W Elblągu PO wygrywała wszystko. Teraz traci swój bastion

Jak głosowano na kandydatów PO i PiS w Elblągu
Jak głosowano na kandydatów PO i PiS w Elblągu
PiS i SLD odrabiają straty w Elblągu, który do tej pory był bastionem PO. W ostatnich latach partia Donalda Tuska wygrywała w tym mieście wybory na wszystkich szczeblach.

PiS nie dało rady PO w wyborach prezydenckich w 2010 r. W II turze, elblążanie oddali na kandydata PiS Jarosława Kaczyńskiego 37,30 proc. głosów, zaś na kandydata PO Bronisława Komorowskiego - 62,70 proc. głosów. Również w wyborach parlamentarnych w 2011 r., w okręgu wyborczym nr 34 obejmującym Elbląg i kilka sąsiednich powiatów niekwestionowane zwycięstwo odniosła Platforma. Zdobyła aż połowę z ośmiu mandatów.

PiS-owi przypadły dwa. Z kolei SLD nie uzyskało żadnego mandatu (po jednym mandacie przypadło Ruchowi Palikota i SLD).

Platforma wygrała także wybory samorządowe w 2010 r. Wprowadziła do elbląskiej rady miasta aż 12 radnych. SLD uzyskało sześć mandatów, PiS - pięć, zaś Elbląski Dobry Samorząd - dwa.

A kandydat PO Grzegorz Nowaczyk w wyborach na prezydenta Elbląga pokonał bezpartyjnego kandydata Henryka Słoninę, uzyskując 60,22 proc. głosów.

Startujący w wyborach na prezydenta Elbląga w 2010 r. kandydat PiS, podobnie jak SLD, zakończył rywalizację na I turze. Jerzy Wilk (PiS) - uzyskał 17,57 proc. głosów, Witold Gintowt-Dziewałtowski (SLD) - 13,84 proc. głosów.

Kandydat PO mógł się już w I turze pochwalić dwukrotnie większym od nich poparciem - zdobył 36,23 proc. głosów.

Platforma traci

Przedterminowe wybory na prezydenta Elbląga i do rady miasta, jakie odbyły się w niedzielę, pokazały że wyborcze sympatie zaczęły się odwracać.

PO straciła pozycję lidera, do gry wróciły zaś PiS i SLD.

W 25-osobowej radzie miasta PiS będzie miało 10 mandatów, PO - 7, SLD - 5, komitet Witolda Wróblewskiego - 3.

Kandydat PiS ma również przewagę nad kandydatką PO w wyborach na prezydenta Elbląga. Jerzy Wilk z PiS otrzymał w I turze 31,79 proc. głosów, zaś Elżbieta Gelert z PO - 21,25 proc. głosów.

Opozycja już zaczęła wieszczyć przegraną PO w najbliższych wyborach parlamentarnych. Włodzimierz Czarzasty z SLD stwierdził w "Jeden na jeden", że zwycięzcami wyborów w Elblągu są PiS i SLD, zaś PO poniosła klęskę.

Autor: MAC/tr / Źródło: tvn24.pl

Czytaj także: