na rosyjskich partnerów, aby szybciej realizowali wnioski o pomoc prawną ws. smoleńskiej. Problem w tym, że rosyjska prokuratura nie ma w tej sprawie dużo do powiedzenia. Śledztwo prowadzi bowiem Komitet Śledczy, zależny od prezydenta, a nie prokuratury. Co więcej, pozostający z nią od lat w głębokim konflikcie.

Gdy na przełomie września i października polscy oskarżyciele i biegli badali spektografami resztki kadłuba Tu 154 M 101 nie towarzyszyli im rosyjscy prokuratorzy.

- Czynności pobrania próbek z wraku oraz z miejsca katastrofy wykonywali przedstawiciele Komitetu Śledczego Federacji Rosyjskiej z udziałem polskiego prokuratora oraz biegłych - mówi płk Zbigniew Rzepa, rzecznik Naczelnej Prokuratury Wojskowej.

To funkcjonariusze Komitetu Śledczego, a nie rosyjscy prokuratorzy realizują wszystkie polskie wnioski o pomoc prawną w sprawie smoleńskiej katastrofy.

To nie prokuratura Federacji Rosyjskiej, a właśnie funkcjonariusze Komitetu Śledczego prowadzą rosyjskie śledztwo w sprawie przyczyn tragedii.

Premier Putin z szefem Komitetu Śledczego Bastrykinem. 11 kwietnia 2010, Smoleńskgovernment.ru

Wszystkim zajmuje się Komitet

Płk Rzepa tłumaczy, że polskie wnioski do Rosji o pomoc w sprawie smoleńskiej są realizowane zgodnie z Europejską Konwencją o pomocy w sprawach karnych. Wnioski strony polskiej, którą reprezentuje Prokuratura Generalna, trafiają do strony rosyjskiej, czyli do Prokuratury Generalnej Federacji Rosyjskiej i na odwrót.

- Formalnie wnioski sporządzają organy bezpośrednio prowadzące postępowania karne, a zatem Wojskowa Prokuratura Okręgowa w Warszawie oraz Komitet Śledczy Federacji Rosyjskiej. Wnioski trafiają do prokuratur generalnych i stamtąd są wysyłane - mówi wojskowy prokurator.

Dodaje, że zgodnie z Konwencją rosyjski Komitet Śledczy jest "organem właściwym", czyli mającym umocowanie do działania w sprawach karnych.

Wszystko w rękach śledczych

Od lewej Aleksandr Bastrykin, Jurij Czajka, Andrzej Seremet. Pierwszy z prawej Krzysztof Parulski. Moskwa, maj 2010genproc.gov.ru

Prokuratura Generalna Federacji Rosyjskiej jest więc tylko pośrednikiem. Pośrednikiem, który ma niewiele do powiedzenia.

Rosyjscy prokuratorzy nie mają bowiem żadnej możliwości wpływu na Komitet Śledczy, aby ten realizował wnioski strony polskiej. Komitet jest instytucją samodzielną, nie wchodzi nawet w skład wymiaru sprawiedliwości, lecz jest jednym z narzędzi władzy prezydenta.

To rosyjski prezydent wyznacza i odwołuje szefa Komitetu Śledczego i jego zastępców. KŚ jest mu podporządkowany. Inaczej niż prokuratura generalna. Jej szefa mianuje co prawda prezydent, ale wyznacza i dymisjonuje Rada Federacji- wyższa izba parlamentu. Wyznaczony na 5-letnią kadencję prokurator generalny wyznacza i odwołuje wszystkich prokuratorów niższej rangi.

Prokuratura na marginesie

Styczeń 2012kremlin.ru

Zgodnie z rosyjskim prawem, śledztwem kieruje Komitet Śledczy. Rola prokuratury sprowadza się do występowania w sądzie z aktem oskarżenia przygotowanym na podstawie ustaleń śledczych.

Zasadniczo na wstępne śledztwo przeznaczone są dwa miesiące, ale śledczy może wnioskować o jego przedłużenie i to bez żadnych ograniczeń.

