- 5 lipca byłem razem z Januszem Kaczmarkiem na spotkaniu u prezydenta - powiedział radiu RMF FM minister koordynator do spraw specsłużb Zbigniew Wassermann.
Według Wassermanna, do spotkania doszło późnym wieczorem. Oprócz prezydenta obecni byli na nim podsekretarz stanu Małgorzata Bochenek – minister do spraw bezpieczeństwa i Janusz Kaczmarek.
Jak dodał, o akcji, która miała być dzień później nie rozmawiano i nie miał o niej pojęcia. - Rozmowa poświęcona była zagadnieniom związanym z terroryzmem - twierdzi minister.
- Wychodziłem sam. Nie wychodziłem chyba wspólnie z panem ministrem Kaczmarkiem. Raczej wychodziliśmy razem z panią minister Bochenek. Natomiast, co do wchodzenia nie jestem pewny - powiedział RMF FM Wassermann.
Potwierdza tym samym oficjalny komunikat Kancelarii Prezydenta. Sam Lech Kaczyński będzie "w najbliższym czasie" przesłuchany w tej sprawie przez prokuraturę.
Źródło: RMF FM, TVN24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24