"To jest następny dom, który zabiorą Niemcy"

Aktualizacja:
Mieszkańcy kamienicy przy ul. Polanki wołają o ratunek
Mieszkańcy kamienicy przy ul. Polanki wołają o ratunek
Maciej Wasielewski, Staszek Maksymowicz, tvn24.pl
Mieszkańcy kamienicy przy ul. Polanki wołają o ratunekMaciej Wasielewski, Staszek Maksymowicz, tvn24.pl

"To jest następny dom z mieszkańcami, który zabiorą Niemcy. Kolejny rząd czeka na cud – my mieszkańcy na ratunek” - taki szyld wywiesili lokatorzy jednej z gdańskich kamienic, sąsiedzi Lecha Wałęsy. Po kilku głośnych wyrokach do sądów trafiają nowe niemieckie pozwy. Prawnicy podkreślają, że polskie prawo nie chroni przed roszczeniami niemieckich przesiedleńców, walczących o majątki utracone po 1945 roku. – Sądy często nie mają świadomości prawnej - przekonuje prof. Aurelia Nowicka z Uniwersytetu Adama Mickiewicza w Poznaniu.

Kamienica przy ul. Polanki 58 w Gdańsku Oliwie niebawem wróci w posiadanie niemieckich spadkobierców. W czerwcu 2007 roku Sąd Okręgowy w Gdańsku nakazał gminie zwrot nieruchomości, a Sąd Apelacyjny podtrzymał 30 grudnia 2009 roku wyrok Sądu Okręgowego. Zrozpaczeni lokatorzy wywiesili szyld: „To jest następny dom z mieszkańcami, który zabiorą Niemcy. Kolejny rząd czeka na cud – my mieszkańcy na ratunek”.

– Wołamy o pomoc już dwa lata. Wciąż bezskutecznie – żali się Andrzej Felsztyński, mieszkaniec budynku, o który upomnieli się niemieccy spadkobiercy Augusta Lipczyńskiego, obywatela Wolnego Miasta Gdańsk - kupca, który najprawdopodobniej w 1941 roku otrzymał nakaz zmiany nazwiska na Lindhoff.

– Lindhoff był właścicielem kamienicy według księgi adresowej z 1937 roku. Zmarł w 1963 roku w Gdańsku, wcześniej zapisując majątek niemieckiej rodzinie. Ta jednak nie była w stanie utrzymać budynku i w 1977 roku kamienicę przejęło miasto – przypomina historię budynku Felsztyński.

Sądy nie mają świadomości prawnej

– Sądy, przy rozpatrywaniu wniosków niemieckich obywateli starających się o odzyskanie nieruchomości należących przed wojną do ich przodków, często nie mają świadomości prawnej. Gdyby interpretowały rozwiązania prawne z 1946 roku, które nie przestały obowiązywać, to Niemcy nie wygrywaliby procesów – uważa prof. Aurelia Nowicka, pracownik naukowy Katedry Prawa Europejskiego na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Adama Mickiewicza w Poznaniu.

Gdyby interpretowały rozwiązania prawne z 1946 roku, które nie przestały obowiązywać, to Niemcy nie wygrywaliby procesów. prof. Aurelia Nowicka (UAM)

Problem w tym, że w rozpatrywaniu tego typu spraw stosuje się często rękojmię wiary publicznej ksiąg wieczystych, czyli uwzględnia się stan wpisany w księgach, a nie stan prawny, według którego tych zapisów być nie powinno.

Efekt? Niemieccy spadkobiercy składają w sądach wnioski o zwrot mienia i często wygrywają postępowania.

– Sądy próbują kwestionować prawo, które po wojnie uznano za nieodwracalne – mówi prof. Nowicka i przypomina ustawę z 1961 roku, która regulowała kwestię majątków poniemieckich. – Ówczesny mechanizm utraty własności był słuszny i nawiązywał do dekretu z 1946 roku. Osoby, które rezygnowały z polskiego obywatelstwa, traciły majątki, które przechodziły w posiadanie Skarbu Państwa. Te osoby otrzymywały w Niemczech świadczenie wyrównawcze – przypomina prof. Uniwersytetu Adama Mickiewicza.

