We wtorek wieczorem z trzydniowej wizyty na Ukrainie powrócili prezydent Andrzej Duda wraz z pierwszą damą Agatą Kornhauser-Dudą. Wcześniej tego dnia prezydenci obu państw podczas wizyty w Odessie złożyli wieńce przed tablicą upamiętniającą prezydenta Lecha Kaczyńskiego.
Prezydent Duda wraz z małżonką wylecieli na Ukrainę w niedzielę. Tego dnia złożyli wieńce na podkijowskim Polskim Cmentarzu Wojennym w Bykowni, oddając hołd ofiarom zbrodni katyńskiej oraz ukraińskim ofiarom zbrodni NKWD. Podczas trzydniowej wizyty głowa państwa spotkał się między innymi z prezydentem Wołodymyrem Zełenskim. W Kijowie i Odessie w obecności prezydenta zostały podpisane porozumienia gospodarcze.
Wcześniej we wtorek prezydenci Duda i Zełenski złożyli w Odessie wieniec przed tablicą odsłoniętą w 10. rocznicę śmierci prezydenta Lecha Kaczyńskiego w katastrofie lotniczej pod Smoleńskiem. Był to jeden z ostatnich punktów trzydniowej wizyty prezydenta na Ukrainie.
Przed południem obaj prezydenci otworzyli w Odessie forum "Perspektywy współpracy Polski i Ukrainy: realizacja wspólnych inicjatyw i projektów w dziedzinie transportu i energetyki", a następnie w ich obecności podpisano porozumienie o współpracy między portami w Gdańsku i Odessie.
Duda podkreślał, że Polska do współpracy z Ukrainą podchodzi bardzo poważnie, uważając ją za wielkie zadanie na przyszłość, która ma przynieść "ogromne korzyści" zarówno Polsce, jak Ukrainie. Wskazywał w tym kontekście znaczenie infrastruktury - dróg, mostów, przejść granicznych, linii kolejowych czy portów. Podkreślał, że bez dobrze zorganizowanej infrastruktury nie da się budować efektywnej i wzajemnie korzystnej współpracy handlowej.
"Dlaczego można na ten rozwój patrzeć z podniesioną głową?"
Prezydent RP zwrócił uwagę, że w 2019 roku obroty handlowe między Polską i Ukrainą osiągnęły wartość blisko 7,7 miliarda euro. Wyraził przekonanie, że potencjał współpracy polsko-ukraińskiej jest znacznie większy, niż to było do tej pory wykorzystane. - Z pewnością do rozwoju wzajemnego handlu przyczyni się modernizacja istniejących oraz utworzenie nowych łańcuchów logistycznych - powiedział.
Duda zauważył, że rok 2020 mija pod znakiem pandemii koronawirusa, która miała wpływ także na spadek eksportu z Polski na Ukrainę i importu z Ukrainy do Polski. Wyraził nadzieję, że to zjawisko oraz spowolnienie inwestycji transportowych i energetycznych było tylko przejściowe.
Według prezydenta RP normalne funkcjonowanie oznacza rozwój. - Dlaczego można na ten rozwój patrzeć z podniesioną głową? (...) Otóż potencjał naszej współpracy jest znacznie większy niż do tej pory wykorzystano, biorąc pod uwagę wielkość naszych rynków wewnętrznych - 42 miliony obywateli Ukrainy i ponad 38 milionów w Polsce. To są twarde dane, to są konsumenci, to są wielkie europejskie rynki - podkreślał.
"Musimy zrobić wszystko, co możliwe, by linia granicy nie dzieliła naszych krajów"
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski oświadczył, że Polska jest drugim na świecie największym rynkiem dla eksportu ukraińskich towarów. W ubiegłym roku wymiana towarów i usług między krajami sięgnęła prawie 8 miliardów dolarów amerykańskich - dodał.
Wezwał też do realizacji wspólnych infrastrukturalnych projektów. Podkreślił, że Polacy i Ukraińcy powinni mieć komfortowe warunki do podróżowania między krajami - trzeba tworzyć coraz więcej połączeń kolejowych między miastami w obu państwach. - Musimy zrobić wszystko, co możliwe, by linia granicy nie dzieliła naszych krajów, a przeciwnie - łączyła nasze państwa - dodał. Zaznaczył przy tym, że należy rozwijać infrastrukturę na wspólnej granicy, zwiększać jej możliwości przepustowe i wspólnie przeciwdziałać przemytowi.
Zwrócił też uwagę między innymi na infrastrukturalne projekty Via Carpatia i Via Baltica w ramach Inicjatywy Trójmorza, w której, jak podkreślił, Polska odgrywa czołową rolę. - Jestem przekonany, że możemy i powinniśmy być bliskimi partnerami w realizacji tych i innych regionalnych ważnych infrastrukturalnych projektów - powiedział Zełenski.
Oznajmił też, że Ukraina ma razem z Polską wzmacniać bezpieczeństwo energetyczne kontynentu europejskiego. - Ta współpraca jest ważnym elementem wspólnego bezpieczeństwa i dywersyfikacji źródeł dostaw surowców energetycznych - podkreślił Zełenski. Według niego pełna integracja Ukrainy z europejskim sektorem energetycznym jest niemożliwa bez współpracy i wsparcia ze strony polskich partnerów.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: president.gov.ua