Tusk: szefem polskiej delegacji będzie prezydent

Aktualizacja:
Tusk: będą regularne spotkania w cztery oczy
Tusk: będą regularne spotkania w cztery oczy
TVN24
Tusk: będą regularne spotkania w cztery oczyTVN24

Premier Donald Tusk zapowiedział po środowym spotkaniu z Lechem Kaczyńskim, że od przyszłego tygodnia, być może już od poniedziałku, będą z prezydentem stosować "formułę spotkań w cztery oczy". Obaj politycy zgodzili się też, że na szczycie UE w Lizbonie, szefem naszej delegacji będzie prezydent.

Prezydent na czele delegacji

Premier i prezydent poruszyli temat szczytu Unii w Lizbonie, który odbędzie się 13 grudnia i na którym będzie podpisany Traktat Reformujący Unii. - Nie mam żadnych wątpliwości, że prezydent jest głową państwa, a więc szefem delegacji i powinien być obecny przy podpisaniu Traktatu, który sam negocjował - powiedział Tusk. Z kolei - jak relacjonował - prezydent nie ma wątpliwości, że Traktat podpisuje premier i minister spraw zagranicznych. Premier zapowiedział, że do ustalenia z prezydentem pozostaje sprawa roboczego spotkania Rady Europejskiej w Brukseli, do którego dojdzie 14 grudnia. - Mam nadzieję, że ustalimy z prezydentem możliwie jednolite stanowisko, ale i formułę, kto reprezentuje Polskę - podkreślił Tusk.

Politycy rozmawiali także o Karcie Praw Podstawowych. Zdaniem Tuska, Karta nie stanowi dla Polski zagrożenia. Prezydent jest odmiennego zdania, jednak premier liczy na to, że uda się w tej sprawie przekonać Lecha Kaczyńskiego. - Sądzę, że podpisanie przez Polskę Karty w przyszłości nie będzie rodziło żadnych negatywnych skutków dla Polski. Pan prezydent jest odmiennego zdania - mówił premier. Tusk podkreślił, że w tej sprawie jego rząd nie będzie "szczególnie naciskać". - Nic na siłę - powiedział. - Trochę czasu i być może argumenty i moja perswazja poskutkują - dodał premier.

Spotkanie Donalda Tuska z Lechem Kaczyńskim trwało przeszło półtorej godziny. Jednak po jego zakończeniu nie ujawnili szczegółów. Politycy rozmawiali o współpracy w zakresie polityki zagranicznej i chociaż nadal wyraźnie dzieli ich kwestia tarczy antyrakietowej czy wycofania polskich wojsk z Afganistanu, to obaj zadeklarowali kolejne rozmowy "w cztery oczy", które mają zbliżyć ich stanowiska. - Zawsze wtedy, kiedy, będziemy z panem prezydentem czuli, że coś nie gra, że istnieje zagrożenie jakimś sporem czy konfliktem, będziemy stosować tę formułę. Zaczniemy w przyszłym tygodniu może nawet już od poniedziałku - powiedział Tusk. - My z panem prezydentem Kaczyńskim czasem się lepiej rozumiemy, niż nasi współpracownicy - podkreślił.

Premier, a w imieniu prezydenta Michał Kamiński, zapewniali, że rozmowa upłynęła w dobrej atmosferze. Politycy zapowiedzieli także chęć dalszej współpracy. W tym celu umówili się na spotkanie w przyszłym tygodniu.

Rozmowy "w cztery oczy"

Premier Donald Tusk powiedział, że między nim a prezydentem jest "dość poważna różnica zdań", jeśli chodzi o termin wycofania polskich wojsk z Iraku. - Będziemy musieli szukać porozumienia - podkreślił na konferencji prasowej szef rządu, dodając, że ta kwestia "wymaga wspólnej decyzji rządu i prezydenta". Tusk powtórzył, że opowiada się za wygaszeniem misji w Iraku do końca 2008 roku. - Prezydent tu jest sceptyczny - dodał. Premier zapowiedział, że przedstawi prezydentowi argumenty przemawiające za wycofaniem polskich wojsk z Iraku w terminie do końca 2008 r. - Zdania w tej kwestii nie zmieniłem - powiedział.

