Wojna klanów w Rosji opóźnia śledztwo smoleńskie?

Aleksandr Bastrykin (L) kieruje Komitetem Śledczym, Jurij Czajka (P) jest prokuratorem generalnymkremlin.ru

Polska prokuratura zapewnia, że naciska na rosyjskich partnerów, aby szybciej realizowali wnioski o pomoc prawną ws. smoleńskiej. Problem w tym, że rosyjska prokuratura nie ma w tej sprawie dużo do powiedzenia. Śledztwo prowadzi bowiem Komitet Śledczy, zależny od prezydenta, a nie prokuratury. Co więcej, pozostający z nią od lat w głębokim konflikcie.

Gdy na przełomie września i października polscy oskarżyciele i biegli badali spektografami resztki kadłuba Tu 154 M 101 nie towarzyszyli im rosyjscy prokuratorzy.

- Czynności pobrania próbek z wraku oraz z miejsca katastrofy wykonywali przedstawiciele Komitetu Śledczego Federacji Rosyjskiej z udziałem polskiego prokuratora oraz biegłych - mówi płk Zbigniew Rzepa, rzecznik Naczelnej Prokuratury Wojskowej.

To funkcjonariusze Komitetu Śledczego, a nie rosyjscy prokuratorzy realizują wszystkie polskie wnioski o pomoc prawną w sprawie smoleńskiej katastrofy.

To nie prokuratura Federacji Rosyjskiej, a właśnie funkcjonariusze Komitetu Śledczego prowadzą rosyjskie śledztwo w sprawie przyczyn tragedii.

Premier Putin z szefem Komitetu Śledczego Bastrykinem. 11 kwietnia 2010, Smoleńskgovernment.ru

Wszystkim zajmuje się Komitet

Płk Rzepa tłumaczy, że polskie wnioski do Rosji o pomoc w sprawie smoleńskiej są realizowane zgodnie z Europejską Konwencją o pomocy w sprawach karnych. Wnioski strony polskiej, którą reprezentuje Prokuratura Generalna, trafiają do strony rosyjskiej, czyli do Prokuratury Generalnej Federacji Rosyjskiej i na odwrót.

- Formalnie wnioski sporządzają organy bezpośrednio prowadzące postępowania karne, a zatem Wojskowa Prokuratura Okręgowa w Warszawie oraz Komitet Śledczy Federacji Rosyjskiej. Wnioski trafiają do prokuratur generalnych i stamtąd są wysyłane - mówi wojskowy prokurator.

Dodaje, że zgodnie z Konwencją rosyjski Komitet Śledczy jest "organem właściwym", czyli mającym umocowanie do działania w sprawach karnych.

Wszystko w rękach śledczych

Od lewej Aleksandr Bastrykin, Jurij Czajka, Andrzej Seremet. Pierwszy z prawej Krzysztof Parulski. Moskwa, maj 2010genproc.gov.ru

Prokuratura Generalna Federacji Rosyjskiej jest więc tylko pośrednikiem. Pośrednikiem, który ma niewiele do powiedzenia.

Rosyjscy prokuratorzy nie mają bowiem żadnej możliwości wpływu na Komitet Śledczy, aby ten realizował wnioski strony polskiej. Komitet jest instytucją samodzielną, nie wchodzi nawet w skład wymiaru sprawiedliwości, lecz jest jednym z narzędzi władzy prezydenta.

To rosyjski prezydent wyznacza i odwołuje szefa Komitetu Śledczego i jego zastępców. KŚ jest mu podporządkowany. Inaczej niż prokuratura generalna. Jej szefa mianuje co prawda prezydent, ale wyznacza i dymisjonuje Rada Federacji- wyższa izba parlamentu. Wyznaczony na 5-letnią kadencję prokurator generalny wyznacza i odwołuje wszystkich prokuratorów niższej rangi.

Prokuratura na marginesie

Styczeń 2012kremlin.ru

Zgodnie z rosyjskim prawem, śledztwem kieruje Komitet Śledczy. Rola prokuratury sprowadza się do występowania w sądzie z aktem oskarżenia przygotowanym na podstawie ustaleń śledczych.

Zasadniczo na wstępne śledztwo przeznaczone są dwa miesiące, ale śledczy może wnioskować o jego przedłużenie i to bez żadnych ograniczeń.