Na tej zasadzie przedłużane jest np. śledztwo smoleńskie, ale też podobnie jest w innych głośnych sprawach. Do tej pory nie zamknięto definitywnie śledztw m.in. ws. zabójstwa dziennikarki Anny Politkowskiej (2006 r.), tajemniczej śmierci deputowanego Dumy Jurija Szczekoczikina (2003) czy zabójstwa Aleksandra Litwinienki (2006).

Na koniec dochodzenia śledczy musi albo postawić zarzuty, albo zamknąć sprawę. W tym pierwszym przypadku akta sprawy są przekazywane do prokuratury i w tym momencie kończy się rola śledczych – nie mogą już dalej angażować się w sprawę.

Prokuratura dokonuje przeglądu akt sprawy, ma na to pięć dni. Po czym sprawa trafia do sądu.

Imperium Bastrykina

Rozszerzone posiedzenie Kolegium Prokuratorów (marzec 2010). Jeszcze z udziałem przedstawicieli Komitetu Śledczegogenproc.gov.ru

Komitet Śledczy powstał pięć lat temu. We wrześniu 2007 z prokuratury wydzielono struktury śledcze. Komitet Śledczy przy Prokuraturze Generalnej formalnie pozostawał częścią prokuratury, a szef Komitetu był jednym z zastępców prokuratora generalnego.

Faktycznie KŚ już wtedy był instytucją samodzielną. To prezydent, a nie prokurator generalny decydował o kierownictwie Komitetu i jego budżecie. Pierwszym i jak do tej pory jedynym szefem KŚ jest gen. Aleksandr Bastrykin, kolega Władimira Putina ze studiów prawniczych, od 1988 r. pracownik prokuratury, MSW i ministerstwa sprawiedliwości.

W styczniu 2011 r. Komitet Śledczy przy Prokuraturze Generalnej stał się niezależny już formalnie. Został przekształcony w Komitet Śledczy Federacji Rosyjskiej.

Rok później przejął także organy śledcze armii. Ale na tym nie koniec.

W Dumie, niższej izbie parlamentu, jest już projekt ustawy, która podporządkuje Komitetowi Śledczemu struktury śledcze kolejnych organów siłowych: MSW i Federalnej Służby Antynarkotykowej (FSKN). To oznacza zwiększenie liczebności pracowników KŚ o 37 tys. śledczych z MSW i 2 tys. z FSKN. Nowe prawo może być przyjęte jeszcze w tym roku.

Kiedy Komitet powstał w 2007 r., pracowało w nim ok. 9 tys. ludzi. Cztery lata później było to już ok. 22 tys. pracowników, a po przejęciu organów śledczych armii (Główny Wojskowy Zarząd Śledczy) – ok. 24 tys. pracowników. Po przejęciu śledczych z MSW i FSKN ta liczba wzrośnie do ok. 60 tys. ludzi.

"Dziecko" Putina

Liczba pracowników Komitetu Śledczego sięgnie niebawem 60 tyskremlin.ru

Przygotowywane prawo nada także KŚ szersze uprawnienia do śledczych działań wobec deputowanych, policjantów, żołnierzy i oficerów FSB. Projekt zmian wyszedł z Kremla, co dziwić nie powinno.

Już w 2007 r. panowała powszechna opinia, że KŚ ma być dla Putina, autora pomysłu utworzenia tej instytucji, czymś w rodzaju bezwględnie posłusznej policji politycznej, skutecznym narzędziem do zwalczania przeciwników.

Potwierdzają to ostatnie miesiące, gdy działania KŚ uderzają zarówno w opozycję (śledztwo przeciwko Aleksiejowi Nawalnemu czy Siergiejowi Udalcowowi), jak i dyscyplinują niewystarczająco lojalnych członków elity rządzącej (działania wobec Kseni Sobczak, "zakneblowanie" deputowanego Dumy Giennadija Gudkowa).

Rola FSB

W wykonywaniu swoich czynności Komitet Śledczy ściśle współpracuje nie tylko z policją, ale też – w sprawach większej wagi – z FSB. Zatrzymani przez śledczych podejrzani większej rangi trafiają do aresztu tymczasowego w należącym do FSB moskiewskim więzieniu Lefortowo.

