Viktor Orban powinien być pariasem w europejskiej polityce - ocenił w "Kropce nad i" Szymon Hołownia, komentując postawę premiera Węgier wobec wojny w Ukrainie. Lider partii Polska 2050 Szymona Hołowni odniósł się też do zachowania rządzących w Polsce. - Nadal myślą, że mogą kontynuować tę swoją politykę jechania na dwóch koniach naraz. Trochę Bruksela, a trochę Budapeszt - powiedział.
Lider partii Polska 2050 Szymona Hołowni mówił w "Kropce nad i" w TVN24 o postawie premiera Mateusza Morawieckiego wobec szefa węgierskiego rządu Viktora Orbana. Morawiecki w poniedziałek na konferencji uniknął odpowiedzi na pytanie o słowa Orbana, który nazwał ukraińskiego prezydenta Wołodymyra Zełenskiego "przeciwnikiem".
Według Hołowni rządzący "nadal myślą, że mogą kontynuować tę swoją politykę jechania na dwóch koniach naraz". - Trochę Bruksela, a trochę Budapeszt - dodał. Jak mówił, "dzisiaj nie można mieć wszystkiego".
Jego zdaniem Orban "powinien być pariasem w europejskiej polityce, powinien być trędowaty w europejskiej polityce".
- Nie można dzisiaj patrzeć na to, co robi Orban, z jeszcze jakąś pokusą zachwytu, pokusą: a może jednak ten Budapeszt zrobimy. Bo on się opowiedział po stronie zła, on się opowiedział po stronie ciemności, on się opowiedział po stronie bandyty - powiedział Hołownia.
Hołownia: Putin powinien trafić do Norymbergi
Gość TVN24 był również pytany, co jego zdaniem można jeszcze zrobić, by zatrzymać rosyjską inwazję na Ukrainę.
- Natychmiast, ale to natychmiast odciąć (Władimira) Putina od źródła finansowania, którym jest sprzedaż węglowodorów: ropy, gazu, węgla. To jest 36 procent jego budżetu, to za te pieniądze on sobie kupuje broń - mówił Hołownia. - I za te pieniądze dzisiaj kupuje sobie broń nie tylko tę, którą będzie używał za chwilę na Ukrainie, ale również tę, którą za dwa czy trzy lata może wymierzyć w Polskę i zrobić nam Buczę w Piasecznie - dodał.
Ocenił też, że "Rosja powinna być wyrzucona z ONZ, Putin powinien trafić do Norymbergi", nawiązując do miasta, gdzie sądzono zbrodniarzy III Rzeszy. - To jest bandyta, to jest zbrodniarz, który nie powinien mieć miejsca nigdzie indziej, jak tylko w celi do końca swojego życia - dodał.
Szymon Hołownia: będziemy mieli teraz trzy rodzaje czołgów
Hołownia odniósł się również do zakupu przez Polskę czołgów Abrams. - Słyszymy dzisiaj, że kupujemy za 25 miliardów Abramsy. To jest świetny czołg, tylko że będziemy mieli teraz trzy rodzaje czołgów - wskazywał. Jego zdaniem "to jest potężne wyzwanie logistyczne, nie wiem, ile krajów się z nim mierzy". - Poza tym, co z naszą obroną przeciwrakietową i lotniczą? - pytał.
Wcześniejsze wybory? Hołownia: w tym roku nie wykluczałbym ich
Lider Polski 2050 Szymona Hołowni mówił również o sprawach dotyczących kwestii wewnętrznych w kraju. Pytany, czy jego zdaniem mogą odbyć się wcześniejsze wybory, odpowiedział: - Spodziewam się, że mogą być.
Zastrzegł, że nie teraz ze względu na wojnę w Ukrainie. - Ale w tym roku nie wykluczałbym ich - powiedział. - Ta pożal się Boże większość się za chwilę będzie rozsypywać. Oni w tej chwili jeszcze negocjują. Mnie się wydaje, jestem o tym przekonany, że tam decyzje jeszcze nie zapadły, że (Zbigniew) Ziobro jeszcze próbuje coś ugrać z (Jarosławem) Kaczyńskim i że tak naprawdę te najbliższe godziny będą pokazywały, czy on wyjdzie z tej Zjednoczonej Prawicy, czy nie - dodał Hołownia.
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24