Na tej zasadzie przedłużane jest np. śledztwo smoleńskie, ale też podobnie jest w innych głośnych sprawach. Do tej pory nie zamknięto definitywnie śledztw m.in. ws. zabójstwa dziennikarki Anny Politkowskiej (2006 r.), tajemniczej śmierci deputowanego Dumy Jurija Szczekoczikina (2003) czy zabójstwa Aleksandra Litwinienki (2006).

Na koniec dochodzenia śledczy musi albo postawić zarzuty, albo zamknąć sprawę. W tym pierwszym przypadku akta sprawy są przekazywane do prokuratury i w tym momencie kończy się rola śledczych – nie mogą już dalej angażować się w sprawę.

Prokuratura dokonuje przeglądu akt sprawy, ma na to pięć dni. Po czym sprawa trafia do sądu.

Imperium Bastrykina

Rozszerzone posiedzenie Kolegium Prokuratorów (marzec 2010). Jeszcze z udziałem przedstawicieli Komitetu Śledczegogenproc.gov.ru

Komitet Śledczy powstał pięć lat temu. We wrześniu 2007 z prokuratury wydzielono struktury śledcze. Komitet Śledczy przy Prokuraturze Generalnej formalnie pozostawał częścią prokuratury, a szef Komitetu był jednym z zastępców prokuratora generalnego.

Faktycznie KŚ już wtedy był instytucją samodzielną. To prezydent, a nie prokurator generalny decydował o kierownictwie Komitetu i jego budżecie. Pierwszym i jak do tej pory jedynym szefem KŚ jest gen. Aleksandr Bastrykin, kolega Władimira Putina ze studiów prawniczych, od 1988 r. pracownik prokuratury, MSW i ministerstwa sprawiedliwości.

W styczniu 2011 r. Komitet Śledczy przy Prokuraturze Generalnej stał się niezależny już formalnie. Został przekształcony w Komitet Śledczy Federacji Rosyjskiej.

Rok później przejął także organy śledcze armii. Ale na tym nie koniec.

W Dumie, niższej izbie parlamentu, jest już projekt ustawy, która podporządkuje Komitetowi Śledczemu struktury śledcze kolejnych organów siłowych: MSW i Federalnej Służby Antynarkotykowej (FSKN). To oznacza zwiększenie liczebności pracowników KŚ o 37 tys. śledczych z MSW i 2 tys. z FSKN. Nowe prawo może być przyjęte jeszcze w tym roku.

Kiedy Komitet powstał w 2007 r., pracowało w nim ok. 9 tys. ludzi. Cztery lata później było to już ok. 22 tys. pracowników, a po przejęciu organów śledczych armii (Główny Wojskowy Zarząd Śledczy) – ok. 24 tys. pracowników. Po przejęciu śledczych z MSW i FSKN ta liczba wzrośnie do ok. 60 tys. ludzi.

"Dziecko" Putina

Liczba pracowników Komitetu Śledczego sięgnie niebawem 60 tyskremlin.ru

Przygotowywane prawo nada także KŚ szersze uprawnienia do śledczych działań wobec deputowanych, policjantów, żołnierzy i oficerów FSB. Projekt zmian wyszedł z Kremla, co dziwić nie powinno.

Już w 2007 r. panowała powszechna opinia, że KŚ ma być dla Putina, autora pomysłu utworzenia tej instytucji, czymś w rodzaju bezwględnie posłusznej policji politycznej, skutecznym narzędziem do zwalczania przeciwników.

Potwierdzają to ostatnie miesiące, gdy działania KŚ uderzają zarówno w opozycję (śledztwo przeciwko Aleksiejowi Nawalnemu czy Siergiejowi Udalcowowi), jak i dyscyplinują niewystarczająco lojalnych członków elity rządzącej (działania wobec Kseni Sobczak, "zakneblowanie" deputowanego Dumy Giennadija Gudkowa).

Rola FSB

W wykonywaniu swoich czynności Komitet Śledczy ściśle współpracuje nie tylko z policją, ale też – w sprawach większej wagi – z FSB. Zatrzymani przez śledczych podejrzani większej rangi trafiają do aresztu tymczasowego w należącym do FSB moskiewskim więzieniu Lefortowo.