Spośród obecnych pięciorga zastępców Bastrykina, dwóch wcześniej służyło w KGB i FSB. Gen. Jurij Nyrkow jest zastępcą Bastrykina od października 2007. Wcześniej w FSB kierował jednym z wydziałów w Zarządzie Kadr. Gen. Aleksandr Soroczkin, który w KŚ kieruje Głównym Wojskowym Zarządem Śledczym, to absolwent Instytutu Czerwonego Sztandaru KGB. Ukończył tę kuźnię kadr sowieckiego wywiadu rok przed Putinem.

Komitet Śledczy i FSB są instytucjami związanymi z tzw. klanem siłowików, za którego nieformalnych liderów uznaje się b. wicepremiera Igora Sieczina i szef Rady Bezpieczeństwa FR gen. Nikołaja Patruszewa (b. szef FSB). Z kolei prokurator generalny (od 2006) Jurij Czajka uważany jest za osobę związaną obecnie z premierem Dmitrijem Miedwiediewem. Już na początku swego urzędowania Czajka popadł w ostry konflikt z siłowikami.

Śledczy i prokuratorzy w wojnie klanów

Powstanie Komitetu Śledczego było też przede wszystkim częścią wojny klanów w otoczeniu Putina, wzmocniło siłowików i samego prezydenta, który zyskał możliwość bezpośredniego wpływu na wszystkie prowadzone śledztwa.

Odebranie prokuraturze uprawnień śledczych było zemstą na Juriju Czajce, ale przede wszystkim wpływowym w 2007 r. szefie innej służby specjalnej, FSKN, Wiktorze Czerkiesowie. To FSKN wykryła, a prokuratura nadała rozgłos tzw. sprawie Trzech Wielorybów (proceder przemytu z Chin na wielką skalę). Zakończyło się to kadrowym trzęsieniem ziemi na Łubiance. Odejść musiało wielu oficerów i generałów FSb zamieszanych w sprawę, a stanowisko prokuratora generalnego stracił Władimir Ustinow, zięć Igora Sieczina, lidera siłowików (zastąpił go Czajka).

Rok później powstał Komitet Śledczy i niemal natychmiast wspólnie z FSB uderzył w Czerkiesowa. Na jesieni 2007 aresztowano gen. Aleksandra Bulbowa. To właśnie on kierował śledztwem FSKN ws. Trzech Wielorybów. Prokuratura generalna Czajki wystąpiła w obronie Bulbowa, ale sąd zdecydował o utrzymaniu aresztu. Oskarżono go o łapownictwo i nielegalne podsłuchy.

Gen. Wiktor Czerkiesow odpowiedział na ten atak publikacją głośnego artykułu w prasie, w którym uderzał w FSB. Kilka dni później w St. Petersburgu znaleziono ciała dwóch oficerów FSKN, a rzecznik tej służby potwierdził, że zostali otruci. Do dziś nie wyjaśniono, przez kogo i dlaczego.

Prokurator generalny Jurij Czajka uważany jest za człowieka Miedwiediewakremlin.ru

Dwa tygodnie później, w połowie listopada 2007, KŚ aresztował wiceministra finansów Siergieja Storczaka. Oskarżono go o defraudację 43 mln dolarów. Potem doszły nowe zarzuty. I znów doszło do starcia na linii Bastrykin - Czajka. Biuro prokuratora generalnego poleciło Komitetowi Śledczemu wycofanie nowych zarzutów wobec Storczaka. KŚ odpowiedział, że to wezwanie jest “bezprawne i bezpodstawne”, bo wydano je z przekroczeniem wymaganego okresu 24 godzin po przedstawieniu zarzutów. Czajka odpowiedział wszczęciem kontroli w biurach KŚ, żeby sprawdzić, czy śledczy działają zgodnie z prawem. Ostatecznie nic nie wskórał.

Zaostrzający się konflikt wygasił Putin. Ostatecznie gen. Bulbow dostał 3 lata więzienia w zawieszeniu, Storczakowi sprawę umorzono, ale Czerkiesow stracił fotel szefa FSKN.

Ale Bastrykin zadał rywalowi nowy cios w maju 2008. KŚ uwolnił 2 podejrzanych o udział w zabójstwie Anny Politkowskiej. Decyzja zapadła bez wiedzy Czajki, który osobiście nadzorował sprawę. W efekcie oskarżenie poniosło klęskę w sądzie.

