Wassermann: To haniebne, Deresz: Krzyż do kościoła

Aktualizacja:
Małgorzata Wassermann o przeniesieniu krzyża
Małgorzata Wassermann o przeniesieniu krzyża
TVN24
Małgorzata Wassermann o przeniesieniu krzyżaTVN24

- Jestem w tak dużym szoku, że aż trudno mi zebrać myśli. To, co się stało, jest haniebne - powiedziała TVN24 Małgorzata Wassermann, córka tragicznie zmarłego Zbigniewa Wassermanna. - Żenujące postępowanie władzy. Zabranie krzyża nie rozwiąże problemu - stwierdziła Beata Gosiewska, wdowa po pośle PiS Przemysławie Gosiewskim. Innego zdania jest Paweł Deresz, wdowiec po posłance SLD Jolancie Szymanek-Deresz. - Dobrze się stało - ocenił. I podkreślił, że ma nadzieję, że usunięcie krzyża spod Pałacu Prezydenckiego przybliża moment przeniesienia go do kościoła św. Anny.

Córka posła Wassermanna nie kryła oburzenia z formy, w jakiej usunięto krzyż. – Podstępnie, pod osłoną nocy, bez dialogu. Tak się nie zabiera krzyża – stwierdziła. I dodała: - Jestem zszokowana, jest mi przykro.

Jej zdaniem, pokazuje to, że państwo na siłę stosuje rozwiązania, nie licząc się z opinią społeczną. Podkreśliła też, że nie rozumie, dlaczego na siłę proponuje się zastępcze formy upamiętnienia ofiar katastrofy smoleńskiej. - My niczego nie chcemy. Tylko ten jeden krzyż, który został postawiony w zrywie serc, w czasie największej żałoby - oznajmiła Wassermann.

Zastrzegła jednocześnie, że nie potrzebuje krzyża, żeby wspominać ojca. - Ale ten krzyż był symbolem ogromnej społecznej jedności, którą będę pamiętać do końca życia. Czułam się lepiej widząc, że cały naród płacze - podkreśliła.

Dodała, że nie wie, dlaczego władza wywołała konflikt wokół krzyża. - To najprawdopodobniej temat zastępczy, żeby przykryć śledztwo smoleńskie - oceniła córka posła Wassermanna.

"To mi przypomina komunizm"

Ostrych słów krytyki pod adresem rządzących nie szczędziła także Beata Gosiewska, wdowa po pośle PiS Przemysławie Gosiewskim. - To ciąg dalszy - po katastrofie smoleńskiej - żenującego postępowania władzy - stwierdziła Gosiewska. - Wszystkie akcje pod Pałacem Prezydenckim odbyły się z zaskoczenia i o poranku - jak kiedyś w czasach komunizmu aresztowano ludzi, tak teraz zarekwirowano krzyż. Władza zmieniła tylko sposób mówienia - kiedyś była propaganda komunistyczna, teraz jest PR Platformy Obywatelskiej, natomiast metody działania nie zmieniły się. To mi przypomina ubeckie metody stosowane w czasach komunizmu - dodała.

Jej zdaniem, jest gigantyczny problem z upamiętnieniem ofiar katastrofy. - Ta władza, która jest odpowiedzialna za katastrofę chciałaby, aby społeczeństwo szybko zapomniało o tej katastrofie, bagatelizuje katastrofę, wypowiada się złośliwie, obraźliwie, pobłażliwie, to jest najstraszniejsze dla nas. Myślę, że zarekwirowanie tego krzyża nie rozwiąże problemu – stwierdziła Gosiewska.

Wpłynie na to m.in. to, iż władze PO rozmawiają – w jej opinii - tylko z rodzinami, które mają takie poglądy, jakie one mają.

"Rabunek, kradzież"

Brat tragicznie zmarłego w katastrofie smoleńskiej przewodniczącego Komitetu Katyńskiego Stefana Melaka Andrzej Melak stwierdził, że to czego dopuścił się szef Kancelarii Prezydenta, jest czymś strasznym. - Zrobił to z premedytacją na oczach całego świata. Napluł Polakom po prostu w twarz. Tak bym to nazwał - stwierdził Melak.