Spośród obecnych pięciorga zastępców Bastrykina, dwóch wcześniej służyło w KGB i FSB. Gen. Jurij Nyrkow jest zastępcą Bastrykina od października 2007. Wcześniej w FSB kierował jednym z wydziałów w Zarządzie Kadr. Gen. Aleksandr Soroczkin, który w KŚ kieruje Głównym Wojskowym Zarządem Śledczym, to absolwent Instytutu Czerwonego Sztandaru KGB. Ukończył tę kuźnię kadr sowieckiego wywiadu rok przed Putinem.

Komitet Śledczy i FSB są instytucjami związanymi z tzw. klanem siłowików, za którego nieformalnych liderów uznaje się b. wicepremiera Igora Sieczina i szef Rady Bezpieczeństwa FR gen. Nikołaja Patruszewa (b. szef FSB). Z kolei prokurator generalny (od 2006) Jurij Czajka uważany jest za osobę związaną obecnie z premierem Dmitrijem Miedwiediewem. Już na początku swego urzędowania Czajka popadł w ostry konflikt z siłowikami.

Śledczy i prokuratorzy w wojnie klanów

Powstanie Komitetu Śledczego było też przede wszystkim częścią wojny klanów w otoczeniu Putina, wzmocniło siłowików i samego prezydenta, który zyskał możliwość bezpośredniego wpływu na wszystkie prowadzone śledztwa.

Odebranie prokuraturze uprawnień śledczych było zemstą na Juriju Czajce, ale przede wszystkim wpływowym w 2007 r. szefie innej służby specjalnej, FSKN, Wiktorze Czerkiesowie. To FSKN wykryła, a prokuratura nadała rozgłos tzw. sprawie Trzech Wielorybów (proceder przemytu z Chin na wielką skalę). Zakończyło się to kadrowym trzęsieniem ziemi na Łubiance. Odejść musiało wielu oficerów i generałów FSb zamieszanych w sprawę, a stanowisko prokuratora generalnego stracił Władimir Ustinow, zięć Igora Sieczina, lidera siłowików (zastąpił go Czajka).

Rok później powstał Komitet Śledczy i niemal natychmiast wspólnie z FSB uderzył w Czerkiesowa. Na jesieni 2007 aresztowano gen. Aleksandra Bulbowa. To właśnie on kierował śledztwem FSKN ws. Trzech Wielorybów. Prokuratura generalna Czajki wystąpiła w obronie Bulbowa, ale sąd zdecydował o utrzymaniu aresztu. Oskarżono go o łapownictwo i nielegalne podsłuchy.

Gen. Wiktor Czerkiesow odpowiedział na ten atak publikacją głośnego artykułu w prasie, w którym uderzał w FSB. Kilka dni później w St. Petersburgu znaleziono ciała dwóch oficerów FSKN, a rzecznik tej służby potwierdził, że zostali otruci. Do dziś nie wyjaśniono, przez kogo i dlaczego.

Prokurator generalny Jurij Czajka uważany jest za człowieka Miedwiediewakremlin.ru

Dwa tygodnie później, w połowie listopada 2007, KŚ aresztował wiceministra finansów Siergieja Storczaka. Oskarżono go o defraudację 43 mln dolarów. Potem doszły nowe zarzuty. I znów doszło do starcia na linii Bastrykin - Czajka. Biuro prokuratora generalnego poleciło Komitetowi Śledczemu wycofanie nowych zarzutów wobec Storczaka. KŚ odpowiedział, że to wezwanie jest “bezprawne i bezpodstawne”, bo wydano je z przekroczeniem wymaganego okresu 24 godzin po przedstawieniu zarzutów. Czajka odpowiedział wszczęciem kontroli w biurach KŚ, żeby sprawdzić, czy śledczy działają zgodnie z prawem. Ostatecznie nic nie wskórał.

Zaostrzający się konflikt wygasił Putin. Ostatecznie gen. Bulbow dostał 3 lata więzienia w zawieszeniu, Storczakowi sprawę umorzono, ale Czerkiesow stracił fotel szefa FSKN.

Ale Bastrykin zadał rywalowi nowy cios w maju 2008. KŚ uwolnił 2 podejrzanych o udział w zabójstwie Anny Politkowskiej. Decyzja zapadła bez wiedzy Czajki, który osobiście nadzorował sprawę. W efekcie oskarżenie poniosło klęskę w sądzie.

