Szef agencji ścigającej za doping dorabia jako ambasador stadionu i regionu. "Około 20 tysięcy miesięcznie"

Źródło:
tvn24.pl
Witold Bańka został wybrany na szefa Światowej Agencji Antydopingowej w 2019 roku. Funkcję objął w 2020 roku
Witold Bańka został wybrany na szefa Światowej Agencji Antydopingowej w 2019 roku. Funkcję objął w 2020 rokuTVN24
wideo 2/2
Witold Bańka został wybrany na szefa Światowej Agencji Antydopingowej w 2019 roku. Funkcję objął w 2020 rokuTVN24

Szef Światowej Agencji Antydopingowej Witold Bańka jest ambasadorem województwa śląskiego i Stadionu Śląskiego na podstawie dwóch umów, których wartość jest utrzymywana w tajemnicy – dowiedział się tvn24.pl. Prezes spółki "Stadion Śląski" w całości należącej do województwa tłumaczy, że nie może ujawnić pensji Bańki jako swojego pracownika, którego chroni klauzula poufności. Według posła Koalicji Obywatelskiej były minister sportu z obu umów ma dostawać około 20 tys. zł miesięcznie.

Były lekkoatleta, który w rządach Beaty Szydło i Mateusza Morawieckiego pełnił funkcję ministra sportu, Światową Agencją Antydopingową (WADA) kieruje od stycznia 2020 roku.

Urząd i Stadion Śląski nie chcą ujawnić kwot umów

Na początku roku podpisał też umowę z marszałkiem województwa śląskiego Jakubem Chełstowskim, na podstawie której ma być ambasadorem regionu.

2 października portal tvn24.pl zapytał o wysokość tej umowy. 14 października, po dwóch mailach z pytaniem, kiedy możemy się spodziewać odpowiedzi, dostaliśmy wiadomość od rzecznika prasowego marszałka, że "służby prawne analizują udzielenie odpowiedzi pod kątem obowiązujących przepisów RODO".

Do czasu publikacji tekstu odpowiedź nie nadeszła.

Nie uzyskaliśmy też odpowiedzi na pytanie o wysokość drugiej umowy, zawartej przez byłego polityka ze spółką "Stadion Śląski", na podstawie której jest on ambasadorem stadionu nazywanego "kotłem czarownic".

Służby prasowe spółki odpisały nam, że "wśród ambasadorów marki Stadionu Śląskiego jest również Witold Bańka, jednak treść umowy pozostaje tajemnicą przedsiębiorstwa Stadion Śląski".

Witold Bańka został wybrany na szefa Światowej Agencji Antydopingowej w 2019 roku. Funkcję objął w 2020 roku
Witold Bańka został wybrany na szefa Światowej Agencji Antydopingowej w 2019 roku. Funkcję objął w 2020 rokuTVN24

Poseł KO: Bańka ma dostawać około 20 tys. złotych

Urząd marszałkowski ani Stadion Śląski nie ujawniły wysokości umów Witolda Bańki również podczas kontroli poselskiej, rozpoczętej na początku listopada na podstawie ustawy o wykonywaniu mandatu posła przez polityka Koalicji Obywatelskiej Wojciecha Króla.

Poseł KO podkreślił w rozmowie z portalem tvn24.pl, że według nieoficjalnych informacji Bańka z obu umów ma dostawać miesięcznie "około 20 tys. zł".

- Urząd marszałkowski i spółka "Stadion Śląski" uniemożliwiły mi zweryfikowanie tych informacji. Podczas kontroli poproszona przeze mnie dyrektor departamentu promocji poinformowała mnie, że urząd zawarł dwie umowy na tzw. ambasadorów, ale na moje pytanie o umowę z Witoldem Bańką zaprzeczono, że taką umowę zawarto – relacjonuje poseł.

Dodaje, że umowa z Bańką została zawarta w 2020 roku, a protokoły opisujące przebieg jego rozmów z przedstawicielami urzędu wskazują, że "doszło do poświadczenia nieprawdy podczas kontroli, a także do uporczywego utrudnienia wykonywania jego obowiązków". 

Również podczas kontroli na Stadionie Śląskim - jak zaznacza poseł - prezes spółki odmawiał udzielania odpowiedzi na proste pytania. - Mówił, że umowa ma klauzulę poufności, ale nie chciał mnie z nią zapoznać – podkreśla Król.