Afera kasyn, czyli „prokuratorska mafia”

„Zimna wojna” śledczych z prokuratorami znów weszła w gorącą fazę na początku 2011, gdy wybuchła tzw. afera kasyn (nazywana też „sprawą prokuratorskiej mafii”).

FSB i Komitet Śledczy wspólnie uderzyły w prokuratorów obwodu moskiewskiego i wysokich rangą policjantów. Oskarżono ich o osłanianie nielegalnego hazardu. Prokuratura blokowała na każdym kroku działania FSB i KŚ. Ostatecznie jednak prokuratorzy trafili do aresztu. Nie wszyscy, bo Aleksandr Ignatienko zbiegł z Rosji. W styczniu 2012 został zatrzymany przez ABW koło Zakopanego. Do dziś czeka w polskim areszcie na ekstradcyję.

Konflikt śledczych z prokuratorami po "aferze kasyn" łagodzić musiał prezydent Miedwiediew (marzec 2011)kremlin.ru

Atak FSB i Komitetu Śledczego nie był przypadkowy. Mówiono, że oskarżani w sprawie dwaj wysocy rangą prokuratorzy (Ignatienko i Mochow) mają awansować, jeden na zastępcę prokuratora generalnego, drugi na szefa prokuratury obwodu moskiewskiego. Obaj są ludźmi Czajki.

Jednak na początku października br. doszło do zwrotu w „sprawie kasyn”. Prokuraturze udało się w końcu uzyskać uznanie za bezprawne aresztowania organizatora sieci nielegalnego hazardu w obwodzie moskiewskim Iwana Nazarowa i dwóch jego wspólników.

Najpierw prokuratura doprowadziła do zmiany zarzutów na lżejsze, takie, których postawienie nie przewiduje sankcji aresztu, dlatego cała trójka wyszła na wolność.

Teraz prokuratura usiłuje obalić także i te zarzuty. A to będzie miało ogromne znaczenie dla całej sprawy, bo to właśnie na zeznaniach Nazarowa i wspólników zbudowano zarzuty przedstawione przez KŚ Ignatience, czterem innym prokuratorom oraz 5 oficerom policji. Teraz kolejne osoby z zarzutami w sprawie wycofują lub zmieniają zeznania. To może doprowadzić do zupełnego upadku sprawy.

Będzie trzęsienie ziemi w prokuraturze?

Byłoby to wielkim zwycięstwem Jurija Czajki, którego "sprawa kasyn" mogła doprowadzić do upadku. Zamieszani są w nią bowiem nie tylko zaufani jego prokuratorzy, ale też syn, Artiom.

Dziś może się wydawać, że Czajka przechodzi do kontrataku. Jest zwrot ws. kasyn, a wraz z prawem o włączeniu śledczych MSW i FSKN do Komitetu Śledczego mają być uchwalone zmiany w prawodawstwie, rozszerzające pełnomocnictwa Prokuratury Generalnej. Wśród nich jest nadanie prokuraturze możliwości samodzielnego rozpoczynania i zamykania spraw karnych, a także prowadzenia działań wobec określonej kategorii podmiotów (np. także śledczych z KŚ).

Dlaczego Kreml zgadza się na wzmocnienie prokuratury, której szef kojarzony jest z politycznymi rywalami Putina? Być może ma to związek z krążącymi od dłuższego czasu w Moskwie pogłoskami o rychłej dymisji Czajki. Prezydent chciałby rzekomo widzieć na stanowisku prokuratora generalnego „swojego” człowieka, a nie postać kojarzoną od lat z przeciwnikami klanu siłowików. To będzie kolejne pole starcia obozu prezydenckiego z rosnącą w siłę „opozycją” w obozie władzy.

Kandydatami na następcę Czajki mają być kolega ze studiów Miedwiediewa, obecny minister sprawiedliwości Aleksandr Konowałow oraz długoletni współpracownik Putina z Petersburga, obecnie wicepremier Dmitrij Kozak.

Z punktu widzenia Putina Kozak byłby idealną osobą do pilnowania poczynań Bastrykina, który ostatnio bardzo urósł w siłę. Kreml może się obawiać, że szef KŚ w pewnym momencie będzie próbował usamodzielnić się politycznie.