Afera kasyn, czyli „prokuratorska mafia”

„Zimna wojna” śledczych z prokuratorami znów weszła w gorącą fazę na początku 2011, gdy wybuchła tzw. afera kasyn (nazywana też „sprawą prokuratorskiej mafii”).

FSB i Komitet Śledczy wspólnie uderzyły w prokuratorów obwodu moskiewskiego i wysokich rangą policjantów. Oskarżono ich o osłanianie nielegalnego hazardu. Prokuratura blokowała na każdym kroku działania FSB i KŚ. Ostatecznie jednak prokuratorzy trafili do aresztu. Nie wszyscy, bo Aleksandr Ignatienko zbiegł z Rosji. W styczniu 2012 został zatrzymany przez ABW koło Zakopanego. Do dziś czeka w polskim areszcie na ekstradcyję.

Konflikt śledczych z prokuratorami po "aferze kasyn" łagodzić musiał prezydent Miedwiediew (marzec 2011)kremlin.ru

Atak FSB i Komitetu Śledczego nie był przypadkowy. Mówiono, że oskarżani w sprawie dwaj wysocy rangą prokuratorzy (Ignatienko i Mochow) mają awansować, jeden na zastępcę prokuratora generalnego, drugi na szefa prokuratury obwodu moskiewskiego. Obaj są ludźmi Czajki.

Jednak na początku października br. doszło do zwrotu w „sprawie kasyn”. Prokuraturze udało się w końcu uzyskać uznanie za bezprawne aresztowania organizatora sieci nielegalnego hazardu w obwodzie moskiewskim Iwana Nazarowa i dwóch jego wspólników.

Najpierw prokuratura doprowadziła do zmiany zarzutów na lżejsze, takie, których postawienie nie przewiduje sankcji aresztu, dlatego cała trójka wyszła na wolność.

Teraz prokuratura usiłuje obalić także i te zarzuty. A to będzie miało ogromne znaczenie dla całej sprawy, bo to właśnie na zeznaniach Nazarowa i wspólników zbudowano zarzuty przedstawione przez KŚ Ignatience, czterem innym prokuratorom oraz 5 oficerom policji. Teraz kolejne osoby z zarzutami w sprawie wycofują lub zmieniają zeznania. To może doprowadzić do zupełnego upadku sprawy.

Będzie trzęsienie ziemi w prokuraturze?

Byłoby to wielkim zwycięstwem Jurija Czajki, którego "sprawa kasyn" mogła doprowadzić do upadku. Zamieszani są w nią bowiem nie tylko zaufani jego prokuratorzy, ale też syn, Artiom.

Dziś może się wydawać, że Czajka przechodzi do kontrataku. Jest zwrot ws. kasyn, a wraz z prawem o włączeniu śledczych MSW i FSKN do Komitetu Śledczego mają być uchwalone zmiany w prawodawstwie, rozszerzające pełnomocnictwa Prokuratury Generalnej. Wśród nich jest nadanie prokuraturze możliwości samodzielnego rozpoczynania i zamykania spraw karnych, a także prowadzenia działań wobec określonej kategorii podmiotów (np. także śledczych z KŚ).

Dlaczego Kreml zgadza się na wzmocnienie prokuratury, której szef kojarzony jest z politycznymi rywalami Putina? Być może ma to związek z krążącymi od dłuższego czasu w Moskwie pogłoskami o rychłej dymisji Czajki. Prezydent chciałby rzekomo widzieć na stanowisku prokuratora generalnego „swojego” człowieka, a nie postać kojarzoną od lat z przeciwnikami klanu siłowików. To będzie kolejne pole starcia obozu prezydenckiego z rosnącą w siłę „opozycją” w obozie władzy.

Kandydatami na następcę Czajki mają być kolega ze studiów Miedwiediewa, obecny minister sprawiedliwości Aleksandr Konowałow oraz długoletni współpracownik Putina z Petersburga, obecnie wicepremier Dmitrij Kozak.

Z punktu widzenia Putina Kozak byłby idealną osobą do pilnowania poczynań Bastrykina, który ostatnio bardzo urósł w siłę. Kreml może się obawiać, że szef KŚ w pewnym momencie będzie próbował usamodzielnić się politycznie.