Witold Bańka to szef WADA
Witold Bańka to szef WADAWitold Bańka to szef WADA

Marszałek województwa: podpisuję dziesiątki dokumentów

Marszałek województwa śląskiego Jakub Chełstowski mówi tvn24.pl, że Bańka "nie jest już od dawna członkiem PiS-u", a ambasadorowie, mimo że są rozpoznawalni, nie pełnią funkcji publicznych pochodzących z wyboru.

- Podpisuję od rana do wieczora dziesiątki dokumentów, a pan prosi o szczegółowe informacje. Mamy obowiązek chronić dane wrażliwe i osobowe osób, z którymi zawieramy umowy. Są jeszcze przepisy o RODO – wylicza Chełstowski.

Dopytany, dlaczego nie ujawnił informacji o wysokości umowy posłowi w trybie kontroli poselskiej, marszałek odpowiedział, że "z tego, co ją pamięta" poseł "dostał pismo z prośbą o ustosunkowanie się do podstawy prawnej", ale nie odpowiedział na nie.

Od 2 października bez odpowiedzi

Z protokołu z kontroli poselskiej wynika, że przedstawiciele urzędu domagali się, by poseł określił, czy kontroluje urząd marszałkowski na podstawie któregoś z dwóch wskazanych przez niego artykułów ustawy o wykonywaniu mandatu posła.

Poseł dopytywany o sprawę przez nas tłumaczy, że według sejmowych prawników nie ma to żadnego znaczenia, a urząd powinien udzielić informacji.

Poniedziałek, 23 listopada, mija godz. 16. Krótko po naszej rozmowie z marszałkiem województwa śląskiego do reportera tvn24.pl dzwoni jego rzecznik, zapewniając, że jeśli po rozmowie z marszałkiem są jeszcze jakieś pytania, odpowie na nie mailem.

- Wciąż nie mamy odpowiedzi na pytanie o kwotę umowy z Witoldem Bańką – zauważam.

- Dziś nie byłem przy komputerze, więc zaraz zobaczę – obiecuje rzecznik.

Odpowiedź na wysłane 2 października i kilkakrotnie ponawiane pytanie wciąż nie przyszła.

Witold Bańka jest szefem Światowej Agencji Antydopingowej
Witold Bańka jest szefem Światowej Agencji Antydopingowej

Prezes stadionu: Bańka jest moim pracownikiem

Odpowiedzi na analogiczne pytanie – o wysokość umowy Bańki ze spółką "Stadion Śląski" - nie chce udzielić również prezes tej spółki Jan Widera, który zapewnia w rozmowie z nami, że wszelkie odpowiedzi zostaną udzielone.

Podkreśla, że były minister sportu jest jego pracownikiem, zatrudnionym na podstawie umowy zlecenia obowiązującej do końca roku. - Na tej samej zasadzie nie mogę ujawnić wysokości zarobków mojej księgowej i innych pracowników. Musimy chronić ich dobra osobiste – wyjaśnia Widera. Dodaje, że Bańka – podobnie jak sportowcy Anita Włodarczyk i Paweł Fajdek, inni ambasadorowie Stadionu Śląskiego – ma w swojej umowie klauzulę poufności.

Włodarczyk i Fajdek mają "podobne kwoty"

Dopytany, czy Fajdek i Włodarczyk mają w umowach podobne sumy do Bańki, Widera odpowiada, że to są "mniej więcej podobne kwoty". - Możemy udzielić informacji, ile wydajemy na promocję czy ambasadorów ogólnie, ale pan, jako redaktor też nie ujawnia swoich zarobków – przekonuje Widera, który był wiceministrem w ministerstwie sportu kierowanym przez Bańkę.

- Nie obawia się pan zarzutu, że pozwala pan dorobić byłemu przełożonemu w resorcie? – pytam. - Nie, bo nie ma lepszych osób, które by tak konkretnie działały na rzecz promocji Stadionu Śląskiego – odpowiada prezes.

"Duży talent"

Służby prasowe Światowej Agencji Antydopingowej zapytaliśmy, czy pełnienie przez Bańkę funkcji ambasadora regionu i stadionu jest zgodne z zasadami przyjętymi w tej organizacji, zwłaszcza że Stadion Śląski ma być w 2021 roku gospodarzem drużynowych mistrzostw Europy w lekkiej atletyce.