Po 15.30 rozpoczęło się spotkanie prezydenta Lecha Kaczyńskiego z premierem Donaldem Tuskiem
Po 15.30 rozpoczęło się spotkanie prezydenta Lecha Kaczyńskiego z premierem Donaldem TuskiemTVN24

Kolejną sprawą, która wyraźnie różni obu polityków, to sprawa tarczy antyrakietowej. Tusk oświadczył, że "nie jest entuzjastą dotychczasowych ustaleń" w sprawie tarczy antyrakietowej. Jednocześnie podkreślił, że różnica poglądów między nim a prezydentem co do tarczy, nie jest zasadnicza. - Mogę potwierdzić, że w przypadku tarczy antyrakietowej pan prezydent jest większym entuzjastą, a ja mniejszym, ale nie ma jakiejś zasadniczej różnicy. To nie są jakieś takie doktrynalne spory - powiedział Tusk. Zadeklarował, że "z całą pewnością" w kwestii tarczy antyrakietowej znajdzie wraz z Lechem Kaczyńskim "optymalne rozwiązanie dla Polski", także w rozmowach z USA. - Ale nie ukrywam, że jest tutaj pewna różnica w determinacji. Jestem przekonany, że tarcza antyrakietowa powinna być wynegocjowana w kształcie korzystniejszym dla Polski - zaznaczył premier.

Spotkania przed szczytem

Donald Tusk powiedział też, że cieszy się na najbliższe spotkania z szefami europejskich rządów. Niebawem premier poleci do Rzymu, gdzie będzie rozmawiał z Romano Prodim. Tusk wybiera się też na spotkanie Grupy Wyszehradzkiej. Potem poleci do Paryża i Berlina. - Dzięki tym spotkaniom będę miał okazję porozmawiać z wieloma politykami jeszcze przed szczytem w Brukseli. Tam czeka nas kawał trudnej roboty, m.in. rozmowy o polityce energetycznej - powiedział Tusk.

Od uśmiechów zaczęli i na uśmiechach skończyli

Tymczasem prezydencki minister Michał Kamiński powiedział po spotkaniu, że nad rozmową unosił się "duch poszanowania dla polskiego interesu narodowego". - Spotkanie rozpoczęło się od uśmiechów i na nich też się skończyło - powiedział Kamiński. Zaznaczył, że rozmowa prezydenta i premiera toczyła się wokół kwestii ich konstytucyjnych kompetencji. - Obaj zgodzili się, że konstytucja stanowi, iż prezydent jest częścią władzy wykonawczej i zgodzili się, że istnieje pewna sfera niedookreśloności - podkreślił Kamiński. Dodał, że obaj politycy rozmawiali o zbliżającym się szczycie UE, kwestiach polskiej polityki wschodniej i bezpieczeństwa energetycznego.

Kamiński: od uśmiechów zaczęli i na uśmiechach skończyli
Kamiński: od uśmiechów zaczęli i na uśmiechach skończyliTVN24

Po spotkaniu z Donaldem Tuskiem prezydent spotkał się z szefem MSZ Radosławem Sikorskim.

mpj

Źródło: TVN24, PAP

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Papież Franciszek pozostaje w stanie krytycznym - poinformował Watykan. Papież jest w szpitalu od 14 lutego. Trafił tam z powodu problemów z oddechem.

Papież wciąż w stanie krytycznym

Papież wciąż w stanie krytycznym

Źródło:
Reuters, TVN24, PAP

Poparcie Elona Muska dla skrajnie prawicowej partii AfD w Niemczech nie jest tajemnicą. Sam przyznawał jednak, że do pewnego czasu nie znał w pełni tej formacji. Według mediów zmieniło się to, po tym jak zaczął wchodzić w interakcje z niemiecką prawicową influencerką i aktywistką Naomi Seibt. 24-latka mówiła w wywiadzie dla Reutersa, że miliarder i współpracownik Donalda Trumpa napisał do niej w czerwcu, chcąc dowiedzieć się więcej o partii. - Wyjaśniłam mu, że AfD nie jest podobna do ideologii nazistowskiej ani Hitlera - powiedziała Seibt. Media wyliczają, że przez ostatnie miesiące wielokrotnie reagowali wzajemnie na swoje treści w serwisie X.

