Hołownia: Putin niszczy ludność cywilną, atakuje nasze wartości

Rosjanie zaatakowali rakietami Połtawę w Ukrainie. Zabili 47 osób, a rannych zostało 206 - przekazała po południu pierwsza dama Ołena Zełenska.

Do brutalnego rosyjskiego ataku odniósł się na konferencji prasowej marszałek Sejmu Szymon Hołownia. - Wstrząsająca informacja. To pokazuje po raz kolejny, z czym mamy tutaj do czynienia. Przeciwnik jest absolutnie wyrachowany, zdolny do wszystkiego - stwierdził.

Jak dodał, Putin "wielokrotnie pokazywał już w czasie trwania tej wojny, że nie tylko cele militarne, jak deklaruje, są tym, co zamierza niszczyć, ale on zamierza niszczyć również ludność cywilną".

- On zamierza niszczyć cywilną infrastrukturę, on zamierza niszczyć ludziom życie, on zamierza niszczyć ludziom marzenia, przyszłość. Te ataki są bulwersujące, te ataki powinny spotkać się z bardzo jednoznaczną reakcją - podkreślił.

Marszałek mówił, że "dzisiaj nikt nie może już mieć wątpliwości, również na Zachodzie, który do niedawna te wątpliwości miał, że Rosja musi zostać powstrzymana, że Ukraina musi wygrać tę wojnę". - Rosja stanowi dzisiaj w tym kształcie, w którym jest, zagrożenie nie tylko dla Ukrainy, ale dla całej Europy i dla całego wolnego świata - wskazywał.

- Władimir Putin atakuje dzisiaj nasze wolności, nasze wartości, nasz sposób życia i my musimy się temu stanowczo razem przeciwstawić - dodał Hołownia.

Po ataku komunikat opublikowało Ministerstwo Spraw Zagranicznych RP. "Potępiamy rosyjski atak na szpital i placówkę oświatową w Połtawie" - napisano. "Wyrażamy głębokie współczucie i solidarność z narodem Ukrainy. Polska będzie nadal wspierać Ukrainę w jej obronie przed agresją. Rosja musi odpowiedzieć za swoje działania" - dodano.