"Pan Bańka jest niezależnym Prezesem WADA i Przewodniczącym Rady Fundacji. Nie jest pracownikiem WADA i jest uprawniony do podejmowania innej działalności zawodowej" - odpowiedział przedstawiciel agencji James Fitzgerald.

Bańka - dodał - "jest byłym elitarnym sportowcem ze Śląska i na tym stanowisku jest ambasadorem swojego lokalnego stadionu, pomaga promować sport w swoim rodzinnym regionie". 

"Zasady WADA, które są w pełni zgodne z najlepszymi międzynarodowymi praktykami, wskazują, że nie jest to konflikt i nie narusza w żaden sposób jego niezależności. Pan Bańka przez cały czas otwarcie i przejrzyście mówił o swojej działalności poza antydopingiem i dbał o to, aby nie doszło do konfliktu" - czytamy w odpowiedzi agencji.

Witold Bańka - kim jest?

Witold Bańka był członkiem drużyny, która pod wodzą trenera Józefa Lisowskiego sięgnęła po brązowy medal mistrzostw świata w sztafecie 4 x 400 metrów w Osace w 2007 roku. Wtedy u "Lisowczyków" rządził Marek Plawgo, Bańka był rezerwowym, ale swoje do medalu dołożył - pobiegł w eliminacjach. - Duży talent. Miał biegać na 800 m, rywalizować z Kszczotem i Lewandowskim. A on w politykę poszedł, najpierw w marketing i PR - mówił sport.tvn24.pl o Bańce trener Lisowski. Dwa lata przed mistrzostwami, również w sztafecie, w Erfurcie został młodzieżowym mistrzem Europy. Karierę z powodu kontuzji zakończył w wieku 27 lat. Cztery lata później został ministrem sportu. Funkcję pełnił do listopada 2019 roku, gdy nie wszedł w skład drugiego gabinetu Mateusza Morawieckiego.

Oświadczenie ministra

Witolda Bańka wydał we wtorek oświadczenie w związku z publikacją tvn24.pl. "Uprzejmie wyjaśniam, że zgodnie z prawem szwajcarskim Prezydent WADA nie jest pracownikiem zatrudnionym w Światowej Agencji Antydopingowej i nie pobiera wynagrodzenia z tego tytułu. Otrzymuje tzw. finansowe zadośćuczynienie z tytułu utraty możliwości pracy w pełnym wymiarze w czasie wykonywania swojej funkcji" - napisał Bańka.

"Zgodnie z zasadami WADA dot. Prezydenta, zatwierdzonymi przez przedstawicieli rządów i MKOl-u zasiadających w Zarządzie WADA, niezależny Prezydent nie może:

- być członkiem rządu lub pracownikiem rządowych firm.

Nie ma żadnych przeciwwskazań by Prezydent WADA:

- był członkiem parlamentu krajowego lub regionalnego, pracował na rzecz regionalnych instytucji,

- był zatrudniony w firmach lub jednostkach, które nie operują w obszarze antydopingu.

Zważywszy, iż rola Prezydenta WADA według prawa szwajcarskiego nie jest pełnoetatową pracą, zgodnie z przepisami nie ma żadnych przeciwwskazań, by szef WADA świadczył pracę na rzecz jakichkolwiek podmiotów, nie będących w konflikcie interesów z WADA" - stwierdził Bańka. 

"Rola ambasadora marki Śląskie i Stadionu Śląskiego w żaden sposób nie narusza zasady niezależności i transparentności. Jako Ślązak jestem dumny z faktu reprezentowania i pracy na rzecz promocji regionu i jego najważniejszego obiektu sportowego. Fakt, iż pełnią rolę ambasadora marki Śląskie i Stadionu Śląskiego jest informacją powszechnie znaną, ogłoszoną na konferencji prasowej na początku 2020 r. w obecności przedstawicieli większości mediów, w tym TVN24. Oprócz mnie ambasadorami są m.in. Anita Włodarczyk i Paweł Fajdek" - dodał były minister sportu. I stwiedził, że "jako osoba niepełniąca funkcji publicznych w rozumieniu przepisów prawa nie ma obowiązku podawania do publicznej wiadomości poziomu wynagrodzenia".