Przeniesienie krzyża porównał do rabunku, kradzieży. - Mam 66 lat i w 1981 roku stawialiśmy pomnik katyński na warszawskich Powązkach, który następnej nocy przez nieznanych sprawców został skradziony, zrabowany. Był internowany 14 lat, zanim wrócił na miejsce. I te dzisiejsze wydarzenia - też nazwę to kradzież, rabunek tego krzyża - porównałbym z tamtym wydarzeniem - powiedział Melak.

Jego zdaniem, ta analogia jest jak najbardziej uzasadniona. - Chodziło o Katyń, tu także o Katyń chodzi i o pamięć nie tylko o tych 96 osobach, które zginęły, ale także o tych kilkudziesięciu tysiącach, zamordowanych ludobójczo przed 70 laty. O nich pamięć też była zabijana, a teraz w wolnej Polsce nie dzieje się dużo lepiej. Brak lekcji historii spowodował to, że o Katyniu wie bardzo niewielu i wielu tą zbrodnią obciąża jeszcze Niemców, to też jest wynik pracy naszych elit nad wynarodowieniem polskiego patriotyzmu, walki z patriotyzmem, walki ze świadomością historyczną - dodał Melak.

"Nie wiem, co wspólnego z krzyżem ma Kaczyński"

Paweł Deresz, wdowiec po posłance SLD Jolancie Szymanek-Deresz ma nadzieję, że usunięcie krzyża spod Pałacu Prezydenckiego przybliża moment przeniesienia go do kościoła św. Anny (tak zakładało porozumienie między kurią, Kancelarią Prezydenta i harcerzami). Pytany, jak to sobie wyobraża, odpowiedział: - Myślę, że Kościół słynny i znany ze swojej godności oraz wielkiej opieki nad swoim symbolem będzie odgrywał główną, wręcz zasadniczą rolę.

Podkreślił, że absolutnie nie widzi w tym zadania dla polityków. - Nie wiem, co z krzyżem ma wspólnego pan Jarosław Kaczyński. Sądzę, że jest to raczej gestia Kościoła - powiedział. I dodał, że ma nadzieję, że w sprawie krzyża nastąpi pojednanie przedstawiciele duchowieństwa.

Krzyż do Smoleńska

Wdowa po wiceministrze obrony narodowej Ewa Komorowska uważa, że stało się dobrze, że krzyż został usunięty spod Pałacu Prezydenckiego. Ale jednocześnie przyznała, że nie wie, czy to kończy sprawę.

- Minister Michałowski powiedział, że krzyż ma ostatecznie trafić do kościoła św. Anny. Moją inicjatywą było, by krzyż trafił do Smoleńska. Nie upieram się przy tym, ale przyznaję, że chciałabym, aby krzyż tam trafił, bo uważam, że tam jest jego miejsce - powiedziała Komorowska.

Jej zdaniem, taką decyzję powinna podjąć większość rodzin ofiar katastrofy smoleńskiej (na razie taki pomysł popiera 28 rodzin). Ale jak zastrzegła, nie wie, czy decyzja Kancelarii Prezydenta przybliża rodziny do zabrania krzyża do Smoleńska, czy też nie.

Usunięty rano

Krzyż został zabrany sprzed Pałacu Prezydenckiego o godz. 8 rano. W asyście szefa Kancelarii Prezydenta trafił do kaplicy w Pałacu Prezydenckim. Wisi tam tablica ku czci pary prezydenckiej i innych ofiar katastrofy smoleńskiej, którzy byli związani z prezydentem Lechem Kaczyńskim.

Nie zdecydowano się go przenieść do kościoła św. Anny, gdzie zgodnie z umową kurią, stroną prezydenta i harcerzami (ustawili krzyż po katastrofie) miał początkowo trafić.

