Trzem z czterech podejrzanych w sprawie zabójstwa gen. Marka Papały sąd uchylił areszt. Mężczyźni muszą wpłacić poręczenia majątkowe. Wobec nich obowiązywał będzie dozór policyjny.
Pod koniec kwietnia łódzka Prokuratura Apelacyjna, która prowadzi śledztwo w sprawie śmierci generała, poinformowała, że do zabójstwa Papały doszło w wyniku napadu rabunkowego z użyciem broni palnej, a sprawcy zamierzali ukraść samochód należący do byłego szefa policji. Podczas napadu jeden z mężczyzn miał oddać do Papały śmiertelny strzał. W związku z tą sprawą zatrzymano pięć osób. Dwie z nich: Igor M., pseud. Patyk (dawniej Igor Ł. - zmienił nazwisko) i Mariusz M. - usłyszały zarzuty zabójstwa Papały. Bracia J. - zarzuty usiłowania napadu rabunkowego. Piąta osoba, Tomasz W. - zarzuty związane z przestępczością samochodową (takie same usłyszała pozostała czwórka). Wszyscy zostali aresztowani.
Mariusz M. odsiaduje już karę kilku lat więzienia za przestępstwa samochodowe.
Wszyscy podejrzani z wyjątkiem Igora M., pseud. Patyk, złożyli wnioski o uchylenie aresztu.
Wyjdą z aresztu
W poniedziałek łódzki sąd przychylił się do trzech z czterech wniosków. Zdecydował, że Robert J. ma zapłacić 60 tys. zł poręczania majątkowego, Mariusz J. – 40 tys. zł, a Tomasz W. - 30 tys. zł poręczenia majątkowego.
Sąd nie przychylił się do zażalenia Mariusza M., który pozostanie w areszcie. Pozostali mężczyźni, gdy wpłacą poręczenie majątkowe, opuszczą areszt, a wobec nich zastosowany zostanie dozór policyjny.
Tajemnicze zabójstwo generała
Gen. Marek Papała, były komendant główny policji, został zastrzelony w Warszawie 25 czerwca 1998 r. w samochodzie przed blokiem, w którym mieszkał. W toku śledztwa rozpatrywano 11 wersji. Sprawę prowadziła Prokuratura Apelacyjna w Warszawie. W końcu 2009 r. śledztwo przekazane zostało Prokuraturze Apelacyjnej w Łodzi. Powołano nowy specjalny zespół prokuratorów i policyjną grupę śledczą. Oprócz łódzkiego śledztwa w sprawie śmierci generała toczy się w Warszawie proces Ryszarda Boguckiego (zezwolił na ujawnianie danych) i Andrzeja Z., pseud. Słowik. Ze względu na ostatnie ustalenia łódzkiej prokuratury rozprawę odroczono bezterminowo.
Autor: nsz//kdj / Źródło: TVN24, PAP