"Czujemy się oszukani"

– Miasto obiecało pomoc. Radni zapewniali, że nie stracimy mieszkań i po cichu przyznawali nam rację. A teraz do kamery mówią, że sprawa jest beznadziejna. Czujemy się oszukani – wyznaje lokatorka kamienicy przy ul. Polanki Ewa Cierpikowska. – Dowiedzieliśmy się jeszcze, że zostaniemy wymeldowani – dodaje.

– Jeśli obecni właściciele kamienicy zdecydują się wymeldować lokatorów, miasto zaoferuje poszkodowanym pomoc – uspokaja wiceprezydent Gdańska Maciej Lisicki (PO), który odpowiada m.in. za gospodarkę komunalną miasta.

Tyle, że to co oferuje miasto, jest dla mieszkańców kamienicy nie do przyjęcia. – Większy metraż w dobrej lokalizacji mamy zamienić na lokale na peryferiach Gdańska. Na każdego lokatora będzie tam przypadać 10 metrów kwadratowych – tłumaczy Felsztyński.

– Trudno, żeby mieszkańcy podupadającej kamienicy otrzymali apartamenty w centrum miasta. Nie powinni wybrzydzać. To nie są ludzie majętni. Miasto może zaoferować lokale socjalne – odpowiada Lisicki.

Cierpikowscy

Ewa i Stanisław Cierpikowscy mieszkają na Polanki od 26 lat. Cierpikowska pracowała w kiosku ruchu. Jej mąż w stoczni. Na jednej zmianie z Lechem Wałęsą. Posesja prezydenta znajduje się zaledwie sto metrów od kamienicy, w której mieszkają Cierpikowscy.

– Razem z Wałęsą walczyli o wolność. Dziś prezydent mieszka pięknie, a nam grozi bruk – żali się Cierpikowska.

– Czuję się oszukany. Daliśmy się zwieść gminie, która obiecała, że po 30 latach przejmie kamienicę przez zasiedzenie – wyznaje Stanisław Cierplikowski. – Nie chcę iść mieszkać gdzieś pod obwodnicę, gdzie daleko do lekarza – dodaje.

Czuję się oszukany. Daliśmy się zwieść gminie, która obiecała, że po 30 latach przejmie kamienicę przez zasiedzenie. Nie chcę iść mieszkać na gdzieś pod obwodnicę, gdzie daleko do lekarza Stanisław Cierplikowski, lokator

Maciejewiczowie

Mija 18 rok, odkąd Jacek Maciejewicz zamieszkał na Polanki. Sprowadził się z żoną, matką i ciężko chorą babką. Żeby zamieszkać w Oliwie, oddał w zamian dwa mieszkania spółdzielcze.

– Przez osiem lat remontowaliśmy mieszkanie. Wszystko było do wymiany. Rury, ściany, ogrzewanie. Sąsiedzi dziwili się, że działamy z takim rozmachem, ale myślałem, że to będzie wielopokoleniowy dom – tłumaczy Maciejewicz.

W mieszkaniu urządził pracownię. Rzeźbi w bursztynie, a figurki sprzedaje galeriom i zagranicznych kontrahentom.

– Utrzymuję rodzinę z tej pracy. Strata lokalu to byłby wyrok. W 30-metrowym mieszkaniu nie urządzę pracowni, a na wynajęcie dodatkowego lokalu zwyczajnie mnie nie stać – przyznaje Maciejewicz.

Felsztyńscy

Mieszkanie Andrzeja Felsztyńskiego zajmował wcześniej jego ojciec i dziadek. Kamienica była ruderą bez bieżącej wody, ogrzewania i szyb w oknach. Wcześniej mieściła się tu niemiecka gospoda „Weißes Lamm” ("Białe Jagnię”).

– Dziadek mieszkał tu od lat 40. Ja od urodzenia, czyli od 1952 roku. Pamiętam, że budynek przypominał ruinę. Ojciec dwa razy robił ogrzewanie, bo zimą 1968 roku popękały wszystkie kaloryfery. Utopiliśmy w ten budynek dużo pieniędzy – opowiada Felsztyński, który dobrze pamięta właściciela kamienicy – Lindhoffa. – Mieszkał na najwyższym piętrze. W ogóle nie mówił po polsku. Teraz jego wnuki ustalą nowe warunki. Mogą nas zabić czynszem. Teraz płacimy 550 zł, ale mówi się o kwocie 2500 zł. To więcej niż żona i ja razem zarabiamy – tłumaczy.