Źródło: TVN24, tvn24.pl, PAP

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Policja w Oslo poinformowała we wtorek, że ​​Marius Borg Høiby, syn norweskiej księżnej koronnej Mette-Marit, został aresztowany. 27-latkowi postawiono zarzut "dotyczący stosunku płciowego z osobą nieprzytomną lub z innych przyczyn niezdolną do przeciwstawienia się temu aktowi". Portal dziennika "Dagblaget" podaje, że w toczącej się sprawie karnej przeciwko Høiby'emu jest obecnie pięć ofiar.

Syn księżnej aresztowany. "Pięć ofiar"

Syn księżnej aresztowany. "Pięć ofiar"

Źródło:
"Guardian", "Dagblaget"

We wtorek trzech pracowników fabryki Hyundaia udusiło się w trakcie przeprowadzania testu wydajności jednego z pojazdów. Do zdarzenia doszło w południowokoreańskim mieście Ulsan. Służby badają okoliczności wypadku.

Tragedia w fabryce Hyundaia. Trzy osoby nie żyją

Tragedia w fabryce Hyundaia. Trzy osoby nie żyją

Źródło:
PAP

Amica podpisała ze Związkiem Zawodowym Pracowników porozumienie w sprawie zwolnień grupowych - poinformowała spółka w komunikacie. Strony porozumienia ustaliły, iż zwolnienia grupowe obejmą 39 pracowników spółki.

Zwolnienia grupowe w polskim gigancie. Wiadomo, ile osób straci pracę

Zwolnienia grupowe w polskim gigancie. Wiadomo, ile osób straci pracę

Źródło:
PAP

W Sądzie Rejonowym w Koszalinie zapadł wyrok w sprawie nieumyślnego spowodowania śmierci 46-letniego społecznika, Piotra "Spidermana" Zalewskiego. Mężczyzna zmarł po brutalnym pobiciu, do którego doszło w sierpniu 2023 roku.

Zapadł wyrok w sprawie śmierci lokalnego społecznika

Zapadł wyrok w sprawie śmierci lokalnego społecznika

Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Nawet do 15 lat pozbawienia wolności grozi agresywnemu 34-latkowi z Rawicza. Mężczyzna w ciągu jednego dnia pobił w pociągu dwóch lekarzy z Indii i ze Stanów Zjednoczonych, a później zaatakował dwoje dzieci na ulicy. Jedenastolatka chwycił za szyję, a czternastolatkę szarpał.

Najpierw uderzył obcokrajowców w pociągu, potem zaatakował dzieci

Najpierw uderzył obcokrajowców w pociągu, potem zaatakował dzieci

Źródło:
TVN24

Moją intencją jest to, żeby temat wynagrodzeń w Polsce przestał być tematem tabu - powiedział w rozmowie z redakcją biznesową tvn24.pl poseł Witold Zembaczyński z Koalicji Obywatelskiej. Chodzi o projekt zakładający obowiązkowe podawanie w ofertach pracy informacji o wynagrodzeniu.

Nowy obowiązek w sprawie wynagrodzeń. Jest projekt

Nowy obowiązek w sprawie wynagrodzeń. Jest projekt

Źródło:
tvn24.pl

W części Wielkiej Brytanii we wtorek pojawiły się pierwsze w tym sezonie opady śniegu. Doprowadziły do utrudnień w podróżowaniu. Z powodu trudnych warunków atmosferycznych zamknięto ponad 150 szkół.

Spadł u nich pierwszy śnieg. Zamknięte szkoły, utrudnienia na drogach

Spadł u nich pierwszy śnieg. Zamknięte szkoły, utrudnienia na drogach

Źródło:
Met Office, BBC

Bardzo się cieszę, że dzisiaj będziemy mogli przyjąć decyzję o tym, że zamrozimy ceny energii dla gospodarstw domowych na przyszły rok. Prąd w polskich domach nie podrożeje w roku 2025. Zamrażamy ceny energii na 9 miesięcy - powiedział premier Donald Tusk przed rozpoczęciem posiedzenia Rady Ministrów. Dodał też, że dzisiaj rząd przyjmie decyzje, które obniżą składkę zdrowotną dla mikro-, małych i średnich przedsiębiorców.