Władimir Putin nie ufa Jurijowi Czajcegenproc.gov.ru

Autor: Grzegorz Kuczyński, Maciej Duda// ola, mat / Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: kremlin.ru

Raporty:
Pozostałe wiadomości

Jak na wiadomość o ucieczce Marcina Romanowskiego na Węgry zareagowali przedstawiciele jego obozu politycznego? Według Mai Wójcikowskiej niektórzy "trochę przecierali oczy i nie ukrywali zdziwienia". - Mam wrażenie, że Romanowski jednak trochę wystrychnął swoich kolegów na dudka - przyznał Konrad Piasecki. Według relacji Agaty Adamek politycy wcześniej związani z Funduszem Sprawiedliwości obawiali się, że gdyby Romanowski był teraz w Polsce, mógłby powiedzieć "za dużo".

Marcin Romanowski uciekł na Węgry. "Trochę wystrychnął swoich kolegów na dudka"

Marcin Romanowski uciekł na Węgry. "Trochę wystrychnął swoich kolegów na dudka"

Źródło:
TVN24

Premier Słowacji Robert Fico spotkał się na Kremlu z rosyjskim prezydentem Władimirem Putinem. Wieczorem szef słowackiego rządu przekazał w mediach społecznościowych, że odbyli "długą rozmowę", a Putin "potwierdził gotowość Moskwy do kontynuowania dostaw gazu na Zachód i Słowację". Ukraina zapowiedziała, że nie przedłuży wygasającego wraz z końcem roku kontraktu, który zezwala na tranzyt gazu przez jej terytorium.

Robert Fico "po długiej rozmowie" z Putinem na Kremlu

Robert Fico "po długiej rozmowie" z Putinem na Kremlu

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, PAP

Jedna z pięciu ofiar piątkowego ataku w Magdeburgu to dziewięcioletni Andre. "Niech mój mały miś znowu lata dookoła świata" - napisała w pożegnalnym wpisie w mediach społecznościowych jego matka. Hołd zmarłemu dziewięciolatkowi oddała też lokalna straż pożarna. Chłopiec należał do jej dziecięcego oddziału.

"Był z nami tylko dziewięć lat". Matka żegna syna, który zginął na jarmarku

"Był z nami tylko dziewięć lat". Matka żegna syna, który zginął na jarmarku

Źródło:
BBC, Bild, Sky News

Nie wiem, co ulęgło się w głowie przewodniczącego Państwowej Komisji Wyborczej, to rzecz niezrozumiała - stwierdził w "Faktach po Faktach" w TVN24 Wojciech Hermeliński, były przewodniczący PKW. Odniósł się w ten sposób do działań sędziego Sylwestra Marciniaka, który domaga się podjęcia ponownej uchwały w sprawie pieniędzy dla Prawa i Sprawiedliwości.

Wprowadzanie uchwały "drzwiami kuchennymi". Hermeliński: to niedopuszczalne

Wprowadzanie uchwały "drzwiami kuchennymi". Hermeliński: to niedopuszczalne

Źródło:
TVN24

Premier Albanii Edi Rama zapowiedział wprowadzenie blokady na popularną aplikację TikTok - poinformował Reuters. Nowe przepisy mają zacząć obowiązywać od stycznia 2025 roku. TikTok domaga się wyjaśnień od albańskich władz.

Zapowiedź zakazu popularnej aplikacji. "Zablokujemy dla wszystkich"

Zapowiedź zakazu popularnej aplikacji. "Zablokujemy dla wszystkich"

Źródło:
Reuters

Pod hasłem "tekstylia" kryje się wiele. Po pierwsze odzież - to oczywiste. Ale także buty, dywany, firany, pościel czy koce. Zużyte i wyrzucane, lądowały do tej pory w pojemnikach na odpady zmieszane. Od nowego roku to się zmieni.

Nowa kategoria śmieci od pierwszego stycznia

Nowa kategoria śmieci od pierwszego stycznia

Źródło:
Fakty TVN

Dzieci czekają na przeszczep serca w Uniwersyteckim Centrum Klinicznym w Warszawie. Podłączone do sztucznej komory mogą tylko czekać na organ od zmarłego dawcy - takie serce, które będzie pasowało. Przeszczepów w klinice jest coraz więcej, ale potrzeby są duże.