Grzegorz Łakomski, Szymon Jadczak

Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: gettyimages.com

Pozostałe wiadomości

Prezydentka Gruzji Salome Zurabiszwili przekazała w oświadczeniu, że przebywa w Tbilisi w swej rezydencji Pałacu Orbeliani i nie planuje opuszczać tego gmachu. W niedzielę w parlamencie planowane jest zaprzysiężenie nowego prezydenta Micheila Kawelaszwilego, któremu sprzeciwia się opozycja.

Prezydentka Gruzji zostaje w pałacu. W niedzielę ogłosi, co dalej

Prezydentka Gruzji zostaje w pałacu. W niedzielę ogłosi, co dalej

Źródło:
PAP

W miejscowości Wlonice (województwo świętokrzyskie) doszło do wypadku drogowego na drodze krajowej numer 79. Do szpitala trafiło sześć osób.

Wypadek busa. Sześć osób trafiło do szpitala

Wypadek busa. Sześć osób trafiło do szpitala

Źródło:
tvn24.pl

Stoimy przed bardzo poważnym kryzysem konstytucyjnym - mówił w "Faktach po Faktach" w TVN24 profesor Andrzej Zoll, były prezes Trybunału Konstytucyjnego, odnosząc się do tego, że nieuznawana Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego ma orzekać o ważności wyborów prezydenckich. Stwierdził, że do tego czasu musi zostać przyjęta nowa ustawa w tej sprawie. Dodał, że jeżeli Andrzej Duda by jej nie podpisał, to w przyszłości mógłby stanąć przed Trybunałem Stanu.

"Możemy mieć sytuację, że osoba wybrana nie będzie mogła objąć urzędu"

"Możemy mieć sytuację, że osoba wybrana nie będzie mogła objąć urzędu"

Źródło:
TVN24

"Wyłącz telefon i żyj" - przy kolejnych przejściach w kolejnych miastach pojawia się oznakowanie adresowane do tzw. telefonicznych zombie. Akcja jest ogólnopolska, a problem globalny. Zapatrzeni w ekrany nie dostrzegamy niczego wokół - z zagrożeniami włącznie.

Łódź chce walczyć z problemem "telefonicznych zombie"

Łódź chce walczyć z problemem "telefonicznych zombie"

Źródło:
Fakty TVN

Elon Musk, miliarder i współpracownik prezydenta elekta USA Donalda Trumpa opublikował artykuł na łamach "Welt am Sonntag" o niemieckich wyborach parlamentarnych. Wyjaśnia w nim swoje poparcie dla skrajnie prawicowej Alternatywy dla Niemiec (AfD). Szefowa działu opinii gazety zrezygnowała na znak protestu. Tekst Muska stał się przyczyną konfliktu w zespole redakcyjnym.

Gościnny artykuł Muska, szefowa działu rezygnuje

Gościnny artykuł Muska, szefowa działu rezygnuje

Źródło:
PAP

Podczas kontroli drogowej w nocy z piątku na sobotę na zachodzie Norwegii doszło do śmiertelnego postrzelenia policjanta. Oprócz niego na miejscu zginął również kierujący zatrzymanym pojazdem. To pierwsza od 2010 roku śmierć funkcjonariusza policji na służbie w tym kraju.

Śmierć policjanta na służbie w Norwegii

Śmierć policjanta na służbie w Norwegii

Źródło:
PAP

Rekin zaatakował wędkarza we wschodniej Australii. Jak przekazały lokalne media, 40-latek spędzał czas z rodziną nad wodą, gdy nagle zaatakował go drapieżnik. Mimo długiej walki o jego życie, mężczyzna zmarł.

Rekin chwycił wędkarza za szyję. Mężczyzna zmarł

Rekin chwycił wędkarza za szyję. Mężczyzna zmarł

Źródło:
PAP, Canberra Times

Władimir Putin zadzwonił do prezydenta Kazachstanu Kasyma-Żomarta Tokajewa i złożył mu kondolencje w związku ze środową katastrofą azerskiego samolotu pasażerskiego, który rozbił się w Kazachstanie. Rosyjski przywódca zadzwonił także do prezydenta Azerbejdżanu Ilhama Alijewa.

Przeprosiny za "tragiczny incydent". Kolejny telefon Putina

Przeprosiny za "tragiczny incydent". Kolejny telefon Putina

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, Reuters

We wrocławskim oknie życia pojawił się pies. Nie wiadomo, kto podrzucił zwierzę. Kilkuletnia suczka trafiła do schroniska.

