"To zamach na wolność słowa i prawo kościoła"

 
Biskupi traktują wyrok jako zamach na wolność słowa
Źródło: TVN24

Biskupi solidaryzują się z redakcją "Gościa Niedzielnego", który przegrał proces z Alicją Tysiąc. W specjalnym oświadczeniu Episkopat napisał, że "traktuje ten wyrok jako zamach na wolność słowa".

TVN24
Dowiedz się więcej:

TVN24

Kościół nigdy nie przekreśla człowieka, ale potępia grzech i zło, zwracające się zawsze przeciw samemu człowiekowi Konferencja Episkopatu Polski

Solidarni z tygodnikiem „Gość Niedzielny”

Biskupi wyrazili solidarność z tygodnikiem „Gość Niedzielny” i jego redaktorem naczelnym. Podkreślili też zasługi gazety w propagowaniu wartości rodzinnych i społecznych oraz w ukazywaniu roli Kościoła w życiu Narodu. - Ufamy, że prasa katolicka w Polsce będzie dalej wypełniać godnie swe zadania, broniąc podstawowych wartości, na których zbudowana jest nasza cywilizacja - napisali. Prezydium udzieliło błogosławieństwa „wszystkim stającym w obronie życia i godności człowieka”.

Ufamy, że prasa katolicka w Polsce będzie dalej wypełniać godnie swe zadania, broniąc podstawowych wartości, na których zbudowana jest nasza cywilizacja Konferencji Episkopatu Polski.

Prezydium Konferencji Episkopatu Polski tworzą: abp Józef Michalik – przewodniczący KEP, abp Stanisław Gądecki – zastępca przewodniczącego oraz bp Stanisław Budzik – sekretarz generalny KEP.

Przeprosiny i 30 tys. zadośćuczynienia

W środę sąd w Katowicach zdecydował, że redaktor naczelny "Gościa Niedzielnego" ks. Marek Gancarczyk oraz wydawca tego tygodnika, czyli archidiecezja katowicka, mają przeprosić Alicję Tysiąc i zapłacić jej 30 tys. zł za naruszenie dóbr osobistych. Sąd uznał, że w tekstach tygodnika znalazły się sformułowania napastliwe, obraźliwe i pogardliwe.

Alicja Tysiąc, której odmówiono prawa do aborcji i która wywalczyła w Strasburgu odszkodowanie za naruszenie jej praw, pozwała redaktora naczelnego i wydawcę "Gościa Niedzielnego" za sformułowania zawarte w serii artykułów na jej temat. Jak mówiła w sądzie, najbardziej uraziły ją sugestie, że otrzymała odszkodowanie za to, że nie pozwolono jej zabić własnego dziecka.

Źródło: tvn24.pl

Czytaj także: