Policjanci ze Stargardu Szczecińskiego zlikwidowali dużą plantację konopi indyjskich. Na dwóch polach uprawnych znaleźli ok. 250 krzewów. Rośliny zostały zabezpieczone, a dwóch mężczyzn usłyszało w tej sprawie zarzuty.

Stargardzcy kryminalni odkryli nielegalną uprawę na terenie nieużytków rolnych. Dwa pola z plantacją konopii indyjskich ogrodzone były siatką i otoczone zaroślami oraz licznymi drzewami.

Taka ilość roślin na czarnym rynku mogłaby przynieść dochód rzędu kilkuset tysięcy złotych.

Sprawcy wykorzystali teren, który nie posiada dróg dojazdowych. Gęste zarośla pomagały w ukryciu krzewów. Miejsce pod plantację zyskali karczując pola uprawne. Na miejscu funkcjonariusze znaleźli specjalne nawozy i sprzęt nawadniający.

Prowadząc sprawę policja zatrzymała dwóch mężczyzn, mieszkańców Stargardu Szczecińskiego. Trafili do aresztu. 32-latek i jego o 6 lat młodszy kompan usłyszeli już zarzuty nielegalnej uprawy konopi indyjskich.

Wobec podejrzanych zastosowano środki zapobiegawcze w postaci dozorów policji. Za taki czyn zgodnie z ustawą o przeciwdziałaniu narkomanii grozi kara nawet do 3 lat więzienia.

Autor: joka//bgr / Źródło: tvn24.pl