Ktoś podrzucił psa do okna życia

Ktoś podrzucił psa do okna życia

Źródło:
TVN24

Władze Mediolanu wprowadzają "czerwone strefy", do których nie będą mogły wchodzić osoby wcześniej ukarane za handel narkotykami, kradzieże, molestowanie i napady. Przepisy wprowadzono na trzy miesiące i będą obowiązywać w tak uczęszczanych miejscach, jak plac przed katedrą, tereny dworców czy dzielnice rozrywki.

Władze Mediolanu wprowadzają "czerwone strefy"

Władze Mediolanu wprowadzają "czerwone strefy"

Źródło:
PAP

Niski poziom wody w sztucznym jeziorze Kariba na granicy Zambii i Zimbabwe spowodował serię trzęsień ziemi. Według władz wybudowana w regionie infrastruktura energetyczna jest w dobrym stanie, ale wielu ekspertów obawia się, że może ona wkrótce się zawalić.

"Najniższy poziom wody od pół wieku" i seria trzęsień ziemi

"Najniższy poziom wody od pół wieku" i seria trzęsień ziemi

Źródło:
PAP

Wysokie fale nawiedziły Peru. W piątek w pobliżu północnych wybrzeży kraju na morzu uwięzionych było ponad stu rybaków, a część portów została zamknięta. Według prognoz, niebezpieczna aura w tym regionie może utrzymać się nawet do środy.

Fale ciskały łodziami jak zabawkami. Nagranie

Fale ciskały łodziami jak zabawkami. Nagranie

Źródło:
Reuters, Infobae

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski zarzucił w sobotę premierowi Słowacji Robertowi Ficy otwieranie "drugiego frontu energetycznego" na polecenie Putina. Ukraina zapowiedziała wstrzymanie od 2025 roku tranzytu rosyjskiego gazu przez jej terytorium. Naraża to Słowację na straty w związku z jej umową z Gazpromem. Premier Fico odbył wizytę na Kremlu 22 grudnia i zagroził Ukrainie wstrzymaniem dostaw prądu.

Spór Ukrainy ze Słowacją o dostawy rosyjskiego gazu. Zełenski: Fico otwiera "drugi front energetyczny"

Spór Ukrainy ze Słowacją o dostawy rosyjskiego gazu. Zełenski: Fico otwiera "drugi front energetyczny"

Źródło:
PAP

W miejscowości Linówiec w Wielkopolskiem auto z pięcioma osobami w środku rozstrzaskało się na drzewie. Wszyscy trafili do okolicznych szpitali. Jedna z rannych osób zmarła. Wśród poszkodowanych są dzieci.

Auto roztrzaskane na drzewie. Jechało nim pięć osób, jedna nie żyje

Auto roztrzaskane na drzewie. Jechało nim pięć osób, jedna nie żyje

Źródło:
TVN24

Cła mają być dla Donalda Trumpa jednym z głównych narzędzi polityki zarówno gospodarczej, jak i zagranicznej. Eksperci ostrzegają jednak, że mogą one doprowadzić do chaosu oraz zachwiania systemu stworzonego przez USA.

"To słaba taktyka, bo Trump przegrał tamtą wojnę"

"To słaba taktyka, bo Trump przegrał tamtą wojnę"

Źródło:
PAP

Nowy ranking wskazał te miasta, gdzie o dobry nastrój najłatwiej. Największy zastrzyk dopaminy, nazywanej hormonem szczęścia, ma dawać wypad do Splitu. Chorwackie miasto wyróżniono za słoneczną pogodę, dobrej jakości powietrze, solidne zaplecze gastronomiczne i wiele miejsc do spacerowania.

Szukasz szczęścia? Te miasta mają dawać go najwięcej

Szukasz szczęścia? Te miasta mają dawać go najwięcej

Źródło:
PAP

W miejscowości Ostrowik na trasie S17 dachował samochód osobowy. Kierowca odniósł obrażenia. Został zabrany do szpitala. Są utrudnienia w ruchu w kierunku Lublina.