Trójka dzieci, trzy potrzebne serca. "Chciałbym, żeby w nowy rok weszły już z nowymi sercami"

Trójka dzieci, trzy potrzebne serca. "Chciałbym, żeby w nowy rok weszły już z nowymi sercami"

Źródło:
Fakty TVN

Samolot z dziesięcioma osobami na pokładzie rozbił się i uderzył w sklep w centrum turystycznej miejscowości Gramado na południu Brazylii. Jak podały władze, nikt z pasażerów nie przeżył.

Samolot spadł na sklep

Samolot spadł na sklep

Źródło:
Reuters

Pogoda na Boże Narodzenie. Przed świętami lokalnie dosypie jeszcze trochę śniegu, czy jednak wystarczy go, by utrzymał się do Wigilii? Sprawdź najnowszą aktualizację świątecznej prognozy pogody.

Przed samymi świętami spadnie śnieg. Czy pozostanie z nami na dłużej?

Przed samymi świętami spadnie śnieg. Czy pozostanie z nami na dłużej?

Źródło:
tvnmeteo.pl

Członek Państwowej Komisji Wyborczej Ryszard Kalisz ujawnił w TVN24, że otrzymał e-mail z informacją, że przewodniczący PKW Sylwester Marciniak "zarządził tryb obiegowy podjęcia uchwał", wśród których ma się znajdować uchwała w sprawie sprawozdania finansowego komitetu wyborczego PiS. Kalisz zgodził się, że jest to próba podjęcia uchwały "tylnymi drzwiami" przez przewodniczącego PKW. Sprawę komentowali politycy PSL, KO, a także szefowa kancelarii prezydenta.

PKW "najwyraźniej chce dopchnąć kolanem możliwość finansowania Prawa i Sprawiedliwości"

PKW "najwyraźniej chce dopchnąć kolanem możliwość finansowania Prawa i Sprawiedliwości"

Źródło:
TVN24

Amerykańska aktorka Blake Lively oskarżyła Justina Baldoniego, swojego partnera z planu "It Ends with Us" i jednocześnie reżysera tego filmu, o szereg niestosownych zachowań. Aktorka twierdzi również, że mężczyzna, wspólnie ze studiem, które wyprodukowało film, zorganizował przeciwko niej kampanię oszczerstw. Prawnik studia stanowczo temu zaprzeczył, nazywając twierdzenia aktorki "całkowicie fałszywymi i oburzającymi".

Improwizowane pocałunki, "plan odwetu" i kampania oszczerstw. Blake Lively oskarża reżysera

Improwizowane pocałunki, "plan odwetu" i kampania oszczerstw. Blake Lively oskarża reżysera

Źródło:
BBC, New York Times, Variety

IMGW wydał ostrzeżenia meteorologiczne. W południowej Polsce noc przyniesie opady śniegu i silne podmuchy wiatru. Sprawdź, gdzie będzie szczególnie niebezpiecznie.

IMGW ostrzega. Nocą miejscami będzie niebezpiecznie

IMGW ostrzega. Nocą miejscami będzie niebezpiecznie

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Wielu zagranicznych internautów zachwyciła znajdująca się w Polsce świecąca w ciemności ścieżka rowerowa, na której w nocy jakoby widać odwzorowane gwiazdy i gwiazdozbiory. Jak się okazuje, w kraju mamy takiego rodzaju drogę dla rowerów, ale nie wygląda tak spektakularnie.

Świecąca w ciemności ścieżka rowerowa w Polsce? Prawdziwa tak nie wygląda

Świecąca w ciemności ścieżka rowerowa w Polsce? Prawdziwa tak nie wygląda

Źródło:
Konkret24

Zaparkował na torach tramwajowych i - jak ustalili strażnicy miejscy - poszedł prawdopodobnie na pobliski bazar. Tramwaje nie mogły przejechać swoją trasą, co doprowadziło do paraliżu komunikacyjnego. Kiedy po ponad pół godzinie kierowca wrócił do auta, czekały tam już służby. Mężczyzna dostał trzy tysiące złotych mandatu, którego nie przyjął.