Felsztyński ma żal do administracji miejskiej i kolejnych rządów. – W 1996 roku gmina napisała list do wnuków Lindhoffa z prośbą o zrzeczenie się praw do budynku. Spadkobiercy odpisali, że nie interesują się naszą kamienicą i uznają sprawę za zakończoną. Gmina zaprzestała wszelkich działań – mówi Felsztyński.

Gdańsk nie chce precedensu

Pytamy wiceprezydenta Gdańska, dlaczego gmina nie zdecydowała się na wykupienie kamienicy i tym samym rozwiązanie problemu obecnych lokatorów. W 2009 roku urząd miejski w Sopocie poszedł na ratunek mieszkańcom kamienicy przy ul. Haffnera 38 i wykupił budynek za blisko 2,5 mln zł. (od firmy, która nabyła nieruchomość od niemieckich właścicieli).

– Nie chcemy stworzyć precedensu. To by nas obligowało do wykupywania wszystkich kamienic, które przejdą w posiadanie prawowitych właścicieli – odpowiada wiceprezydent Lisicki i zaraz dodaje:

– Lokatorzy kamienicy przy ul. Polanki grają na emocjach narodowych. Mówią o Niemcach, tymczasem właścicielem mógłby być Francuz, czy Polak. Takich spraw jest w całej Polsce tysiące. W samym Gdańsku kilkanaście.

Na początku lutego Sąd Apelacyjny w Gdańsku nakazał gminie oddać zabytkową Basztę Latarnianą spadkobiercom rodziny Trenks-Kranz. Analogicznych spraw o atrakcyjne nieruchomości w centrum miasta gmina przegrała już dziewięć. Na rozstrzygnięcie czeka 13 kolejnych. Wcześniej Sąd Apelacyjny w Gdańsku podtrzymał wyrok sądu niższej instancji nakazujący zwrot niemieckim spadkobiercom gdańskiej kamienicy przy ul. Polanki.

– Gmina nie twierdziła, że jest właścicielem kamienicy. Kwestionowała jedynie, że powodowie mają prawo do ubiegania się o wydanie nieruchomości – uzasadnia wyrok rzecznik Sądu Apelacyjnego w Gdańsku Roman Kowalkowski.

– Czy nowy właściciel ma prawo wyrzucić mieszkańców na bruk?

– Lokatorów obowiązują przepisy o najmie. Taką umowę można wypowiedzieć – wyjaśnia rzecznik Sądu Apelacyjnego.

Wiceprezydent Lisicki dodaje: – Miasto walczy z właścicielami już tylko o pieniądze. Chcemy odzyskać nakłady, które ponieśliśmy administrując budynkiem przez 30 lat.

Szacujemy, że wydaliśmy na budynek 800 tys. zł, sąd przyznał nam 82 tys. zł. W chwili, gdy niemieccy spadkobiercy Lindhoffa wpłacą na konto gminy ustaloną przez sąd kwotę za opiekę nad budynkiem, przejmą kontrolę na kamienicą.

Kto monitoruje procesy?

Procesy ws. roszczeń niemieckich w Polsce nie są skrupulatnie monitorowane przez rząd. Na prośbę o sporządzenie raportu określającego skalę problemu, Ministerstwo Sprawiedliwości odesłało nas do sądów powszechnych i resortu Spraw Wewnętrznych i Administracji. Po trzech tygodniach MSWiA przesłało dane z województw – lubuskiego, pomorskiego, zachodniopomorskiego, wielkopolskiego, opolskiego, dolnośląskiego i warmińsko-mazurskiego, z których wynika, że w 2009 roku toczyły się zaledwie trzy procesy - wszystkie na Mazurach.

„Wpłynęły trzy wnioski o stwierdzenie nieważności decyzji administracyjnych przejmujących nieruchomości o łącznej powierzchni 69,23 ha na rzecz Skarbu Państwa w związku z wyjazdem ich właścicieli do Republiki Federalnej Niemiec” – czytamy w raporcie.

– Ale najlepszym źródłem informacji o roszczeniach są sądy powszechne – tłumaczy rzecznik MSWiA Małgorzata Woźniak.