Samochód dachował na trasie ekspresowej, jedna osoba ranna

Samochód dachował na trasie ekspresowej, jedna osoba ranna

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Mięso, mąka, pieczywo, owoce, warzywa - między innymi te produkty mają podrożeć. Analitycy dla redakcji biznesowej tvn24.pl wskazali, czego można spodziewać się w 2025 roku, jeśli chodzi i o ceny artykułów spożywczych i paliw. Wyjaśnili też, co zdarzy się na rynku walut, który również może mieć wpływ na ceny.

Te produkty mają zdrożeć. Przewidywania analityków

Te produkty mają zdrożeć. Przewidywania analityków

Źródło:
tvn24.pl
Gówniany temat? Może uratować ci życie

Gówniany temat? Może uratować ci życie

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Operator norweskiej sieci kolejowej Bane Nor podał wstępne wyniki śledztwa po największej od lat awarii. W środę w wyniku komunikacyjnego paraliżu co najmniej 60 tysięcy pasażerów musiało odwołać swoje podróże.

Paraliż w całym kraju. Są pierwsze wyniki śledztwa

Paraliż w całym kraju. Są pierwsze wyniki śledztwa

Źródło:
PAP

Brytyjska gazeta o tematyce morskiej "Lloyd's List" przekazała, że tankowiec Eagle S, który jest podejrzany o uszkodzenie podmorskiego kabla energetycznego w Zatoce Fińskiej, "był załadowany sprzętem szpiegowskim". Według źródła tankowiec miał w kanale La Manche zrzucić do morza "urządzenia przypominające czujniki". Fińska policja przekazała, że statek będzie odholowany na wschód w stronę portu w mieście Porvoo.

Zatrzymany tankowiec Eagle S "był załadowany sprzętem szpiegowskim"

Zatrzymany tankowiec Eagle S "był załadowany sprzętem szpiegowskim"

Źródło:
PAP
Rower, szarlotka u babci, gwałt. Ciało pamięta wszystko

Rower, szarlotka u babci, gwałt. Ciało pamięta wszystko

Źródło:
tvn24.pl
Premium
"Kto prowadził to postępowanie? Kto na sali sądowej rozdawał karty?"

"Kto prowadził to postępowanie? Kto na sali sądowej rozdawał karty?"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W lesie w podlaskim Surażu pojawiły się lodowe włosy. Zdjęcia, na którym widać to rzadkie zjawisko, dostaliśmy na Kontakt24. Dopiero kilka lat temu naukowcy odkryli proces jego powstawania.

"Przypominało pałki z watą cukrową. Było tego całe mnóstwo"

"Przypominało pałki z watą cukrową. Było tego całe mnóstwo"

Źródło:
Kontakt24, tvnmeteo.pl

Do polskiej sieci społecznościowej przeniknął pod koniec roku przekaz, jakoby kraje NATO celowo miały przekazać Ukrainie krew zakażoną HIV i wirusem zapalenia wątroby. Narrację tę suflują dwie siatki propagandowe Kremla, które mają pomocników wśród polskich internautów. Historia jest zmyślona.

NATO, skażona krew i Ukraina. Siatki kont Kremla znowu aktywne

NATO, skażona krew i Ukraina. Siatki kont Kremla znowu aktywne

Źródło:
Konkret24

Wystartowały poświąteczne wyprzedaże. Sklepy kuszą promocjami, a galerie handlowe są pełne klientów. I mimo że świąteczne wydatki naruszyły nasze budżety, nie powstrzymuje nas to przed zakupowym szaleństwem. 

Ruszyły zimowe wyprzedaże. Eksperci podpowiadają, jak zadbać o portfel w zakupowym szaleństwie

Ruszyły zimowe wyprzedaże. Eksperci podpowiadają, jak zadbać o portfel w zakupowym szaleństwie

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg opowiedziała o ostatnich kinowych premierach tego roku i podsumowała najważniejsze wydarzenia ze świata filmu i muzyki w mijającym tygodniu. W programie między innymi o filmie "Mufasa: Król Lew", który trafił już do kin, a także o tym, jak wyglądałoby życie księżniczek z bajek w prawdziwym świecie. A to w satyrycznym badaniu sprawdzili naukowcy. Zapowiedziano również koncertowe występy zagranicznych gwiazd i zespołów w Polsce w nadchodzącym roku.

Ostatnie premiery tego roku i zapowiedzi koncertów gwiazd w przyszłym roku

Ostatnie premiery tego roku i zapowiedzi koncertów gwiazd w przyszłym roku

Źródło:
tvn24.pl