Premier: zamrażamy ceny energii

Premier: zamrażamy ceny energii

Źródło:
tvn24.pl

Ustawa o mrożeniu cen energii może być uchwalona w następną środę - powiedział marszałek Sejmu Szymon Hołownia. Jak dodał, tego samego dnia mogłoby odbyć się głosowanie w sprawie ustawy o wolnej Wigilii.

To może być kluczowy dzień dla milionów Polaków. Marszałek Sejmu wyjaśnia

To może być kluczowy dzień dla milionów Polaków. Marszałek Sejmu wyjaśnia

Źródło:
PAP

Bez suwerenności Unii Europejskiej w produkcji chipów, europejski, w tym polski sektor motoryzacyjny, narażony będzie na przerwanie dostaw, co oznacza kryzys na wielką skalę - wskazał prezes Stowarzyszenia Dystrybutorów i Producentów Części Motoryzacyjnych Tomasz Bęben. Branża liczy na realizację Europejskiego aktu w sprawie chipów.

Europie grozi "kryzys na wielką skalę"

Europie grozi "kryzys na wielką skalę"

Źródło:
PAP

Dolnośląski Wojewódzki Inspektor Nadzoru Budowlanego wskazał, że uszkodzenie tamy w Stroniu Śląskim, do którego doszło podczas wrześniowej powodzi, nastąpiło w miejscu, gdzie wcześniej prowadzono prace ziemne związane z układaniem rur. Urzędnicy nakazali Wodom Polskim zabezpieczenie wyrwy do czasu remontu zapory.

Nadzór budowlany wskazał przyczynę przerwania zapory w Stroniu Śląskim

Nadzór budowlany wskazał przyczynę przerwania zapory w Stroniu Śląskim

Aktualizacja:
Źródło:
PAP/tvn24.pl

Łukasz Mejza próbował ukryć prywatne pożyczki na sumę blisko pół miliona złotych i "zatajać informacje tak, by uniemożliwić identyfikację osób, od których jest uzależniony finansowo" - wynika z treści wniosku o uchylenie immunitetu posłowi PiS, z którym zapoznała się "Gazeta Wyborcza". "To swoisty manifest, przejaw złej woli podyktowany niechęcią złożenia oświadczeń o stanie majątkowym" - twierdzą śledczy. - Sądzi pan, że ja przesłuchuję członków partii, gdzie mają pożyczki? - odparł pytany przez dziennikarzy o te doniesienia prezes PiS Jarosław Kaczyński.

Prokuratura o pożyczkach Mejzy. Kaczyński komentuje

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, Gazeta Wyborcza

Zbigniew Ziobro "przebywa na zwolnieniu lekarskim, pozostając pod kontrolą lekarzy w Belgii, którzy monitorują jego stan zdrowia i ukierunkowują rekonwalescencję" - powiedziała "Faktowi" jego żona Patrycja Kotecka-Ziobro. Polityk w ubiegłym tygodniu przeszedł zabieg.

Ziobro przeszedł zabieg, "jest pod kontrolą lekarzy w Belgii". Żona opowiedziała o jego stanie zdrowia

Ziobro przeszedł zabieg, "jest pod kontrolą lekarzy w Belgii". Żona opowiedziała o jego stanie zdrowia

Źródło:
Fakt, PAP, tvn24.pl

Nie żyje sportowiec Przemysław Górnicki. Mistrz Europy w trójboju siłowym zasłabł podczas treningu w siłowni w Gnieźnie, gdzie prowadził zajęcia jako trener personalny.

Śmierć w siłowni. Sportowiec zasłabł podczas treningu

Śmierć w siłowni. Sportowiec zasłabł podczas treningu

Źródło:
TVN24

Liberia i Gwinea na początku listopada otarły się o wybuch wojny, gdy w środku nocy na międzynarodowym lotnisku w Monrowii wylądował samolot z uzbrojonymi gwinejskimi komandosami. Wojskowi zażądali wydania zbiegłego z ich kraju Ibrahima Khalifa Cherifa, oskarżonego o werbowanie najemników mających obalić gwinejską juntę wojskową.