– Takich spraw jest z pewnością znacznie więcej – uważa prof. Nowicka.

Informacji o procesach ws. roszczeń nie posiadają też prezydenci miast, wojewodowie, starostowie, Wydziały Infrastruktury i Geodezji – wynika z raportu.

Mazury najbardziej niemieckie

Przed dwoma laty MSWiA sporządziło zbiorcze dane dotyczące spraw skierowanych do sądów w 2008 roku. Informacje znów były szacunkowe, a liczba procesów oscylowała wokół kilkudziesięciu.

Najwięcej procesów toczyło się w województwie warmińsko-mazurskim, gdzie Skarb Państwa przejął po wojnie 12,5 tys. działek i nieruchomości, a przesiedlonych zostało ok. 150 tys. obywateli niemieckich.

W 2007 roku ośmiu obywateli Niemiec, przesiedlonych zaraz po wojnie, skierowało pisma do Ministerstwa Skarbu, w których domagali się zwrotu nieruchomości na Dolnym Śląsku. Wszystkie zostały rozpatrzone odmownie.

Lokatorzy kamienicy przy ul. Polanki grają na emocjach narodowych. Mówią o Niemcach, tymczasem właścicielem mógłby być Francuz, czy Polak. Takich spraw jest w całej Polsce tysiące. Maciej Lisicki, wiceprezydent Gdańska

Jak wynika z raportu MSWiA, w 2008 roku w województwach Lubuskim i Pomorskim toczyły się dwa procesy – w Zielonej Górze i w Sopocie. W Wielkopolsce i Zachodniopomorskiem nie zgłoszono formalnych wniosków o odzyskanie mienia.

Najgłośniejszy „polsko-niemiecki” proces o mienie dotyczył dwóch posiadłości we wsiach Narty i Witkówek.

Po wieloletnich staraniach Niemka Agnes Trawny odzyskała prawo do gruntów o łącznej powierzchni 59 hektarów, a w listopadzie 2009 roku sąd okręgowy w Olsztynie orzekł 1 mln 108 tys. zł odszkodowania.

W tym samym czasie sąd w Szczytnie nakazał eksmisję rodzin zamieszkujących domy, będące ojcowizną Niemki.

Ilu jeszcze?

Zdaniem prof. Aurelii Nowickiej z Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza skala zjawiska roszczeń tzw. późnych wysiedleńców (osób, które zrezygnowały z polskiego obywatelstwa w latach 50., 60, 70. i 80.) wciąż nie jest oszacowana.

– Liczba nieruchomości, o które mogą ubiegać się Niemcy, jest niemożliwa do określenia. Mówi się natomiast o skali ryzyka. Jedne źródła podają, że od 1956 do 1983 roku Polskę opuściło 600 tys. wysiedleńców Niemieckich. Inne, że od 1950 roku do 1983 roku, nawet 2 miliony – dodaje.

Mieszkańcy kamienicy przy ul. Polanki wspominają ostatnią noc sylwestrową. – Staliśmy w korytarzu i płakaliśmy jak dzieci. Zastanawialiśmy się, gdzie będziemy mieszkać za rok.

Zobacz miejsce na zumi.pl

Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: Maciej Wasielewski, Staszek Maksymowicz, tvn24.pl

Pozostałe wiadomości

- Rosja robiła, robi i będzie robiła to, co będzie chciała, jeżeli będzie mogła to robić - powiedział pułkownik rezerwy Maciej Matysiak, komentując informacje o użyciu rakiety balistycznej średniego zasięgu przez Rosję przeciwko Ukrainie. Zaznaczył przy tym, że w tej chwili "Rosja de facto zaczyna przeć do jakichś negocjacji" i chce zdobyć przewagę przed rozmowami z Ukrainą i Zachodem. Anna Maria Dyner (Polityka Insight) oceniła, że czwartkowy atak z użyciem nowej potężnej broni "miał wywołać efekt psychologiczny".

"To nowa głowica, która dopiero jest testowana". Cel użycia? Psychologiczny

"To nowa głowica, która dopiero jest testowana". Cel użycia? Psychologiczny

Źródło:
TVN24

Marcelina Zawisza, posłanka koła Razem, podczas debaty w Sejmie nad nowelizacją ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych zarzuciła rządowi zbyt małe wydatki na ochronę zdrowia. Następnie podeszła do premiera Donalda Tuska i postawiła obok niego figurkę - jak to określiła - "złotego wandala niszczenia ochrony zdrowia".