Zaparkował na torach tramwajowych. "Doprowadził do paraliżu komunikacyjnego"

Zaparkował na torach tramwajowych. "Doprowadził do paraliżu komunikacyjnego"

Źródło:
TVN24

W poniedziałek oddamy do użytku odcinek drogi ekspresowej S7, dzięki czemu Warszawa i Kraków uzyskają bezpośrednie połączenie - informuje Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA). Podróż między miastami ma trwać około 2,5 godziny, czyli prawie o połowę krócej niż gdy jeżdżono starą krajową "siódemką" przez Radom i Kielce.

Odejście od XIX-wiecznego traktu. Podróż do stolicy niemal o połowę krótsza

Odejście od XIX-wiecznego traktu. Podróż do stolicy niemal o połowę krótsza

Źródło:
PAP, GDDKiA

Naukowcy z Katedry Warzywnictwa Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu opracowali innowacyjną szklarnię, a w zasadzie cieplarnię bąbelkową, która zapewni wzrost plonu i pomoże zmniejszyć ilość wykorzystanej energii. W hodowli owoców i warzyw pomóc ma piana z mydła.

Owoce i warzywa w... bańkach mydlanych. Innowacyjne rozwiązanie poznańskich naukowców

Owoce i warzywa w... bańkach mydlanych. Innowacyjne rozwiązanie poznańskich naukowców

Źródło:
tvn24.pl

Premier Węgier Viktor Orban nie po raz pierwszy realizuje skrupulatnie politykę Władimira Putina w Unii Europejskiej, ponieważ uderza w fundamenty wspólnoty - ocenił w "Kawie na ławę" w TVN24 europoseł PSL Krzysztof Hetman, komentując kwestię azylu politycznego dla posła PiS Marcina Romanowskiego. Europoseł Konfederacji Stanisław Tyszka mówił, o "zdziecinnieniu polskiej polityki, która sprowadza się do relacji interpersonalnych w tym przypadku między Tuskiem a Orbanem, którzy byli kiedyś kumplami, pokłócili się w tym momencie i robią sobie na złość".

"Romanowski może być kartą przetargową" w negocjacjach Orbana z Komisją Europejską

"Romanowski może być kartą przetargową" w negocjacjach Orbana z Komisją Europejską

Źródło:
TVN24, PAP

Po trzech miesiącach prac konserwacyjnych turyści odwiedzający Rzym znów mogą oglądać słynną fontannę di Trevi w pełnym blasku. Wprowadzono jednak limit osób, które mogą jednocześnie przed nią przebywać. Na razie to eksperyment.

Fontanna di Trevi po nowemu

Fontanna di Trevi po nowemu

Źródło:
PAP

Sprawca piątkowego ataku w Magdeburgu, w wyniku którego zginęło pięć osób, a ponad 200 zostało rannych, został oskarżony o popełnienia morderstwa i usiłowania zabójstwa - poinformowała w niedzielę niemiecka policja. Niemiecki Federalny Urząd do spraw Migracji i Uchodźców przekazał, że otrzymał ostrzeżenie o pochodzącym z Arabii Saudyjskiej mężczyźnie już pod koniec lata 2023 roku za pośrednictwem mediów społecznościowych. W wyniku zamachu zginął 9-letni chłopiec oraz cztery kobiety w wieku od 45 do 75 lat.

Ostrzeżenie otrzymali półtora roku temu. W piątek zabił pięć osób

Ostrzeżenie otrzymali półtora roku temu. W piątek zabił pięć osób

Źródło:
PAP, Reuters

Posłanka Magdalena Filiks z KO napisała, że "w Szczecinie i w Gdańsku i wielu innych miejscach doszło w ostatnich latach do takich sytuacji" jak w piątek w Magdeburgu, gdzie w wyniku zamachu i wjechanie autem w tłum zginęło pięć osób, a rannych zostało ponad 200. Tyle że, wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku miały zupełnie inny charakter.