Władimir Putin nie ufa Jurijowi Czajcegenproc.gov.ru

Autor: Grzegorz Kuczyński, Maciej Duda// ola, mat / Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: kremlin.ru

Raporty:
Pozostałe wiadomości

Sir Nicholas Soames, wnuk Winstona Churchilla, brytyjski polityk, związany z Partią Konserwatywną, powiedział, że "ludzie Donalda Trumpa naprawdę gardzą Europą". Dodał też, że umieszczenie przez prezydenta Stanów Zjednoczonych popiersia jego dziadka w Gabinecie Owalnym jest "okropnie tandetne".

Wnuk Churchilla o Trumpie i jego ludziach. Padły mocne słowa

Wnuk Churchilla o Trumpie i jego ludziach. Padły mocne słowa

Źródło:
"Independent", TVN24

My w oczywisty sposób jesteśmy już objęci parasolem atomowym NATO, ale te dyskusje z Francją oczywiście się toczą - powiedział w "Rozmowie Piaseckiego" wiceszef MON Cezary Tomczyk, odnosząc się do propozycji Emmanuela Macrona. Powtórzył również, że Polska nie wyśle wojsk na Ukrainę.

Tomczyk odpowiada na propozycję Macrona. "Polska jest objęta parasolem atomowym NATO"

Tomczyk odpowiada na propozycję Macrona. "Polska jest objęta parasolem atomowym NATO"

Źródło:
TVN24

Osiem bomb "nieprawidłowo" zrzuconych przez myśliwiec spadło na zabudowania poza poligonem w miejscowości Pocheon w Korei Południowej, 40 kilometrów od stolicy. 15 osób zostało rannych. Samolot brał udział we wspólnych manewrach wojsk USA i Korei Południowej z użyciem ostrej amunicji.

"Nieprawidłowo zrzucone bomby" podczas manewrów. Spadły na cywilne budynki

"Nieprawidłowo zrzucone bomby" podczas manewrów. Spadły na cywilne budynki

Źródło:
PAP, Reuters

Donald Trump zażądał od Hamasu natychmiastowego uwolnienia wszystkich izraelskich zakładników przetrzymywanych w Strefie Gazy i zwrócił się do mieszkańców. "Piękna przyszłość was czeka, ale nie - jeśli będziecie przetrzymywać zakładników. Jeśli to zrobicie, jesteście martwi" - napisał Trump na portalu Truth Social.

"Jeśli to zrobicie, jesteście martwi". Trump dał "ostatnie ostrzeżenie"

"Jeśli to zrobicie, jesteście martwi". Trump dał "ostatnie ostrzeżenie"

Źródło:
PAP

Siły amerykańskie w Europie czekają na finalną decyzję administracji Donalda Trumpa. Dzisiaj mówimy o tym, że jest to swego rodzaju zamrożenie pomocy dla Kijowa. Ta pomoc jest w Rzeszowie i czeka na ewentualne rozdysponowanie - powiedział w "Rozmowie Piaseckiego" w TVN24 wiceszef MON Cezary Tomczyk.

Wiceszef MON: dopóki nie będzie zmiany decyzji Trumpa, sprzęt zostanie w Rzeszowie

Wiceszef MON: dopóki nie będzie zmiany decyzji Trumpa, sprzęt zostanie w Rzeszowie

Źródło:
TVN24

Cztery osoby z bliskiego otoczenia prezydenta USA Donalda Trumpa odbyły potajemne rozmowy z przedstawicielami ukraińskiej opozycji - podał portal Politico, powołując się na własne źródła. Rozmowy miały dotyczyć kwestii przeprowadzenia wyborów prezydenckich w Ukrainie.

Politico: wysłannicy Trumpa potajemnie rozmawiali z przeciwnikami Zełenskiego

Politico: wysłannicy Trumpa potajemnie rozmawiali z przeciwnikami Zełenskiego

Źródło:
Politico, tvn24.pl

Departament do spraw Weteranów (VA) zamierza zwolnić aż 80 tysięcy pracowników - podała agencja AP, przy czym powołała się na wewnętrzne źródła. Decyzję administracji prezydenta USA Donalda Trumpa potępili zarówno sami weterani, jak i opozycyjni demokraci.