To jej opinii słucha Musk. Tajna broń AfD

To jej opinii słucha Musk. Tajna broń AfD

Źródło:
Reuters, The Guardian, PAP, The Independent

Bardzo dobre, doskonałe - tak określił spotkanie z prezydentem Andrzejem Dudą Donald Trump. Dodał, że "to fantastyczny facet", a "Polska to wspaniały przyjaciel". Ich rozmowa trwała około 10 minut i odbyła się w sobotę na marginesie konferencji konserwatystów pod Waszyngtonem.

"To fantastyczny facet". Donald Trump o Andrzeju Dudzie

"To fantastyczny facet". Donald Trump o Andrzeju Dudzie

Źródło:
tvn24.pl

Skrajnie prawicowa partia Alternatywa dla Niemiec (AfD) uzyskała w niedzielnych wyborach do Bundestagu wynik 19,5 procent. To najlepszy rezultat tego ugrupowania w historii. - Nasza ręka będzie zawsze wyciągnięta do wspólnego utworzenia rządu - mówiła po ogłoszeniu wyników liderka partii Alice Weidel. Wybory - według wyników exit poll - wygrał chadecki blok CDU/CSU, ale będzie musiał szukać koalicjantów. Przed wyborami główne niemieckie ugrupowania odżegnywały się od pomysłów utworzenia rządu z AfD.

AfD z najlepszym wynikiem w historii

AfD z najlepszym wynikiem w historii

Źródło:
Reuters, PAP

Głosowanie w wyborach federalnych w Niemczech dobiegło końca. Chadecki blok CDU/CSU zdobył 29 procent, a prawicowo-populistyczna Alternatywa dla Niemiec (AfD) 19,5 procent. Na trzecim miejscu znaleźli się socjaldemokraci z SPD z wynikiem 16 procent - wynika z sondażu exit poll opublikowanego tuż po zamknięciu lokali wyborczych. Zieloni zdobyli 13,5 procent głosów.

Niemcy zagłosowali. Są wyniki exit poll

Niemcy zagłosowali. Są wyniki exit poll

Źródło:
PAP, Reuters, Tagesschau

Jestem gotowy odejść ze stanowiska prezydenta, jeśli przyniesie to pokój w Ukrainie lub doprowadzi do przyjęcia jej do NATO - powiedział w niedzielę prezydent Wołodymyr Zełenski. Odniósł się również do udziału prezydenta USA Donalda Trumpa w negocjacjach pokojowych z Rosją.

"Jestem gotowy odejść". Deklaracja Zełenskiego

"Jestem gotowy odejść". Deklaracja Zełenskiego

Źródło:
Reuters, PAP

W jednym z tuneli w Bostonie doszło do bardzo poważnej sytuacji. Ze stropu oderwał się osłabiony przez zmiany pogody duży kawał betonu.

Kawał betonu spadł w tunelu, którym jechały samochody

Kawał betonu spadł w tunelu, którym jechały samochody

Źródło:
CNN, cbsnews.com

Choć temperatura jest dodatnia i trwa odwilż, wiele osób postanowiło spacerować w niedzielę po zamarzniętej tafli Jeziorka Kamionkowskiego w Parku Skaryszewskim. Do równie niebezpiecznych sytuacji dochodzi na Jeziorku Czerniakowskim. Na lód wchodzą dorośli z dziećmi.

Trwa odwilż, lód szybko topnieje, a na zamarzniętych jeziorach całe rodziny

Trwa odwilż, lód szybko topnieje, a na zamarzniętych jeziorach całe rodziny

Źródło:
Kontakt24

Kobieta jest w ósmym miesiącu ciąży, ale nie chciała korzystać z noclegowni, bo musiałaby się rozdzielić ze swoim mężem. Dlatego rozbili namiot w jednym z łódzkich parków. Tam mieszkali, nawet podczas mrozów. Dzięki strażnikom miejskim, urzędnikom i wolontariuszom mają już dach nad głową.

