Nie żyje mężczyzna, pod którym załamał się lód na jeziorze w Sulicach (powiat łobeski). - Mimo akcji reanimacyjnej mężczyzny nie udało się uratować - poinformował rzecznik straży pożarnej w Łobzie Grzegorz Paluch.
Mężczyzna wpadł pod lód po godzinie 16. Według nieoficjalnych informacji 50-latek łowił ryby.
Świadkowie twierdzili, że w tym czasie po zamarzniętej tafli jeziora chodziło więcej osób - przekazał z kolei TVN24 Tomasz Kubiak z Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Szczecinie. Według świadków lód miał załamać się jeszcze pod co najmniej trzema osobami.
Te informacje się nie potwierdziły. Grzegorz Paluch z PSP w Łobzie poinformował, że pozostałe osoby, których dotyczyło zgłoszenie, zostały zlokalizowane na lądzie. Akcja poszukiwawcza została zakończona.
- Okazało się, że te osoby czują się dobrze, zostały odnalezione, kontakt z nimi został nawiązany, więc zespół, który docierał do miejsca zdarzenia ze Szczecina, został zawrócony do jednostki - mówił Paluch.
Autor: kb//kg / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24