Planują zwolnić 80 tysięcy osób. "Totalny atak"

Planują zwolnić 80 tysięcy osób. "Totalny atak"

Źródło:
PAP

USA odcinają Afryce miliony dolarów pomocy, a w tym czasie firma Elona Muska - Starlink - stara się o kontrakty w kilku krajach kontynentu. Chodzi między innymi o Republikę Południowej Afryki czy Lesotho. To drugie państwo niedawno obraził prezydent Donald Trump, gdy stwierdził, że "nikt o nim nie słyszał".

Trump obraża, Musk zabiega o kontrakty

Trump obraża, Musk zabiega o kontrakty

Źródło:
PAP

Stołeczna policja zatrzymała 13 osób w wieku od 14 do 24 lat podejrzanych o oszustwa metodą "na policjanta". Usłyszeli zarzuty. Większość trafiła do aresztu, a nieletni do ośrodka wychowawczego. Możliwe są kolejne zatrzymania.

Są podejrzani o oszustwa metodą "na policjanta". 13 osób zatrzymanych, najmłodsza ma 14 lat

Są podejrzani o oszustwa metodą "na policjanta". 13 osób zatrzymanych, najmłodsza ma 14 lat

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Włoscy studenci wygrali około 50 tysięcy euro na loterii dzięki wykorzystaniu sztucznej inteligencji (AI). Stworzyli w tym celu specjalny model AI, który analizuje szanse wylosowania konkretnych liczb. - Posłuchali mojej rady i połączyli ją ze swoją wiedzą - stwierdził właściciel kolektury, w której padła wygrana.

Wykorzystali sztuczną inteligencję, by wygrać na loterii

Wykorzystali sztuczną inteligencję, by wygrać na loterii

Źródło:
PAP

W czwartek rozpocznie się nadzwyczajny szczyt Rady Europejskiej. Szefowie państw i rządów mogą uwzględnić zmiany w podejściu Stanów Zjednoczonych do rosyjskiej napaści na Ukrainę - podaje unijne źródło. Do rozmów dołączy prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski, który spotka się również z szefem NATO.

Zełenski jedzie do Brukseli. Weźmie udział w nadzwyczajnym szczycie, spotka się z szefem NATO

Zełenski jedzie do Brukseli. Weźmie udział w nadzwyczajnym szczycie, spotka się z szefem NATO

Źródło:
PAP

Komitet Wyborczy Rafała Trzaskowskiego, kandydata Koalicji Obywatelskiej w wyborach prezydenckich, złożył podpisy w Państwowej Komisji Wyborczej. Trzaskowski zebrał ponad milion sto tysięcy podpisów.

Trzaskowski złożył ponad milion podpisów w PKW. "Dzieje się historia"

Trzaskowski złożył ponad milion podpisów w PKW. "Dzieje się historia"

Źródło:
Fakty TVN, tvn24.pl
Są miliardy na schrony, ale nie ma jak ich wydać

Są miliardy na schrony, ale nie ma jak ich wydać

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Zanotowane w środę 19 stopni Celsjusza to dopiero początek - kolejne dni mogą przynieść jeszcze wyższe wartości na termometrach. Jak tłumaczył na antenie TVN24 prezenter tvnmeteo.pl Tomasz Wasilewski, ciepłej aurze sprzyja układ ośrodków barycznych nad Europą. Już wkrótce marzec pokaże jednak swoje zmienne oblicze.

Po zwrotnikowym cieple czeka nas "szok termiczny". Śnieg może jeszcze wrócić

Po zwrotnikowym cieple czeka nas "szok termiczny". Śnieg może jeszcze wrócić

Źródło:
TVN24

Prezydent Francji Emmanuel Macron mówił w orędziu o odstraszaniu nuklearnym. W nadzwyczajnym szczycie Rady Europejskiej weźmie udział prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. Sejm zajmie się sprawą immunitetu byłego szefa MON Mariusza Błaszczaka (PiS), a wczoraj immunitetu zrzekł się Dariusz Matecki (PiS). Papież jest w stabilnym stanie. Doszło do internetowej wymiany zdań między premierem a prezydentem. Oto sześć rzeczy, które warto wiedzieć w czwartek 6 marca.