"Złoty wandal" od posłanki dla premiera 

"Złoty wandal" od posłanki dla premiera 

Źródło:
TVN24

Donald Trump wskazał go na nowego prokuratora generalnego USA. Matt Gaetz w czwartek zdecydował się jednak wycofać swoją kandydaturę. W sprawie Gaetza toczyło się śledztwo FBI i komisji amerykańskiego Kongresu dotyczące zapłaty za seks z nieletnią.

Jeden z najbardziej kontrowersyjnych nominatów Trumpa rezygnuje

Jeden z najbardziej kontrowersyjnych nominatów Trumpa rezygnuje

Źródło:
PAP

Trzy osoby zostały ranne w wypadku na drodze krajowej nr 92 między miejscowościami Pniewy i Lwówek (Wielkopolskie). Dwa samochody osobowe zderzyły się tam z ciężarówką przewożącą litewski sprzęt wojskowy.

Dwa auta osobowe zderzyły się z ciężarówką przewożącą sprzęt wojskowy

Dwa auta osobowe zderzyły się z ciężarówką przewożącą sprzęt wojskowy

Źródło:
PAP/TVN24

KIA Polska przekazała Urzędowi Ochrony Konkurencji i Konsumentów informację o akcji serwisowej modeli Optima HEV oraz Sportage - poinformował w czwartek UOKiK. Kampania objęła ponad 18 tysięcy pojazdów, w których może dojść do zwarcia elektrycznego i pożaru w komorze silnika.

Kolejne modele dużego producenta objęte akcją serwisową

Kolejne modele dużego producenta objęte akcją serwisową

Źródło:
PAP

O potencjalnego kandydata Prawa i Sprawiedliwości w wyborach prezydenckich był pytany przez reporterkę "Faktów" TVN Arletę Zalewską prezes partii Jarosław Kaczyński. Przekazał, że jeszcze nie zapadła decyzja. Powiedział też, że kandydatów do nominacji jest "czterech".

Jarosław Kaczyński o potencjalnych kandydatach PiS na prezydenta

Jarosław Kaczyński o potencjalnych kandydatach PiS na prezydenta

Źródło:
TVN24

- Zbigniew Ziobro nie da się złamać, nie przyjdzie przed tę komisję - mówił w "Kropce nad i" w TVN24 Michał Wójcik, odnosząc się do tego, że prokuratura przekazała wniosek o zgodę Sejmu na doprowadzenie byłego ministra sprawiedliwości przed komisję śledczą do spraw Pegasusa. - Wszyscy jesteśmy równi wobec prawa - komentował senator KO Krzysztof Kwiatkowski. Miłosz Motyka z PSL, wiceminister klimatu i środowiska, dodał, że Ziobro został "dosięgnięty przez sprawiedliwość".

"Rozmawiałem z Ziobrą tuż przed połączeniem. Mogę powiedzieć jedno"

"Rozmawiałem z Ziobrą tuż przed połączeniem. Mogę powiedzieć jedno"

Źródło:
TVN24

"Pragnę poinformować, że w budżecie na przyszły rok proponujemy obcięcie wydatków na kancelarię Prezydenta, trybunał pani Przyłębskiej, IPN czy Krajową Radę Radiofonii i Telewizji - przekazał na portalu X premier Donald Tusk. "Mali pacjenci czekają na te pieniądze" - dodał szef rządu. W czwartek sejmowa komisja finansów publicznych przyjęła poprawkę do projektu przyszłorocznego budżetu, która ogranicza budżety 14 instytucji.

Premier: proponujemy obcięcie wydatków

Premier: proponujemy obcięcie wydatków

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Wszystkie kluby parlamentarne zadeklarowały w czwartek poparcie dla projektu wydłużającego urlop macierzyński dla rodziców wcześniaków. Wicemarszałkini Sejmu Monika Wielichowska poinformowała, że Konfederacja złożyła wniosek o przystąpienie do drugiego czytania projektu bez odsyłania go do komisji.