Filiks: wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku jak zamach w Magdeburgu. Nie można porównywać

Filiks: wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku jak zamach w Magdeburgu. Nie można porównywać

Źródło:
Konkret24

Niezwykle ciepła grudniowa aura właśnie dobiegła końca. Czego możemy się spodziewać w święta Bożego Narodzenia i w sylwestra? Sprawdź długoterminową prognozę temperatury na 16 dni, przygotowaną przez prezentera i synoptyka tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: będzie zimniej niż ostatnio

Pogoda na 16 dni: będzie zimniej niż ostatnio

Źródło:
tvnmeteo.pl

Agencja Reutera opublikowała nagranie, pokazujące moment uderzenia drona w 37-piętrowy wieżowiec w rosyjskim Kazaniu. Wideo pochodzi z portali społecznościowych. Według strony ukraińskiej, bezzałogowiec uderzył w budynek w wyniku działania rosyjskiego systemu walki radioelektronicznej i obrony powietrznej.

Dron uderza w wieżowiec. W Kazaniu "zatrzęsły się żyrandole"

Dron uderza w wieżowiec. W Kazaniu "zatrzęsły się żyrandole"

Źródło:
NV, Tatar-Inform, Kommiersant, tvn24.pl

Przez pół wieku przepisy chroniły wilki na naszym kontynencie, teraz znów będzie można do nich strzelać. Ale póki co - nie w Polsce. Komisja Europejska uchyliła wprawdzie furtkę do polowań na wilki, ale polski rząd deklaruje, że nie zamierza na razie z niej korzystać. Na ten moment więc wilk pozostaje w naszym kraju zwierzęciem pod ścisłą ochroną.

"Kraje zachodnie deklarowały ścisłą ochronę wilków, teraz chcą je zabijać. Nie powinniśmy im tego ułatwiać"

"Kraje zachodnie deklarowały ścisłą ochronę wilków, teraz chcą je zabijać. Nie powinniśmy im tego ułatwiać"

Źródło:
tvn24.pl

Przeniósł nie tylko stolicę z Krakowa do Warszawy, ale też stolicę Puszczy Białowieskiej ze starej do nowej Białowieży. Mowa o królu Zygmuncie III Wazie, który wybudował zapomniany dziś dwór myśliwski, po którym jedyną pamiątką są rosnące w jego miejscu dęby. Archeolodzy odkryli właśnie XVI-, XVII- i XVIII-wieczne cegły, które były częścią fundamentów jednego z budynków wchodzących w skład założenia dworskiego.  

Gomułka bał się, że Sowieci zabiorą ten kawałek Polski. Tajemnica dębów odkryta w Białowieży

Gomułka bał się, że Sowieci zabiorą ten kawałek Polski. Tajemnica dębów odkryta w Białowieży

Źródło:
tvn24.pl
Nie ma demokracji bez czytania. To w języku znajdziemy odtrutkę na populizm

Nie ma demokracji bez czytania. To w języku znajdziemy odtrutkę na populizm

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Właściciel TVN - amerykański koncern Warner Bros. Discovery - rozpoczął proces sprzedaży firmy - podał w piątek Reuters. Do tych informacji odniósł się rzecznik WBD, podkreślając, że dla "Warner Bros. Discovery podczas podejmowania decyzji o sprzedaży, zachowanie niezależności newsów TVN jest priorytetem".

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Źródło:
Reuters, tvn24.pl
"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Papieski jałmużnik kardynał Konrad Krajewski dotarł do Ukrainy medycznym kamperem, który będzie działał jak mobilny szpital. Możliwe będzie w nim między innymi przeprowadzanie zabiegów chirurgicznych - poinformował w niedzielę portal Vatican News.

Papież poświęcił, kardynał zawiózł

Papież poświęcił, kardynał zawiózł

Źródło:
PAP

Przed nami czas, kiedy nikt nie powinien być sam i kiedy nikt nie powinien być głodny. Już w weekend rozpoczęły się wigilie dla osób w kryzysie bezdomności, samotnych i ubogich. Od 28 lat miejscem spotkań jest Rynek Główny w Krakowie. To już 28. Wigilia Jana Kościuszki, krakowskiego restauratora. To wydarzenie łączy ludzi o wielkich sercach, by wspólnie pomóc i stworzyć chociaż namiastkę świąt Bożego Narodzenia.

Wielka mobilizacja przed świętami. Akcje dla osób potrzebujących w całej Polsce

Wielka mobilizacja przed świętami. Akcje dla osób potrzebujących w całej Polsce

Źródło:
Fakty po Południu TVN24