Matecki bez immunitetu, spięcie premiera i prezydenta, Macron o odstraszaniu nuklearnym

Matecki bez immunitetu, spięcie premiera i prezydenta, Macron o odstraszaniu nuklearnym

Źródło:
TVN24

W czwartek rano zderzyło się sześć samochodów na drodze ekspresowej S52 w Bielsku-Białej (woj. śląskie). Jak przekazuje straż pożarna, trzy osoby zostały przewiezione do szpitala, jedna z nich była zakleszczona w aucie. Jeden pas w kierunku Cieszyna jest zablokowany.

Zderzyło się sześć samochodów. Trzy osoby w szpitalu

Zderzyło się sześć samochodów. Trzy osoby w szpitalu

Źródło:
tvn24.pl

Papież Franciszek spędził kolejną spokojną noc w szpitalu. Wciąż odpoczywa - poinformował w czwartek rano Watykan. Franciszek zmagający się z obustronnym zapaleniem płuc od prawie trzech tygodni przebywa w rzymskiej Poliklinice Gemelli.

Kolejna spokojna noc papieża. Komunikat Watykanu

Kolejna spokojna noc papieża. Komunikat Watykanu

Źródło:
Reuters, PAP
Minister "rozważa" i "dostrzega". A dzieci nadal znikają

Minister "rozważa" i "dostrzega". A dzieci nadal znikają

Źródło:
tvn24
Premium

Prezydent USA Donald Trump zdecydował o zawieszeniu ceł na auta i inne wyroby przemysłu motoryzacyjnego z Meksyku i Kanady na miesiąc - poinformowała rzeczniczka Białego Domu Karoline Leavitt. Decyzję podjął na wniosek największych producentów aut i po rozmowie z premierem Kanady Justinem Trudeau.

Zmiana w sprawie ceł. Decyzja Trumpa

Zmiana w sprawie ceł. Decyzja Trumpa

Źródło:
PAP

Przerwanie wsparcia wywiadowczego dla Ukrainy uniemożliwiło Kijowowi korzystanie z systemu artylerii rakietowej HIMARS - podały między innymi dzienniki "Washington Post" i "Wall Street Journal". Według doniesień, Ameryka przestała przesyłać dane potrzebne do namierzania celów rakiet jeszcze przed kłótnią prezydentów USA i Ukrainy w Białym Domu.

Media: przerwanie wsparcia uniemożliwiło korzystanie z systemów HIMARS

Media: przerwanie wsparcia uniemożliwiło korzystanie z systemów HIMARS

Źródło:
PAP

26-latek zaspał do pracy, dlatego pędził w terenie zabudowanym 142 kilometry na godzinę. A przynajmniej tak się tłumaczył policji, która zatrzymała go we wsi Tomice pod Górą Kalwarią. Konsekwencja to utrata prawa jazdy na trzy miesiące.

Pędził o 92 kilometry na godzinę za szybko. Wymówka kierowcy nie przekonała policji

Pędził o 92 kilometry na godzinę za szybko. Wymówka kierowcy nie przekonała policji

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Donald Trump oświadczył we wtorkowym orędziu w Kongresie, że jego administracja zidentyfikowała "wstrząsające marnotrawstwo" państwowych funduszy. Mówił o przekazaniu między innymi "ośmiu milionów dolarów na promocję LGBTQI+ w afrykańskim państwie Lesotho", o którym -jego zdaniem - "nikt nigdy nie słyszał". Minister spraw zagranicznych tego kraju Lejone Mpotjoane powiedział w środę, że jest zaszokowany słowami prezydenta USA.

Trump o kraju, o którym "nikt nigdy nie słyszał". Jest odpowiedź

Trump o kraju, o którym "nikt nigdy nie słyszał". Jest odpowiedź

Źródło:
PAP

Posiedzenie sejmowej komisji regulaminowej zostało przerwane po tym, gdy politycy PiS złożyli wniosek o zbadanie posła KO Artura Łąckiego alkomatem. Argumentowali to "skandalicznym" zachowaniem posła w czasie posiedzenia. Łącki sam zwrócił się do Staży Marszałkowskiej o dostarczenie alkomatu. Jeden ze strażników poinformował jednak, że alkomatu nie ma, bo "poszedł do kalibracji". 

