85 miejscowości w niespełna pięć miesięcy odwiedza Tour de Konstytucja. Akcja, która odbywa się trzeci rok z rzędu, tym razem pod hasłem "Głosuję na Polskę", dotarła do Szczecina. W projekcie biorą udział prawnicy, ale też aktorzy i powstańcy warszawscy.
Tour de Konstytucja to projekt, na który składa się seria spotkań organizowanych w całym kraju przez Kongres Obywatelskich Ruchów Demokratycznych. Ma na celu przybliżanie istoty praworządności i zasad demokracji w świetle nadchodzących wyborów parlamentarnych oraz zaangażowania obywateli do szerokiego w nich udziału.
Szczecin był w tym roku szóstym miastem na mapie Polski, w którym miały miejsce spotkania. Na placu Solidarności rozmawiano głównie o tym, jak Polacy głosują za granicą a także o tym, czy za granicą mają równe szanse na uczestniczenie w wyborach.
- Tłumaczymy zawiłości prawa wyborczego, nie liczą się oczywiście poglądy, tylko mówimy o całych procedurach wyborczych. Zachęcamy do tego, żeby na jesieni pójść wziąć udział w wyborach. Zainteresowanie jest spore, również w tych mniejszych miejscowościach przychodzi sporo ludzi - tłumaczył reporterce TVN24 Igor Tuleya, sędzia sądu Okręgowego w Warszawie.
Ewa Wrzosek ze Stowarzyszenia Prokuratorów "Lex Super Omnia" zaznaczyła, że tour jest "dopiero na początku". - Już teraz jest bardzo dobrze, widać to zresztą po frekwencji, natomiast w miarę rozwoju sytuacji zainteresowanie tematem będzie jeszcze większe - oceniła.
- Ludzie są zainteresowani tym, jakie prawa im przysługują, z których uregulowań Kodeksu wyborczego mogliby skorzystać. Wczoraj mówiliśmy o głosowaniu przez pełnomocnika, poruszamy zagadnienia dotyczące powszechności wyborów i tajności głosów. Dzisiaj tematem są uprawnienia Polaków za granicą - przekazała.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24