W Sejmie o "projekcie ustawy, której słuszność nie wzbudza żadnych wątpliwości"

W Sejmie o "projekcie ustawy, której słuszność nie wzbudza żadnych wątpliwości"

Źródło:
PAP, TVN24

Sejm uchwalił w czwartek nowelizację ustawy przesuwającej start systemu kaucyjnego w Polsce o dziewięć miesięcy - na 1 października 2025 roku. Nowela - poza zmianą terminu startu systemu - wprowadza także szereg zmian usprawniających jego działanie.

Rewolucja w sklepach przesunięta. Sejm za nowym terminem

Rewolucja w sklepach przesunięta. Sejm za nowym terminem

Źródło:
PAP

Ursula von der Leyen udzieliła na pokładzie samolotu pierwszej pomocy jednemu z pasażerów. Przewodnicząca Komisji Europejskiej, która z wykształcenia jest lekarką, zareagowała na komunikat załogi z pytaniem, czy ktoś na pokładzie posiada fachową wiedzę medyczną.

Pierwsza pomoc na pokładzie samolotu. Ratowała Ursula von der Leyen

Pierwsza pomoc na pokładzie samolotu. Ratowała Ursula von der Leyen

Źródło:
PAP, 20 Minuten

Kapelusz, kozak, sztyblet, a może trzewik? W nowym odcinku "Milionerów" TVN pan Jakub Hopaluk odpowiadał m.in. na pytanie dotyczące przedmiotu zakładanego na stopkę kolby broni palnej. Było warte 20 tysięcy złotych.

Co zakłada się na stopkę? Pytanie w "Milionerach" za 20 tysięcy

Co zakłada się na stopkę? Pytanie w "Milionerach" za 20 tysięcy

Źródło:
tvn24.pl

Na przeważającym obszarze Polski obowiązują ostrzeżenia Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej. W niektórych regionach ma intensywnie padać śnieg, a w wielu miejscach do godzin porannych w piątek drogi będą śliskie. Innym pogodowym zagrożeniem jest silny wiatr, który w Tatrach może rozpędzać się do 150 kilometrów na godzinę.

Niebezpieczna pogoda. Trzy różne ostrzeżenia IMGW

Niebezpieczna pogoda. Trzy różne ostrzeżenia IMGW

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Chorzy z cukrzycą są nawet trzy razy bardziej podatni na depresję - wynika z badań lekarzy. Nie chodzi tylko o ogólne samopoczucie i świadomość nieuleczalności choroby. Także o tak zwaną burzę chemiczną - nieustające wahania i podwyższone poziomy cukru i insuliny.

Cukrzycy trzy razy częściej chorują na depresję. Lekarze tłumaczą dlaczego

Cukrzycy trzy razy częściej chorują na depresję. Lekarze tłumaczą dlaczego

Źródło:
Fakty TVN

Podniesienie kwoty świadczenia z funduszu alimentacyjnego z 500 do 1000 złotych miesięcznie zakłada nowelizacja ustawy o pomocy osobom uprawnionym do alimentów, którą w czwartek uchwalił Sejm. Nowela trafi teraz pod obrady Senatu.

Kwota świadczenia ma wzrosnąć o 100 procent. Sejm daje zielone światło

Kwota świadczenia ma wzrosnąć o 100 procent. Sejm daje zielone światło

Źródło:
PAP

Sejm uchwalił w czwartek ustawę okołobudżetową na 2025 rok, która zakłada między innymi 5-procentowe podwyżki dla nauczycieli początkujących oraz mechanizm uelastyczniający budżet, co ma uprawnić przeciwdziałanie skutkom między innymi powodzi.

Sejm uchwalił ustawę okołobudżetową. Będą podwyżki dla nauczycieli

Sejm uchwalił ustawę okołobudżetową. Będą podwyżki dla nauczycieli

Źródło:
PAP

Sejm odrzucił wniosek PiS o wyrażenie wotum nieufności wobec ministry zdrowia Izabeli Leszczyny. Marcelina Zawisza - przewodnicząca koła Razem, którego posłowie jeszcze niedawno byli w klubie Lewicy - zapowiedziała jeszcze przed głosowaniem, że koło opowie się za odwołaniem szefowej resortu zdrowia. - Według projektu budżetu na rok 2025 jedyne, co nowa władza oferuje naszym obywatelom, to realizacja starych zobowiązań - oceniła w dyskusji.

