Zatrzymanie Kaczmarka i Kornatowskiego to nadużywanie władzy przez PiS, by zablokować niewygodnych świadków - tak, według sondażu "Gazety Wyborczej" uważa 57 proc. Polaków.
Z drugiej strony 29 proc. ankietowanych uważa, że czwartkowe aresztowania są dowodem na to, że Prawo i Sprawiedliwość walczy z patologiami nawet na szczytach władzy. 14 proc. pytanych nie ma zdania na ten temat.
"Gazeta Wyborcza" zapytała też Polaków, czy uważają, że w Polsce "demokracja jest zagrożona przez działania rządu i służb mu podległych". Twierdząco odpowiedziało 58 proc. pytanych, przecząco 35 proc., a nie miało zdania 7 proc.
Komu służą służby? Zdaniem ankietowanych, Centralne Biuro Antykorupcyjne służy bardziej PiS (50 proc.) niż państwu polskiemu (36 proc.). Podobnie oceniana jest Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego - 38 proc. uważa, że służy Polsce, 51 proc. - partii rządzącej. Oceny prokuratury rozkładają się po równo, odpowiednio 45 proc. i 44 proc.
Zaufanie do ministra sprawiedliwości w dół Spada zaufanie do polityków rządzącej partii. Zbigniewowi Ziobrze ufa mniej Polaków niż na początku sierpnia (z 62 proc. do 48 proc.), a zwiększa się liczba osób, które mu nie ufają (z 17 proc. do 48 proc.)
Sondaż telefoniczny dla "GW" przeprowadziła PBS DGA 30 sierpnia na próbie 500 osób.
Źródło: PAP