Komandosi nocą wylądowali w stolicy, wybuchła panika. O włos od wojny

Komandosi nocą wylądowali w stolicy, wybuchła panika. O włos od wojny

Źródło:
PAP, FrontPageAfrica

Zmiany na szczytach policyjnej hierarchii. Stanowiska straci trzech komendantów wojewódzkich: w Krakowie, Kielcach i Rzeszowie - wynika z informacji tvn24.pl. Rzeczniczka Komendanta Głównego Policji Katarzyna Nowak potwierdziła, że trwa procedura ich odwołania.

Wstrząs na szczytach policyjnej hierarchii

Wstrząs na szczytach policyjnej hierarchii

Źródło:
tvn24.pl
"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Były poseł Platformy Obywatelskiej Sławomir Neumann odpowie przed sądem za przywłaszczenie ponad 700 tys. zł, które zdaniem prokuratury zostały wydane przez polityka na cele niezwiązane z prowadzeniem biura poselskiego. Akt oskarżenia w tej sprawie Prokuratura Okręgowa w Jeleniej Górze skierowała do warszawskiego sądu.

Były poseł PO oskarżony o przywłaszczenie ponad 700 tysięcy złotych

Były poseł PO oskarżony o przywłaszczenie ponad 700 tysięcy złotych

Źródło:
PAP

Donald Trump popiera wprowadzenie stanu nadzwyczajnego jako części swojej polityki dotyczącej masowej deportacji nielegalnie przebywających w USA migrantów - piszą amerykańskie media. Prezydent elekt odniósł się do tych doniesień, pisząc jedno słowo: "Prawda".

Trump wprowadzi stan nadzwyczajny, by "zatrzymać inwazję"? Jedno słowo potwierdzenia

Trump wprowadzi stan nadzwyczajny, by "zatrzymać inwazję"? Jedno słowo potwierdzenia

Źródło:
PAP

Opieszałość w wypłatach rządowej pomocy dla powodzian wzmocniła krytykę opozycji wobec działań ministra Marcina Kierwińskiego. Politycy PiS zarzucają, że "obsługa pełnomocnika" ma kosztować budżet 25 milionów złotych. Sprawdziliśmy, o jakie pieniądze chodzi i na co rzeczywiście mogą zostać przeznaczone.

25 milionów "na obsługę pełnomocnika ds. odbudowy po powodzi"? Co to za pieniądze

25 milionów "na obsługę pełnomocnika ds. odbudowy po powodzi"? Co to za pieniądze

Źródło:
Konkret24

Koalicja Obywatelska cieszy się w listopadzie największym poparciem wśród Polaków zdecydowanych wziąć udział w wyborach, za nią plasuje się Prawo i Sprawiedliwość, a dalej - Konfederacja - wynika z sondażu pracowni Opinia24. Kolejne miejsca zajmują Lewica i Trzecia Droga. W porównaniu z poprzednim badaniem tej pracowni nieznacznie zwiększyło się poparcie dla KO, a dla PiS zmalało o ponad dwa punkty procentowe.

Najnowszy sondaż partyjny. Lider umacnia się na prowadzeniu

Najnowszy sondaż partyjny. Lider umacnia się na prowadzeniu

Źródło:
TVN24

Polityczne machinacje pośród najbogatszych rodzin wszechświata, niespodziewane zdrady, zaskakujące śmierci, intrygujący złoczyńcy - oto czego zdaniem redakcji portalu "Vox" należy spodziewać się po serialu "Diuna: Proroctwo". Najnowsza produkcja HBO bywa przyrównywana do "Gry o tron", jednego z największych hitów stacji.

Nowa "Gra o tron"? Pierwsze recenzje długo oczekiwanego serialu "Diuna: Proroctwo"

Nowa "Gra o tron"? Pierwsze recenzje długo oczekiwanego serialu "Diuna: Proroctwo"

Źródło:
Los Angeles Times, Mama's Geeky, Screen Rant, Rolling Stone, The New York Times, Vox, tvn24.pl