Izabela Leszczyna obroniona w Sejmie

Izabela Leszczyna obroniona w Sejmie

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, TVN24

Rosja w czwartek miała po raz pierwszy użyć w Ukrainie broni, która mogłaby zagrozić celom w Europie Zachodniej. Czym jest pocisk RS-26 Rubież i dlaczego Moskwa chciałaby użyć go do zaatakowania obiektu oddalonego o zaledwie tysiąc kilometrów? - To ma pokazywać, że w Moskwie trochę się "zagotowało", że Zachód posuwa się za daleko - ocenia ekspert Mariusz Cielma.

Czym jest pocisk RS-26 Rubież? "Ma pokazywać, że w Moskwie trochę się zagotowało"

Czym jest pocisk RS-26 Rubież? "Ma pokazywać, że w Moskwie trochę się zagotowało"

Źródło:
tvn24.pl

Prokuratura Krajowa przekazała do Adama Bodnara wniosek o zgodę Sejmu na zatrzymanie i doprowadzenie byłego szefa Ministerstwa Sprawiedliwości, posła PiS Zbigniewa Ziobry przed komisję śledczą do spraw Pegasusa.

Jest wniosek o doprowadzenie Ziobry

Jest wniosek o doprowadzenie Ziobry

Źródło:
PAP

Naczelny Sąd Administracyjny oddalił zażalenie prezydenta na postanowienie Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego z lutego 2023 roku. Chodzi o wstrzymanie wyznaczenia sędziego Pawła Grzegorczyka do Izby Odpowiedzialności Zawodowej Sądu Najwyższego, powołanej w czasach rządów PiS.

"Prawnie doniosłe okoliczności". Naczelny Sąd Administracyjny oddalił zażalenie prezydenta

"Prawnie doniosłe okoliczności". Naczelny Sąd Administracyjny oddalił zażalenie prezydenta

Źródło:
PAP

Pożar mieszkania w Ząbkach (Mazowieckie) pozbawił dachu nad głową rodzinę ratownika medycznego i pielęgniarki. Ogień pojawił się w garderobie, szybko objął także pozostałe pomieszczenia. - W 20 minut straciliśmy dorobek życia - opowiada pan Krzysztof. Spalone mieszkanie nie nadaje się do użytku. Przyjaciele zorganizowali zbiórkę dla znajdującej się w trudnej sytuacji rodziny medyków.

Rodzice wyszli po paczkę, dzieci zaskoczył dym z garderoby. Spłonęło mieszkanie ratownika i pielęgniarki

Rodzice wyszli po paczkę, dzieci zaskoczył dym z garderoby. Spłonęło mieszkanie ratownika i pielęgniarki

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na kilka dni przed premierą wspomnień Angeli Merkel media cytują fragmenty książki poświęcone Donaldowi Trumpowi. Była kanclerz Niemiec pisze między innymi o pierwszym spotkaniu z 45. prezydentem Stanów Zjednoczonych, wspomina także rozmowę z papieżem Franciszkiem, podczas której poprosiła go o radę, jak porozumieć się z Trumpem.

Merkel wspomina współpracę z Trumpem. "Zginaj, zginaj, zginaj"

Merkel wspomina współpracę z Trumpem. "Zginaj, zginaj, zginaj"

Źródło:
Politico, Reuters, PAP, tvn24.pl

Wołodymyr Zełenski podpisuje flagę ukraińskiej jednostki wojskowej, która podczas drugiej wojny światowej mordowała Polaków - z takim przekazem krąży w mediach społecznościowym pewne nagranie. To antyukraińska dezinformacja. Tłumaczymy, jaki naprawdę moment ten film pokazuje.

"Nie patrzy, co podpisuje"? Czyją flagę podpisał Zełenski

"Nie patrzy, co podpisuje"? Czyją flagę podpisał Zełenski

Źródło:
Konkret24

Po dwa lata więzienia dostali oskarżeni w procesie w sprawie pożaru w koszalińskim escape roomie, gdzie zginęło pięć nastoletnich dziewczyn. W Sądzie Okręgowym w Koszalinie zapadł wyrok w sprawie tragedii, do której doszło w styczniu 2019 roku.