PiS chciał zbadania posła KO. Alkomatu nie było, bo "poszedł do kalibracji"

PiS chciał zbadania posła KO. Alkomatu nie było, bo "poszedł do kalibracji"

Źródło:
TVN24, PAP

Ważący około 400 kilogramów delfin butlonosy "spadł z nieba" na jedną z łodzi, na której trzech mężczyzn łowiło ryby. Zaskoczeni całą sytuacją rybacy przeprowadzili nietypową akcję ratunkową.

"Nagle, niczym piorun, w naszej łodzi pojawił się wielki delfin"

"Nagle, niczym piorun, w naszej łodzi pojawił się wielki delfin"

Źródło:
CNN

Wolontariusze z kalifornijskiego Sacramento w ciągu zaledwie dwóch lat znaleźli w miejscowych rzekach 19 tysięcy strzykawek i igieł - poinformowali o tym w mediach społecznościowych. Jak podkreślono, mogą one stanowić zagrożenie dla mieszkańców regionu.

Znaleźli w rzekach 19 tysięcy strzykawek. "Unoszą się na wodzie i są wszędzie"

Znaleźli w rzekach 19 tysięcy strzykawek. "Unoszą się na wodzie i są wszędzie"

Źródło:
CBS News, tvn24.pl

Millie Bobby Brown odpowiedziała na krytykę dotyczącą głównie jej wyglądu, jaka pojawiła się pod jej adresem w sieci. Aktorka zwróciła uwagę na brutalność niektórych komentarzy i artykułów prasowych. - To nękanie - oceniła krótko, zauważając, że problem ten dotyka nie tylko jej, ale i innych młodych kobiet.  

Millie Bobby Brown odpowiada na krytykę swojego wyglądu. "Nie będę się wstydzić"

Millie Bobby Brown odpowiada na krytykę swojego wyglądu. "Nie będę się wstydzić"

Źródło:
tvn24.pl

Policja informuje o wynikach inspekcji przeprowadzonej w domu Gene'a Hackmana po śmierci aktora i jego żony. Pojawiły się też nowe fakty dotyczące psa, którego zwłoki zostały odnalezione przy ciałach zmarłych małżonków. Jak dotąd nie podano, jakie były przyczyny śmierci dwukrotnego zdobywcy Oscara i pianistki, jednocześnie ich zgon oceniono jako "podejrzany".

Nowe szczegóły w sprawie śmierci Gene'a Hackmana i jego żony. Co wiadomo

Nowe szczegóły w sprawie śmierci Gene'a Hackmana i jego żony. Co wiadomo

Źródło:
Fox News, Independent, CBS News, tvn24.pl

Sławomir Mentzen opowiada o Europie, gdzie "w domach zakazują modlitwy", nakazują "remonty klimatyczne" i wydają pieniądze tylko po to, żeby "było chłodniej o jeden stopień". Ta wizja ma skłaniać wyborców do głosowania na kandydata Konfederacji, który obiecuje to wszystko powstrzymać. Tylko że to obietnice nie do spełnienia, bo "prawdy" przedstawiane przez Mentzena nie są zgodne z faktami.

Wyborcze mantry Sławomira Mentzena. Niezgodne z faktami

Wyborcze mantry Sławomira Mentzena. Niezgodne z faktami

Źródło:
Konkret24

Pan Artur bez niego nie dałby sobie rady. Dyrekcja placówki medycznej musiała bardzo się postarać, by go przyjąć. Czako to pies przewodnik. Jest teraz ze swoim niewidzącym panem w jednoosobowej sali dzięki życzliwości personelu i pacjentów. A historia będzie miała ciąg dalszy.

Misja o kryptonimie "Czako". "Po raz pierwszy hospitalizujemy pacjenta, który jest ze swoim towarzyszem"

Misja o kryptonimie "Czako". "Po raz pierwszy hospitalizujemy pacjenta, który jest ze swoim towarzyszem"

Źródło:
Fakty TVN
"Trudno przyjąć, że przepychanie na Białoruś, w nocy, w lesie, to działanie w interesie dziecka"

"Trudno przyjąć, że przepychanie na Białoruś, w nocy, w lesie, to działanie w interesie dziecka"

Źródło:
tvn24.pl
Premium