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Źródło:
tvn24.pl

Trzeba było wyciąć 29 klonów i topoli rosnących wzdłuż drogi powiatowej w Kisielicach (Warmińsko-Mazurskie). Ktoś podciął drzewa w taki sposób, że mogły przewrócić się na jezdnię. Policja szuka sprawcy. 

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Źródło:
PAP

Nadchodzące dni przyniosą przewagę chmur, choć niewykluczone są miejscowe przejaśnienia lub rozpogodzenia. Lokalnie będą pojawiać się mgły ograniczające widzialność. Będzie cieplej.

Nawet 12 stopni. Cena, jaką zapłacimy za ciepło, to chwilami przygnębiająca aura

Nawet 12 stopni. Cena, jaką zapłacimy za ciepło, to chwilami przygnębiająca aura

Źródło:
tvnmeteo.pl

Bomba ekologiczna - tak mówi się o skażonych terenach po dawnych zakładach chemicznych Zachem w Bydgoszczy. Miasto nie jest w stanie wziąć na siebie kosztów oszyszczenia, które są szacowane na kilka miliardów złotych. Bez pomocy państwa lub Unii Europejskiej jest to niemożliwe. Hydrogeolog dr hab. inż. Mariusz Czop, profesor Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie mówi wprost o "gigantycznej porażce naszego państwa".

To tykająca bomba ekologiczna. "Gigantyczna porażka naszego państwa"

To tykająca bomba ekologiczna. "Gigantyczna porażka naszego państwa"

Źródło:
tvn24.pl

Miliarder, 94-letni Warren Buffet, sprzedał pod koniec 2024 roku akcje o wartości ponad 134 miliardów dolarów. Zwiększył tym samym zapas gotówki firmy Berkshire, w której jest prezesem, do rekordowej sumy 334 miliardów dolarów - wynika z rocznego raportu. Nie wyjaśnia jednak powodów swojej decyzji.

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Źródło:
PAP

- Przyszłość jest naturalną konsekwencją naszych działań tu i teraz. Tylko na nią jeszcze mamy wpływ. Dlatego tak ważne, żeby dobrze się do niej przygotować - mówi Natalia Hatalska, założycielka i dyrektorka infuture.institute – instytutu badań nad przyszłością. W rozmowie z tvn24.pl wskazuje, że kolejnym obszarem, który ludzkość będzie próbować cyfryzować są zmysły. -Doświadczenia cyfrowe mają w ten sposób stać się pełniejsze - wyjaśnia.

Po cyfryzacji informacji i relacji czas na zmysły. "Czy w przyszłości nie będą nam potrzebne ciała?"

Po cyfryzacji informacji i relacji czas na zmysły. "Czy w przyszłości nie będą nam potrzebne ciała?"

Źródło:
tvn24.pl

Skute lodem o tej porze roku jezioro White Bear Lake w stanie Minnesota to zwyczajny widok. Ale uwięziony w nim samochód marki Buick to, zdaniem miejscowych, "coś niezwykłego".

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Źródło:
CBS News
Leki, psychodeliki i elektrowstrząsy. Jak naukowcy szukają źródła depresji

Leki, psychodeliki i elektrowstrząsy. Jak naukowcy szukają źródła depresji

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Ceny pączków w zbliżający się tłusty czwartek powinny zostać na stabilnym poziomie, pomimo, że koszty podstawowych produktów wykorzystywanych do ich smażenia, takich jak jaja, masło i mąka, wzrosły - ocenił BNP Paribas. Z kolei za cukier i olej piekarnie zapłacą mniej. Ile trzeba będzie zapłacić za pączki w zbliżający się Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Źródło:
PAP
Tak wytrenowano chińską AI

Tak wytrenowano chińską AI

Źródło:
tvn24.pl
Premium
Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Źródło:
tvn24.pl
Premium