Zapadł wyrok w sprawie koszalińskiego escape roomu

Zapadł wyrok w sprawie koszalińskiego escape roomu

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Potwierdzono śmierć kolejnej turystki w Vang Vieng, popularnym, laoskim kurorcie. To już czwarty zgon, do jakiego doszło tam w ostatnim czasie. Zmarła to 19-letnia Australijka. Dziewczyna najpewniej zatruła się metanolem. Władze ostrzegają podróżujących przed spożywaniem lokalnego alkoholu.  

Seria zgonów turystów w popularnym kurorcie. Ostrzeżenie przed lokalnymi drinkami

Seria zgonów turystów w popularnym kurorcie. Ostrzeżenie przed lokalnymi drinkami

Źródło:
BBC, CNN
Ślady po męczeństwie więźniów znalezione w lesie. Trafią do Muzeum Stutthof w Sztutowie

Ślady po męczeństwie więźniów znalezione w lesie. Trafią do Muzeum Stutthof w Sztutowie

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Przedstawiamy oświadczenie redakcji TVN24 w związku z decyzją przewodniczącego Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji o nałożeniu kary pieniężnej za reportaż "29 lat bezkarności. Fenomen ojca Tadeusza", pokazujący działalność Tadeusza Rydzyka. 

Kara przewodniczącego KRRiT za reportaż o ojcu Rydzyku. Oświadczenie redakcji

Kara przewodniczącego KRRiT za reportaż o ojcu Rydzyku. Oświadczenie redakcji

Źródło:
TVN24

Za rządów Zjednoczonej Prawicy pieniądze polskich podatników trafiły - za pośrednictwem Polskiej Izby Handlowej działającej w USA - do lobbysty szerzącego rosyjską propagandę - ustalił dziennikarz "Czarno na białym" Marek Osiecimski w reportażu "Attaboys, czyli zuchy premiera". Jak wynika z dokumentów i korespondencji mailowej, w powstanie tej Izby osobiście zaangażowani byli ówczesny premier Mateusz Morawiecki i ówczesny wicemarszałek Senatu Adam Bielan. Obaj mieli wpływ nie tylko na skład Izby, ale też na jej decyzje, w czasie gdy ta instytucja podpisała umowę z firmą, która skompromitowała się pracą dla ludzi Kremla.

"Zuchy premiera". Jak pieniądze polskich podatników trafiły do propagandysty Kremla

"Zuchy premiera". Jak pieniądze polskich podatników trafiły do propagandysty Kremla

Źródło:
TVN24

Łącząc ich najlepsze cechy, byliby pewnie idealnym kandydatem prezesa PiS w najbliższych wyborach prezydenckich. Zaufanie i lojalność, prezencja, młodość i świeżość, doświadczenie w politycznej walce, siła... - To są cztery dobre kandydatury - oceniał w czwartek w "Rozmowie Piaseckiego" w TVN24 Jacek Sasin. Ale... - Musimy wybrać jedną - dodał.

Cztery asy prezesa PiS. Kogo wystawi w wyborach

Cztery asy prezesa PiS. Kogo wystawi w wyborach

Źródło:
tvn24.pl

Najdroższa ulica handlowa świata znajduje się teraz w Mediolanie. To Via Monte Napoleone - donosi CNN. Możemy tu zrobić zakupy w sklepach takich marek jak Gucci, Chanel, Hermes, Versace, Cartier, Bottega Veneta, czy Celine. Do tej pory królowała nowojorska Piąta Aleja, czyli Upper Fifth Avenue.

Nowa najdroższa ulica świata

Nowa najdroższa ulica świata

Źródło:
CNN

Zaledwie kilka tygodni po kinowej premierze "Joker: Folie à deux" zadebiutował w Wypożyczalni Playera. Widzowie znaleźć mogą tam już też kontynuację "Soku z żuka" w reżyserii Tima Burtona i najnowszy film Justina Baldoniego z Blake Lively w roli głównej. Oto przegląd nowości serwisu.  

Powrót Tima Burtona, romans z Blake Lively w roli głównej i kontynuacja "Jokera". Nowości w Playerze 

Powrót Tima Burtona, romans z Blake Lively w roli głównej i kontynuacja "Jokera". Nowości w Playerze 

Źródło:
tvn24.pl