Wydawało się, że sprawa nie będzie budzić jakichś wielkich kontrowersji. Że pomysł jest uzgodniony i zaakceptowany. A jednak. Trójka posłów Prawa i Sprawiedliwości doniosła do prokuratura na autorów pomysłu, by replika Bramy Stoczni Gdańskiej imienia Lenina stała się częścią wystawy historycznej. To ma być promocja symboli komunistycznych. No to mamy problem, bo różnych symboli, z różnych okresów historii jest więcej.
Źródło: Fakty TVN