Trybunał Konstytucyjny uznał w czwartek, że niektóre zapisy Traktatu o Unii Europejskiej, o które pytał premier Mateusz Morawiecki, są niezgodne z polską konstytucją. Zdaniem posłanki Koalicji Obywatelskiej Kamili Gasiuk-Pihowicz "to pseudoorzeczenie jest wyrazem politycznej decyzji, która zapadła wśród polityków PiS-u i tą decyzją jest niewątpliwie wyprowadzenie Polski z Unii Europejskiej". - Na pewno będzie przeciąganie liny, prężenie muskułów z obu stron, ale sądzę, że finalnie dojdzie do jakiegoś porozumienia - ocenił senator Prawa i Sprawiedliwości Jan Maria Jackowski.
GOŚCIEM "FAKTÓW PO FAKTACH" W PIĄTEK W TVN24 BĘDZIE DONALD TUSK
Trybunał Konstytucyjny rozpatrzył w czwartek wniosek premiera Mateusza Morawieckiego w sprawie zasady wyższości prawa unijnego nad krajowym zapisanej w traktatach. Uznał, że niektóre przepisy prawa UE, o które pytał szef rządu, są niezgodne z konstytucją. Orzeczenie zapadło większością głosów, dwoje sędziów złożyło zdanie odrębne - to Piotr Pszczółkowski oraz Jarosław Wyrembak.
Jackowski o decyzji TK: będzie przeciąganie liny, ale dojdzie do porozumienia
Orzeczenie Trybunału komentują w piątek w Sejmie politycy. Senator Prawa i Sprawiedliwości Jan Maria Jackowski pytany, jakie to będzie miało konsekwencje, powiedział, że "to będzie zależało od tego, co obie strony tego sporu zrobią - z jednej strony umownie Bruksela, czyli instancje unijne, a z drugiej strony rząd polski".
Jego zdaniem "Unia Europejska zrobiła duży błąd, domagając się od polskiego rządu, żeby wycofał swój wniosek z Trybunału Konstytucyjnego". - To niejako zmusiło rząd do usztywnienia stanowiska. Przypuszczam, że nie wszyscy w tej mierze mieli jednakowy pogląd w ramach całego obozu rządowego, natomiast to doprowadziło do takich konsekwencji, w jakich jesteśmy obecnie - dodał.
- W tej chwili sytuacja będzie polegała na tym, że to jest kompletnie nierozpoznany teren, bo jeszcze takiej sytuacji, o ile pamiętam, w Unii Europejskiej nie było i będziemy patrzyli, co będzie dalej. Na pewno będzie przeciąganie liny, prężenie muskułów z obu stron, ale sądzę, że finalnie dojdzie do jakiegoś porozumienia - ocenił senator Prawa i Sprawiedliwości Jan Maria Jackowski.
Gasiuk-Pihowicz o orzeczeniu TK: może doprowadzić do opłakanych skutków
Zdaniem posłanki Koalicji Obywatelskiej Kamili Gasiuk-Pihowicz "to pseudoorzeczenie jest wyrazem politycznej decyzji, która zapadła wśród polityków PiS-u i tą decyzją jest niewątpliwie wyprowadzenie Polski z Unii Europejskiej". - To pseudoorzeczenie jest takim pierwszym krokiem, jest prawnym polexitem, który może doprowadzić do opłakanych skutków - dodała.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Wyrok TK w sprawie prawa unijnego i krajowego. Konstytucjonalistka: jesteśmy na etapie pogłębiania chaosu
Reakcja Komisji Europejskiej na orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego
Komisja Europejska wydała w czwartek komunikat w związku z orzeczeniem Trybunału Konstytucyjnego w sprawie wyższości prawa krajowego nad unijnym. Podkreśliła, że szczegółowo je przeanalizuje i zdecyduje o dalszych krokach. Zapowiedziała przy tym, że "nie zawaha się skorzystać z uprawnień przysługujących jej na mocy traktatów w celu ochrony jednolitego stosowania i integralności prawa Unii".
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24